Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Dzekusiowi jest cos w lapke, ale nie wiem co, bo nie daje obejrzec... utyka jak chodzi, podnosi lapke do gory... nic nie widac, ale wygladja jakby mu cos sie wbilo wewnatrz, moiedzy poduszeczki... niestety nie jestem w stanie zobaczec, czy mam racje, wyrywa lape, wykreca sie.. no nic poczekamy do rana... Air -> dlaczego tak jest?? mysle, ze wlasnie dlatego, ze byl czescia Twojego zycia, juz troche o nie zapomnialas, ale co innego nie pamietac gdy kogos nie ma, a co innego gdy sie go zobaczy... jednak mysle, ze i tak przeciez kiedys mozecie sie spotkac, wiec idz - baw sie znakomicie, niech on zobaczy, ze Ty bez niego zyc umiesz i smiac sie tez ❤️ bede trzymac za Ciebie kciuki - koniecznie napisz potem jak bylo... Ninka -> Ty wredna suka??? cha, cha, cha... dobre... ale mnie tak nie rozsmieszaj, bo jak sie smieje to mnie miesnie brzucha, po wczorajszym mega wycisku bola :P a wiesz o tym, ze oleje/swieczka waniliowa powstrzymuje ochode na slodycze (albo glod, nie pamietam, jedno robi wanilia a drugie cytryna :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigre powiedz ze na glod i wszystko to cytryna:D nienawidze wanilii.... niedobrze mi sie robi jak czuje ten zapach:( a ja czekam,czekam, czekam... oczywiscie czekam zeby zakonczyc na dzis prace , ale musze czekac na kolege.... hihihihih ale tego czekania mi wyszlo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isa:-)tu Cie znalazlam!!!!na starym topiku lincz,tak jak sie spodziewalam;-) nic to,dam radę:-) wyslalam do Ciebie maila:-) Witam wszysstkich gospodarzy tego topiku i przepraszam za prywate:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!!!!!!!! :D o sekundke ja pisalam, ze tez pracuje nad brzuchem, wiec zero slodyczy w dni powszednie :P Amel_ka -> nie masz za co przepraszac a my zapraszmy pod nasze lozko :) Gio -> nie ciagle, nie ciagle :P duzo ale nie ciagle :P Isa -> to chyba jednak byla cytryna... a wanilia na slodycze ;) Ka- > no pewnie, ze pasuja!!!!! :D mnie bede pasowac blekitne, to Tobie moga szaro-rozowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku:-)dzieki za powitanie i zaproszenie,hm,pod łóżkiem jeszcze konwersacji nie prowadzilam,ale coz cale zycie czlowiek robi cos po raz pierwszy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Piękna pogoda, nie za ciepło, nie za zimno, słoneczko świeci... Po 15.00 wyjeżdżamy na ślub, ciuchy już mam naszykowane, prezent zapakowany :) isa- nie lubisz wanilii? Ja uwielbiam! Pamiętacie, były kiedys takie perfumy Vanilla Fields (o ile nie przekręciłam nazwy)- teraz ich już nie ma od lat, a były boskie! Podobno tak ciepłe zapachy najlepiej pachna na brunetkach...to by tłumaczyło dlaczego perfumy Naomi Cambell są tak cięzkie i słodkie... Źle spałam w nocy, mała mi się chyba nisko ułożyła, bo non stop biegałam do toalety jak przysłowiowy kot z pęcherzem :) Tygrys- pracujesz nad brzuszkiem? No ja to dopiero będe miała co odpracowac na wiosnę! raz, że przed ciążą nie był najszczuplejszy, to co dopiero po.... Ale spoko, spoko- dam radę ;) Gio- bo my kochamy jeść! Jest tak niewiele przyjemności w życiu, więc po co się katowac? A tak szczerze- to ja nie wiem z czego ty chcesz się odchudzać?!