Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

:) U mnie też chłodniej, padać chyba nie padało w nocy, ale normalnie było mi zimno stojąc przy oknie! Dzisiaj słońce i wiaterek, idealnie :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... leje ......burza..... grzmi...... leje.... już sie dwa razy przebierałam :) :D :) :) Isa, jakbu co to coś tu dziewczyny posprawdzały, możesz sięodzywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pada... No tak na wekend sie ochladza i bedzie padac, a ja chce miec ladna pogode!!! planowalam w koncu troche sie poopalac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze krople deszczu :) :) Taka mala rzecz a cieszy- wlasnie stalam na tarasie w deszczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Taaaaaaaaa Polacy, już się Tygryskowi deszczyk nie podoba :P hehehe ale taka jest niestety prawda, że upał w pracy i upał na łonie przyrody to są dwa różne upały. Tygrysek nie poopalasz się może, ale możesz poharcować, tylko się \"znowu nie połam\" :D U mnie przez chwilę pada, potem świeci słońce, ale są takie piękne, mięsiste chmury i przyjemny wiatr. O taką pogodę mi chodziło. Jutro będę jeździć na rowerze, już ponad dwa tygodnie stoi nieużywany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w nocy było tak duszno, że się wyniosłam spać na balkon, ale stwierdziłam że tak głupio - na pierwszym piętrze, zewsząd widać i skończyło się na spaniu w kuchni pod drzwiami balkonowymi :) razem z Tośką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka - wybuchl mi net! tj inaczej - moj maz cos ulepszal i chyba jakies zwarcie zrobil bo z moja maszyneria netowa trzeba delikatnie, po kobiecemu a on nie umie tak i zostalam na caly dzien bez netu:( dopiero teraz doczytalam ze mialam sie odezwac! moze jutro jakos kolo poludnia zeby Ci tera czasu nie zabierac? wyskoczylam tak letnio ubrana i wrecz zmarzlam:) tylko 24 stopnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tam :) Właściwie jakby nic nie czytałam.. (oprócz tych zdań, które zauważyłam, że zaczynają się od: Majorek :D :P ) Dziś zrobiło się chłodniej i popadało w końcu :D (w mieszkaniu temperatura spadła w końcu poniżej 30.. ). Kasiek widziałam, że jest mail.. ale jeszcze nie zajrzałam.. :P Air oglądałam :) a widziałaś inne podobne, też z kamerami, ale zazwyczaj jakaś babka fachowa mówi rodzicom, co robili nie tak (często nagrania z kamery też im pokazują). Coś podobnego i u nas mają robić. Heh, czasem jest po prostu tak, że ma kto dziecko pilnować, gdy ja czymś jestem zajęta.. no i w ogóle, zawsze to luźniej :) Chociaż znów zrobiło się \"ciasno\", bo zdobyła pufy, ktore ją odgradzały od przedpokoju.. i drzwi (harmonijkowe) też sobie otwiera ;) :D Aaa słuchajcie! Wiecie, co to moje dziecko robi? :D włazi na pufy (teraz w ich stronę jest monitor i tam kompa używamy), staje i.. zaczyna korzystać z kompa :D Nawala ostro w klawę i... co jakiś czas.. tyka myszkę.. :D:D Na początku tylko ją dotykała \"głaskała\", teraz bierze w łapkę, potrzyma (czasem zrzuci) i dalej przechodzi do \"pisania\" :D A jak się ją odciąga od klawy, to jest awantura :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Majorek - no bo to jest diable internetowe dziecko, czego się spodziewałaś? :D Moja mama powiedziała mi, że się zastanawia jaki popełniła błąd wychowawczy, że ja jestem jakaś taka nieprzystosowana. Po prostu mnie zatkało, bo jak się k@#*&# nie ma faceta to się jest nieprzystosowanym??? Mam doła i idę spać. Nie spodziewałam się, że jestem nieprzystosowana, w czym to się do jasnej cholery objawia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AIR - ku, słonko, ja nie chcę bronić Twojej mamy, masz prawo czuć się niefajnie po tym co powiedziała, ale... Wydaje mi się, że jak każda kobieta, szuka winy w swoim zachowaniu za wszystko, co wydaje się jej nie tak w otoczeniu - a szczególnie u dziecka...No my takie