Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Dajenku..juz Ci odpowiadam:):) Osiemnaście lat mieszkam w tym mieszkaniu..jedna ściana to praktycznie okna..balkon i duże okno..Mniejsza firanka nie wchodzi w rachubę.A co do prania to mam taki specjalny woerczek i firana w ogóle sie nie gniecie.Nawet nie musialbym prasować..robie to tylko dla własnego komfortu psychicznego ,nie z konieczności!Ja jestem troche starej daty..bardzo lubie firanki( ładne)..Moja corka teraz jak wróciła z Niemczech też probowała mnie naklonic na zmianę tego stylu..ale ja się nie dam..jestem tradycjanolisktą..i już :D:D:D Ale sie namęczyłas w tej pracy :( Mam nadzieję że juz odpoczelaś!!!! Narazie dziewczynki..do później..

Takisku namęczyłam się w domu tej nocy, a męczyć się w pracy będę dziś dopiero tam odwrotnie bezsenność nie będzie zmartwieniem raczej to że spać się chce a ja ostatnio nawet kawy nie mogę wypić bo się bardzo źle po niej czuję.Ale jakoś dam radę mam nadzieję.

Ja tylko wpadam się przywitać.A o świetach jeszcze nie myśle. Tym bardziej o porządkach.Zdrówka życzę przy przedświatecznych porzadkach jesli takie robicie juz teraz.:D:D:D

A jak już mieszkanie Takisa będzie calkiem wysprzątane, to poproszę, żeby siostrze pożyczyla chociaż jedną córkę na kilka dni hi hi hi. Ja do samych świąt mam terminy zleceń, więc o generalnych porządkach świątecznych mogę zapomnieć. Pozdrawiam

No jasne MarMi za opłatą..możemy ponegcjować :D:D:D:D Gdzie tam jeszcze do końca..Te najgorsze rzeczy (mycie okien..boazeri..sufitów ..szkło) juz zrobione.A kosmetyka dopiero później!! Jaki ja mam dzisiaj dziwny dzień..Niby wszystko w porządku..ale tak jakoś jakby nie było ok!! Smutno mi na przemian z radością..może to jakaś handra mnie bierze..Nie daj Boże!! Nie lubię takiego stanu!!!! Idę sobie teraz zrobic drinka..ukroję kawałek serniczka..może to poprawi mi humor:( Narazie koleżanczki..do wieczorka..jeszcze sobie przyjdę..

Proszę,proszę,Takisio ma juz nawet sernik.A ja nawet z pierniczkami gdzies w lesie jeszcze sie błąkam.Cały dzień spędziłam w pracy to jedno czego mi sie chce to tylko wyłozyc swoje obolałe kopytka i spać.W Wigilię mam dyżur dzienny do 19:( W BN-noc:(:( Komentować nie będę.Trzymajcie sie cieplutko .Wielkie całusy.

Forewerku kochany..ja tez nie bedę komentować:(:( Powiem tylko że w takich momentach..ale tylko w takich ..nie żałuje że nie pracuję zawodowo!!! Strasznie mi Cię szkoda..dla Ciebie.. A serniczek w sobotę u mnie to już jak przysłowiowy pacież.:D:D Musi być!! Chandra po drinku jednak wcale mi nie minęła..Kaziczek mój mówi że cokolwiek mnie martwi..nie powinno..bo i tak wsystko przeminie!! Ale mnie pocieszył..cholera jasna:D Jak się pisze..\"chandra\"czy \"handra\"..mam jakieś zaćmienie umysłu:D:D Nie chce Wam tu smutkować..i śmiać się na przemian..Sama tego nie rozumiem..Lepiej będzie jak sobie już pójdę..papapa

Ale zanim to zrobię..zapytam....Gdzie jest Dosia?? Gdzie jest Wiki? Gdzie Ewleinka?? Gdzie Naszata?? Gdzie są Wszystkie których nie wymieniłam..Hop..hop..Czekamy na WAS..dla WAS.

