dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Agniecha 79 Glowa do gory... I masz racje... olewaj to.. Jakos ostatnio wogole sie na topicu pojawilo wiele ludzi agresywnie nastawionych do innych... Boze... jakby kazdy z nich idealem byl... A co do tej \"naiwnosci\" ja podobna jestem...tez wierze ludzia i to nieraz slepo... ale i tak nie potrafie inaczej.. bo chyba zawsze lpiej widziec w 2 czlowieku dobro i mu ufac.. Tylko szkoda ze ludzie nie potrafia juz u innych dostrzegac dobrych cech a dopatruja sie bog wie czego... :(

cześć Rusalka, Carla!!

Hallo dokladnie Rusalko ... zaufanie to podstawa...zreszta o gustach nie nie dyskutuje prawda ... lepiej myslec pozytywnie w koncu to topik dla mam ...rady i wskazowki ... ktore maja nie dotyczyc ufam nie ufam tylkko tego co nas czeka... czy dzidzia zdrowa ...czy jej dobrze ...jak sie usmiecha ...i wogole..cudownie jet byc rodzicem ... moj synek jtro koczy 3 miesiace i jest cuowny ... takich bobaskow wam zycze... ki dla Was

Agniecha 79 Nie przejmuj sie rybko... Ja mam jakies 2 ciche wielbicielki ktore posadzaja mnie o bog wie co.. Jedna nawet napisala ze jak innej ciezarnej Folik polecilam to ze wariatka jestem i ze bym do psychiatryka poszla... Wiec mysle ze to sa chyba jakies zdolowane kobiety.. Albo faceci... w wieku nastu lat... Bo nie wiem czy 2 kobieta w ciazy byla by na tyle \"durna\" aby inna \"narazac\" na jakis stres czy poddenerwowanie swoja wypowiedzia... Trzeba sie nauczyc traktowac ludzi z przymrozenim oka... ;)

dla pomaranczowego nika tez bo co mi do Ciebie...czy jest Ci dobrze w zyciu z tym czy nie to wlasciwie Twoja sprawa...jak dziewczyna lubi pisac niech sobie pisze... przeciez nie mozesz jej zabronic..ty sobie tez pisz ale po co robicc sobie wirtualnie zle .... zreszta Twoja sprawa pozdro ...

Carlaa, piekne to zdanie w stopce :) pozdrawiam przyszłę i obecne Mamuśki

dzięki za wsparcie ja się na prawdę tym nie przejmuję, kompletnie ta pomaranczowa pisaninia nie wzrusza mnie.... szkoda, że ta pomarańczowa dziewczyna jest \"koleżanką\" z innego forum. wypisuje takie oskarżenia nie mając sama odwagi podpisać się swoim prawdziwym nikiem... ale to jest jej sprawa. cześć hanulka!!! widziałam, że wieczorek sie udał ;)

czekam na nasze malenstwo juz od osmiu miesiecy, długo staralismy sie o nasze dziecko ale w momencie gdy juz mielismy siebie dosc sie pojawiło. uważamy to za cud za cos co daje nam sygnał badzcie z soba i sie kochajcie. moze niektórzy beda uwazac mnie za jakas dewotke ale mysle ze to sprawka Boga że własnie on wiedział kiedy nasze malenstwo ma sie pojawic.nie jestem przesadnie wierzaca ale tak własnie mysle, wiemy ze nasze malenstwo jest zdrowe i mam nadzieje że zdrowe sie urodzi, własnie figluje mi po zebrach i po całym brzuchu. > smiac mi sie chce bo ludzie patrza na kobiety ciezarne jak na trzecia płec przygladaja sie im jedni usmiechaja inni przygladaja >pozdrawiam wszytskie przyszłe mamusie

przeczytałam teks oskarżajacy cie agnieszko... no cóz nałatwiej jest oceniac i widziec w ludziach zło a najtrudniej zajrzec w siebie nie przejmuj sie pozdrawiam

Halulka ...bo to prawda jest.... :D :D :D :D a wrzesien to piekny miesiac ....trzymam kciuki :D i gratuluje buziaki dla mamulek i ich brzusiow

Halulka ...bo to prawda jest.... :D :D :D :D a wrzesien to piekny miesiac ....trzymam kciuki :D i gratuluje buziaki dla mamulek i ich brzusiow

przyszła mamusia - zostan z nami, Twoje rady na pewno okażą się cenne :) a aj się dzisiaj nie wyspałam, bo.... całą noc rodziłam córeczkę :D obudziłam się lekko nieprzytomna i tak mnie trzyma :) mój mąż za to stwierdził, że przynajmniej mam to już za sobą :)

dzień dobry:) Ja dziś w dobrym humorku i pozostawie bez komentarza to co dzieje sie na forum naszym i nie tylko:O Właśnie wrociłam od gina i jest wszystko w pozadku, ciąza rozwija sie prawidłowo:) i gin zaproponował mi abym przeszła do szpitala w ktorym bede rodzic bo on tam akurat pracuje, no i sie juz tam na następną wizyte zarejestrowałam i co mnie cieszy to to ze w gabinecie jest usg:) Przytyłam tylko 300 g od ostatniej wizyty miesiąc temu. Pozdrawiam Was i ciesze sie ze przyszła mamusia ma pod sercem swoj skarb upragniony:):)

Aga to miałaś sen i ciezko było??:) mi za to sie śniło ze straciłam swoje malenństwo brrrryyy!!!:O Az ciarki mnie przechodzą

troche mnie to dziwi, obrzucacie sie regularnie błotem, nie znajac sie w ogóle w rzeczywistości (chyba że się mylę i swoje kłótnie przenosicie na forum publiczne). Każdy jest inny, nikt nie jest bez winy.

Aga to miałaś sen i ciezko było??:) mi za to sie śniło ze straciłam swoje malenństwo brrrryyy!!!:O Az ciarki mnie przechodzą

Owszem Agniecha, wieczór się udał :) trzymajcie się cieplutko

Cze Hanuś - jak podobnie myślimy... :) Ja nie ciężarówka ale chciałam zobaczyć jak się mają dawne ślubowiczki :) Pozdrowionka!

nawet tak ciężko nie było :D ale człowiek budzi sie taki jakiś niemrawy z takich snów :D Róża, super że wszystko w porządku :) ja idę dzisiaj.... zobaczymy czy wszystko oki. moje maleństwo mam wrażenie \"utknęło\" gdzieś nogami z prawej strony, tuż nad biodrem i wali jak najęte. nawet misiek wczoraj stwierdził, że sobie nieźle poczyna :) nie pozwoliło mi sie położyć wczoraj, jak przyładowało, to od razu się obudziłam :) zabolało :o

ja tez sie bardzo cieszę:) No to maluszek dokazuje mamusi, nie da chwilke odpocząć:) swoja droga to ja juz bym chciała poczuc jakieś ruchy maleństwa:)

Dziewczyny... Poradzcie mi.. Czy jak bede teraz u lekarza to moge sie upominac aby dal mi wreszcie skierowanie na badania... Bylam u niego raz... Podejscie mial jakies dziwne... lekarz u ktorego bylam prywatnie calkiem innaczej sie zachowal... Roza... Ja dzis mialam taki sen... OKROPNOSC... Biebalam po domu i szykowalam sie do lekarza... Ale to spowodowane jest chyba moimi bolami brzucha.. Do kiedy one sie utrzymoja... wiecie moze?

witajcie dziewczyny jestem jestem,jeszcze nie udlawilam sie swoim jadem i czekam z niecierpliwoscia,az mi spadna kapcie z nog:) Myslalam,ze pod koniec ciazy bede miala wiecej czasu na wyciszenie sie,odpoczynek,czytanie fachowej literatury,a tu prosze zalegle sprawy pietrza sie,a jeszcze tyle do zrobienia:) Ogolnie ogarnia mnie juz taka dziwna ekscytacja.Zaczynam z niecierpliwoscia wyczekiwac Swiat,bo wtedy bedziemy juz we troje (plus pies:) ) I te reklamy w telewizji dotyczace Świąt,bombki w sklepach,Last Christmas w radio sprawiaja,ze chcialabym,zeby to bylo juz:) dzisiaj czytam Was tylko jednym okiem,bo robota czeka:(

Dede - podobno \"syndrom gniazda\" ogarnia wszystkie mamy :) ja samotna=znaczy się bez potomka, ale też jestem czuła na Świąteczne nastroje ....

cześć dede, fijołeczek :) a ja znowu jem :D ostatnio tylko jem i jem.... :o

oj listopad szybciutko zleci,zaraz grudzien i beda Swieta w ogole to mam wrazenie,ze czas przelewa mi sie przez palce:) byle do wiosny,bo ja tak nie lubie zimy!!!:)

Cześć Gwiazdo 79! Jak się masz?? Zauważyłam że i tutaj niekoniecznie poanuje spokój...ale czy to ważne? Ważne że jesteście zdrowe Wszystkie! A jeśli chodzi o ten słynny Folik (?) to 3 miesiące przed? A można wcześniej?Czy nie ma potrzeby?

czesc czesc:) ja zjadlam śniadanie na slodko - zapiłam 0,5 litra kakao i mnie skutecznie zamuliło:) i odpukac,jeszcze nie mam zgagi:) :) :)

ja slyszalam,ze można i pół roku wcześniej - ostatecznie kwas foliowy nie zaszkodzi:) a sama zaczelam brac około 7 tyg ciąży....

jem dalej :o na śniadanie bułka z szynką, herbata, potem jeszcze kakao -duży kubek, małe capuccino, teraz talerz bigosu i bułka z szynką... mam jeszcze jedną :o