~ AIR- ja rozumiem twoje zdenerwowanie, mi dopiero po 3 latach po zerwaniu przeszło i mogłam spokojnie przebywać w towarzystwie byłego....wcześniej dostawałam palpitacji serca, czerwieniałam na twarzy i trzęsły mi się ręce..... Napisz jak było! Baw się świetnie, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za zwariowany - cudowny dzien :D popracowalam nad pogoda i specjalnie na przyjazd Ghany byla calkiem ladna, nawet slonce swiecilo :D a Ghanie pokazalam Starowke i zalapalysmy sie jeszcze na Festiwal Polônia Carioca Warszawa, czyli parada szkoły samby z udziałem kandydatek do tytułu Miss World z Ameryki Południowej. Festiwal zakończy się koncertem zespołu z Rio de Janeiro TRIO MOCOTÓ. Qrcze jaki oni swietnie ta sambe tancza :D Amel_ka -> zatem tym bardziej zapraszam pod lozko, tu jest naprawde cieplo, przytulnie a dyskusje sie milo prowadzi :) Ninka -> ja tez uwielbiam wanilie!!! no troche chce popracowac, przez ta przerwe, ktora mialam (gips) sadalko naroslo, a ze nigdy plaskiego brzucha nie mialam, to chcialam chociaz troche zrzucic (powiedziala Tigr znad sernika :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam mocno wszytskich :) Tygrys, no jak można nie kupować dla eksperymentu wszystkiego co waniliowe, nie ? Ninek, a może masz yves rocher pod reką albo sephorę ? tam są spraye waniliowe, trochę słodkie, ale może Ci podpasują :) I balsam można w yves kupić, i szampon,i płyn do kąpieli...mniam :) jakoś wypadłam z rytmu, więc tak poczytałam i odpisałam na to, co mi w oczy wpadło ;) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) Mam po tych urodzinach drużyny totalny mentlik w głowie i czuję się jakbym nie była sobą. Nie wiedziałam, że jedno wydarzenie może jednocześnie dać szczęście i napełnić głębokim smutkiem. Samo spotkanie było cudowne. Michała nie było, a poza tym przyszli wszyscy dawno niewidziani przyjaciele z czasów durnych i bzdurnych, połaziliśmy po lesie z harcerzami z kompasem, śpiewaliśmy przy gitarze, jedliśmy tort i ciastka, piliśmy sok z menażek :P Z tego wszystkiego wróciły różne wspomnienia, a że mam skłonności do melancholii, to mnie to lekko rozstroiło psychicznie. Czuję jakbym miała dziurę w sercu, pustkę, która nie wiem po czym jest i czym ją zapełnić. Więc jednocześnie jestem szczęśliwa, że tam poszłam i byłam z bardzo ważnymi dla mnie ludźmi, a jednocześnie jest mi przez to źle. Taki paradoks. Po tym spotkaniu byłam z moją przyjaciółką u dentysty, bo bidula spuchła w nocy i ząb ją napierda%$# od rana. Okazało się, że kanałowe, wyszła po znieczuleniu ze sztywną twarzą, miałam z niej niezły ubaw, ale już jej ząb nie bolał, więc nie mam wyrzutów sumienia :P a potem jak jej powiedziałam o moim samopoczuciu, to mnie opieprzyła, że zamiast się mazać, mam wymyślić czego mi trzeba i w końcu po to sięgnąć :D Kocham moich przyjaciół, nawet jak brzydko do mnie mówią :P Jestem tak wykończona, że idę spać i już nawet nie będę nic czytać :) Całuję wszystich ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech żyje wolnośc, wolnośc i swobodaaaaaaaaa!!!! Lalalalalaaaaaa :) To spiewałam ja - Nina! Weselicho było fajne, nawet poskakaliśmy z moim D. przy wyżej wymienionym przeboju, a jak zaśpiewali \"jak się masz, kochanie-jak się masz\" - to nas tańczących otoczyły inne pary i tak jakoś wyszło....że zostaliśmy na środku kółeczka i musielismy dac popisowy numer z Niną z wielkim brzuchem w roli głównej :D Wybawiliśmy się super, spotkałam kilka osób z dalszej rodziny, których normalnie rzadko widuję, obok nas siedzieli przyjaciele młodej pary: pan psycholog, jego żona i dwie córeczki w wieku 4 lata i 10 m-cy i tak się zagadalismy w pewnym momencie na temat dzieciaków, metod wychowawczych i wyższości rozmowy nad karaniem.....