dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

czesc:) ja juz jestem spakowana (do planowanego terminu mam juz 3 tyg),niestety nie udalo mi sie spakowac w jedna torbe i stoja gotowe dwie:) ogolnie czuje sie swietnie i moglabym tak dlugo jeszcze chodzic,ale powiem Wam,ze mimo ze strasznie sie boje porodu to chcialabym,zeby to bylo juz.....

dzięi asiek - też właśnie słyszałam o tych kokosowych, potwierdziłaś opinię :) przewijak chcę taki osobny, na łóżeczko, komodę juz mam do szafy dobraną i ona jest głównie dla dziecka. łóżeczko - też proste, no i z wyjmowanymi szczebelkami jak piszesz. reszta się zobaczy. stojak pod wanienkę - to już tylko dla mojej wygody, żeby sie nie musieć schylać :D są takie fajne składane jak suszarka na bieliznę cześć dede - nie martw się, jakoś to będzie, albo jak mnie mąż pociesza - będzie bolało, ale poboli i przestanie - w odpowiedzi zaproponowałam mu przeciskanie cytryny przez ptaszka :o sorki za wyrażenie, ale mi sią tak skojarzyło :D moja mama stwierdziła, że na wóżek to się dziadkowie zrzucą, ale my wybierzemy a za niecałe 2 tygodnie planujemy się wprowadzić :D

cze dziewczyny. Ja już nie umiem się doczekać 30.11 (wizyta u gina) no i oczywiście trochę się boję czy wszystko wporządku itd. Ale takiego stracha to chyba mam nietylko ja. Całuski dla wszystkich ciężarówek

właśnie oglądałam wiadomości i pokazywali narciarzy w zakopcu - JA CHĆE POSZUSOWAĆ!!!!

witam:) bylam wczoraj na wizycie u lekarza. powiedzialam jej o moim omdleniu w sklepie i nie mam powodow do obaw. mam na siebie uwazac, a omdlenie najprawdopodobniej spowodowane bylo przegrazniem i moim niskim cisnieniem... przepisala mi jakies tabletki do ssania na podwyzszenie cisnienia, a od czasu do czasu jesli mam ochote moge wypic lampke czerwonego wina - hehe nigdy w zyciu! mam zrobic morfologie i za miesiac na wizyte. poza tym ciaza przebiega bardzo dobrze:D maluszek rosnie i wszystko jest w porzadku! ciesze sie baaardzo! powiem wam, ze wczoraj lekarka troche mnie uspokoila co do omdlen, powiedziala ze jesli pacjentka ma dobre wyniki to nie ma powodow do obaw, bo takie przypadki w ciazy maja miejsce... najwazniejsze zeby w momencie jak jestesmy same a czujemy ze robi nam sie slabo to zeby usiasc albo nawet polozyc sie na boku, aby nie upasc i nie zrobic sobie krzywdy. oczywiscie, jesli omdlenia sie nsilaja wtedy konieczna natychmiastowa wizyta, ale jesli byl to jednorazowy przypadek to nie ma powodow do zmartwien. co jeszcze... w ciagu miesiaca przybylo mi 0,5 kg - wedlug lekarki niewiele, ale to dobrze bo potem pewnie nadgonie:) nastepna wizyta 20 grudnia i bedziemy podgladac dzidzie:D

cześć Kaasiu! a u mnie krew dalej leci, tylko tym razem zamiast rano to w nocy jak wstałam :o zaczynam się przyzwyczajać aaaa, i mebelki mam już prawie wszystki skręcone :D

czesc aga:) a jakie masz mebeleki? kupilas w koncu zestaw z sofa? a jak sie czujesz? jak samopoczucie? mam nadzieje ze ta krew z nosa to tylko chwilo Cie nachodzi...

