Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

jestem juz spakowana do tego szpitala. Czop mi zszedł juz zupełnie a Mała sie wcale nie spieszy! Trudno. Gdyby nadal nic to w poniedziałek do szpitala. Może za tydzień juz bedzie w moich ramionkach :) mam pytanie do szczęśliwych mamuś. Jak jest z jedzeniem podczas karmienia. ja pewnie wyjdę ze szpitala na święta. Czy wszystko mozna jeść: kiełbaskę, jajeczka itd? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje wam, może jednak się zbiorę i pojdę, nie mam daleko. Boję się troszke, a jak będe siedziec w domu i nic nie zrobię, to będe się jeszcze bardziej martwić. Dowa, oby wszytsko było szybko i bezboleśnie:) I wracaj do nas z maluszkiem:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowa - generalnie na samym początku mówią, że trzeba jeść lekko. ale to sprawa indywidualna, dede wcinała schabowego po dwóch tygodniach, ja zaczekałam aż skończy ten pierwszy miesiąc. a więc - jak schabowy to dusiłam go w garnuszku na maśłe, nie wolno Ci żadnych ostrych przypraw, nic co wzdyma - bigos odpada, fasola odada, groszek odpada. ostrożnie z mlekiem - może dziecko na początku dostać uczulenia. ostrożnie z sokami - może dstać rozwolnienia, najlepiej w małych ilościach, albo nawet radzą, żeby na początku rozcieńczyć. ja tam nie rozcieńczałam ;) i nic nie było. tylko jak wypiłam sok marchewkowo - jabłkowy, taki zmieszany, to mała miała małe rozwolnienie... ta mieszanka nie jest wskazana, potem mi położna powiedziała :) wogóle ponoć trzeba na początku uważać na kompoty i soki z owoców pestkowych. no i na pewno na początku odpadAJĄ cytrusy, bo bardzo często uczulają. ja już teraz dodaję troszkę cytryny do herbaty, ale tak nie za wiele. jeśli ty masz jakieś uczulenie, jakąś alergię to musisz uważać niemal ze wszystkim, ponieważ dziecko może odziedziczyć po Tobie skłonność do alergii, może to być uczulenie na jedzenie, na pyłki, na sierść zwierząt, cokolwiek, niekoniecznie to samo co Ty masz. moja ma teraz już drugi raz wysypkę na twarzy i nie mam pojęcia po czym - najpewniej czosnek, albo soki... ale nie jestem pewna. dlatego warto sobie zapisywać co jadłaś - jak coś uczuli to cofasz się do dwóch dni wstecz i szukasz co to mogło być :) a z czasem zaczynasz powoli jeść coraz więcej, zaczynasz w małych ilościach i patrzysz czy nie wywala dziecku jakiś krostek na twarzy czy brzuchu :) u mnie taka sytuacja była z mlekiem, jak zjadłam w drugim tygodniu mleko to mała miała cały brzuch zsypany, a teraz już spoko, jem i nic się jej nie dzieje. osttnio tylko właśnie zjadłam troszkę czosnk jak byłam chora i w weekend pizzę, na której okazało się później też był czosnek, i julka ma ponownie wysypkę - stąd podejrzenie padło na czosnek. drugi w kolejności jest sok porzeczkowy - wypiłam pół szkalnki, podczas choroby i teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaka21
dede no pokarm zanikl i juzteraz moze wyleci kilka kropelek i dalej nic...wydaje mi sie zetodlategoze mojazuza to maly zarlok i nerwusek..o na by chciala zeby jej samo mleko lecialo a w konsekwencji nie chciala ssac i beczala przy piersi....no i niestety przeszlam na modyfikowane....teraz ma prawie 2 miesiace brakuja 2 dni i wazy 5,800 maly grubasek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko, kaka, no to rzeczywiście :) julka po 6 tygodniach ważyła 4400 i pani doktor chwaliła że tak duż utyła :) ale przy wypisie ważyła 2950.... więc w sumie sporo przybrała, ale zuzka bije ją na głowę :D a mi jula zaczyna powoli wyrastać z pampersów 2... niby wagowo się mieści, ale pieluszki robią się krótkie i mają za wąskie "nogawki" :) kupiłam sobie paczkę huggis od 4 kg, ale te są jeszcze troszeczkę za luźne właśnie w nogawkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaka21
