Gość nam potrzebna jest jakas Napisano Wrzesień 8, 2008 terapia. leki sa tylko na krotka chwile. nie da sie cale zycie brac lekow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 9, 2008 ja ide gdzies 16stego do kardiologa i zobaczymy co mi powie.... a potem dalej... musze brac tabsy bo wykorkuje juz.... albo bede miec zawal... bo pikawa mi tak nawala ze mam ciemno przed oczami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do brrrr Napisano Wrzesień 9, 2008 a tak sie czujesz tylko w szkole? czy np takze jedzac obiad w restauracji? czy podpisujac sie gdzies w urzedzie? bo jesli tylko w szkole to masz nerwice szkolna albo fobie szkolna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 9, 2008 tylko w szkole.... jesli chodzi o zalatwianie czegos. podpisywanie to tylko czuje zpiecie ale nie mam takich padaczek jak w szkole.... w niej to prawie mdleje. i juz niewiem co robic. sama mysl ze wychodze z domu do szkoly atak chisterji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość biedna Napisano Wrzesień 9, 2008 do brrr...piszesz ze mdlejesz w szkole,a czy twoi rowiesnicy nie widza tego, nie probuja pomoc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 9, 2008 tak widzą i sie z tego nabijają! sypia glupimi tekstami z zapytaniem ile wczoraj wychlałam... i wielkie potyrki jak nie odpowiadam.... moja klasa nie jest zgrana.... kazdy chce byc wiekszym przydupasem. i uwielbiaja sie sprzedawac! ja tego nie znosze! niewiem moze to wina jest tego ze kolesi jest 23 a dziewczyn tylko 3. i moze tyle młotow i odwala.... kolega kolege podpiernicza.... ja mam swoja grupke... ale taka ze az mi glupio! tez potrafia dopierniczyc chamsko na temat mojich rak... nikt tego nie rozumie a im wiecej widza ze ktos ma problem tym bardziej go niszczą.... ja jestem osoba spokojna z kulturka i brzydze sie podpierniczaniem i lizaniem do kości ze tak powiem nauczycielowi.... nie czuje sie zbytnio jakos bespiecznie. dlatego jak ide do tej szkoly to jest nerwica delira i ponad 200 cisnienie. prawie korkuje..... nauczyciele tez sa chamscy ... ale w klasie... sam na sam normalnie mi sie pracuje z nauczycielami inna gatka... oczywiscie z niektorymi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 9, 2008 ps. nie mowie ze mdleje doslownie...tylko prawie. sie trzese.... serce mi wali jak cholera.... w rekach niemoge nic utzrymac. glos mi sie lamie. czerwien na twarzy i ogromne bicie w klatce piersiowej... i po chwili trzesa mi sie nogi i usiadam bo niemoge sie utzrymywac na nich.... i wiruje mi obraz w glowie. gdy sie uspokoje pale sie ze wstydu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 10, 2008 psychiatra stwierdził u mnie nerwice lękową Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tez to mam Napisano Wrzesień 10, 2008 a co byłas u psychiatry dzisiaj? czy wczesniej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr.. Napisano Wrzesień 10, 2008 kiedys bylam... i to mi strwierdzil Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaLat20 Napisano Wrzesień 14, 2008 Witajcie! obserwuję to forum od jakiegoś czasu i bardzo mnie to podbudowało, że nie tylko ja mam tego typu problemy. To straszne, że taka banalna czynność jak podniesienie szklanki do ust stanowi olbrzymi problem... czasem sama się zastanawiam, jak to jest możliwe. Wokół tylu \\\"normalnych\\\" i opanowanych ludzi a pośród nich ja... z moimi rękami, które zdają się czasem, jakby nie były ode mnie w ogóle zależne. Mnie się wydaje, że mam fobię społeczną. Panika podczas wypowiedzi publicznych, problemy z podpisywaniem, z napiciem się wina nawet przy rodzinie, praktycznie z wszystkim, co mam wykonać pod wzrokowym \\\"obstrzałem\\\" innych. Problem w tym, że... studiuję farmację. wiecie, co to znaczy? Właśnie podczas pierwszego roku miałam czasem problemy z wykonaniem jakiegoś ćwiczenia, jeśli tylko nie robiłam go indywidualnie. A to był tylko pierwszy rok. Teraz będzie drugi rok, a tu aż 2 chemie praktyczne, i to wymagające olbrzymiej precyzji. Mi się już ryczeć chce. Do października coraz bliżej. wiem, ze muszę coś z tym zrobić. Lekarz rodzinny? Na pewno. Psycholog - podejrzewam ze też. Staram się co dzień wykonywać trening autogenny, wmawiam sobie, że moje ręce są ode mnie całkowicie zależne... ale co z tego. Jedno wielkie NIC. Padło tu już wiele rad. Ja chyba po prostu chciałam się tu wyzalić. Bo ja już naprawdę nie mogę. Po co mój całoroczny wysiłek? Jak się z tym nie uporam, to ani nie dam rady na studiach, ani na praktykach. Co z tego, że się staram;( Pozdrawiam Was wszystkich!