DO DUŻEGO MAM KILKA ELEMENTÓW Z FORTE, ZESTAW kanapa plus 2 fotele- bardzo elegancka i jeszcze bardziewj wygodna :D no i cena na poziomie (w miarę) w małym pokoju szafa narożna + duża z bieliźniarką, do tego komoda i narożnik do spania :) w sumie brakuje nam jeszcze stolika do dużego i biurka pod kompa. czekamy jeszcze na zamówione wyposarzenie łazienki. no i karniszy, firanek, talerzy, szklanek, suszarki, dywanów, łóżeczka, itp. wszystkich drobiazgów do codziennego życia :D

fiu fiu fiu - to praktycznie masz juz wszystko co najpotrzebniejsze:) pewnie sie juz nie mozesz doczekac by sie przeprowadzic i byc w pelni na swoim:) a kiedy planujesz maluszkowe zakupy?

słoneczko, przeprowadzka wstępnie na 3.12 :D a dla maluszka - pewnie zaczne początkiem stycznia, chyba że mi coś wpadnie z mebelków w oko wcześniej... może końcem grudnia??? zobaczymy.

kurcze super - wasze pierwsze swieta na nowym mieszkaniu!:) ach... a ja za kazdym razem, gdy jestem na zakupach spogladam w strone ciuszkow, wanienek itp:) juz bym chciala wszystko kupic...

a wogole to wczoraj tak o Was myslalam i zobacz: Ty bedziesz miec pierwsze swieta we wlasnym M a dede na swieta bedzie juz z dzidzia:) czas mi szybko mija a wam?

wiem, już mam parę drobiazgów upatrzone, dlatego właśnie jeszcze podpytywałam asika :) o materacyki i pościel. a święta będą u którejś mamy, ale na pewno przed wyjściem zrobimy sobie sami taką małą wigilię, ugotuję jakiś barszczyk, kupimy opłatek i pójdziemy na właściwa kolację :) mamy w tym samym mieście to taki plus, że resztę jedzenia pewnie dostaniemy, więc nie będę musiała gotować :D innych potraw :D

kAASIU, LECI JAK SZALONY - AŻ SAMA NIE WIERZĘ, ŻE JESTEM JUŻ W 7-MYM MIESIĄCU!!!! DOPIERO BRAŁAM ŚLUB!!!!! SORKI ZA CAPS, COŚ PISZĘ I ZAPOMINAM WYŁĄCZYĆ

czesc:) Aga jak juz bedziesz kupowała pościel i wypełnienie,to koniecznie sporawdź czy do siebie pasuja.Ja tego nie zrobilam,bo bylam pewna,ze jak jedna firma,to powinno pasowac,no i w domu niespodzianka...Wypelnienie jest za duze:( I tak sobie mysle o Twojej krwi z nosa i pytam o morfologie??? A moze to poczatki anemii-bardzo powszechnej u kobiet w ciazy...a jak nie anemia to moze macie za suche powietrze w pokoju???? tak sobie gdybam.... Kasia dobrze,ze u Ciebie wszystko OK.Nie wybieraj sie teraz lepiej nigdzie sama-lepiej jak bedziesz miala towarzystwo. Od piatku do wczoraj byla u tescia moja szwagierka z dzieckiem i przywiozla ze soba jakies paskudne przeziebienie - maly od niej zachorował,teraz moj mąż-boje sie,zeby i mnie nie zlamalo-tym bardziej,ze we wrzesniu tez przez 2 tyg chorowalam i leczylam sie sama...aaaaa moja szwagierka jest w 4 tyg ciazy. wiec nasze dziecko szybko bedzie mialo towarzystwo:)

DEDE - tY SIĘ JUŻ LECZ NA ZAPAS, MLEKO Z MIODEM, CYTRYNA, CZOSNEK... Z TYM NOSEM IDĘ NA BADANIA POCZĄTKIEM GRUDNIA I SIĘ OKAŻE, NA RAZIE ZWIĘKSZAM SPOŻYCIE MARCHEWKI :D KUPIĘ DZISIAJ DUŻEGO KUBUSIA I TAK CODZIENNIE

dobra:) :) :) na razie pije herbate z cytryna i maliną i zjadam po jednej cytrynie w całości (no bez skórki:) ) a męża chyba wygonie na kanape dzisiaj:)

NA POLÓWKĘ, JAK MASZ :D HIHIHIHI

jest jeszcze posłanie Wolfa:) ale nie bede taka:)

dede ale ja tez mam chorego meza (hmm fajnie tak mowic) w domu... smarka, kicha, prycha - a co najgorsze - on jest zdrowy! brrr co ja sie musze naprosic zeby wzial lekarstwo, ale najskuteczniejszy argument jest ze jak ja zachoruje to bedzie jego wina i wtedy nie marudzi tylko bierze. ale wiem jedno, nie ma nic gorszego jak chory chlop w domu - i to jeszcze taki co mowi ze mu nic nie jest i czuje sie wysmienicie... rece opadaja przy takim:)

moj to przy katarku wysiada i mowi,ze umiera,ale w zaden sposob nie mozna go polozyc w lozku (na szczescie łyka wszystko co mu dam i nie pyta co to:) ).Dzisiaj tez mogłby sobie darowac i zrobic dzień wolny,ale pojechał na rozmowe w sprawie pracy do Konina...

