Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Ninka, jaka piękna tęcza!!!! powędruje na tapetę :) tak, doczołgałam się wreszcie do pooglądania co w poczcie :(

Witam :-) Moja córcia bierze udział w konkursie.Jeśli się Wam podoba to proszę o oddanie na nią głosu. Za oddane głosy z góry dziękuję :-) http://www.ufoto.pl/konkurs/index.php?sub=foto&foto_id=1726

Czeeee :D Ale miałam noc. Wczoraj byłam z rodzicami na działce, znajomy zza płotu miał urodzinki i była fajna imprezka, takiego pysznego szaszłyka dawno nie jadłam i piwko na pełnym słońcu dało po czapie :P a pogoda była w dechę, dzisiaj jest jeszcze cieplej. Ale do rzeczy, wróciłam do domu wieczorem, poszłam spać, a o 3 w nocy obudził mnie smród spalenizny. Najpierw myślałam, że mi się ten grill z działki przypomniał, ale czy zapachy też się śnią? okazało się, że to nie sen, faktycznie coś śmierdziało. Poleciałam do kuchni, do drugiego pokoju, obleciałam całe mieszkanie węsząc, kot za mną, swoją drogą on się zachowywał normalnie, nie wiem czy zwierzątkom domowym można zaufać w takich sytuacjach, ale sprawdziłam kuchenkę, wszystkie kontakty, kable, nic się nie spaliło, pootwierałam okna, wyszłam na balkon, nigdzie nic się nie paliło, nie było dymu, stwierdziłam, że u sąsiadów coś się przypaliło, to że to była 3 w nocy nic nie zmieniało, bo oni czasami gotują w nocy, poszłam spać, ale do rana już miałam schizę, że jakiś pożar będzie i co ratować w razie ewakuacji, już miałam plan: kot do transportera, dokumenty i uciakamy. Ale na szczęście nic się złego nie zdarzyło, wywietrzyło się i jest ok, ale się zdenerwowałam bardzo, w nocy czuję się totalnie bezbronna, tym bardziej sama w mieszkaniu. Tygrysek - a może Dżeki ma znowu coś z łapką, może go stawy bolą jak biega, ale to by pewnie zaczął kuleć i byś zauważyła. Po takich dokładnych badaniach powinno się wszystko wyjaśnić. Z tą swędzącą ręką to Hanuś pewie chodziło o to, że jest taki przesąd, że lewa ręka swędzi na przypływ pieniędzy, a jak swędzi prawa, to znaczy, że kogoś spotkach i będziesz się witać :P Pewnie, że chłop ma być wysoki :D Gio - hmmmm, ja wiem, że tak jest, że im wyższy facet, tym mniejsze kobitki im się podobają, mój kuzyn ma 198 cm wzrostu, a jego dziewczyny zawsze miały poniżej 170 cm. Za to ja mam powodzenie u niższych ode mnie facetów, moja Przyjaciółka jest mojego wzrostu, jej mąż jest trochę niższy, ale ona zawsze lubiła mniejszych, za to ja od jakiegoś czasu mam lot na bardzo wysokich :P czas pokaże co z tego wyniknie :D Hanuś - a ja właśnie w tym roku planuję zakup takich letnich butów na koturnie, oczywiście nie na jakimś bardzo wysokim, tylko takim delikatnym, butki w stylu espadryle, z wyciętym czubkiem i kokardką z przodu, takie śliczne a\'la lata 70. widziałam granatowe w białe kropeczki, śliczne :D

