Czy chcemy i mozemy pomoc?

Klik poranny prosto z lozka. Czuje sie nadal podle, a noc mialam ciezka (katar, bol glowy, szum w uszach i w ogole bylo mi jakos niewygodnie...). Teraz gotuje sobie rosolek :) Chcialam troche posprzatac, ale chyba zostawie to sobie na jutro ;)

Kati - odpuść sobie sprzątanie, ja już też wiem, że lepiej odchorować swoje! Kamorek - ooo to mały piłkarz, a raczej piłkarka rośnie! Kurcze czy ta okropna pogoda to znak, że trzeba ściągnąć kwiatki z balkonu?? chyba przymrozkow jeszcze nie bedzie??

Ghanuś :) oby nie piłkarka ;) właśnie zakupiłem na Allegro płytę z nauką karmienia i pielęgnacją noworodka: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=458138299 Ponoć ma być pogoda gorsza już, chłodniej, ma padać deszcz a potem deszcz ze śniegiem. W poniedziałek, z samego rana, jak stałem na przystanku to mijał mnie samochód który miał na dachu czapę ze śniegu no ale to chyba miał szron :)

to byl cholernie (tak musze uzyc dosadnych slow) ciezki dzien... dobrze, ze juz sie konczy i ze jutro piatek a szefow nie bedzie :D Kati -> stanowczo wylez i nie szalej ze sprzataniem!!

Klik poranny :) Kolejny dzien lezenia w lozku... ;) Nie narzekam, ale moglabym sie wreszcie poczuc troche lepiej... Wczoraj ledwo dalam rade ugotowac jakis obiad - o sprzataniu nie bylo mowy, ale mysle, ze dzis cos tam w koncu zrobie ;) Milego piatku

witam :) dzisiaj mroźnie ale słonecznie się zapowiada dzień :D jeszcze parę godzin i weekend Kati odpoczywaj, kuruj się i nie myśl za bardzo o sprzątaniu

Będzie raczej dziewczyna :) ale nie na 100% :D i wszystko w porządku jest! za niecale dwa tygodnie kolejne badanie, a w poniedzialek ortopeda, a w srode rezonans... kurcze strasznie duzoo tych lekarzy...

Troche posprzatalam, ale bez szalenstw ;) Spokojnie sobie wyszorowalam tylko kuwety, odkurzylam mieszkanie, ogarnelam lazienke i zrobilam pranie ;) Powinnam jeszcze poprasowac, umyc kuchnie i.... licho wie co jeszcze, ale na dzis odpuszczam ;) Tym bardziej, ze co chwila mam telefon z pracy i odpisuje na mejle sluzbowe... Chyba czas sie zdrzemnac ;) Milego piatku

Aaaa Ghanuska dziewczynka?? Masz jakies imie "na oku"? ;) Ja planowalam, ze coreczke nazwe Zosia :) Ale lobuziak sie szykuje ;) Gratuluje :)

Ghanuś gratulacje!!! Właśnie jakie imię? :D Na razie mamy stosunek 2:1 na rzecz dziewczynek ;) Ciekawe co by miał Tygrysek :)

Jak to Tygrys by miała tygrysiątko :D Z imieniem nie wiemy...

albo parke od razu :P a co tam!! mialam taki \"sajgon\" w pracy, ze kliknelam ale wpisac sie nie dalam rady...

Klik (prawie) poranny ;) Dopiero mam chwile dla siebie - zrobilam szybkie zakupy pod domkiem i obiad :) W wyjezdza dzis na szkolenie i wraca dopiero jutro (mialam z nim jechac, ale sie rozlozylam...) wiec mam wieczor dla siebie ;) Milej soboty

taki wieczor tylko dla siebie, od czasu do czasu, to bardzo fajna sprawa :-)

Noo Tajgerciu nie całkiem tylko dla siebie ;) Na pewno kocurry skorzystają ;) Korniszon na 100% będzie się wtulał ;)

klik wieczorny ufff właśnie skończyliśmy pisać z A części pracy do egzaminu na nauczyciela dyplomowanego... Dzisiaj P coś mało się rusza, pewno siedzi cicho bo sprzątaliśmy i nie chciała się wychylać za bardzo ;) ale ją zdradziła czkawka :D Dzisiaj będę jej czytał bajkę i może przed snem się rozrusza Śpimy o godzinę dłużej!!

Klik poranny Kolejny dzien odpoczywania i chorowania ;)

jaka piekna pogoda dzisiaj byla!!! Kamorku -> hmm czy to znaczy, ze P. nie przepada za porzadkami?? ;-) Kati -> jak sie czujesz?

Klik poranny :) Kiepsko spalam, bo F od wczoraj szaleje, a na dodatek nad ranem Marmolad sie przylaczyl i postanowil gonic biedna Stefe... Tajgerciu czuje sie lepiej :) Jeszcze nie do konca dobrze, ale juz lepiej. Na szczescie do konca tygodnia mam zwolnienie wiec moge polezec i dojsc do siebie :) Tylko dzis na 15-ta musze podejsc do firmy na spotkanie (dobrze, ze to niedaleko- 3 minuty od domu :) ja niestety na codzien pracuje w oddziale dość daleko...)

a ja jestem dzisiaj w pracy z psem! z samego rana zadzwonil szef, ze nie ma kluczyka od nowego zamka, a że mieszkam blisko. to zamiast isc na spacer z psem, wzielam psa do pracy ;-)

Witam Ale Kati ci synek szaleje :) U nas na razie zwolniła tempo. Pewno będzie spokojną córeczką (będzie miała to po mnie :P ) Cieszę się że idzie ku lepszemu ze zdrówkiem Tygrysku, o do pracy z psiakiem, super :D a to zostawiasz go do końca pracy czy w między czasie weźmiesz go do domu? Jak mu się tam podoba? ;) Możę teraz uda się wyperswadować podwyżkę z konkretnymi argumentami ;) P pewno chciała się wymigać od sprzątania ale ją to nie minie.. Wyspałyście się po tej zmianie czasu? My dzisiaj mamy pierwszą rocznicę ślubu :D

Oo Kamorciu gratuluje rocznicy Co do zmiany czasu, to niewiele odczulam, bo jestem caly czas w domku ;)

Dziękuję :D

Kamorek - wszystkiego najlepszego! Tyrgys - jak tam pies w pracy? zachowuje się grzecznie?? Moje by tu rozniosły firmę??. kati - dobrze ze tak blisko - duzo zdrowia!!

Ghanuś tobie też dziękuję :D tylko czemu się ubrałem do pracy jakbym miał żałobę? ;)

Klik poranny :)

Mam skierowanie na rezonans :) wysiedzialam 2h w poczekalni i mam :) A jutro chwila prawdy... to znaczy nie wiem czy od razu bede miala opisany.. pewnie trzeba chwile czekac... Tygrys - STO LAT!!!! gdzie tort i szampan?? abyś miała słodkie życie??

zamiast tortu sernik a szmpan bezalkoholowy drogie ciążówki ;-)

Uuu Tajgerciu czyzby dzis jakas mila okazja byla? ;)

Hu ha imprezka u Tygryska się kroi!!! :D :D wsystkiego naj naj z okazji jak na razie wiadomej Ghanuśi :) ;)