już jesteśmy, że zaraz sobie myślimy, a mogłam lepiej, mogłam inaczej...pewnie znasz to z autopsji. Przytulam Cię i oświadczam, że jeśli tacy ludzie jak Ty są nieprzystosowani, to pierniczę wszystkich przystosowanych !! :):):) I zostaję w grupie odchyłków :D Buziaki - będę za czas jakiś, jak mi wena wróci ;) podczytuję Was sobie, i od razu mówię, że ostatnio pracuję 8, no max 10 godzin dziennie, więc proszę ninki, wszystko pod kontrolą ;) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska :D Air a czy na pewno o to chodziło Twojej mamie.. może jednak coś innego miała na myśli? I nie smutaj, mamy czasem mówią coś przykrego, na szczęście zazwyczaj o tym się zapomina ;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberekkk!!!! :D Alem uchachana od rana :D Wczoraj ciężki i długi dzień zakończyłam babskim zlotem czarownic - to znaczy 5 kobitek ze szkoły średniej, które mniej lub bardziej regularnie się spotykają! Było bosko! Spotkanie przeciągło się do połnocy, obeszłyśmy kilka pubów, zrobiłyśmy furorę w Sphinxie, poruszyłyśmy WAŻNE tematy, podzieliłyśmy się doświadczeniem remontowym, bo 3 z nas są w trakcie :budowy domu, remontu domu, remontu mieszkania i przystosowywania go dla nowego członka rodziny ( to ja! ) Takie spotkania czysto w babskim gronie maja moc terapeutyczną, tym bardziej, że mamy w swoim gronie panią psycholog ;) Wróciłam szczęsliwa, zrelaksowana, pełna nowych pomysłów na urządzenie mieszkania, pełna ciekawych spostrzeżeń na temat wychowania dzieci . A dziś rano powitało mnie pięne słoneczko i ....poranny chłodek! Na spacerze z psem nawet lekko zmarzłam- ale to boskie uczucie po tym okresie duchoty i lepienia się ubrań. Wczoraj zaliczyłam też wizytę u weterynarza- rana Tiny w końcu zaczęła się ładnie goić, pochwalił moje wysiłki, pogadaliśmy sobie jak zwykle z pół godziny o wszystkim i o niczym, okazało się, że oboje uwielbiamy skecz \"U Chińczyka\" Ani Mru Mru oraz moj ukochany \"Bożydar, Bożo-wporzo\" Kabaretu Moralnego Niepokoju :) Dziś wieczorem jesteśmy zaproszeni do stałej ekipy na ognicho na wsi połączone z tańcami i śpiewami- będzie wesoło! Tygrys- udanego wyjazdowego weekendu życzę! AIR- nie smutaj się! No cos ty! Ja uważam dokładnie tak jak Kluseczka- każda mama szuka winy w sobie , gdy widzi, że jej dziecko cierpi lub przeżywa trudne chwile. Ja tam sama z siebie wiem, że jestem nieprzystosowana do dzisiejszych czasów, ale szczególnie mi to jakoś nie przeszkadza....otaczam się takimi ludźmi, którzy akceptują moją innośc , bo i oni sami sa inni ;) AIR- jestes kochaną, dobrą , inteligentną kobietą. Masz wiele do zaoferowania światu i temu jednemu, JEDYNEMU, ale przeciez nigdzie nie jest powiedziane , że już, zaraz, teraz masz go spotkać! Przecież do cholerki masz całe życie przed sobą i milion osób zdążysz jeszcze poznać, polubić lub nawet pokochac.... Majorek- mała Gosia zaczyna przejawiać czysto diabelskie zainteresowanie komputerem! To jak najbardziej prawidłowa reakcja! Niedługo do nas dołączy i będzie opisywała co u niej ;) Gio- dzięki za info na temat aparatów, mam nadzieję, że ucałowałaś Patrycję od cioci Niny :) saszka- jak oko Tośki? Kluseczko- cieszę się, że pracujesz w normalnym trybie ;) A czemu się tak rzadko odzywasz? Co u ciebie? Masz jakieś plany urlopowe? elles- 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dobry :D Macie rację, mama się martwi i szuka winy w sobie, tylko ja jestem przecież normalna :) tylko jakiej winy? A to jest dla mnie dodatkowe obciążenie, kiedy wiem, że ona się martwi o mnie. Znowu budzi się we mnie jedynaczka, która musi zrobić wszystko, żeby nie sprawiać zmarwień i zawodu swoim rodzicom. Chyba się już nigdy z tego nie wyzwolę :D hehehe dzisiaj chce mi się z tego śmiać, ale wczoraj było mi przykro. Dzięki Wam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, Ninka, jak dobrze że cię mamy (przynajmniej