Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tygrysek

Czy chcemy i mozemy pomoc?

Polecane posty

Klik poranny :) Kolejny dzień siedzenia w domku :) Powoli zaczynam się przyzwyczajać (albo po prostu zwariuję ;) ) Kamorek ma rację - ciężko leżeć tak cały dzień w domku... to wcale nie jest takie łatwe, szczególnie, że dobrze się czuję :) Wiem, że powinnam, ale... staram się :D Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati - bylebys nie przesadzała! Kamorek - byłam wczoraj w Zakopanym, tam też zima :) Klikam i znikam! Jeszcze 2h a ja sie nie moge odrobic w pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pada, pada, pada deszcz... nie fajnie :O Ghana, do Zakopanego wybralas sie sluzbowo czy rekreacyjnie? Kati -> nie zwariujesz, my Ci nie pozwolimy ;-) Kamorek -> Jak sie czuja Twoje dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku a na południu pada aktualnie deszcz ze śniegiem już wyciągnąłem czarne oficerki co by w nich śmigać. Dziewczyny czują się dobrze. Jedna (P) umiarkowanie szalała, druga zaś była spokojniejsza. Jak rozmawiałem z A to od razu P się obudziła i pokopała :) tak jakby mnie wyczuła. Dzisiaj powiezieli, że będą chcieli ją jak najdłużej przetrzymać. Więc prawdopodobnie zapowiadają się święta w szpitalu. Gdyż tak czy siak pewnie P nie od razu wyląduje w domu. Oby były całe i zdrowe. Ghanuś, a jak tam dzieciątko od znajomych? Pisałaś, że odłączyli rurki ale nadal w inkubatorze jest. A teraz jak się ma? Kurcze, idę pod prysznic a potem do pustego łóżka... he, zasypiam na miejscu żony :P dobrej nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek - byłam u lekarza- to słuzbowo czy prywanie?!? ;) Kamorek - mała jest już w domu z rodzicami, wyleczyli ją z zapalenia płuc, ale teraz i tak czeka ich jeszcze niestety turnee po lekarzach specjalistach. Właśnie kończę kawę - nie mogłam się oprzeć, ale już grzecznie robię biała herbatę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala herbata.... mrrrauu... za oknem wieje, pada, nie fajnie... Ghana -> hmmm obowiazkowo niesluzbowo? ;-) Kamorek -> ja wierze, ze dziecko wyczuwa obecnosc rodzicow, nawet gdy jeszcze w brzuchu u Mamy baraszkuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klik poranny :) No coz leze i tyle... zwariowac mozna. Pojscie do lazienki to wielka wyprawa... A poza tym to troszke sniegu nam spadlo w Sopocie :) Milego weekendu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati, a jesteś otoczona ksiązkami, gazetami? Canal+ już dziala? koty są? Na szczescie F. Ci te wszystkie trudy wynagrodzi 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leze oblozona ksiazkami, gazetami, z laptopem i radyjkiem :) Na tv nawet nie mam ochoty ;) Wczoraj przeczytalam, ze lekarze sa w stanie uratowac nawet maluszka wazacego 600 gram!! Moj Lobuz to waży już z kilogram jak nic ;) Wiec troche sie pocieszylam... ale i tak wolałabym wytrzymac jak najdluzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati, moze F. lubi sie scigac i wygrywac, wiec chcialby by pojawic sie na swiecie przed coreczka Kamorka... ;-) wytlumacz maluchowi, ze ma spokojnie poczekac na nowy rok! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) hehe na wyścigi się mu zebrało ;) jak na razie to \"walczymy\" o każdy tydzień. P ma około 1400g, maleństwo moje :D i jest już w znaku strzelca. Tutuaj tak migło śniegiem, że fju fju. Z soboty na niedzielę z 20 cm. Będę wreszcie miał z kim lepić bałwana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj troche bialego lezy ale nie jest ladnie... Oj tak, niech te wasze malenstwa sie az tak nie spieszą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby mi sie tak przyspieszylo to ja kompletnie nie gotowa jestem... ostatnio kupiłam smoczek, żeby nie było, że nic nie mam... Zaśnieżyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×