Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

Daffo - wchodzisz w najfajniejszy okres ciąży :) zobaczysz jakiego dostaniesz powerka, ile będziesz miała zaraz energii :) i jak szybko to minie :) aż dojdziesz do etapu, że będziesz tylko czekać... aż wyskoczy ;) wogóle w całym drugim trymestrze kobieta wygląda inaczej - promiennie i bardzo ładnie, u mnie ciotka mojego męża właśnie to powiedziała, jak przyjechaliśmy im powiedzieć o ciąży - że wyglądam inaczej, bardzo ładnie, że widocznie małżeństwo mi służy, a potem stwierdziła, że to właśnie ciąża :) teraz się zmieniło - cera mi zbrzydła, mam sińce pod oczami i jestem zmęczona :) ale to już końcówka :) rany, ale się rozpisałam :) a po porodzie na pewno będę tu zaglądać, tak często jak mi małe pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha jestem ciekawa, kiedy najlepiej isc do szkoly rodzenia, tj w ktorym tc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jak prowadzą zajęcia... u mnie było ok. 12 zajęć, raz w tygodniu, więc ok. 12 tyg przed rozwiązaniem trzeba iść, a jeszcze warto wziąć poprawkę, że czasami może coś zostać przełożone lub się przesunie... więc w tym przypadku ok. 24-25 tydzień. są szkoły, które prowadzą zajęcia parę razy w tygodniu, musisz się siebie dowiedzieć, od razu Ci zresztą powiedzą, kiedy się zapisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, juz zaczynam sie inaczej czuc;) Co prawda aktualnie jestem chora, ale i tak czuje sie lepiej niz jakies 3 tygodnie temu. Mdlosci prawie znikly, nie czuje sie juz taka padająca wiecznie z nog:) zastanawiam sie kiedy bedzie widac brzuszek:D u niektorch ponoc juz w 3 miesiącu:D no i obawiam sie ze bede miec ciezkie lato:) w najgorsze upaly przyjdzie mi dzwigac brzuszek-termin mam na 2 wrzesnia, ale co tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą szkolą zstanawiam sie jeszcze czy warto:) chodzila ktoras z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy... myśmy zaczęłi, ale przerwaliśmy chyba w połowie lub nawet tuż przed... a to stąd, że brakowało nam czasu, żeby tam dojechać, trochę sie nie chciało, no i nie mówili tam nic poza rzeczami, które miałam w książce - dostałam od koleżanki baaardzo fajną książkę o ciąży, dodatkowo miałam przy sobie dwie bardzo bliskie koleżanki, które urodziły 5 mies. temu, więc znałam dokładnie przebieg ciąży, porodu i opieki nad dzieckiem z bezpośrednieg źródła :) ale jeśli nie mas zbladego pojęcia czego się spodziewać, jak to wygląda i wogóle to zachęcam do pójścia - zaszwe to poznasz od fachowej strony :) no i poćwiczysz sobie, strasznie lubiłam ćwiczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elinova - no to nam sie przedstawilas...może coś wiecej?:) Dado-jestes w najwazniejszym momencie ciąży kiedy kształtują się wszystkie organy - dbaj o siebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups Daffo mialo byc tam wyżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh Dede nic nie szkodzi:P dbam o siebie, niestety dopadlo mnie chorobsko ale juz ucieka:) szkoda ze usg nie robią czesciej bo ja bym mogla non stop podziwiac moja fasolke:) Zosia-->gratuluje córeczki(ja tez chce!!!:) ) 🌼🌼 o porodach to ja bym mogla czytac non stop:)ale Twoj rzeczywiscie nie wydaje sie wogole straszny:P zreszta ja sie samego porodu nie boje, jestem odporna na ból(przynajmniej tak mi sie zdaje)boje sie jedynie czy malenstwo bedzie zdrowe, tyle sie teraz slyszy o roznych chorobach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Wy piszecie o tym co było na tej stronie??? ja nic nie mogę otworzyć... myśłałam, że to jakiś żart ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia???? kogos przegapiłam???? no właśnie Daffo tym bardziej dbaj o siebie,przeziebienia w pierwszym trymestrze są najgroźniejsze a poród rzeczywiście nic strasznego,chociaz ja w 9 tc. byłam przerażona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten tego..chcialam tylko powiedziec DZIEN DOBRY i podniesc topik bo strasznie spadl:D:D:D jak sie czują przyszle i obecne mamusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, witam wszystkie ciężarówki wczoraj bylismy u lekarza, z synkiem wszystko w porządku, serducho wali jak dzwon i lekarz jest zadowolony z przebiegu ciąży Jednak muszę powtórzyć badania na obciązenie glukozą, bo miałam trochę zawyżone wyniki i dla pewności gin kazał mi zrobić jeszcze raz tylko tym razem z większą dawką i z odczytem po dwóch godzinach. Trochę mnie to martwi, ale ponieważ moją dewizą życiową jest niemartwienie się na zapas, to będę przeżywać jeżeli drugie wyniki będą złe. Narazie staram się o tym nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) ja sobie dzisiaj troszkę pospałam :) więc się późno pojawiam... pewnie jeszcze bym drzemała, ale dzidzia stwierdziła, że będzie dość i mama ma wstać i iść coś zjeść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik - bardzo dobre podejście - dobrze robi na psychike, nie rozala jej :) i oszczędza duuuuużo stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Aga widzę że jeszcze jesteś 2w1:). Elff wspołczuje tej glukozy, okropieństwo, ale masz racje - nie ma co sie martwic na zapas:) ja sie już zastanawiam nad wyprawka i nie wiem w co rece wsadzić, nic jeszcze nie mam i nie wiem za bardzo po ile kupować ciuszków:O Wy po ile kupujecie i w jakim rozmiarze?? Zaczynacie od 62 czy mniejszego? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie Róża!!!! gdzie się zawieruszyłaś?? a więc ja mam kupione następujące rzeczy: 3x śpiochy + kaftanik 56 (ale jedne są duże jak 62) 1x śpiochy + kaftanik + koszulka 62 1x body i koszulka 62 1x pajacyk, śpiochy, kaftanik i body z krótkim rękawem 68 na razie więcej nie kupuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre pytanie Roza:) to zalezy jak duze dziecko Ci się urodzi:) Ja miałam przygotowane do szpitala ubranka na 56 cm,a tu na usg przed samym porodem gin mi mówi,że dziecko będzie długie ok 57cm:) Później w fazie parcia,jak już było fajnie na porodówce to się lekarz z położnymi ze mnie śmiał,że mnie nastraszył,że dziecko będzie długie,a ja za małe ubranka przygotowałam:) Julita nareszcie miała 53cm Kolejna sprawa jest taka,ze maluszki szybko rosną i ubranka na 56cm nam wystarczyły na niecałe 2 tyg.,wiec dużo ich nie kupuj. Wszystko jeszcze zalezy od tego ile dni spedzicie w szpitalu - ja przygotowalam wiecej ciuszków i okazało się,że bardzo dobrze,bo mała zrobiła 2 razy taką wyskokową kupkę,że trzeba ja było od podstaw przebierać:) u Agniechy np. szpital zapewnia ubranka dla dziecka na czas pobytu.. takze widzisz wszystko zalezy i tak na prawde ciezko doradzić mądre gazety radzą,żeby na poczatek mieć wszystiego po 4 sztuki,czyli 4 pary śpiochów,4 kaftaniki,.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga nigdzie sie nie podziewałam:), ale nie mogę sie w dzień dopchać do kompa. No właśnie ja moze kupię po jednym w rozmiarze 56 a reszte w 62. Słyszałam też ze body śa najwygodniejsze wiec kupię ich trochę:) W gazetach jak czytam wyprawki to oczy bieleją, takie to jakieś przesadzone:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dede a jak maleństwo, dobrze??:) Ja właśnie jeszcze sie nie pytałam jak to jest z ubrankami w szpitalu, muszę to zrobić. Aga a ja to chyba do ciebie te wyprawke ściągnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej No Roza, fajnie że się odezwałaś - myślałam dzisiaj o tobie :D Jeh Agniecha, Dede Co do wyprawki, to u mnie się piętrzą ciuchy w różnych rozmiarach, które dostałam od przyjaciółki i takie któe sama też kupiłam Własciwie mam już prawie wszystko. Teraz mąż remontuje łóżeczko, zrobił na niebiesko - fajnie wygląda :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Róża - ja kupowałam tanie śpioszki, od 8 do 12 zł, tak samo za kaftaniki... starałm się nie szaleć, ale i tak poszło kupę kasy, raz 50, drugi raz 70 zł i tak leci... a jeszcze mam kurteczkę i kombinezon zimowy, chociaż mówią, że lepsza jest wersja jako całość, zimową czapeczkę i dwie bawełniane po kąpieli czy do szpitala albo po domu... dwie pary skarpetek, cieniutkie i grubsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już nie wspomnę takich rzeczy jak kocyk, ceratki, pościel, ochraniacz na łóżeczko, termometr, smoczek.... rany, tu już leciało stówkami :o a jeszcze wózek, wanienka, stojak - bo nie mamy jak inaczej stawiać, fotelik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Róża Julita ma się dobrze:) dziewczyny kupcie sobie takie malutkie rajstopki - jak slodko taki maluszek w nich wyglada:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Elff:):) Wy tez remontujecie stare łóżeczko, ja sie nad tym zastanawiam i też tak zrobie tylko ze nie bede malować na kolor tylko mąż przejedzie papierem sciernym:) Elff Ty masz załatwione ubranka, super przynajmniej odpadł Ci jeden wydatek:) Aga ja juz mam polecona hurtownię z ciuszkami dla maleństwa i tez tam są takie ceny wiec nie bedzie tak strasznie, ale fakt przerazeja mnie te \"stówki\" lecące na inne rzeczy io ktorych mowisz. Swoja drogą to i tak nie moge sie doczekac zakupów, czekam tylko na pieniążki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jeh tylko HEJ :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jeszcze do tych waszych list dodala masc na brodawki i mala butelke 125ml jakby sie okazalo,ze macie tak zmasakrowane brodawki,ze nie mozecie karmic i trzeba odciagnac pokarm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też mieliśmy nie robić na kolor, ale chcieliśmy taki lakier koloryzujący tylko Ale się okazało, ze one są niewzkazane dla dzieci i w końcu kupilismy taka farbe bezpieczną dla dzieciaków (które wiadomo, ze lubią \"przycinać\" zębem i ciućkać swoje łóżko :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×