aga to jak my wychodzilysmy ze szpitala mala wazyla 3100 kg. ;-) a jeszcze to co mnie gnebi to ze zuza nie przesypia nocek...tak wogole to ona chyba lubi jesc w nocy...paskuda malenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaka, a próbowałaś butelką dokarmiać? mi się julka wtedy szybko nasyca i idzie spać... dziecko zjada z butli szybciej niż z piersi i jest dłużej najedzone. ja ją do piersi biorę teraz tylko rano i w ciągu dnia. a wieczorem przed i po kąpieli oraz w nocy daję butlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczynki. Wpadłam pozadawać znów parę pytań. Teraz: śpioszki czy pajacyki - co wygodniejsze. Jeżeli zakładam body to pod spód cos jeszcze czy tylko np. śpioszki i już? Kurcze niby to takie proste... Najwięcej zestanawia mnie ten kaftanik. Na niego śpiochy póżniej koszulka? Już wszystko mi sie pogmatwało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowa - polecam pajace, szczególnie na noc, bo to cieplejsze. pod spód wystarczy wtedy body lub koszulka, co wolisz. ja kocham body:D śpiochy są fajne jak mają rozpinany dół. w ciągu dnia ubieram małą tylko w body i śpiochy, chyba że jest chłodna to zakładam jeszcze kaftanik na body. body zastępuje Ci koszulkę :) nie martw się, też nie miałam pojęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko dziekuję Ci za odp. Wiesz, im blizej tym człowiek ma jakieś wątpliwości. Aszira odezwij się co u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnosimy topik w tabeli.... a moje maleństwo wtrąbiło niedawno niemałą flaszeczkę - uciągnęłam drobne 220 (rozkręcam się) a ona zjadła 190 z tego - ona też się rozkręca :) a ja się potem dziwie, skąd ma tyle tych fałdek na nóżkach.... regularnie jej ich przybywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was moje kochane, jesteście cudowne, że się tak martwicie. Z moim skarbem wszytsko odbrze, te plamienie to podobno od nadżerki - wogóle nie wiedziałam, że ją miałam. Ale nie jest ona jakaś szkodliwa, nie ma w niej jakiś zmain nowotworowych. Podczas ciąży nie będe jej leczyć, zresztą jest nieduża. No i te plamienia to przez nią i ponoć przez stosunki, choć dziwne, że plamiłam we wtorek a ostatni stosunek miałam w sobote, troche dużo czasu:) Pozdrawiam was, najważniejsze, że dzieciątko ma się dobrze:) Po świętach mam mieć jakieś USG genetyczne wykrywające wady maluszka, czy któraś w was miała? Czy to boli? Ten lekarz wczorajszy nie był zbyt delikatny, choć może musiało troszke boleć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie eszira, że fajnie :) a my idziemy na spacerek - przestało lać, więc można wybyć z domku, muszę zapas pieluch uzupełnić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ja od razu muszę się pochwalić że od dwóch dni suwaczek mam na 9 miesiącu :) :) :) Dzisiaj byłam na mega zakupach i kupiliśmy wózek :) tzn będzie do odbioru chyba w piątek (głupia dupa zapomniałam zapytać :P) kupiliśmy jeszcze: przewijak, termometr elektryczny, wkładki laktacyjne, nożyczki do paznokci, termoopakowanie, laktator avent isis + podgrzewacz do butelek i 2 koszule do szpitala (mam nadzieję że wystarczą, ile wy mialyście ???) acha jeszcze podkłady poporodowe 1 paczka A(też nie wiem czy wystarczy) ] Jutro kosmetyki i pamersy i to WSZYSTKO !!!!!! a dla siebie kupiłam buty sportowe w ccc na moje piękne mega opuchnięte stopy :P Moja mała zrobiła taki przekręt, że mało nie umarłam. Dosłownie myślałam że wypadnie mi przez brzuch, aż mi tchu brakło. Zresztą od tej pory bardzo mocno czuję ruchy i są one dosyć bolesne :P brzuch to cały mi faluje - dziwne eszira - cieszę się że wszystko u Ciebie wporządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Eszira, dobrze, że już jest ok ale się przestraszyłam jak czytałam Ale uffff :) Chimera, idziemy i z ciążą i z zakupami łeb w łeb :-) Ja właściwie oprócz wózka też kupuję jutro wszystko to co napisałaś :-) Tylko cholera koszule nie wiem gdzie kupić z takimi rozcięciami dla karmiących. Gdzie kupowałyście dziewczynki dla siebie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elf, chimera - dwie powinny wystarczyć, tylko warto żebyście miały kogoś kto wam ewentualnie wypierze podczas pobytu, jeśli się pobrudzi. kupiłam w normalnym sklepie z bielizną, różową koszulkę z hipotamkiem :) rozpinana na guziczki. i taką