ja) :) :) :) . Naszczebiotała, naszczebiotała i poleciała :) :) Człowiek nawet jakby sobie założył, że dzisiaj nie ma się z czego cieszyć to i tak się uśmiechnie :) :) Tośce już widać kawałek niebieskiego oczka!!!!!!! Bo przedtem było widać jak już to taką bordową maź... Kropimy regularnie, 5 razy jedne krople, 3 razy drugie, tabletki - tylko szelma już wie, że jak jedzonko ugniecione w palcach to podejrzane :) ale po trójce dzieci :) pies też niegroźny, łyka, nie ma wyjścia - a się bałam, że nie będzie mnie słuchać, bo dziecko jakby co to dogonię, złapię, skórę przetrzepię, a psa -nie dogonię :) no i pies ma więcej zębów i pazurów :p Zastrzyki - nic groźnego się okazało, już nie robią na na wrażenia. GIO!!!!!!!!! saszka33@wp.pl. Ta skrzynka na yahooo była chyba z rok temu przez tydzień, nie posobała mi się!!!!!!! Air, tak to jest, że niepowodzenia i potknięcia najbliższych, tych za których się czujemy odpowiedzialni, wzbudzaja w nas hmmm niepokój, który odreagowujemy na tychże najbliższych... i kółeczko siękręci... (ten tekst zaczęłam pisać o 10.20)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe saszka zaczela pisac ten tekst i potem ja jej w \"glowie zawrocilam\" i nie miala kiedy dokonczyc:D;) a o pieska zapomnialam spytac... air ja mezatka tyle lat jestem a i tak moja mama uwaza ze dziwadlo jestem:D no do mnie ma pretensje ze wszystko z mezem ustalam - no w koncu tez po to go mam zeby decyzje razem podejmowac:D lece robic sie na bostwo bo jeszcze jakies dziwne spotkanie, kawalek pracy i imprezka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajna pogoda, taką lubię, wiatr i słońce :):) Majorek ta Twoja Gosia to kawał cwaniary, szybko się uczy :D Klawa cała jeszcze? ;) Airka 🌻 ja tam nie wiem dokładnie co miała na myśli Twoja mama, ale moja też myśli że jetem nieprzystosowana :P Bo ja po prostu jestem w wielu sprawach inna niż ona i w ogóle wszyscy dokoło. Ostatnio tak było z tym zaliczeniem, powiedziała ze jak takie rzeczy mnie wkurzają to jak ja sobie w życiu poradzę :P Airku wbij sobie do głowy, że nie musisz być idealna!!!! To że jesteś jedynaczką, wcale Ciebie tdo tego nie zobowiązuje, żeby być perfect!! Nie ma ludzi doskonałych. I tez wolę być nieprzystosowana, niż wszyscy inni przystosowani :P Przynajmniej wtedy wiem że jestem sobą. Gio :) Nina :) ❤️ dobrze że z Tiną już lepiej, te kabarety też lubię, zazdroszczę babskich spotkań, kurcze już dawno nie widziałam nikogo z liceum.. :) Isa udanej imprezy :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja melduję że jedziemy do Włoch!!! :D:classic_cool::D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Elles - gadaj tu szybko o tych Włoszech :D ale fajnie, jestem zielona z zazdrości :):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D No bo własnie w czwartek wieczorem wysłałam zaliczke do babki nad morzem, mieliśmy tam sobie na 6 dni pojechać, a tu niedawno jak przed chwilą dzwoni Borewicz, co własnie się z kuzynem i jego dziewczyną spotkał na piwie i on nam proponuje żeby jechać z nimi, ten sam termin na początku sierpnia :D To 200 zł które wysłałam, nie wiem czy da się odzyskać, ale i tak wolę Włochy! :D Nawet nie wiem gdzie dokładnie jedziemy, ale jestem happy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gio, mój jest jak klikniesz na nicka :) niestety ninko, nie mam perspektyw urlopu - napiszę więcej niedługo, bo jakoś się chwilowo zacięłam :) dzięki za zainteresowanie ❤️ Ale czytam - saszka, boski opis walk z tosią ! :) ellesku - krtóko pwoiem - należy Ci się :) no dobra, borkowi też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Elles - no to super :) raczej te 200 zł już nie do odzyskania, ale kto wie, warto się dowiedzieć. A we Włoszech będzie bosko. A do jakiej części Włoch się wybieracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! elles- Włochy?!! Zazdroszczę!!! W takim razie czekam na masę zdjęc PO :) Ja mam