Czeeeeeeeeeeesc :D uwielbiam jak jest tak pieknie, slonecznie i cieplo :D odebralismy wyniki badan krwi, nie jest zle... generalnie prawie wszystko w porzadku, tylko jeden enzym watrobowy jest mocno podwyzszony, norma 50 a Dżeki ma 75... do tego... powiekszona prostata, dzisiaj doktor to zbadal (biedna, biedna moja psina)... doktor zalecil USG jamy brzusznej, zeby sprawdzic porzadnie te podejrzenia, ale chwilowo musze sie z tym wstrzymac... niestety drogie to badanie :( i tak dzisiaj pan doktor nic od nas nie wzial, a w nagrode za grzeczne zachowanie Dzeki dostal kilka \"cukierkow\" :) w kazdym razie jedyna skuteczna metoda i rozwiazanie na prostate to... kastracja... :( moze przyjmowac lekarstaw ale to nieusunie problemu... no nic, moze jeszcze sie wybiore do innego, znajomego, weterynarza na konsultacje... w koncu decyzji o takiej operacji nie mozna podjac ot tak... a w nagrode za grzecznosc zabralam Dżekiego do parku, wyszalal sie, wyplywal, wybawil, teraz padl i spi :) czy ktos mi wyjasni, jak ludzie wytrzymuje na sloncu bez mozliwosci schlodzenia sie w wodzie????? mnie po 10 minutach jest piekielnie goraco... a ludzie smaza sie jak frytki na patelni... brrrr aha, nic nie wygralam w lotka :( to by chyba bylo za duzo szczescia na raz ;) Gio -> moze byc wtorek ale o 20:30 mam zajecia, wiec czas ograniczony... Hanus -> Dzeki tez lata za suczkami :) on generalnie nie choruje, zadnych problemow powazniejszych z nim nie bylo, dlatego tez tak sie wystraszylam... Saszka -> wniosek - laptop to nie zabawka ;) Air -> u mnie czasem podpalaja smietniki wi tedy caly smrod i dym lecy zsypem do gory i u nas caly korytarz w dymie... z tymi facetami to cos w tym jest... ja tez mam \"szczescie\" do takich mojego wzrostu... a mnie sie marzy mezczyzna 193 cm :D no dobrze jeden z \"ex\" mial odpowiedni wzrost (ale posture juz nie hyhyhy :P)

Zostałaś moim guru w temacie :D

Gio -> we wtorek mam czas PRZED 20:30 :P co do piatku to jeszcze nie wiem, nic obiecac nie moge....

Tygrysek - u nas też czasami się śmietniki fajczą, ale nie tym razem, w ciągu dnia znowu śmierdziało, ale to chyba nic poważnego. Kastracja może nie jest taka zła, to prosty zabieg, nie wiem jak u starszych zwierząt, bo Fredek był kastrowany w wieku pół roku i po 12 godzinach było już ok. Gio - dokładnie i dosłownie, mam na oku :P nic poza tym, bo znam go tylko z widzenia, nie ma o czym mówić, chyba że coś wymyślę i rzucę mu się pod samochód, czy coś :P hehehe Saszka - ty się nie baw laptopem tylko pisz :D A ja dzisiaj nic nie robiłam. Dokładnie nic, nawet na rower nie chciało mi się iść, jak sobie pomyślałam, że mam w tym słońcu jechać to mi się odechciało. Tygrysek, ja też nie wiem, jak można cały dzień na słońcu leżeć. Ja mam od dziecka wpojoną ostrożność przed słońcem, moja mama ma bielactwo i ja to po niej odziedziczyłam, mama już nie ma barwnika, używa najwyższych filtrów, ja na razie mam kilka małych plamek, ale mama już we mnie wszczepiła ochronę przeciwsłoneczną, więc unikam słońca, dlatego ciarki mi przechodzą po plecach, jak widzę gdy ludzie się smażą. Wczoraj na działce smarowałam się kremem z filtrem kilka razy, miałam na głowie duuuży kapelusz, a znajomi siedzieli w pełnym słońcu i nawet im do głowy nie przyszło się czymś ochronnym posmarować, a potem spaleni na czerwono :o

Gio - czuję się wywołana do tablicy :P Nie mam nawet siły na pisanie, ostatnio przechodzę cieżki okres (chyba przesilenie wiosenno - letnie albo jakiś inny pieron), mam strasznie dużo na głowie i ciągle gdzieś latam, ech :( Za dużo tego wszystkiego jak na moją małą blond głowę ;) Całuję