że musieliśmy przenieśc się na spokojny taras, bo orkiestra zaczęła grać i uniemożliwiła nam rozmowę :) Jedziemy jeszcze na 14.00 na obiad i krótkie poprawiny, a potem mamy dzień dla siebie! Siostra D. rano wyjechała. U nas pogoda przecudna, ciepło i słonecznie, więc szykujemy jakiś wypad do parku i spacer z naszym zaniedbanym towarzysko psem ;) AIR- dobrze mieć takich przyjaciół, którzy potrafią bez owijania w bawełne postawić człowieka do pionu! Ja sobie bardzo cenię takich ludzi, a nie mam ich w moim otoczeniu zbyt wielu....Ludzie boją się otwarcie ze soba rozmawiać, skrytykowac, powiedziec co myślą o danej sytuacji. A czasem to tak bardzo pomaga i otwiera oczy! Dobra- nie zanudzam więcej, znikam w czeluściach łazienki :) Kluseczko- witaj! Waniliowe kosmetyki muszą być odjazdowe, ale na razie jestem uczulona na wszystko czym się posmaruję, więc musze sobie odpuścić zapachowe zabawy...zostaje mi więc tylko opcja aromaterapii poprzez kominek zapachowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam z Dzekim u weterynarza, cos ma w lapce ale że zachowywal sie strasznie, wywijal sie, krecil, plakal, piszczal, to nie dalo sie dokladnie obejrzec co tam jest - cos siedzi w lapie... na razie dostal zastrzyk przeciwbolowy i przeciwzapalany i we wtorek idziemy na kontrole... a wieczorem ide na koncert Turnau\'a :D Air -> to dobrze, ze sie tak fajnie czas spedzilas :) i wazne, ze masz takich przyjaciol :) Kluska -> no nie mozna ;) Ninka -> :D :D :D o tak mi sie buzka usmiechnela jak przeczytalam Twoj post :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio - ja nic ostatnio nie dostaję :( też chcem :P a tak w ogóle to ciągle nie mam czasu tak... początek roku i tona papierzysk :( dzisiaj byłam u koleżanki z pracy, by ją troszkę w serfowaniu po necie podszkolić ;) hehe, ale miałam ubaw :D spadam do papierków czy ja kiedykolwiek z nich wylezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kochane Diabolice ❤️ kocham was :D Duża dawka słońca daje potężnego kopa :D i już mi lepiej. Idę na Taniec z Gwiazdami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Diabłoki :D Koncert Turnau\'a byl cudowny!!!!! Uwielbiam go!!! Grzegorz jest niesamowity i potrafi sie dostosowac do kazdej sytuacji, nawet do wyjacego alarmu samochodowego czy placzacego dziecka... bylam bardzo blisko sceny, wiec wszystko dobrze slyszalam i widzialam... piekny, cudowny, swietny koncert :D Gio -> problem w tym, ze jemu cos w ta lapke weszlo, albo ma ropien, nie da sie dokladnie obejrzec, bo on sie strasznie wije i wykreca, nie ma szans na porzadne obejrzenie co tez w lape mu weszlo... bardzo mi sie podoba to co Air o nowych celach napisalas :) A kombinezon dla Patusi jest cudny :D Mala -> opowiadaj jaki mialas ubaw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :D Wróciła piękna pogoda i to na dłużej niż na jeden dzień :) Tygrysek - mi się też podoba to co napisała Gio i ma świętą rację :D Biedny Dżeki, musi go to boleć skoro nie nawet tej łapki obejrzeć. A nie możesz się do niego zakraść jak śpi? Albo żeby ktoś go przytrzymał, weterynarz nie znał żadnych chwytów unieruchamiających? Życzę psinie zdrowia. Gio - piękny jest ten kombinezon. Dziecięce ciuszki są cudowne, nawet bez dziecka w środku są rozczulające :P więc co dopiero z wkładem :D hehehe Mała - jak tam pierwszy tydzień szkoły? :D Ninka - :D no nareszcie sami :) mieliście w końcu ten aparat na weselu? bo jak tak to ja się domagam jakichś zdjęć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej- cudowny weekend :) Tygrysek - wielkie dzieki za robienie za przewodnika :) Air- ja w piatek bylam na krzyzowaniu, a wczoraj opbchody 95 lecia i mialam podobne uczucia, taki zal, ze to juz sie skonczylo... Ale mamy pomysl na zorganizowanie biwaku dla takich \"staruchow\" jak my :) Gio - szczerze mowiac to bardziej patrzylam