normalnie dzisiaj wszyscy maja w robocie biegunkę :) nie wyrabiam z odbieraniem telefonów i oddzwanianiem.... a nie mówię już o załatwianiu spraw w międzyczasie

witam wszystkie ciężarówki :)

witaj chimero:) dziewczyny pewnie slyszalyscie o becikowym 1000 zl... powiedzcie mi czy to becikowe nalezy sie kazdej bez wzgledu kobiecie, ktora urodzi czy sa jakies ograniczenia co do wysokosci wynagordzenia itp? ja juz tyle slyszalam ze juz nie wiem co myslec...

z tego co ja wiem to becikowe będzie dla najuboższych - chyba się nie załapie :( Uwaga!!!! a dokladnie przed jakims palantem ktory rozprzestrzenia wirusa dostalam ta wiadomosc od kolezanki, i sama od tego gnoja tez... \"zablokuj te numery 7549974 8029003 6764368 2676475 9188581 3774180 9189944 gg:8054836, gg:9503306 , gg:9503409, gg:7664158 i gg:5845387 .ten facet ma 34 lata i jest z warszawy.podaje sie najczesciej za Tomka ostatnio zagaduje jako:MarcinLOVER lub innne dziecko przysyła linki do stron gdzie niby jest jego zdiecie i przeprasza ze musi leciec i znika z gg. ale po otworzeniu strony ataluja cie trojany m. in. te co rozszyfrowuja twoje hasla do systemu i komunikatorow i inne wirusy.to jest były haker. poprzez te wirusy miesza w systemie i moze zapanowac nad twoim komputerem niezle w nim dzialajac. wyslij to jak najwiekszej ilosci osob i napisz zeby go zablokowali.chyba ze ci komputer nie mily to jest numer gg. jesli znasz inne nr gg ktorymi sie posluguje to dopisz je.Jak dostaniesz emaila pt \"Biblia Zakonnikow\" obojętnie od kogo nie otwieraj go. Jest to 100% wirus, który kasuje caly dysk twardy .

cześć chimera!! jednej rzeczy się nie dowiedziałam - Izaaa, udało Ci się rodzić bez rodzinnego orszaku i czy obeszło się bez tłumu zwiedzających w szpitalu???? tak z ciekawości, bo pamiętam, że chciałaś uniknąć tego wszystkiego

dziewczyny, przeczytałam właśnie na innym forum, co wymyśliła teściowa jednej dziewczyny - mianowicie, że pójdzie rodzić z nią i jej mężem, bo mąż będzie się zajmował zoną, trzymał ją za rękę, a ona się zajmie mężem/synem, będzie jego trzymać i wspierać :D jak rany, dawno się tak nie uśmiałam :D:D:D:D:D:D

podaj link do tego forum

Kasia - z tym bacikowym to nie mamy się co łudzić. Rząd ja może i obiecał, ale od kilku dni na TVN24 słyszę że wypłacanie tego rząd chce przerzucić na gminy ale nie da im na to pieniędzy. Więc nie wiem czy którąkolwiek gminę w Polsce będzie stać na wypłacanie becikowego. Wątpię. Raczej nic z tego nie wyjdzie. Nawet gdyby to informacje o wprowadzeniu pojawią się po nowym roku. Gmin poprostu na to nie stać, a ZUS napewno tego wypłacał nie będzie.

ja znam taka tesciowa,ktora wziela kamere na porodowke i filmowala cala akcje porodowa od frontu:) co do delikatnego odwiedzenia rodziny od wizyt w szpitalu,to zaczynam rozumiec Ize....im blizej porodu tym bardziej nie wiem jak mam powiedziec o tym rodzinie meza,ze w tych dniach chciałabym byc tylko z nim...No moze chciałabym zeby przyjechała moja mama,ale ma kawalek drogi,wiec nie bede jej ciagnac:)