Witam wieczorową porą :) Gio - Glegluś ok została jedna krostka (na bank widziałaś na N :P ) także chyba ni ma ospy Muszę iść spać - jestem totalnie niedospana te wieczorne pogawędki z koleżankami mnie dobijają :O Gio jaki tel planujesz wziąść sobie?? Popiszę rano - przy pysznej kawusi :) :) :) Miłego wieczorku :)

dzien doberek :) uwielbiam cieplo, uwielbiam jak rano moge isc bez zadnej kurtki, lekko ubrana :) Air -> generalnie uwielbiam slonce i plaze, ale musze miec wode... pewnie fajnie jest polezec na sloncu, a pozniej wejsc do wody i sie schlodzic!! generalnie z reguly spedzam wiecej czasu w wodzie niz na plazy :P hmmm a gdzie widujesz tego wysokiego przystojniaka? moze nie od razu rzucac sie pod samochod ale np... w osttaniej chwili umknac rowerem ;) Hanus-> wyspalas sie?? czyli Malenstwo nie ma ospy? to dobrze :) Kach ->

Jak jest cudnie się obudzić, a za oknem słońce i ciepło, zaraz inaczej się do życia podchodzi. Jednak poniedziałek to nie jest mój ulubiony dzień tygodnia :P Tygrysek - spotykam go, a raczej lepiej powiedzieć widuję :) na osiedlu, w różnych miejscach, mieszka gdzieś niedaleko. Momentami się czuję jakbym miała 14 lat :P dlatego już kończę ten wątek :D Teraz to mi zrobiłaś apetyt na kąpiel w jeziorze, mrrrrr taka chłodna woda, słońce w oczy, moja ulubiona pora wakacji :)

hej! Tygyrsek - no nie było tej herbaty... Byłam w Billi w trstenie i tamwogole nie byla pickwicka, no a pozniej w dwoch sklepach na granicy- ale tam to chyba nie hadluja herabatmi tylko alkoholami :) A swoja droga czy opuncja nie jest owocem kaktusa??? Hanuś - czy ty przypadkiem nie z Krakowa? No bo jak ja tu slysze, ze masz wizyte w witkowicach?? tzn ze cos z oczami sie dzieje?? Ja w Witkowicach mialam dwie operacja, ale to juz dawno bylo! Air - jak 14 latka to chyba przyjemne uczucie!! Dalej mnie boli ten kręgosłup, dlatego dziś w ramach fitnessu idę na \"szkołe kręgosłupa\" zajęcia z wielkimi piłkami, podobno bez szaleństw, ale mięśnie bardzo pracuja- zobacze, ide na to pierwzy raz!

Witam z rana :) Nie ma to jak kawusia z mleczkiem i 25 stopni za oknem :D Ghana nie jestem z Karkowa (Tarnów około 80 km od Krakowa ) a do Witkowic jedziemy na konsultacje do lekarza od leczenia zeza bo moja młodsza gwiazda zezuje troche - przedtem na dwa oczka teraz \"tylko\" prawe :( Gio cokolwiek nie powiedzą ja już nie raz się przekonałam że mózgiem do pięt ci nie dorównują :) i broń boże nie zamykaj się :D Ja sobie teraz wzięłam Motorole W375 i zadowolona jestem na dwa razy :O Tygrysek a daleko masz do \"głębokich\" wód?? :) Z opisu wynika ze blisko Gio mieszkasz tak ?? :) Oj marzy mi się woda z dzieciaczkami :D ale u nas wszystkie zbiorniki pozamykane przez bakterie albo glony albo niewiadomo co jeszcze :O A baseny mnie przerażają - obiecałam sobie że nigdy moje dzieci stopy tam nie postawią :Omamy baseniki ogrodowe i na działce u mojego Taty szalejemy :) Co do spania to dzisiaj super :D Myślałam że rano padne :D mała wstała (przez choroby śpi z nami żeby Martynki nie budzić\" Tata dał szczepionkę na czczo i wsadził zabawki - a ona żeby nas obudzić rzucała w nas nimi i krzyczała heheh ;) AIR - dla mnie niedziela jest beznadziejna - nudy straaaszne :) Ghana masz ty sie z tym kręgosłupem :( Kończe bo się rozpisałam :) Czekam na pieniążki z US (rozliczenie) już półtora miesiąca i sie doczekać nie mogę :) Ach ale bym zakupy porobiła :D:D Miłego i słonecznego dnia życzę