samą widziałam też z rozcięciami. co do pieluch - do szpitala jedna paka wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja koszule kupiłam na targowisku, wyglądają jak zwykłe bawełniane koszulki, tyle że mają guziki z przodu do wyskości piersi. Dałam za jedną 10 zł i tak myślę czy dokupić jeszcze jedną bo to nie majątek :P Elff te dla karmiących są jak dla mnie drogie bo koszutują od 25 do 50 zł , na to mi szoda kasiury. CIągle coś i coś potrzebuje :P A własnie mamusie, pakować rożek ??? myśle nad tym pół dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chimera, mnie koleżanka powiedziała, żeby do szpitala wziąć rożek bo te co oni mają są podobno zniszczone. ja mam zamiar z jedną koszulę ciążową sobie kupić a drugą zwykłą własnie na jakimś rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Ja jak zwykle z doskoku, ale poczytuję co piszecie:) Dzis też wybieram sie na zakupy, zostanie mi tylko wozek i wanienka ale to przed samym porodem zamowię:) Ja koszule też kupowałam na targowisku i kupiłam dwie:) do szpitala biore wkładki laktacyjne majtki jednorazowe tantum rossa i duze podpaski bella ale tez kupiłam tylko jedną paczkę. Dla dzidzi tylko pampersy i chusteczki do pupci. Też sie zastanawiam nad rożkiem czy go brać. A jak sie czujesie, mnie okropnie bolą żebra, nie moge usiedzieć przy kompie spokojnie, no ale to już 37 tydz wiec mam nadzieję nie długo urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich :) Róża- te bella są bardzo dobre, ja zużyłam w sumie 3 paczki, potem już używałam małych podpasek, ale też kupowałam sobie bella, takie zwykłe bawełniane. do szpitala i do pielęgnacji po wyjściu polecają tantum rosa, ale ja używałam zwykłego szarego mydła, koleżanki mi poleciły, sprawdza się. potem nawet się przydaje jak trzeba np. zaprać dziecku jakiś ciuszek czy nawet go wyprać. mydło nie uczula i ma działanie dezynfakujące również. ja nim myłam ranę po cięciu. po normalnym porodzie ponoć przydają się również zwykłe ręczniki papierowe - do osuszania po kąpieli, najlepiej wchłaniają wodę. poza tym słyszałam ż dziewczyny używają ich jak chodzą do ubikacji - podtrzymują nimi ranę po nacięciu. ale to znam tylko ze słyszenia :) ja trzymałam brzuch :) co jeszcze chcecie wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) Powiedzcie mi kobietki jak to jest z tym krwawieniem po porodzie? Wygląda to tak jakby się miało okres przez cały miesiąc? A może dłużej?, jaka jest intensywność takiego krwawienia, po tym, co piszecie o dużych popdaskach do szpitala, to chyba strsznie tego wiele wycieka! Boję się takiego niekomfortu, ja tak nie lubie okresów:P A tak po za tym, to albo mi się coś dzieje, albo moje łóżko zgupiało, nie mogę spać, tak mi twardo:( I plecy bolą strsznie:( Może znacie jakieś ćwiczenia dla przyszłych mam, które za bardzo nie obciążają ale pomagają zrelaksować bolące plecki i nogi? Nogi też mnie bolą:( Ja zawsze miałam jakieś dziwne bóle kręgosłupa, to od skrzywienia, no ale jeśli teraz juz mnie zaczyna tak boleć, to co będzie jak przytyje:( No w każdym razie słoneczko wyszło i życzę wszytskim miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaka21
u mnie bylo tak -pierszwe 3 -4 dni to tak jak okres a pozniej juz coraz slabiej az na koncu byly same plamienia...ale szlo wytrzymac.3maj sie-pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze mnie się lało jak z dziurawego wiadra przez pierwsze 3 tygodnie, potem przez 2 następne plamienia - większe i mniejsze. na pewno większe po wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do przemywania rany to również ta sama kumpela mówiła mi że jak już wróciła do domu to zakupiła tzw KALI,nadmanganian potasu to jest chyba] które ma właściwości odkażające i tym się również myła. Ja pamiętam że kiedyś w to kali rozpuszczało się w kąpieli noworodka (pamiętam jak mój brat był mały). Roza, żebra mnie też bolą, ale jeszcze przy kompie mogę spokojne wyrobić i cały czas pracuję. Ale nie przejmuj się, już niedługo naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×