Jestem , jestem. Miałam troszkę bieganiny-msza za Babcię , imieniny teściowej, rano w pracy i tak jakoś czas umknął. Właśnie oglądnęłam filmik. SUPER. Dodałam do ulubionych. Dzieciaki uśmiały się razem ze mną. Takisku-Firanki faktycznie okazyjnie kupione. Najważniejsze , ze tobie się podobają. Ja też lubię choć zawsze mam jedną zmianę. Polskich nie trzeba prasować -więc z pralki na okno i spoko. Mnie jest zimno jak mam gołe okna. U siebie w sklepie mam firany , ale \"szewc bez butów chodzi\". Zawsze myślę ,że następnym razem będą ładniejsze i znów nie zmieniam. Jestem za malowaniem jajeczek , ale nie wiem co na to mój mąż:D Pracuś to ja nie jestem , ale czasem mam zaćmienia umysłu i wtedy rzucam się na roboty domowe. Za wigilijne przygotowania jeszcze się nie wzięłam, ale gnębi mnie to strasznie by nie zostać z lepieniem pierogów na wigilię. Przedwczoraj coś mi odbiło( chyba słońce za bardzo przyświeciło) i rozkręciłam ławę kuchenną i uprałam ją. Dwa dni schła. Zostawiłam tylko mały środkowy kawałek , bo tam noikt nie siada to się nie brudzi. Ale jak wiecie -jedno ruszysz sypie się reszta. Mąż skręcił ją z powrotem i poraziło go . Teraz wykręcił pozostałe części do prania , bo kontrast był nie do wytrzymania. Jutro wolne:D

Dzień dobry Herbatka na stole. Może być z cytrynką. Śniadanko w gronie rodzinnym. Za oknem pada deszcz. do zobaczenia.

Czy u Was tez tak zimno,jak u mnie??? Juz po sniadanku jestesmy. Planowalismy wyjazd na wieś,ale chyba nie pojedziemy,bo jest zimno i mokro.A tam bloto , że sucha nogą nie przejdziesz.Nie mowię o samochodzie.Bo każdy tonie w blocie po oski i ciagnik trzeba ściagać traktor.:):):) Chyba pojedziemy po obiadku do rodzicow,odwiedzimy i pogadamy. omówimy podzial obowiazkow na święta-co kto robi??? Mężuś zmienia pościel,bo juz przybrudzona/piesek śpi z nami w łóżeczku/ i trzeba troche częściej zmieniać. Do świąt w sam raz,akurat do zmiany...... Okienka nie pomyte.Ale w taki zią nie ryzykuję.!!!! Boli mnie głowa,moje zatoki , nawet po antybiotyku nie ustąpily.Ide robić inhalacje,bo bezposrednio po nie można.Do zobaczenia.Caluski. Zaraz pije kawusie.Z mleczkiem oczywiście. Komu zrobić????Do tego serniczek tradycyjnie....Częstujcie się.

Czesc z rana.Boziu kochany ,u mnie smetnie, chmurno ale ciepławo jak na te kartke z kalendarza.Ja bardzo prosze o kawusie i serniczek. Ja juz po przygotowanich do obiadku i nawet na ten tydzien makaron przygotowałam i zamroże razem z sosami ,to tak troche lużniej na porzadki bede miala.Ale ogolnie Spinakerka kochas mnie odwiedził i musze sie chyba troszke połozyc.Jakas niedokołysana jestem.Ale bylismy na fajnej imprezie Wiesławowej .Buziaki . A Bosia w poczte zerknij.A Forevci i Naszacie i MarMi i wszystkim za poczte dziekuje :-D :-D :-D . Musicie mi wybaczyc ze mniej aktywna sie zrobiłam ,ale ten Ramzesio niechetnie współpracuje .:-( Dobrze ze przyjmuje .Bo poprzednio nie wpuszczał .Buziaki A gdzie Vika ,i Ofka? I GDZIE TYGRYSY,CZYZBY ROZBRYKABNE DAŁY SIE UPOLOWAC?

Tloczno tu dzis okropnie.Dziewczyny poszukuje pilnie przepisu sałatki owocowej , zeby pasowała do makaronu z serem białym na słodko.Chodzi o male dzieciaki.Mam problem z tym. No i otrzymała czarne perły w komplecie z pierscionkiem /wszystko oczywiście falsyfikat/ i co perły oprócz łez symbolizuja,bo wczoraj przegrałam z symbolika.:-( , i potrzebuje ,nie adresy same internetowe surówek i sałatek tylko sprawdzone ,zeby dzieciaki jadły cos nowego.Jesteśmy z różnych kawałkow kraju i każda ma w zanadrzu cos sprawdzonego i nie napuszonego cudzoziemskimi składnikami i nazwami .A smacznego.To tyle .Bardzo prosze poświęćcie sie kiedy w wolnej chwilce i pomóżcie ewelince? A kalina?Czy cos z nia złego sie stało?