Hanus - no to nie daleko! Ja właśnie na zeza miałam operację, pierwszą jak miałam 7 lat i niestety nie zrobli od razu drugiego oka, tylko czekali ze może to zoperowane wpłynie pozytywnie na to drugie... no a stało sie niestey na odwrot, no i dopeiro po 6 latach zoperowali drugie, no i to pierwsze mi niestety ucieka :) Ale teraz to pewnei wogole inaczej wyglada, w koncu to tak dawno bylo :) W kazdym razie taka operacja to nic strasznego!! Zapomnialam sie wam pochwalic, ze robilm pierwszy raz zyciu tiramisu - i wyszlo pyszne! A to naprawde bardzo prosty deser i nie trzeba nic piec - i dlatego pewnie wyszlo :)

ghana to dawaj przepis :) Mam urodziny dziecinki za 2 dni i zbieram przepisy łatwe i niedrogie :) A co do zeza to ja też miałam i dopiero jak miała 6 lat to przeszedł - nosiłam okropne okulary :O :) a teraz mam dużą wadę wzroku i astygmatyzm. Czy nie do wyleczenia :( Marze o operacji laserowej wzroku :) :D marzenia.... A co do zeza Zuzi jakoś do mnie nie dociera słowo -operacja :O :( Gio co myślisz o pieczeniu chleba dla Zuzi na mące bezglutenowej ?? wydaje sie spoko pomysł :) Idę się myć i lecę po tasiemkę do sukienki Zuzi :)

Ghana - tiraminsu, pychaaaaa :) a dałaś jakiś alkohol? moja ciotka nasącza biszkopt whisky i ja po prostu bym się dała zabić za ten deser :P co do samopoczucia czternastolatki, to nie jestem pewna czy mi się to podoba, szczególnie w sferze uczuć :P hehehe w końcu jestem dorosłą kobietą, jakaś stabilizacja emocjonalna by się przydała, a mi się serce trzepie :) Gio - a ja ciągle wierzę, że trafię na takiego, który się bardziej przejmie mną niż samochodem ;) wiem, wiem garbate aniołki :P Hanuś - niedziela nudy? nie, właśnie w niedzielę można sobie twórczo poleniuchować, dla mnie weekend to w końcu oderwanie od rutyny tygodnia :)

Gio=> przyłapałaś mnie :P :D :D I nie zamykaj się Twoje rady są zawsze bardzo cenne. A komentarze...nie ważne ;) Mój J leży pod kroplówką chelatową :O Myli mi się Airek z Tygryskiem :O Airek to ta blondyneczka chyba, ale jak piszą to nie wiem która jest która :P ;) :D Mój J też jest dużo wyższy niż ja. Bo ja mam 164 i jestem drobnej budowy a mój J ma 184 i bardziej postawny. Zawsze się śmieję, że wyglądamy jak Flip i Flap, a mój J mówi, że idzie z starszą córką :P Hanuś=> wielkie święta naszych dziewczynek się zbliżają :D Masz już prezent dla Zuzi??