słabośc do Włoch, byłam tam tylko raz, a teraz marzy mi się taka prawdziwa Sycylia, pachnąca winem i oliwkami.... Może jeszcze kiedyś tam pojadę? Kto wie? saszka- jak to ci poprawia humor to mogę szczebiotać, a co! U mnie to bywa tak, że jednego dnia tryskam energią i dobrym humorem, a drugiego jestem wypluta i nic tylko bym ryczała.... Ale ostatnio dzielnie stawiam czoła moim małym przeciwnościom życiowym i liczę, że nic złego mnie nie spotka. Kluseczko- napisz, napisz jak już będziesz chciała :) czekam na wieści od ciebie,. Wczorajsze ognicho było super! Uśmiałam się tak, że aż mnie brzuch bolał, będę musiała chyba po 8 miesiącu ciąży wyraźnie ograniczyć kontakty z ekipą imprezującą, bo przez nich jeszcze wcześniej urodzę! Ale chociaż będę miała uśmiechnięte dziecko, bo matka non stop zębami świeci :D Zdjęć było sporo, koledzy to maniacy fotografii, jak mi podeslą na maila to coś wam pokażę ;) Mamy w ekipie prawdziwego aktora, który gra w naszym teatrze i on jest tak kreatywny, że potrafi w pół sekundy wciągnąc w dialog i niezłą szajbę resztę towarzycha. Dziś nie mam żadnych planów, D. jeszcze śpi, ja zjadłam śniadanko, byłam wcześniej z Tiną na spacerze a teraz.... nie mam co ze sobą zrobić! W ogródku połamana pergola leży smętnie, więc nic nie ochrania od słońca, nie wiem czy wyleżę z książką, bo jak ognia unikam plażowania! Miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio a ja dopiero teraz przeczytalam i mialam slac cokolwiek:)) ale ze wzgledu ze nie jest to moj dobry dzien te przyjemnosci zostawie na jutro... ps. impreza byla udana... zebami tez swiecilam... a mielismy do czynienia z ciezarna przed porodem i jej wspolczulam... bo tez byla biedna:P i musiala wysluchiwac stada pijakow i jeszcze do tego glupoty gadajacych:D ide sie leczyc:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałm wam tylko zameldowac, że wiozłam wczoraj do telewizji Sztefana melera, czy jak on się tam pisze... A potem spędziłyśmy z koleżanką bardzo miły wieczór na... oglądaniu rosyjskich filmów z białym winem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka- WOW! Ty to masz dopiero fajnie! Gio- czy jak się pokarm zbiera na widok Steffena to dobrze, czy źle? Bo nie kumam ;) Poleżałam jednak z ksiązka 2 godzinki w ogródku, masa wędrujących chmurek zapewniała mi co jakiś czas cień. Poczytałam sobie, poleniłam się, a zaraz wybywamy na obiad- znajomi zwołali wypad na rybkę, jest taka fajna smażalnia w drodze do Karpacza, więc niedaleko od nas. Wprawdzie miałam dzis ochotę na pizzę wegetariańską ze szpiankiem, ale dla dobrego towarzystwa jestem gotowa z niej zrezygnowac i zajadać się smażonym pstrągiem lub inną rybka oraz frytkami :D Pozdrawia was puchnąca w okolicy talii (jakiej talii?!) wasza Pszczółka Maja- Nina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - witaj nasza Pszczółko Maju :D też cię pozdrawiam. Ja za to jadłam pizze dzisiaj, ale bardzo niewegetariańską :P Saszka - a dlaczego wiozłaś tego Stefana? Ja go jakoś nie za bardzo lubię, bardziej już jego rolę w M jak Masturbacja Mózgu :) Gio - tak jak mówiłam, dzisiaj znowu świeci słońce. Dzięki 👄 Byłam w kinie na \"Kodzie DaVinci\". Podobało mi się, nie wiem czego ludzie się czepiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem!!! odpoczelam, chociaz sie nie opalalam :P za to bylismy MOTOREM na Slowacji i sobie lentilky oeraz gume cynamonowa przywiozlam :) ech szkoda, ze weekend ma tylko 2 dni.. i ja tez mam news\'a: widzialam siez Ghana :D Rzeczywiscie super z mniej Diablica, extra laska i bardzo fajna kobitka :) Niestety Kachni byla zawalona praca i nie dala rady do nas dojechac... :( Air -> dobrze dziewczyny mowia... jesli Ty jestes nieprzystosowana, to ja tylko takich chce znac :) Elles -> suuper!!!! bardzo prosze przyslam mi pocztowke!! Wszystkich pozdrawiam i po buziaku wysylam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×