Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gość
Tygrysek - ja już dawno chciałam rowerem jeździć, tylko mój tata go na zimę wziął do swojej firmy, ma tam dużo miejsca i nie ma strachu, że go ukradną jak w piwnicy stoi. Tylko, że się nie mogłam doprosić żeby mi go z powrotem przywiózł. Ale teraz już będę ujeżdżać ile się da. Nina - ja też zauważyłam, że z ludźmi w kolejce gdzieś tam można miło spędzić czas :P ja tak miałam u lekarza w medycynie pracy :P W końcu do domu :) Mam nadzieję, że wszyscy się jakoś trzymają. Ja myślę, myślę, myślę, dlaczego ja ostatnio ciągle myślę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio, buźka, wczoraj chodząc z Tośką myślałam intensywnie jak się miewa Santa, bo cicho o niej ostatnio było i miałam nadzieję, że lepiej... W związku z tym boję się myśleć o Eli... ale ciężko mi o niej nie myśleć... Ela, siły dużo, trzymaj się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elles - będzie wszystko dobrze, mnie też niedawno grzebali w płucach i czuję się dobrze, a blizna ... zniknie :) Borek - pozdrowienia dla Was obojga Gio - ❤️ Rokita - a pisałaś do mnie???? o żadnych sms-ach nic nie wiem :( normalnie sie zmartwiłam... a ja dzisaj byłam już 2 razy na spacerku z Sunią mojego Anioła :) rano traumę przeżyłyśmy, bo zaatakował Ją jakiś pies własną piersią broniłam Air - fajnie masz z tym rowerem :) też bym chciała, ale teraz znowu mam problemy z oddychaniem i szybko się męczę - nie dałabym rady do swojej pracy doejchać a minister zrobił mi wolne w piątek, jeśli tylko dzieciaki będą miały zapewnioną opiekę rodziców i prawnych opiekunów wolałabym pracować... dziwne... wielu z nas wolałoby pracować... spadam do papierów słuchając Oratorium \"Tu es Petrus\" - dostałam od Przyjaciólki na imieniny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuuuuuuuuu Gio, nic nie mów...................... Ja się z uśpienia mojego kundla leczyłam przez lata. Przytulam Cię z całej siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J23-NweBorewicz
Kochani Ela Bardzo Wam dziękuje za to co napisaliście, wsparcie i że jesteście z nią. O 18ej zabrali Ją na operację , czas się przeciągał bo była zaplanowana na 15-16 ale coś tam im sie przeciągało. Tak więc zaczeło się o 18. Z mamą Eli byliśmy teraz w kościele, mam nadzieje i jestem optymistą że wszystko będzie dobrze. Jak będę coś wiedzieć co i jak poszło to przedzwonie do kogoś. pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elles jestesmy z Tobą 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly czas myslami, modlitwa i pozytywna moca jestem z Ela ❤️ Borewicz, bedzie dobrze ❤️ Gio ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly czas myslami, modlitwa i pozytywna moca jestem z Ela ❤️ Borewicz, bedzie dobrze ❤️ Gio ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska, zgubilam gdzies maila do Ciebie, mozesz podeslac?? wazne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio- !!! Boże ja też już nie widze monitora.... Dlaczego to tak musi być? Dlaczego??!! ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Borewicz- pewnie, że będzie OK, musi i już. Innej opcji nie ma! daj znać co i jak. I jak tylko się obudzi i będziesz mógł to ją ucałuj ode mnie ! elles- kochana ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elles, Borek - moc pozytywnych fluidów do Was Gio - ❤️ 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek - już :) Borek - trzymam ! 🌼 I czekam na dobre niusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kochani! Nie wiem co mam napisać, ale jestem z Wami: Elles, Gio, Borewicz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie potrafię nic sensownego rzec, myślę o Was serdecznie... ....\"była rozpacz, Która nie miała dna. I był też smutek, który wyciska łzy. I wielki lęk, Który odbiera powietrze ............. Aż przyszedł spokój Tak błogi jak sen I przyszła Miłość która wszystko tłumaczy ....