Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mankapanka

SMOTNOŚC W SIECI......WIELU WAS JEST?WIELU NAS JEST?...

Polecane posty

przeczekac???????????????????? iel mozna czekac? az sie zycie skonczy? przepraszam ale takie mam zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On też dobry jest z tego w teorii. Niby wie,że nikt nie czeka wiecznie....ale....szkoda gadać.... S@motność w sieci, poza nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami moja historia jest krotka, ja w zasadzie nie zaangazowalam sie w to tak bardzo i dlatego jakos latwiej mi sie z tym teraz pogodzic:) pisal do mnie swoim jezykiem a ja staralam sie go zrozumiec, dopasowac sie do jego stylu, raz napisalam prawde o ludzkiej naturze .....i skonczylo sie:) mysle ze u mnie, przynajmniej z mojej strony to byla tylko fascynacja, mimo to przez pewien czas bedzie mi brakowac tych jego slow ale z czasem zapomne, i chbya skoncze z tymi sieciowymi \"fascynacjami\";O to ja tez na 100% bede ok 18nastej chbya ze cos trafi moj komputer:D albo mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawia mnie dlaczego ciągnie nas tak do internetu. Może to przez pracę i zmęczenie? A tak,można sobie usiąść przed monitorem wygodnie, odprężyć się i..rozmawiać. Tworzyć teksty, kreować siebie, pielęgnować zdania, wyobrażać sobie cuda.... Ręce mi opadły. Idę na spacer. Pozdrawiam Was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, fajny temat :) ja swojego obecnego faceta poznałam właśnie przez internet, zupełnym przypadkiem i nie planowałam nigdy takiej znajomości. Nie jest to chyba bardzo rozsądne, ale ostatnio bardzo powszechne. Kiedyś myślałam, że takie umawianie się na radnki z kimś poznanym na sieci jest strasznie \"bezuczuciowe\" coś jak zgłosić się do biura matrymonialnego.... teraz jakoś inaczej o tym myśle. Ale napwno przez neta nie sie nikogo poznać tak naprawde. Nie sądze, że można stworzyć jakąś głębszą więź, komunikując sie tylko za pomocą internetu. Człowiek połowe tego co chce przekazać, przeakzuje np tonem głosu, gestykulacją, miną etc. Dla tego ja umówiłam sie z moim chłopakiem pierwszy raz, po tygodniu rozmawiania na sieci (rozmawialiśmy przez kamerę internetowa) wiedziałam, że im dłużej będziemy zwlekać tym będzie nam potem ciężej.. póki co nie żałuje, chociaż oczywiście mamy miejsze lub większe problemy :) teraz też czasem zdaża sie nam gadać przez sieć, ale jest to coraz trudniejsze :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, przeczytałam prawie wszytskie wypowiedzi w tym topiku.. jestem troche jakby wstrząśnięta :) nie wiem czy umiałabym zaangażować się emocjonalnie w znajomość taką, która rozwija się tylko przez internet? Może to jest ten problem? Może internet nie wymaga takiego zaangażowania do konca? Mamy pełną kontrole, możemy zawsze zwyczajnie wyłączyć kompa... nie wiem, nie wiem co o tym można myśleć.. no ale książki przyznam sie szczerze nie czytałam... ale mam ją na kompie, ide czytać pozdrawiam jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glammyx 🌻 przeczytalam i pozdrawiam:) mam nadzieje , ze dokonasz wlasciwego wyboru pomaranczka🖐️ czytaj, czytaj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam i czekam mialo tu byc jakies wystapienie autorskie o 18nastej:) jestem cierpliwa;) czekam wytrwale:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---setunoia----ja tez czekam na \"niejakuba\' ale chyba sie nie pojawi:( ide zjesc obiado-kolacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami moze sie doczrekamy, smacznego:) P.S Moj Seweryn Soplica sie do mnie odezwal;) nie wiem czy sie cieszyc czy nie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze chyba cieszyc.... ale głowy niedam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami ale ja mam wyrzuty sumienia ,juz go przerosilam za ostatnie slowa i za to ze taka jestem i tak naprawde to mialam nadzieje , ze juz sie nie odezwie bo jesli on naprawde podchodzi do tego bardzo powaznie i znowu bedzie r...... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co/najbardziej bolesne jest to ze w zasadzie jest masa osób naprawde samotnych w związkach.... najgorszaa chyba taaaaaka samotnosc we dwoje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami ty taka jestes?????? ja nie rozumiem takich ludzi dlaczego sa razem, a jednak osobno:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami masz racje, to jest koszmar....ale trzeba się mocno natrudzić, żeby nie być samotnym we dwoje, zbudować związek RAZEM jest bardzo trudno, często ludzie myślą że budują a tak naprawde robią coś tylko dla siebie setunia słonko 🌼 dla Ciebie. Moja najnowsza rada na smutki --> rower :) właśnie wróciłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczka🌻:) a ja rowerku nie mam:( musze sobie sprawic nowy i jeszcze sobie planuje kupic roleczki tylko z kim ja bede jezdzic:D aaaaaaaaa pomaranczka , a ty nie mialas czytac ksiazki:D za godzinke niecala ide na \"gotowe na wszystko\" to mi poprawi humor:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze bron mnie od takiej samotnosci!!!!!!!!bywa miedzy nami różnie...czasem nie różowo-ale nie zamieniłaBYM tego człowieka na zadnego innego---- setunia-----ja tez ogladam GnW:) P.S WIECIE KIEDY MA WYJSC FILM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami pytasz o film \"SwS\"??? nie , nie wiem :o mial wyjsc podobno na wiosne ma byc chbya w trzech odcinkach , czy jakos tak w tv:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
setunia, musiałam z domu wyjść bo chyba bym oszalała :) troche wysiłku fizycznego i wiesz, endrofiny szaleją :D wydrukowałam sobie kawałek tej książki i zabieram do łóżeczka kurcze, Gotowych na wszytsko tez nie widziałam ani razu :O no ale teraz to chyba nie ma sensu zaczynać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczka na mnie tez ruch na swiezym powietrzy dobrze dziala, i mam wtedy taki humorek i tyle energii:D i wszystko wtedy jest \"fantastyczne\':D a jesli chodzi o \"GnW\" to kazdy odcinek praktycznie jest o czyms innym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejakub
jest ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejakub
jest ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejakub
moja historia--banalnie prosta. poznałem ją.polubiłem.pokochałem. była mi przyjaciólką,powiernicą,spowiedniczką..... i ja i ona zyjemy w zwiazkach.nieszczesliwych.ja z wygodnictwa-ona-bo ma dziecko zMAŁPIM MÓZGIEM.tak go nazywam. kiedy zdałem sobie sprawe ze mójDOM jest wszedzie tam gdzie A.-było zapóźno. o lata świetlne.baranem jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze....to nie za fajnie.....ale pozytywne jest to, że masz kogoś komu ufasz, kto ufa Tobie, komu możesz się oddać (tzn tak chyba bardziej duchowo)...to jest skarb..marne pocieszenie pewnie, ale pamiętaj o tym. widzieliście się? to trwa cały czas? (przperaszam jeśli jestem wścibksa..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam juz wszystko załatwione
psikutas.bez s. co to za miłosc która sie poddaje przy pierwszej próbie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niejakub----->tak to juz z wami jest , ze nie lubicie wyzwan, tylko wolicie \"wygodnictwo\";) jak ona mogla mowic tak o swoim dziecku \"z malpim mozgiem\":o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejakub
wiesz,nie jest to wscibstwo... takie rzeczy nie dzieja sie codzien....... nie NAS juz niema.bo ona tak chciała. moge wam pokazac ostaniego meila od niej "Ty nadal chcesz tego snu-a mnie sie wydaje ze czas sie obudzic,gdybys tylko powiedział ze chcesz....gdybym wiedziała-pojechałabym po Ciebie do Timbuktu,ale ja tego nie wiem" a co qrwa robiłem przez ten czas?mówiłem ze tesknie,ze czekam.ze staram sie naprawiac mój zwiazek(zreszta za Jej radą)ale gówno z tego wychodzi...mam od niej listy zdjecia i kartki z różnych stron Polski(jak w s@motnosci:( ) wiem jakich perfum uzywa i jakie soki pija. ale Ona nie da sobie wytłumaczyc ze byc moze tracimy najwazniejsza szanse w zyciu...juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejakub
małpi mózg-to jej mąż. tak go sobie nazywam. bezpłciowy bezosobowy prostak. to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niejakub-a czy jestes pewny ze ona czuje to samo? moze pojec do niejj,stan pod drzwiami- i powiedz-\'zabieram cie stąd\"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×