Gość ravski Napisano Listopad 28, 2008 No wlasnie wychodzi na to ze to fobia. Leki moga nas nieco zdystansowac na poczatku a reszta do obrobki w naszej glowie. Przeslychajcie sobie audycje: http://www.polskieradio.pl/podcasting/show/?nr=0&name=bis Nie poddawajmy sie!!!:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ravski Napisano Listopad 28, 2008 No wlasnie wychodzi na to ze to fobia. Leki moga nas nieco zdystansowac na poczatku a reszta do obrobki w naszej glowie. Przeslychajcie sobie audycje: "Uwaga fobia" http://www.polskieradio.pl/podcasting/show/?nr=0&name=bis Audycja dostepna jest tylko przez okres okolo tygodnia. Nie poddawajmy sie!!!:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oczym jest ta audycja Napisano Listopad 30, 2008 czy ta audycja jest taka w tonie ooptymistycznym czy raczej pesymistycznymm? czy sa jakies wskazowki jak sobie pomoc(bez lekow)? zaczelam sluchac ale nie mialam czaasu zeby wysluchac calej i nie wiem czy sie nie rozczaruje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koordynat24 Napisano Listopad 30, 2008 W tonie informacyjnym powiedzialbym. Sa to ogolne informacje co to jest, skad moze sie brac i jak to leczyc. W zasadzie dla osoby, ktora troche poczytala nic tam nowego sie nie dowie. Ale ja wysluchalem do konca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myslalam ze jakies rady Napisano Listopad 30, 2008 tam sa pomocne w wyjsciu z tej choroby bez lekow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koordynat24 Napisano Grudzień 1, 2008 niestety to nie angina Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ładny lot Napisano Grudzień 4, 2008 Bylem u neurologa-psyhiatry i nic ciekawego !!powiedzial ze mam chorobe na "M" wlasnie nie pamietam dobrze i tez nie moge odczytac tej choroby na kartce bo tak nabazgrolił ,przepisal mi jakis rutinol (psyhotrop) no i za ciekawie to nie wyglada ale jestem pozytywnej mysli mam nadzieje ze przestanie mnie telepac wogóle wydaje mi sie zeby przyjac postawe mam wyjeb.ne na to ale nie umiem a czasami mam takie dni zeby lepiej nikt nie sapnął bo masakra no i za duzo mysle !!! chcialbym zeby wypowiedzial sie ktos kto ma juz jakies pozytywne postepy w walczeniu z tym ?? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kluzia Napisano Grudzień 5, 2008 ja dzis ide do neurologa i napisze co mi powiedzial Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość i jak bylo u Napisano Grudzień 5, 2008 neurologa co ci powiedzial? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kluzia Napisano Grudzień 6, 2008 mam skierowanie do kjliniki neurologicznej do krakowa.podejrzewa neurolog jakies zapalenie nerwow czy cops takiego i mam powiekszone bardzoz renice czy cos takiego masakra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kluzia Napisano Grudzień 6, 2008 powiekszone zrenice dizo mi wczoraj abdan robil a ta klinika zajmuje sie drzeniami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bartek9628 Napisano Grudzień 6, 2008 Ja mam problem z trzęsącymi się rękoma i przez to zacząłem pić gorzką herbatę. Mam 20 lat i w czasie jakiejś imprezy rodzinnej nie jestem w stanie sobie nasypać cukru, bo połowa ląduj poza szklanką, a nie będę prosił o to mamy, bo to jest lekki przypał. To samo jest z nalewaniem sobie soku do szklanki, braniem jakiegoś jedzenia itp. Ostatnio byłem na imprezie z alkoholem. Na początku starałem się unikać takich czynności jak nalewanie soku itp., ale później jak już wypiłem odpowiednią dawkę alkoholu to wszystko robiłem bez problemu. W przeciwieństwie do innych, którzy odwrotnie: Jak byli pijani to rozlewali sok, a jak trzeźwi to nie. Rodzice mi gadają, że \"to pierwsze objawy alkoholizmu itp\", ale alkohol piję od 2 lat, a ręce mi się trzęsły zawsze odkąd pamiętam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kluzia Napisano Grudzień 9, 2008 CLONAZEPAM ten lek przepisuje neurolog ale przed szpitalem mma je zarzywac a po swietach jade do tej kliniki zarzywam ten lek 2 dzien i widze poprawe ale ebz banan u mnie sie nie rozejdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kluzia Napisano Grudzień 9, 2008 beda na bierzaca was informowac moze jakosc damy rade i wyleczymy sie ztego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wow1234 Napisano Grudzień 9, 2008 Witam mam pytanie do tych co zarzywają propranolol na trzęsące sie ręce czy jest skuteczny? czy po dłuższym stosowaniu też działa na trzęsące się ręce? jakie dawki Wam lekarz przepisał? z góry dziękuje za odpowiedź:) pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wow1234 Napisano Grudzień 9, 2008 Witam mam pytanie do tych co zarzywają propranolol na trzęsące sie ręce czy jest skuteczny? czy po