\" **************** Dlaczego Dlaczego Stworzyłeś naszą radość, niepokój, naszą rozpacz i dowcip, nasze szczęście nieszczęście, z niczego. ******************** Po złotej pogodzie Majowej i bzowej Powoli zapada Zmierzch także majowy. Obudził się wietrzyk Łagodny i miękki I brzozom podnosi Zielone sukienki. Przycicha swawolnie, Na trawę się kładzie I czeka na księżyc Zaplątany w sadzie. ************ ten wieczór niech przyniesie wszystkim zdrowie. spokój,ukojenie... 😍😍😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich pod luzkiem 😍 Nadrabiam zaleglosci w czytaniu i juz wiem co dzieje sie Borewicz,Elles ...trzymam swoje 10 palcow za operaje Elles strach ma wielkie oczy ale jestesmy z wami Gio mocne diabelskie usciski sle , wiesz ze pozegnania sa bolesne i nikt nam nie odpowie dlaczego ..... Tygrysek,Nina ,Szam ,kluska,Air,rokita i wszystkich ktorych nie wymienilam sle 😘🌻😍😘 U mnie pogoda ,,kanapowa,,czyli zimno,deszcowo i wogole do kitu z takim pierwszym wolnym weekendem .Siedze w domu i wlasciwie cofam sie w czasie, powaznie. Juz opisuje co sie wydarzylo ..otoz jakies 3 tygodnie temu ,,odnalazl,, sie kuzyn w USA widzialam go ostatnio jak mialam 4 lata!!D: Kuzyn zapragnal po dluuugim czasie odwiedzic kraj przodkow , ale niestety oprocz adresu mojej mamy nie ma nic zadnych innych adresow zamieszkania innych czlonkow rodziny ze strony jego matki.Przypadlo mi w udziale wlasnie odnalesc tamta rodzine .Wiem ze mieszkali lub tez mieszkaja w okolicach Barwinka ,Trzcianej (podkarpackie).Kuzyn chce zrobic drzewo geneologiczne rodziny i ja mam w tym pomoc. Wlasnie dlatego cofam sie w czasie !!:)i utknelam przy ,,pra pra pra babci! Uffff na dzis juz dosyc,, kopania,,wracam do rzeczywistosci .Piszcie na bierzaco co dzieje sie z Elles , martwie sie o nia ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim!!! Elles, Borewicz - jestem z Wami, dziś calusieńki dzień myślalam o Eli ❤️ Wszystko będzie dobrze!! 🌻 Gio - kochana, ściskam Cie mocno i domyślam się co czujesz, bo ja też jestem \"psiara\" nie z tej Ziemi... :( ❤️ Badz dzielna, Santa Ci zawdziecza swoje dlugie i piekne zycie!!! ❤️ AIR - widze ze nowa sytuacja wplywa na Ciebie bardzo pozytywnie - odnajdujesz w sobie odwagę... To wspaniale, gratuluję i zachecam z calego serca do dzialania :) Do odwaznych swiat nalezy...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ... jak widzę trosk co nie miara Gio trzymaj się , głowa do góry❤️ Co do Eli to operacja skończyła się około 21, z lekarzem wiele nie porozmawialiśmy bo poszedł do domu przed nami. Więc pozostał nam anestezjolog..który postarał sie coś objaśnić ale i tak rano idziemy do lekarza , bo tak jakoś nie bardzo jesteśmy usatyswakcjonowani, generalnie ..operacja wyszła ok. Ela powoli się wybudza, ma pozakładane dreny, no i to tak na razie to tyle co wiem, nano będziemy wiedzieli coś bardziej konkretnego. Pozdrawiam ...i idę spać... bo oram głową i qwa....ma być dobrze!!! wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Borewicz, i tego się będziemy starali trzymać. wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej - czekam na poranne wieści - miłego dnia wszystkim, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrego dnia diabły! Nie damy się przeciwnościom! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien DOBRY 🌻 tak, DOBRY, taki ma byc - czekam na dobre wiesci do Was... Rokita, piekne i madre wiersze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, ze ten nowy dzien przyniesie duzo dobrych wiesci! Elles- trzymaj sie... I teraz odpoczywaj i dochodz do siebie! Gio- naprawde wiem co to znaczy, jak bylam u weterynarza na usg i wlasnie dowiedzialam sie ze moja suka bedzie miala szczeniaki, to Pani obok usypiala spanielka... Tak mi bylo glupio, ze ja jestem taka szczesliwa, a ona... Tak strasznie mi przykro... Tygrys napisala mi, ze chcialabys zdjecia moich szczeniaczkow - daj znac. Kachni- ty tez psiara! A masz psa, bo jak ty tez z Krakowa to moze umowimy sie na jakis wspolny spacer, ja szukam psow do zabawy, bo odkad moja zostala sama, to juz nie ma siostrzyczki do zabaw :). Wczoraj np bylam nad Kryspinowem, ale ona troche dalej boi sie wody, ale juz wchodzi. Isa- nie ma zadnego klamstwa w tym, ze mlodo wygladasz. A wogole to ile ty masz lat, bo ja nie wiem, 20?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufffffffffffffff........... Elles 😍 😍 😍 Borek pilnuj Jej, żeby brała leki p/bólowe. Może dziś, czy jutro się gorzej czuć, bo zejdzie znieczulenie. I wtedy przeważnie jest \"do dupy\". Ale to przechodzi. Gio 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Borewicz - dzięki za raporty, pozdrów Elkę gorąco i koniecznie jej powtarzaj, że wszyscy o niej myślimy ❤️ Wiecie co? Maj jest takim pięknym miesiącem, jest pachnący i magiczny, a w moim otoczeniu od kilku lat w maju się dzieją takie niefajnie rzeczy i w tym roku znowu się to powtarza.... zamiast się cieszyć wiosną, to są zmartwienia.... Tak jak Borewicz napisał, dobrze ma być i będzie WSZYSTKIM... Kachni - bo ja wierzę, chociaż ostatnio zaczynam wątpić, że to co nas spotyka, nie dzieje się bez powodu. To znaczy, że mamy się czegoś nauczyć, coś zauważyć, zacząć się zastanawiać. I dlatego wydaje mi się, że ja teraz mam się zastanowić nad sobą. Taki kalambur od Pana Boga... Drzewo genealogiczne to świetna sprawa. Kilka lat temu mieliśmy zjazd rodzinny, od strony mojej babci (matki taty). Babcia umarła przed moim urodzeniem i nie utrzymywaliśmy za bardzo kontaktu z tamtą rodziną, dlatego ten zjazd to było duże przeżycie. Jeden z wujków zrobił drzewo genealogiczne, kilka pokoleń wstecz. Znalazł stare zdjęcia, dokumenty, stare jakieś świadectwa chrztu, zgonu - na przykład mój pradziedek służył w armii pruskiej :) i był z zawodu "właścicielem ziemskim". Coś niesamowitego, a najlepsze jak widzisz na końcu gałązek swoje imię i datę urodzenia i wiesz, że rzeczywiście jesteś częścią jakiegoś klanu, drzewa, wiesz gdzie są twoje początki. Na mnie to bardzo podziałało, ale takie badania nad historią rodu są ciężkie i ja ze swoją cierpliwością się do tego nie nadaję. Życzę ci powodzenia w twoich studiach nad genealogią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) O, kurcze, znów kilka stron, ja nie wiem, czy przeczytam .. :o ;) Dobrze, że przeleciałam wzrokiem te strony, to zobaczyłam wpis Elli i Borka (dobrze, że ma tego swojego łaptoka ;) :P ). Elles Ty się nie martw o studia, tylko niech Twoi zorientują się jak się takie rzeczy załatwia, szpital da Ci papierek, i może awansem zaliczysz teb semestr i tyle ;) ❤️ duużo zdrówka życzę i spokoju 👄 Borek ❤️ wspieraj ją i głowa do przodu 🌼 Pisaliście coś wcześniej o Kodzie - mnie denerwuje reklama tego filmu (ale ta normalna), co przerwa reklamowa, to Kod, nawet autobus miejski widziałam \"kodowy\".. :o A wyszła książka Oszustwa kodu, czy jakoś podobnie, gdzie autor opisuje fikcje itp ;) Dziś mamy szczepienie, moja kruszynka będzie znów kłuta (na szczęście raz) i to za nasze pieniądze (szczepienie dodatkowe - a cieszyłam się, że mamy parę miechów spokoju ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wszystkim. Ja też czekam na wieści o Eli ❤️ I niech to będzie hasło przewodnie: Musi być dobrze... wszystkim :) Ghana - tak, ja psiara nie z tej Ziemi... Jakiego masz psa? (W sensie rozmiarowym). Bo mój, mimo że mały i bardzo przyjazny (basset), to jakoś nie wzbudza sympatii u suczek :( Kiedyś nawet specjalnie zaaranżowana prokreacja się nie udała bo suka na niego warczała :) A on wcale nie był nachalny! Mam też drugiego, przybłędę. Strasznie zadziorny się zrobił i lubi pokazać \"rezydentowi\" gdzie jego miejsce.. Ale on ma pooraną psychikę, ciężkie życie itd ;) AIR - oczywiście, swięta racja :) Może to znak, że musisz iść do przodu nie oglądając się na \"hamulce\" (które mialaś wczesniej?) I bardziej otworzyć się na świat, bo tak naprawdę to Twoje zycie, Ty o nim decydujesz i Ty kierujesz! :) 🌻 Powodzenia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kachni - ja mam teriera irlandzkiego niedlugo skonczy 8 miesiecy- chetna do zabawy z kazdym :) jak podasz maila to ci zdjecia przesle :), ona na nikogo nie warczy i wogole nie rozumie jak ktos sie z nia nie chce bawic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×