Sylwia ja marze marze marze ....o tym : http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=194619932 ale nie wiem czy ona nie za mała :) z drugiej strony ten rowerek będzie na rok-dwa :) I u mnie kosztuje taki sam 99 zł także jakby co to na miasto i kupuje :D A Ty co kupujesz Karolince?? Rok temu o tej godzinie wcinałam gulasz wołowy i obowiązkowo lody włoskie na które jeszcze 5 dni po porodzie miałam fiksa :) No i czekam na tą kasę która cosik dojść nie może do mnie ;) A wy ile czekałyście na kasę z US ?? AIR ja mam codzienną rutynę codziennie hehe :) Gio skoro się chwalisz to ja też :D Schudłam 2 kg :D:D :P Na diecie - mniej żrej :P :) No i gratuluje :D Czekam na to moje dziecię żeby wstało ale jej sie wcale wstać nie chce :)

Hanuś=> ja sam nie wiem co kupć Karolince :O Napewno jakąś lalę bobaska, ale co dalej to nie wiem. Taki rowerek jest fajny, chociaż u moich chłopców się nie sprawdził. Nie dawali rady aby pedałować. Odpychali się tylko nóżkami, jakoś żle rozmieszczone były te pedałt, no sama nie wiem. Myślałam, że w końcu dorosną do niego, ale nie było szansy i skończyło się na tym że Łuki z dziadkiem majstrowali przy rowerku i rozkręcali po trochu. W końcu rowerek wylądował w śmietniku :P Ale może teraz te rowerki są lepsze, pewnie tak, bo przecież tamten był 10 lat starszy :) Muszę jeszcze się zastnowić.

ale szalecie z wpisami... fajnie, jest co poczytac :) Air -> oj co tam, grunt to czuc sie mlodo wszakże :) hmm to moze jakos w sklepie osiedlowym go zadaj? ja ostatnio zapytalam o taka sakwe na bagaznik rowerowy pewnego chlopaka ;) znam go wlasnie z widzenia i \"od psa\" ;) Ghana -> ech tej herbaty nie ma nigdzie, a mnie zalezy bo to na prazent... juz 3 osoby szukaly jej w Luxemburgu (tam maja Pickwicka), ja tez na Slowacji szukalam, no a teraz Ty... tak opuncja jest kwiatem kaktusa i herbat z opuncja jest pod dostatkiem ale takiej kaktusowej nie ma NIGDZIE a ona ma inny smak... znam ja z Amsterdamu... pilki sa swietne - polecam!! rzeczywiscie cwiczenia na nich nie obciazaja kregoslupa, do tego pracuja mocniej miesnie wewnetrzne, tylko musisz prawidlowo sie na pilce \"ulozyc\", dlatego polecam Ci zebys wybrala sobie miejsce blisko instruktora i powiedziala, ze kregoslup Cie boli... to wazne, bo np przy jednym typie \"brzuszkow\" pracuja miesnie dolne brzucha a przy zlym ulozeniu nog boli odcinek ledzwiowy kregoslupa, bo jest za bardzo obciazony... jak ja lubie tiramisu!! :D Gio -> te cwiczenia na pilkach naprawde nie obciazaja kregoslupa, o ile oczywiscie prawidlowo wszystko sie robi... sa one tez dobre dla kobiet w ciazy :) Hanus -> do Gio mam 15 minut rowerem :) dla mnie najprostszym ciastem bez pieczenia i super na upaly jest sernik na zimno :) a jak chcesz piec to banalne sa tez takie zwykle drozdzowe placki z owocami... proste i tanie :) najblizsza woda kolo nas to Zalew Zegrzynski, samochodem z pol godziny, o ile ma sie samochod... autobusem to juz cala wyprawa jest niestety... Sylwia -> myle sie z Air\'ka? bo my troche podobne jestesmy :) ale Air\'ka jest wyzsza i szczuplejsza oraz chodzi na joge, a ja na inne formy fitness + motocykle ;) to tak mocno w skrocie :P Air ma 180 cm a ja 175 :D