dłuższym stosowaniu też działa na trzęsące się ręce? jakie dawki Wam lekarz przepisał? z góry dziękuje za odpowiedź:) pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dizzee Napisano Grudzień 13, 2008 ja brałam propranolol, działał niestety tylko dwa tygodnie, brałam dwa razy dziennie najniższą dawkę, wypisał mi go lekarz rodzinny. Dostałam skierowanie do neurologa, który przepisał mi baclofen-nic wogóle nie działał, po drugiej wizycie u neurologa dostałam haloperidol 1 mg, też nie działa. Czeka mnie jeszcze konsultacja u endokrynologa i kardiologa. Aha brałam jeszcze afobam przez miesiąc w najmniejszych dawkach też mierne skutki, ale lepsze od baclofenu i haloperidolu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość musi mi sie udać Napisano Grudzień 15, 2008 a twoja dziewczyna wie ze sie leczysz ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margola30 Napisano Styczeń 2, 2009 a co myślicie o seroxacie,czy ktoś z Was próbował? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ufoludek666 0 Napisano Styczeń 10, 2009 ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość damian13377 Napisano Styczeń 11, 2009 Witam! Cieszę się że przez przypadek znalazłem to forum. Mam taki sam problem trzęsą mi się dłonie, nawet gdy nie jestem zdenerwowany. Wystarczy wspólny posiłek, płacenie w urzędzie, podpis wśród osób mało mi znanych. Nie będę się już rozwijał jak się czuję gdy do tego wiem, że ktoś parzy na moje dłonie. Nie trwa to długo, myślałem nawet, że to chwilowe, samo przejdzie. Jednak widzę, że jest coraz gorzej. Pytanie do tych co się z tym uporali. Czytałem, że to może być fobia społeczna, ile trwała wasza terapia, w jaki sposób trwała i czy pomogła całkowicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość margola68 Napisano Styczeń 18, 2009 o ile dobrze czytam,to z tego się raczej nie wychodzi,można jedynie złagodzić,zmniejszyć ,,trzęsawkę". Zażywam seroxat drugi tydzień,jest deko lżej,pozdrawiam:-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość damian13377 Napisano Styczeń 23, 2009 :( trzeba widać nauczyć się z tym żyć. Dużo daje pozytywne myślenie, na luzie. Tylko... nie zawsze tak można.... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izza 26 Napisano Styczeń 26, 2009 witam wszystkich bardzo sie ciesze ze niejestem sama z tym problemem,tez mam trzesawke rak i kolan w stresujacych chwilach np podpisywanie czegos w urzedzie koszmar Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewelunia Napisano Styczeń 26, 2009 ja tez to mam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izza 26 Napisano Styczeń 26, 2009 moje trzesawki zaczely sie kilka lat temu i do dzis trwaja,wystarczy zwykla pierdola i zaraz mam telepawke a najgorzej jednak w urzedzie i w miejscach publicznych.w zeszlym roku wezwali mnie do urzedu bo cos bylo nietak z moim pitem i musialam przy urzedniczce wszystko poprawiac(koszmar)rece tak mi sie trzesly a do tego pocily,babka patrzyla sie na mnie jak na rabnieta,ale powiedzialm jej ze jestem zdenerwowana i juz,ale jak wyszlam z urzedu to chcialo mi sie ryczec:((ostatnio na forum wyczytalam ze takie kropelki jak LEHNING L 70 pomagaja na tzresienie rak ,wiec kupilam te krople ale jakos mi nie pomagaja:(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izza 26 Napisano Styczeń 26, 2009 ale pociesza mnie to ze niejestem sama:)ten kto tego niema to niezrozumie,ostatnio zwierzylam sie mojemu mezowi z mojego problemu ale jakos niezabardzo to do niego dotarlo,niby mnie pocieszal i wspolczul ale widzialam ze sie z tego podsmiewal i sie mnie pytal"jak to mozliwe zeby sie tak rece trzesly itd"ale przynajmniej jest takie fajne forum jak to ,ze mozna sie tu wyzalic :)) tylko jak z tym gow... zyc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iza ale i tak masz dobrze Napisano Styczeń 26, 2009 ze masz meza? jak go poznalas? jak wzielas slub? masz dzieci? ja sobie nie yobrazam bycia z kims :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fresh022 0 Napisano Styczeń 27, 2009 Kochani ja tez to mam i mam męża , mam nerwice lękową :( nie jest fajnie z tym zyc , ale moj maż tez w urzedzie sie trzesie , wiec mi razniej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izza 26 Napisano Styczeń 27, 2009 Tak mam meza i dzieci:)A podczas slubu w urzedzie trzeba bylo wpisac w takiej ksiedze zmiane nazwiska to yez bylo ciezko ale jakos dalam rade ale bylam wtedy naprawde zestresowana,pamietam smialam sie z mezem bo tak mi sie rece trzesly ze niemoglam zalozyc mezowi obraczki na palca hehe.Ciezko z tym zyc naprawde,jest to choroba ktora tez nam siedzi w glowie,tak to napewno jakas nerwica:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach