Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Saszka - wyłącz klimę i nie dawaj wody, bo się zagnieżdżą :P Powodzenia

na szczęście panie pracują do 15.... nie tak jak ja do 27... więc poszły... miłe były... przyjdą znowu....

taaaak.... oczywiscie, nie jestem ubezpieczona i zadnego nodszkodowanie nie dostane - bez szans... coz trudno, madry Tygrysek po szkodzie... nawet by mi do glowy nie przyszlo o tym myslec.. trudno ale na nastepny wyjazd juz sie ubezpieczam :P

Uwaga, uwaga! Tygrysku, isa i wszyscy z okolic: przybywam w okolice Warszawy prawdopodobnie już w poniedziałek 3.07. Nie znam kompletnie miasta, ale zakupię sobie mapę , albo zatrudnię kolegę z Warszawy i on mnie podwiezie w żądaną okolicę (czytaj knajpę :) ) Będe popołudniu, wy zresztą i tak pracujecie, więc na spokojnie gdzieś się umówimy. Prosze o wskazówki, gdzie i kiedy i obiecuję się dostosować :) Proszę przygotować aparat fotograficzny, bo ja kobita z prowincji nie posiadam jeszcze cyfrówki :) Ale się cieszę! Lalalallaaaaaaaaaa, lalalalaaaaaaaaaa Gio- a może będzie można świętować czujeś narodziny ? :D

Ninka - super :D powiedz gzdie bedziesz a znajde taka knajpke, zebys dobry dojazd miala :) cyfrowki nie mam :(

Dzien Dobry Wam !!!

ja mam, ale nie ma takiego dobrego zbliżania, zebym objęła warszawę ;) Ale na zdjęcia się piszę :D Dobry wieczór dzieńdobrydniu :D

Dzien chlodniejszy i dobry :) padalo w nocy, teraz niebo tez pochmurne - w koncu jest czym oddychac, chociaz chyba zaraz znow sie zrobi goraco...

Dzień dobry! :D Tygruniu ja będę jechała od Piaseczna, bo pojadę się najpierw zameldować w hotelu i takie tam. jak mi podasz jakąs ulicę, nazwę knajpki to przepytam mojego kumpla z Warszawy i on mnie mam nadzieję pokieruje :) U nas wczoraj od 13.00 lało, bez burzy, ale momentami za oknem była ściana wody! Ochłodziło się do 22 stopni, można oddychać pełną piersią :) Jest zachmurzone, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. zaraz wskakuję do auta i pędzę! Ostatnie dni pracy w tym miesiącu ;) Pozdrawiam

Dzień dobry, cześć i czołem :D :) :D U mnie też pochmurno i chłodniej, faktycznie można normalnie oddychać i nie wychodzę mokra z autobusu :P nie pada, ale jest przyjemnie. Kaszel zelżał, mama mi zapodała tabletki na męczący, suchy kaszel, który mi pomagał w dzieciństwie i to był dobry pomysł, do tego piję herbatę i jest prawie dobrze :D Na jogę wczoraj nie poszłam, bo ten kaszel by mi przeszkadzał ćwiczyć, ale przysłali mi ze sklepu internetowego matę do jogi i będę już miała własną, w pełni profesjonalną :P Nina - ale ci zazdroszczę tego spotkania z warszawiankami. Z tego wynika, że z pełnego zlotu nici, szkoda :( Chociaż prawda jest taka, że najlepiej się rozmawia w mniejszej grupie, bo jak za dużo ludzi to się wszyscy przekrzykują i z nikim się spokojnie nie pogada. Mam nadzieję, że skądś skombinujecie aparat, ja mam, ale też nie zzumuję do Warszawy :)

Ninko, juz szukam lokalu, tak polozonego zebys miala dobry dojazd z Piaseczna :) tylko powiedz na co masz ochote?? pyszna pizze moze?? wtedy proponuje Da Grasso na Ursynowie (Isa bedzie miala blisko) róg Bartoka i Jastrzębowskiego lub Al. Komisji Edukacji Narodowej 26, lok. 7 A jesli ma to byc fajna kafejka, to takie znalazlam: SENTYMENT ul. Lanciego 11 http://www.sentyment.pl/index.htm Spiżarnia Madame ul. Roentgena 3 -> tutaj jest bardzo dobry dojazd dla Ciebie :) Moge jeszcze poszukac, bo Ursynowskich knajpek nie znam za dobrze...