Hanuś - tiramisu nie jest najtańsze bo serki mascarpone trochę kosztują, no i chyba nie dla dzieci, bo sie nasacza alkoholem biszkopty :) A co do operacji to ja też marzę o laserowej, ale ja już wiem, że dzisiejsza technika jest za słaba dla mojej wady. Bo ja jestem na \"+\" i to dużym i do tego astygmatyzm i takich wad nie operuja WRRR! Bylam już kiedyś na badaniach i jak mi powiedzieli, ze mi nie zrobia, ze za duza wada to tak jakby mi ktos obuchem walnął... już miałam nadzieję, że spełni się moje największe marzenie, a tu taka informacja... Air - dawałam alkohol likier Kahlua z wódką :) Całość pyszna :) Sylwia - troche z nami posiedzisz i nikt ci se nie bedzie mylil :) Trzymam kciuki za J. Czy nikt sie nie wybiera do Krakowa na kncert Ennio Morricone w ramach obchodów 750 lecia lokacji?? bo ja sie wybieram!

Ghana=> :) Tygrysek z Airkiem mi się mylą właśnie chyba dlatego, że mają poobne zainteresowania. No dużo u nich się dzieje ;) :D :D Ćwiczenia, podróże itp. :D

Sylwia - faktycznie mamy z Tajgerem kilka płaszczyzn porozumienia :) możemy się mylić na początku, ale jeśli chodzi o dzianie się i wieczny ruch to domena Tygryska ;) ja ciągle narzekam, że mało się dzieje, a jak się zaczyna dziać to wpadam w panikę, bo nie wiem co z tym robić :D Ghana - no to już sobie wyobrażam twoje pyszne tiramisu, musi być alkohol :P moja znajoma robi tylko z kawą i jest trochę mdłe. Na koncercie Moricone byłam w liceum i prawie zasnęłam :P Tygrysek - a na Allegro nie ma takiej herbaty jak szukasz? ja zapadłam na ciężką chorobę i jak czegoś potrzebuję to zanim zacznę chodzić po sklepach to najpierw sprawdzam na Allegro, albo w różnych sklepach internetowych :P

Hej, hej! Ja tylko jak po ogień. Gio, Sylwia=> pytałyście, jak Hubcio...no właśnie- temp. nie ma, katar go trochę męczy, ale najgorsze, że znów dziś zwymiotował. Bardzo dużo :O a eurespal dostał 3 godz. wczesniej i kaszkę 2h wczesniej. Nie wiem, może dlatego, że sie w nim w tak zakręciłam (zrobiłam obrót) bo płakał i chciałam go uspokoić. Tak czy inaczej dzwoniłam do lek. i po południu jedziemy. Może zupełnie odstaimy leki, może dostanie coś innego=- zobaczymy. Przepraszam, że tak tu \"chorobowo\" i \"dzieciowo\" nasmarowałam. Potem skrobnę coś \"normalnego\" ;)

Airku=> właśnie na początku mi się nie myliłyście a im więcej czytam tym większe zamieszanie ;) Obie dużo piszecie i chyba nawet w podobnym stylu :D Mój J jest już po kroplówce. 16 osób brało razem z nim. Szok!!! Nie myślałam, że aż takie są popularne :) Ale co najważniejsze same pozytywy na ten temat usłyszał więc mówi, że już jest zdrowy ;) :D

Sylwia - Tygrysek ma psa, a ja mam kota :P Brzusia - i dla Hubcia dla Ciebie

Dzień dobry DIABEŁKI :) Dziekuje za miłe przyjęcie do grona :) Znam sama siebie wiec sie bede w Was rozczytywac i machać łapką ;) No i pisać też sie postaram he he My juz po Komunii było CUDOWNIE WSPANIALE SUPER :):):) Pogoda jak marzenie nie za gorąco nie za chłodno Kamilka sie spisala cudnie a Daśka też była spokojna i słodka Nerwy były oczywiście niepotrzebne no ale już po wszystkim teraz jeszcze nas czeka Biały Tydzień a potem po Bożym Ciele procesje wokół kościoła i luzik :) Za tydzień roczek Daśki no i nastepna imprezka ;) no to uciekam dojadać to co zostało (a zostało duuuuużo :-0 ) pa pa pa