na psy niz na ludzi :) wiec nie widzialam nikogo :) I mam dwa doskonale psy (tzn nie ja, ale z mojej hodowli ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek! Jaki piękny jest świat, gdy człowiek ma ciszę, spokój i moze zacząc dzień tak jak lubi! :D Za oknem piękne słoneczko, pierwsze pranie się już robi, musze pobieżnie ogarnąc mieszkanie, a potem jadę do miasta- uzbierało się trochę spraw do załatwienia. Po południu szkoła rodzenia i słodki, leniwy wieczór...... Jak ja to lubię! Wczorajsze poprawiny były jakieś takie...ospałe ;) Ale zmontowaliśmy na szybko ekipę mieszanej rodziny i zasiedliśmy na tarasie- było bardzo wesoło, okazało się, że pan młody ma bardzo wesoła rodzinkę! Po 17.00 zjechaliśmy do domu, zabraliśmy psa i pojechaliśmy do naszego ulubionego parku. Tam spotkaliśmy kilkoro znajomych i do 20.00 siedzieliśmy na dworze. Komary mnie pogryzły okropnie! Tygrysku- może Dzeki ma rozciętą poduszkę? A jeśli mu coś weszło to powinien sobie sam poradzić i wygrzebać, moja Tina tez tak miała, ale bardzo dobrze, że dostał zastrzyk, nie wda się żadne paskudztwo. AIR- mam kilka zdjęc z wesela, na pewno podeślę, tylko D. musi je zrzucić do komputera. A zaraz zrobię kilka zdjęc remontowanego pokoju :) Też oglądasz "Tańce z gwiazdami"? Ja jestem prawie uzależniona, kilka dobrych lat tańczyłam towarzysko i aż mnie nogi świerzbią jak to oglądam! Już na dzień dobry pożegnałabym drugiego Mroczka i Kaję Paschalska, bo mam ...... mroczki w oczach jak ich widzę! Zupełnie irracjonalne nielubienie mi się włączyło ;) Znikam do innych zajęc- pozdrawiam was gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwilowy luz w pracy ;) Air -> nie ma szans jak spi, bo przeciez zaraz sie obudzi :P u weterynarza trzymaly go 2 osoby a pani ogladala lapke, ale na nic to, wije sie jak piskorz, naprawde nie da sie go utrzymac... Ghana -> nie za ma co ;) Ninka -> nie, nie poduszeczki sa w porzadku, na pewno cos ma miedzy paluchami, tylko nie wiadomo czy jest tam cos tkwi, kolec jakis czy cos, czy tez jest to ropien - po zakazeniu... a jak lubisz zaczynac dzien?? kawa?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - tak też oglądam \"Taniec z Gwiazdami\", moi rodzice są fanami, więc też się przy nich wciągnęłam :) Do Paschalskiej byłam uprzedona, bo nie lubię tej małej lafiryndy, a znowu tego drugiego Mroczka lubię bardziej niż tego poprzedniego :P Trudno mi na razie oceniać, więc poczekam na następny odcinek. W ramach ciekawostki :D Peter Lukas jest synem znajomej mojej mamy, z którą kiedyś pracowała, więc jemu kibicuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air - a kim jest ten Peter Lucas- bo robi za gwiazde a ja nie wiem kim on jest! A PAschalska tanczyla beznadziejnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ghana - on jest aktorem, od dawna mieszka w Stanach. A Paschalska, jak to Paschalska :) wiele się po niej nie spodziewałam, choć myślałam, że będzie się po swojemu bardziej mizdrzyć, ale wszystko przed nami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio - zawracaj głowę wszystkim nawet pierdołami :D :P piękne zdjecia mi przysłałaś :) A Patunia jest super ❤️ Tygrys - no bo ta moja koleżanka wszystko notowała :D:D:D AIR - pierwszy tydzień jak zawsze męczący - tony papierów do wypełnienia i oddania Dyrekcji Ninka - ja też zdjęcia chcę :) a tak w ogóle to dzisiaj jestem klapnięta normalnie droga z domu do pracy (przy dobrych ukłądach) zabiera mi około 35 minut dzisiaj po drodze zrobiłam zakupy (7 minut mi to zajęło) a wracałam ... 