Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ania_42

Kto ma ochote dzis na kawke?

Polecane posty

Gonia 43 Rozmawiałyśmy z Flow42 o topiku, który założyłam jako przedłużenie pierwszego (skasowanego), a który okazało się, że Flow42 czyta. Dodam, że topikjest o milości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania42 A już myślałam, że odpuściłaś sobie - witaj ponownie i bądź z nami. JA-TWA Wiesz - było Was tam wielu, jasne, że jedni odchodzili (sza) a inni dołączali - a temat ciągle przynosił nowe wyzwania. Tylko po ostatniej awanturze i opuszczeniu topicu przez jednego ze stałych bywalców (wiesz o kim piszę) jakoś zrobiło się chłodno. Każda ze stron miała swoje racje ale niekoniecznie trzeba na siłę zmuszać innych do ich uznawania. Istnieje coś takiego jak kompromis. Umiesz bronić swojego zdania a na dodatek poparły Cię dziewczyny. A to o czymś świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow 42 Jak już sobie tak gadamy przy tej kawce(5 robię), to powiem Ci, że marzę o takim dniu, w którym powiem, że nic nie wiem, że nic nie umiem, że nic nie pamiętam, zrobię maślane oczy do faceta i będę słodka idiotka... Czy myślałaś o iluzji? Dobrze zrozumiałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA-TWA No, fajnie - uśmiałam się z Twoich marzeń - skąd ja to znam? Jakbym słyszała siebie. Za twarde z nas baby. Za dużo z siebie dajemy, za dużo chcemy od mężczyzn, za dużo potrafimy ... a powinnyśmy przewracać się na ulicy jak blondynki (nic do nich nie mam - sama jestem blondynką - czasami) żeby faceci myśleli że takie z nas nic ... Tymczasem znikam - lecę na aerobik - będę na pewno wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej ! Czy ktoś tu jest oprócz mnie ? Odezwijcie się, plis! W TV mecz więc kobiety powinny siedzieć na kafee ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA-TWA Jestem już, jestem. Czasem mi się komp zawiesza. Ale pracuje nad tym mój syn - zobaczymy z jakim skutkiem. Myślałam o joggerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow42 Trudna postać i bardzo niejednoznaczna. Wiesz, że zona B. nie może sobie poradzić z tym czego się dowiedziała. Dla mnie zdrada kończy związek, ale oni mają małe dziecko i naprawdę się kochają, ale jak żyć z takim balastem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - ale jego już nie ma choć namieszał nieźle. To tak jakby przyjaciel wbił Ci nóż w plecy. I nie ma dla mnie tłumaczenia, że chciał dobrze - bo nie chciał. Właściwie to nie rozumiem dlaczego wysłał stary topic żonie B. Jakaś zemsta, że im sie zaczęło układać czy co? Faceci są jednak dużymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow42 Dlaczego? Wiele dni i nocy się nad tym zastanawiałam. Twierdził, że nie wiedział co tam jest... Myślę, że chciał dowalić B.i pokazać jego żonie jaka z B. kanalia i że on J. jest wolny od tego rodzaju pokus. Mylisz się mówiąc, że go nie ma, cały czas krąży po forum i wiesz co robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie wiedział co tam jest? Doskonale wiedział. To akt zemsty. Na zasadzie: jak mi się nie układa to niech jemu też. Proste. Pisząc, że go nie ma miałam na myśli, ze już w TWA nie pisze. Wiadomo, że czyta. I czeka na odpowiednią chwilę żeby znowu namącić. Chyba się nie mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow42 Na pewno nie mylisz się. Ale szkoda topiku. Już teraz nic się nie da zrobić. Sama sie smieje z siebie, że teraz \"błąkam\" się po forum w poszukiwaniu czegoś, co będzie dla mnie odpowiednie, w poszukiwaniu nowego swojego miejsca. Pewnie z tego powodu wpadłam na kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto szuka - nie błądzi jak to mówią. Pewnie, że będzie brakowało tamtego topicu - bo wiesz - on umiera. To przykre - w końcu byliście tam taki kawał czasu... Pamiętam jak latem na niego trafiłam: szefostwo na urlopie, luzy takie, że nie pytaj ! Jak zaczęłam czytać to nie mogłam się oderwać a z czasem juz rozróżniałam osoby, problemy itp. Nie mogę napisać, że się z nimi identyfikowałam - nie mam takiego problemu, ale jednocześnie starałam się postawić w takiej sytuacji, wczuć w to. Nawet z góry przewidziałam co się kryło za problem Sza ... Śmiałam się z Waszych kawałów, czytałam wklejone artykuły i porady - jednym słowem byłam z wami duchowo. Wielka szkoda, że tak to się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli możesz i oczywiście chcesz - napisz - naprawdę jesteś zdecydowana na tak drastyczne kroki w swoim małżeństwie? Zrobiłaś coś w tej sprawie? Czy na razie to tylko zamysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki. Mam skromną nadzieję, że trzynastka będzie dniem szczęśliwym ( w końcu to nie piatek) Kawki pysznej zrobiłam kilka kubeczków, spieszyć się, bo wystygnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA-TWA Melduję się z kawką na biurku. Jeszcze raz sorki za wczoraj (dostałaś moją wiadomość na gg?). U mnie zimno za oknem ale w pracy ciepluteńko tak, że siedzę w krótkim rękawku. Miłego dnia. Będę zaglądać w miarę możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow42 Jasne, że dostałam. Z gg tak bywa. U mnie znowu zacznie się bałagan w domu, bo będę kończyć remont no i ta przeprowadzka... ale żeby było romantycznie tekst ślicznej piosenki: Nagle się wali świat i jesteś sam, pejzażyk szczęścia znikł wycięty z ram. Diabeł go skradł. Bóg, rad nie rad, zamilkł, więc skąd brać moc. Choć wokół chłód i noc, trwaj! Wszystko ma swój czas, płacz i śmiech żyją w nas, ważne, by wiedzieć że nic nie jest na zawsze. Każda noc ma kres, cichnie sztorm w morzu łez, żaden diabeł czy bóg nie zniszczy w nas wiary, że: Wszystko czas ma swój Przyjdzie śmiech, zniknie ból ważne, by wierzyć że nic nie jest naprawdę. Złudą każdy dzień Jawą każdy sen. Zamknij oczy i patrz! Anioły są w tobie! Jest inny świat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dziś w pracy prawdziwy horror. Kolega usunął (raczej niechcący) bardzo ważne pliki i za Chiny nie można było ich znaleźć choć podobno powinny się gdzieś zachować kopie ... Akcja trwała przez cały dzień - jeden informatyk z firmy która nas obsługuje, a drugi zaprzyjaźniony kolega. Szukanie na serwerze i w ogóle ogólny Meksyk ! Nie miałam dostępu do komputera - choć miało to swoje dobre strony - nic nie robiłam oprócz herbatek i kawek dla spoconych informatyków. Nie wiem jak się rzecz skończyła bo poszłam do domu - oni zostali z szefem. I jak tu nie wierzyć w pechową trzynastkę ? JA-TWA - to nie był szczęśliwy dzień dla niektórych - mimo, że nie piątek. Jakieś babskie zakupy dzisiaj robiłaś w tym centrum ? Pochwal się. Idę na ploteczki do przyjaciółeczki. Będę wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow42 Żadnych ciuchów ani żadnych kosmetyków nie kupiłam, jedynie \" twój styl\" z kalendarzem na przyszły rok. Na stare lata zaczynam być uczulona na różne pachnidełka, więc z wielu rzeczy muszę zrezygnować. Mogłabym natomiast codziennie chodzić do salonu fryzjerskiego i wychodzić z innym kolorem włosów... Chyba fajnie na tych plotkach, bo już po 21.00, a Ciebie jeszcze nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×