Jezusicku- jaki ruch! Aż miło :) Mi tak szybko minął weekend, że normalnie: fiu!! I już poniedziałek jest :( Przyjechała do nas znana tu juz \"gościówa-kumpela\" ze śląska, tym razem zabawiła dwa dni, nie wyjeżdżala nigdzie od nas, zmieniła się, wyciszyła.... Zaimponowała mi totalnie, bo nawiązując do tematu \"okołoGio\" tj. chudnięcia, diet itp to owa kumpela schudła ponad 16 kg!!! I to w 9 m-cy. Wygląda NIE-SA-Mo-WI-CIE! Znalazła nowa pasje w życiu: fitness, dieta wysokobiałkowa, tematy okołokultyrystyczne itp.... Wie dużo na te tematy, wciąga jakies suplementy=wspomagacze, jakieś L-karnityny z \"czymśtam\", Termline, Fatburnery itp ;) Ciało jej sie totalnie zmieniło, zawsze była nizutka i okragła, taka mięciutka z wielkim cycem, a teraz jest drobną, umięśnioną kobietą, tłuszczu ma niewiele, cycki zmniejszły się jej o 2 rozmiary...normalnie styl fitness! Wygląda fantastycznie, a ja.....powiem szczerze, że czułam się przy niej jak orka...nic na to nie poradze :( zamierzam się stosowac do kilku jej rad/sposobików: - mniej żreć to podstawa - w tygodniu trzymać diete, nie jeść słodyczy, ciast, deserów - w weekendy pozwalać sobie na przyjemności kulinarne ale w granicach rozsądku -RUCH, RUCH, RUCH!!!! Wykrawac dla siebie minimum 30 minut dziennie, a jeszcze lepiej godzine na spacer, rower, pływanie itp Zobaczymy co mi z tego się uda wprowadzić w życie... U nas dziś upal, ja nie lubię takich temperatur. Najlepiej funkcjonuję do 25 stopni :) W aucie tym razem mam klimę, ale jak wysiadam i potem wsiadam do nagrzanego auta to można paść.... dziś obskoczyłam najpilniejszych klientów, jutro mam długa trasę. dziś i jutro mam rozmowy z dwiema kobitkami na miejsce mojej niani...przez telefon nieciekawe.....ale musze je zobaczć, porozmawiac....jeśli nikogo nie znajdę to zostaje żlobek....ale to OSTATECZNOŚĆ!!!! Moje dziecko daje nam nieźle w kośc, nie wiem czy to zęby czy ogólny MEGAFOCH, bo trzecią noc budzi się 2 godziny, płacze, uspokaja się po wypiciu wody,albo cycka...a ja padam na pysk! Nie wiem co jej jest, dziąsła obejrzałam z każdej strony i NIC tam nie widzę kuźwa! Wykończy mnie! Air- mmmmmmm...ale sie rozmarzyłam tym czatowaniem na \"wysokiego\" :) Jak ja uwielbiam wysokich, postawnych facetów! I czasem żałuję, że już nie dane mi jest poczuc słynne \"motyle w brzuchu\" ...chodzic na randki.....w stałym związku jest miłośc, przywiązanie......ale to wszystko jest przysypane codziennością, problemami, rutyną.... Czasem tęsknię za randkowaniem, beztroską, czasem dla siebie..... Ech..... Tygrysku- a jak szukanie pracy? Sokowirówka już wypróbowana? Oj, biedny Drzekuś! Ciekawe co mu jest..... Moja Tina nadal u ojca...nie mam sumienia tam jechać, bo ona będzie przeżywała, gdy mnie zobaczy, a jej nie zabiorę do nas....jak myślicie: lepiej się wogóle jej nie pokazywać na oczy, czy odwiedzać co jakiś czas? Sama nie wiem..... Ja też zmieniam telefon prywatny. Mam już od dobrych 5-6 lat telefon w Plusie, nie oplaca mi się totalnie zostawać dłużej, proponują jakies smieszne pakiety minut i telefony, ale przy podpisaniu kolejnej umowy na 2 lata! A abonament mam około 100 zł/mc, w tym jakieś 125 minut, których nie wykorzystujemy. Więc dziś obeszłam szyko salon Orange i Plusa i opłaca mi się nie przedłużać umowy i kupic nowy telefon! Abonamenty w Plusie to np. za 55 zł 90 minut gratis! Połowa ceny! Orange nie jest tak korzystny. No i moge sobie wybrac nowe modele Nokia do wyboru za złotówkę :) Szukam i ucinam zbedne wydatki w moim domu....