1,5 godziny!!!! najpierw nie przyjechały 2 tramwaje jak nie przyjeżdżał 3, to poszłam an przystanek autobusowy sprawdzić, czy czasami autobus nei jedzie oczywiście odjechał mój tramwaj wsiadłam w inny i podjechałm pod kolejną linię tramwajową pan motorniczy jechał dziwacznie i strasznie długo i w dodatku wywalił nas z tramwaju na 3 przystanku jak już wsziadłam do kolejnego to... była taki korek, ze mnie szlag trafiał :( w rezultacie idę zaraz robić kolację :P papa miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borek - cieszę się :D poszłam z Psiapsiółą na spacer i mi przeszło po lokomocji :D a teraz piję nalewkę na wiśniach roboty tejże Psiapsióły ale pychotka :D stawiam na stół :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczor bry. ale fajnie i cieplo jest :D bylam w kinie na \"noc salamandry\" - nie, nie, nie dla mnie stare kino i stare filmy z .... dubbingiem :P na szczescie bylam z Przyjaciolka, wiec pokomentowalysmy film i dobrze sie bawilysmy, ale nie pytac sie o co w nim chodzi, bo nie wiem :P a teraz zmykam do lozka - dobranoc 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :)\\ o dziwo nawet jestem calkiem wyspana :) a humor dobry, moze to dzieki slicznej pogodzie?? nie dzialaja u nas windy, wiec przez najblizszy miesiac bede miec poranna gimnastyke - wchodzenie na V pietro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej- zapowiada sie kolejny piekny dzien! A ja nie moge sie ruszac, bo miesnie odmawiaja mi posluszenstwa! Wczoraj bylam na pierwszym treningu kung-fu i9 umieram. A podobno to byl calkiem spokojny trening, bez wielkich wysilkow, a mnie nawet rece bola jak pisze na klawiaturze :). Ale wiecie co?? Bardzo mi sie podobalo :) Zapisalam sie na miesiac, a pozniej sie zobaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To prawda, że słoneczko daje energię, zupełnie inaczej się wstaje i idzie do pracy, gdy jest tak pięknie jak dzisiaj :D Mała - to nieźle miałaś wczoraj z tym wracaniem, mnie też cholera bierze jak nic nie jedzie, a jak stoję w korku to już mnie totalnie krew zalewa, jakaś jestem chyba niestabilna emocjonalnie :D a nalewka to najlepsze lekarstwo na stres :P Borewicz - bardzo się cieszę, że nie zaginąłeś w akcji, właśnie w ten sposób wszyscy powinni się czasami meldować :D Tygrysek - ja też nie przepadam za starymi filmami, no chyba, że to są polskie, przedwojenne komedie, te bardzo lubię :) Ghana - hehehe tak to jest po ćwiczeniach, kung-fu to brzmi dumnie :D A ja wczoraj po dłuuuugiej przerwie odkurzyłam moje płyty dvd z ćwiczeniami i sobie wczoraj ćwiczyłam \"Ciało\", dzisiaj mnie bolą mięśnie pośladków i mam tylko nadzieję, że mi do środowej jogi przejdzie :P Nie ma to jak ruch :D hehehe przez sport do kalectwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie! Ależ piękna pogoda! Wstałam już dziś po 8.00 i byłam wyspana jak nigdy. Zaraz zabieram zabawki i idę do ogródka, musze tylko odczekac, aż słoneczko wysuszy rosę, bo zimno było rano okrutnie i cały ogródek mam mokry jak po deszczu. Podesłałam wam zjęcia. Niestety te ze ślubu nie sa ostre, mieliśmy beznadziejny aparat, a potem ten ktoś jak nam robił zdjęcia to nie mógł ustawić ostrości.... Ale są też zdjęcia remontowanego pokoju i Niny-grubaski! Wczoraj D. zrobił mi zdjęcia z pięterka jak leżę przed TV i objadam się chrupkami kukurydzianymi- nieźle..... Borewicz- witaj pracusiu! Napisz czasem coś więcej niż 3 słowa :) Kupiłam sobie rano nowy numer \"Twojego Stylu\" i zaraz zabieram się do lektury. A z filmów to juz nie moge się doczekac \"S@motności w sieci\"! Jestem ciekawa jak przełożyli tak piękną opowieść na ekran...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×