Dzień dobry...u mnie też dzisiaj za oknem szaro i ponuro, z domu się nie chce wychodzić..... Zafuudnowałam sobie dzisij małą czarną- na rozbudzenie...mmmmmmmmmmm dawno mi tak kawa nie smakowała! Ogromnie mi smaku narobiłyście serniczkiem, chyba wyślę kogo trzeba po ser i jeszcze dzisiaj upieke..... 20-ego przylatuje do mnie na dwa tygodnie siostra z Cypry,mam nadzieję, że da się wykorzystać i troszeczke pomoże w domku, chociaż i tak na całe święta jedziemy do rodziców. Prawie cała noc Piotrus i dzisiajnie dal spać, tak skakał, że usypiłam na pare minut i znowu się budziłam, ale miałam stracha.... i snią mi się ciagle jakieś głupoty, dzisiaj np. że urodziłam ogromnie wielkie dziecko i nie dałam rady go na rękach utrzymać.... Ale takie sny to chyb anormalne w ciązy (tak słyszałam). Pozdrawiam Was cieplutko i chociaż troche słoneczka życzę , całuski

Ewelinko ja kiedyś robiłam taka prosta sałatkę owocowa do makaronu, ale nie wiem czy się \" nada\" mianowicie: kukurydza, pokrojony w kostkę ananas z puszki, tak samo pokrojone słodkie jabłuszko i pomieszane wszystko z majonezem.koniec. czasami dodawałm rodzynek spażonych,ale to tylko czasami. pozdrawiam

hej hej Wyspałam sie nareszcie.Pełna entuzjazmu robie farsz na wigilijne pierogi i uszka.Po południu rozpocznę wielkie lepienie.Zamrożę i będą gotowe.Do przyszłej niedzieli załozyłam sobie jeszcze wykonac ciasteczka i pierniczki:D Zimno,ponuro i mokro. nie czuje ,że to nadchodzą świeta. Ewelinko ja do owoców (banany,jabłuszka,winogron,ananas,rodzynki ......)dodaje jogurt naturalny i cukier albo jogutr od razu owocowy.Tzw.inwencja twórcza.Kazda owocowa sałatka bedzie pyszna i kolorowa.Buziaki do pózniej.

A do makaronu najlepsze na swiecie sa jabłuszka duszone z cukrem i cynamonem mniam mniam mniam.:)

Albo sam makaron ze słodkim serem a na deser sałatka.:)

Wszystko doszło.Wszysciutko :-D :-D :-D ,słowa na Ramzesa nie powiem złego...dzis...A sałatka musi byc do tych klusek i sera,bedzie dobra owocowa. A jakies rybne wigilijne? please...... :-)

Witam Ewelinko z rybnych dań tylko ryba po \"grecku\"....przynajmniej dla mnie.. Nie pojawiałam się bo nie miałam siły i nie mogłam się na niczym skupić....rzuciłam palenie........i przez pierwsze dni miałam taki mętlik w głowie...i tylko myślałam o papierosie...ale wytrzymałam ijuż 5 dni mi się udało nie palić a u mnie to wielki sukces . Jestem przeświadczona ,że dam radę i dalej. Takisku dzięki za pamięć i za ogromną zawartość poczty Ja też wolę firanki i też sobie kupiłam i zawiesiłam ale nie po 11 zł za metr (muszę Cię zmartwić ) a po 5 zł bez względu na długość i to są też ruskie, więc to pewnie to samo zródło. Pozdrawiam i całuski ślę

Ewelinko..nie wszystko..jeszcze dużo ..przynajmniej 6 wiadomości mam Ci do wysłania!!Ale ja wierzę w ramzesa:D:D:D Teraz siedzę przy biurku..obżeram się sernikiem..dosłownie :D:D i dalej idę wysyłac pocztę do Ewelinki.Wczoraj wysyłałąm do Was..a dzisiaj Ewelina pisze że nic nie dostała.To znaczy ja pytałam..Zdziwiłam się i zapytaam też Forewerka..a Forewer pisze że owszem.No to myslę sobie..cos jest nie tak..Szukałam dlaczego..i znalazłam..w adresie miałąm \"ewlina\"..i to był cały \"byczek\".Oczywiście już naprawiłam..ale teraz muszę do Ewelinki pocztę powysyłać.:) Dlatego teraz sobie idę..ale jeszcze sobie przyjdę..:D:D:D.

Dosiu..u nas nie ma już tak tanio!! Gdyby było to kupiłabym nawet ze trzy zmiany:D:D: .To może i dobrze ze nie ma..:D:D:D Nie ma już tylu ruskich..dlatego nie ma konkurencji!! A ceny u \"naszych\" sa średnio po 17-19 zł za metr.Oczywiście tych gęstych firanek..bo te jak ja nazywam \"mgiełki\" są nieco tańsze!! Ale fajnie że Ci się tak udało

Witam wieczorkiem Sałatka dla dzieci: banany obrać , pokroić w plasterki,posypać cukrem, skropić sokiem z cytryny i wstawić do lodówki. Zawsze smaczna , a szczególnie latem. Ksymciu-skoro twoja siostra mieszka na Cyprze to pewnie będzie znała nazwę przyprawy .Jest malinowa w kolorze, stosuje się do sałaty , a wygląda jak maleńkie kwadratowe płytki. Mama mi kiedyś stamtąd przywiozła , ale nie znam nazwy , a bardzo mi smakowała. Tu nigdzie takiej nie spotkałam. Forever-przypomniałaś mi jabłuszka. Mniam.. Tylko ja lubię jabłka usmażone na maśle i lekko posolone. Pycha do mięsa. :D

dzieki za sałatki.Co prawda mnogosci ich nie ma ,ale zawsze cos mozna zmodyfikowac.Zreszta ...A teraz wogóle w poczte wejsc sie nie da.Bladym switem moze sie uda.A leniuszki gdzie Takis jest super! MarMi tyz, a ja mam mumie nie komp.

Cześć to ja . Wczoraj jak zwykle pojechałam do mojego Taty. I siedząc wieczorem i gadająć o różościach pomyślałam sobie że nie wiem co jest lepsze. Czy byc z Tatą czy z moim meżem i dzieckiem. I jak bym nie zrobiła to i tak mam wyrzuty sumienia. Ale wróciłam przed chwila od Taty i otwieran skrzynke a tu rezerwacja z wizzra i mój wnuczek przylatuje razem z nami z Anglii. Bardzo się z tego cieszę , tym bardziej że musiałam zrezygnować z pracy z tego powodu że \" byłam, jestem\" chora na raka. teraz b ębę taka Takis Buziaczki dla Was

Nataszko jak tylko zadzwoni to spytam o tę przypawę, jej mąż jest tam kucharzem więc powinni wiedzieć... Oczywiście zrobiłamsernik,ale chyba za karę (bo dzień święty dzisiaj) mi nie wyszedł, boczki się popaliły a środek surowy..... no cóż, przynajmniej ładnie pachniał... dobrej nocki Wam życzę, bo mi się już ślepka kleją, do jutra

Hej!! pierogi i uszka zrobiłam.Hurra!strasznie sie cieszę. Teraz chwilka relaksu więc przeczytam poczte od Takiska bo wczesniej nie dałam rady.Ewelinko.Odpisałam Ci :)Jakie chcesz wigilijne przepisy?ze śledzi tez można wszystko:D zrobić.

Dosieńko!Gratulacje.Wytrwaj, bierz przykład ze mnie.Nie pale juz od 28 lutego.

Naszata..nie mam adresu Twojej skrzynki:( Nie wiem czy tylko ja..Sprawdzałam czy jest przy nicku..ale nie ma. ewuniu..nie rozumiem twojego wpisu!! Jak to kazali ci sie zwolnić z pracy z tego powodu..czy sama tak zdecydowałaś?? A to że wnusio przylatuje..to super wiadomośc dla Ciebie..jak ja to rozumiem:):) Nie chciej byc taka jak takis..ja bardzo chciałabym pracować:(:( Ksymciu..jakbym tylko mogła przesłac Ci mojego serniczka..to natychmiast bym to zrobiła:):) Nie przejmuj się..mnie tez nie wychodzi czasem..a piekę juz tyle lat..że wstyd się do tego przyznać.Ty jesteś młodziutka i ma prawo Ci się czasem nie udać!!Dla ciebie Ewelinko..znowu nie możesz odebrac poczty?? Przecież było dobrze.. Szkoda..wysłałam Ci i Wszystkim psiapsiółkom tyle fajnych(mam nadzieję) rzeczy..może rzeczywiście jutro..ja też czasem tak mam..zatnie sie jak osioł i ani rusz..komputer oczywiście.:D:D Idę sobie teraz spać..jutro nowy tydzień..życze Wam.aby był niezapomniany..udany..wyjątkowy..cudowny..i wart aby go wspomniać!!!!!Dobranoc..

Takis W zasadzie to sama zdecydowałam ale nacisk na zwolnienie był tak silny że razem z mężem zdecydowaliśmy że ważniejsze jest moje zdrowie niż pieniądze ze stresem. A pisząc że bedę jak Takis ,miałam na myśli to że też będę miała wnuczątko.Z czego się bardzo cieszę. do 22 stycznia. Bo wtedy syn po niego przyjedzie. Życzę stosunkowo udanej nocy a ja lecę odbierać pocztę.