nie ma czasu na prace kiedy tyle pod lozkiem sie dzieje ;) a tak naprawde to nie za wiele mam do roboty... dostalam za to zwrot za \"zajecia rekreacyjno-sportowe\", wiec znow czuje sie bogata :) akurat starczy na karnet za czerwiec i cos tam jeszcze zostanie, na l-karnityne np ;) w kwestii herbaty to tej PICKIWCK KAKTUSOWY nie ma nigdzie w Polsce... zadne sklepy internetowe (o zwyklych nie wspominajac), aukcje internetowe, nic... znalazlam sklep w czechach, ktory prowadzi sprzedaz wysylkowa i maja ta herbate, zlozylam zamowienie ale nic cisza... nie ma numer kontu, nie ma kontaktu (na maile brak odpowiedzi)... im bardziej nie moge jej zdobyc, tym bardziej mi zalezy... na szczesci w czerwcu kolega (ten motocyklowy) jedzie na kilka dni do Pragi, wiec juz mu kazalam do wszystkich sklepow wchodzic i herbaty szukac ;) Air -> ii tam u Ciebie tez sie cos dzieje, a to sabat a to jakis wypad, a to dzialka... :) a gdy cos sie zaczyna dziac trzeba sie rzucic w wir tego czegos i czerpac z tego mnostwo radosci :) ja tez z reguly najpierw sprawdzam na allegro, zapamietuje cene a potem porownuje w sklepach, czasem jest taniej kupic w zwyklym sklepie niz na allegro, tak np bylo z sokowirowka... Ghana -> ja bym sie z checia wybrala na Placebo ale nie mam z kim no i bilety drogie :( Dermika -> \"a nie mowilam\", ze bedzie dobrze :) i pogoda dopisala, a to wazne :) Ninka -> Nineczka napisala :D bardzo przepraszam ale usmialam sie gdy przeczytalam o \"orce\", nie gniewaj sie , ale to bylo zabawne... szczegolnie, ze orki nijak nie przypominasz... a moze Julce upaly i nagla zmiana pogody dokucza?? praca? na jeden telefon czekam (ale szczerze watpie w pozytywna odpowiedz), druga rozmowe mam 29.05. i tyle na razie... w obecnej firmie wkrotce bede podpisywac umowe na czas nieokreslony i szefowa cos przebakiwala o awansie, ale tak naprawde to zadnych duzych zmian i pozytywow mi to nie da... podwyzki u nas sa smiechu warte, a czasem i smiech boli... no nic zobaczymy... moim zdaniem lepiej jest czasem Tine odwiedzac, zeby wiedziala, ze o niej nie zapomnialas zupelnie... szkoda, ze nie bedzie miec Orange, mam teraz mnostwo darmowych minut po sieci ;) Sylwia -> o wlasnie ja mam psa - Dżekiego i jestem z wawy, a Air ma kota - Fredka i mieszka w Poznaniu :) to tak kroplowka co cos wyplukuje i o ktorej pisalas wczesniej? mam nadzieje, ze pomoze :) przepraszam, ze wczesniej nie zrozumialam o co chodzi, myslalam, ze to nowy rewelacyjny sposob odchudzania jest, a w takie \"bajery\" nie wierze...

Tygrysku=> może jak będę więcej pisała to lepiej pójdzie mi rozróżnianie Was ;) :D :D A ta kropłowka to nie na odchudzanie, w takie rzeczy się nie bawimy. Chodzi o serducho. Dermika=> :D Brzusia=> daj znać jak będziecie z Hubciem po wizycie