pozbylam sie jednego dziecka:) kolonie:) teraz doczytalam ze Ninka w Wawie bedzie:) to moze tak: po drodze z tego Piaseczna mnie zabierzesz;) i dojedziemy wtedy gdziekolwiek:D bo ja bardziej w Piasecznie niz w wawie mieszkam ;) cholerka musze sprawdzic jak \"pracowo\" w poniedzialek wygladam.... lece do sadu... oczywiscie bilans na ostatnia chwile;):O

nienawidze klientow!!!

Ghana - Pozdrawiam dziewczyny i wracam do zakopywania się w robocie - w obu biurach dziś zawalona jestem po uszy :|

Isa- super pomysł! Odbiorę cię z Piaseczna, dogadamy się na mailu :) W takim razie mi już wogóle obojętnie gdzie będziemy zasiadać i gadać :) Tygruniu- ty mi imponujesz zmysłem organizacyjnym! dziś się najeździłam jak durna, ale miałam bardzo dobry dzień, na koniec zakupiłam cały kosz owoców i zaraz zabieram się do zajadania Mniam, mniam

a ja mam pyszne lody, bo znow jest goraco :) Nineczko, staram sie ;) tylko, ze ja nie znam tych lokali, znalazlam je w sieci i maja pozytywne opisy :) jutro jakby co postaram Ci sie dokladnie dojazd opisac :) aha, kolo ktorej godziny mialabys czas?? bo ja bym wolala prosto z pracy jechac, nie oplaca mi sie wracac do domu...

Ghana- wyobraź sobie,ze ci klijenci to...też pacjenci ;)

dzien dobry :) jestem okrutnie niewyspana, jak dobrze, ze to juz piatek... a prosto po pracy jade do pubu ogladac mecz :)

Cześć :) Popijam herbatę Liptona melon z jabłkiem, jak ona cudnie pachnie. Postanowiłam się rozpieszczać, a co? życie jest krótkie i smętne :P Wczoraj znowu musiałam odmówić przjażdżki rowerowej, z powodu przeziębienia, ale już dzisiaj jest prawie dobrze :) Dzisiaj jest też mój ostatni dzień stażu. Szef chyba o tym zapomniał, cały tydzień czekałam aż jakoś do tego nawiąże, a on nic, zapomniał na 100%. Dzisiaj się go spytam czy mam przyjść w poniedziałek do pracy :P i chyba go zabiję jak mi staż przedłuży, to już chyba niemożliwe, ale nigdy nic nie wiadomo. Więc trzymajciek kciuki :D hehehe

Trzymam ! :)

Uffff! Ledwie zipię! Zaliczyłam ostatni dzień do zamknięcia planów, jestem wykończona! Od rana leje, siąpi, pada..... Brrrr! mam dośc na dziś, w ramach odstresowania się idziemy z D. do kina na bajke \"AUTA\"- mój kochany wygrał zaproszenia w radio! Tylko ciekawe czy będzie seans, bo juz kilka razy sie zdarzyło, że wygraliśmy bilety ale z powodu braku ludzi....seansu NIET!!! To sa zalety mieszkania w takiej miescinie jak Jelenia Góra, która kiedyś była miastem wojewódzkim ;) AIR_ jak poszło? Wiesz już na czym stoisz? Tygrys- ja najwcześniej na 17-18.00 dojadę, bo ode mnie to 500 km, a musze robić co jakiś czas przerwy i wychodzić z auta, bo mnie brzuch pobolewa od tego samochodu. Isa- jak tam plany na poniedziałek? dasz radę podjechać ze mną na babskie ploty? czekam na wieści :)

Ninka - tak, wiem już na czym stoję, w poniedziałek podpisujemy umowę :D chociaż to będę miała z głowy :) Chmurzy się, chyba będzie padało, dobrze, że dzisiaj mam parasol :) I weekend, jutro działka i czytanie, znajoma mi porzyczyła powieść fantazy \"Marchia Cienia\" Tad\'a Williamsa, porównują jego pisarstwo do Tolkiena, jestem ciekawa, książka ma ponad 700 stron :) takie lubię.

* pożyczyła rzecz jasna :)

Iiiii tam mecz wcale nie byl az tak ciekawy... za to towarzystwo i owszem :) nie tylko znoiw barman piwko przynosil ale tez potem obok usiadl sympatyczny facet i czestowal nas pistacjami (moje ulubione orzeszki :) ) Air -> suuper!!! gratuluje :) Ninka -> 17 to tak akurat dojade a jak 18 to sobie zotane po godzinach, nie ma sensu zebym wracala do domu, bo bym musiala wejsc i od razu wyjsc ;) juz nie moge sie doczekac :)

W kinie było super! Bajka \"AUTA"- polecam ogromnie :) Uśmiałam się do lez, a wcześniej mój D. zabrał mnie do nowej pizzerii i zjedliśmy pyszną pizzę- taka jak lubię, na cienkim cieście - mniam! Tygrysku, Isa- wysłałam wam maila z numerem mojej komórki, dajcie jakieś namiary na siebie, to w poniedziałek będę dzwonic i ustalac dalej co ze spotkaniem. Zaraz wyjeżdżam do Wrocławia- dziś kolejny długi dzień pracy mnie czeka, ale za to jutro wolne!!! Planujemy grilla z przyjaciółmi, ma się zjechać z 10 osób, będzie odlot! Gio- jak sprawy? podczytuję na topiku okołociązowym, że oczekiwanie nadal trwa i wysysa energię. Trzymajcie się- wszystkie 3 :) Moje bóle na szczęście przeszły, ja nie znosze panikowac i podnosić rabanu z byle czego, podczytałam gdzieś w książkach, że to mogą być bóle wiązadeł, bo wszystko się mocno naciąga i rośnie, a teraz przypada najszybszy okres wzrostu dziecka, no i do tego ta moja praca.....ciągle za kółkiem.... Ale mam zamiar wyhamować i to serio! W lipcu minimum wizytyt, wszystko na telefon i internet a od sierpnia prawdopodobnie idę już na zwolnienie.....zobaczymy.... AIR- jak samopoczucie, przeziębienie mija mam nadzieję? Gratuluję umowy!!! A chociaz warunki polepszył? Wypije twoje zdrówko wieczorem szampanem bezalkoholowym- może być :) ? Kluseczko- nie zapracuj się! Ghana- jak ja cię rozumiem z tym nienawidzeniem ;) Tylko czasem mnie to dopada, bo ogólnie moi klienci sa już rozpracowani psychologicznie ;) Wiem kiedy nic nie wskóram, a kiedy trzeba posiedzieć i pogadać o prywatnych sprawach, wysłuchać, doradzić .... bez psychologii nawet w handlu ani rusz! Pozdrawiam weekendowo i znikam popracować.

dzien dobry :) super pogoda na zagle - slonce i wiatr... pozostaje mi tylko nacieszyc sie sloncem i pomarzyc... ;) za to dzisiaj ja ide do kina na - \"Bilety\", duzo dobrego o tym filmie slyszalam, trzeba zobaczyc czy zasluzenie... Ninka -> odpisalam :) w sobote pracujesz?? ech, naprawde przyhamuj i uwazaj na siebie... jak ja juz nie moge sie doczekac poniedzialku :D

ja też do pracy zaraz lecę :( Postaram się nie zapracować na amen ;) Jakby mnie już nie było do poniedzialku - bo jutro jadę na wieś ( village killed by the desks :P ), to życzę udanego spotkania AIR - no, ja wiedziałam że tak będzie, aha, aha :)

Baaardzo gorąco pozdrawiam z Tajemniczego Ogrodu, w pozycji kucznoskrętnej (bo przy próbie wyprostu i głębszego oddechu czuję ŁUP! znaczy łupie w kręgosłupie ) wszystkie Diabołki :D

jakie pustki... Bylam wczoraj w kinie na filmie - \"Bilety\" - polecam jeslo ktos ma ochote na troche ambitniejsze kino i dyksuje po wyjsciu z seansu :) A dzisiaj przyjezdzam do Way znajomy (Netowy) z Gdanska, wiec obiecalam, ze bede jego przewodnikiem :) Milego niedzielnego wypoczynku Wam zycze :)