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 15, 2008 czuje sie blisko załamania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaLat20 Napisano Wrzesień 15, 2008 Uwierz mi, ja też... im bliżej pierwszego października, tym bardziej się boję... z tym trzeba coś zrobić, bo, do jasnej cholery, to nas może wykończyć;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość proszę Napisano Wrzesień 15, 2008 niech ktoś napisze, że się z tej głupiej dolegliwości trzęsawki wyleczył, bo ja chyba już w to nie wierzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jadowita żmijka Napisano Wrzesień 15, 2008 a bylas u lekarza?masz dusznosci itp?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość proszę Napisano Wrzesień 15, 2008 nie mam duszności, tylko ręce mi się trzęsą gdy "wszyscy patrzą", a ja mam coś zrobić zjeść, czy wypić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tez to mam Napisano Wrzesień 15, 2008 tak to czytam i widze ze w wiekszosci kobiety to maja...ale powiem wam ze ostatnio zauwazylem ze jakos juz mi lepiej sie tak nie dygam od jutra zaczynam prace ciekawe jak wtedy bedzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaLat20 Napisano Wrzesień 15, 2008 Wiecie co, jak się z tego wyleczę to założę stronę z poradami jak się z tego wychodzi;] a jak się z tego wszyscy wyleczymy, to zrobimy ogólnopolską imprezę, będziemy razem jeść zupę, pić wódkę z małych kieliszków, kawę i się cieszyć;) co Wy na to;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość facceeet Napisano Wrzesień 15, 2008 mma 24 lata i odkad pamietam trzesa mi sie rece, wiadomo raz bardziej raz mniej, choc w moim przypadku powodem tego nie jestem nerwica, bede musial sobie badania jakies zroibc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość brrr... Napisano Wrzesień 15, 2008 mi sie trzesa nonstop :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość proszę Napisano Wrzesień 16, 2008 Świetny pomysł z tą imprezą, a swoją drogą to chciałabym wierzyć w to że się wyleczę. Za niedługo mój slub i nie mam pojęcia jak poradzę sobie z moim problemem drżących rąk zwłaszcza przy toaście, w kościele. Może ktoś podsunie jakiś pomysł. Ja wypróbowałam krople lhetnig l70 i nie działają, jestem może spokojniejsza, ale drżenie rąk pozosatało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tez to mam Napisano Wrzesień 16, 2008 ja to sobie swojego slubu nawet nie wyopbrazam :PP jak ide na czyjes wesele to mnie poczatkowo bierze delira do poki sie naprocentuje a co do piero na swoim, masakra! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przeniesienie 0 Napisano Wrzesień 17, 2008 TEMAT : Ręce 21:19 Anielka40 Pomocy!Trzęsą mi się ręce,nie mogę sobie z tym poradzic,zwłaszcza wtedy gdy się czegoś boję w pracy.Czy ktoś sobie dał z tym radę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaLat20 Napisano Wrzesień 18, 2008 A ja jutro idę do psychologa... zobaczymy: zawsze to jakiś krok... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaLat20 Napisano Wrzesień 19, 2008 Czy spośród Was jest ktoś z Wrocławia? Albo z okolic? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NATI 22 Napisano Wrzesień 20, 2008 Ja jestem z okolic Wrocławia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dizzee Napisano Wrzesień 22, 2008 brrr... i co byłaś u kardiologa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość proszę Napisano Wrzesień 23, 2008 Nati czy jesteś już po ślubie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NATI 22 Napisano Wrzesień 23, 2008 Jeszcze nie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrr Napisano Wrzesień 23, 2008 witajcie ja jestem z wroclawia i mam identyczny problem jak ty Kasiu tez czekaja mnie ciezkie laborki z chemi i nie wiem co robic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach