Poczekalnia - dla pań po 40-stce

7900 - wyklikałam więc szampana stawiam, a że karnawal jeszcze nam króluje więc szampan z wystrzałem wszystkim tu serwuje a do szampana same smakowitości owoców i słodyczy kosze obfitosci. I tak sama sobie siedze i klikam bez sensu...... Moje koleżanki - nocne Marki -hej hej to dla Was butelek otwarte bąbelki i koniaczek (bo lubię) polewam na zdrowie

To gratulacje Ktosieńko.Nadstawiam garnuszek,bo lubię szampana w dużych ilościach.Polewaj,moze jeszcze ktoś przyjdzie???A jak nie,to wypijemy same! To zdrowie Ktosiu!

Bosia polewam puchar cały To nasze zdrowie do dna I czekamy na innych

:(i zle

A ja koniaczek bo też lubię. Jestem i czekam. Może któraś jeszcze bedzie. Spinki a dlaczego nierealne spotkanie w realu?

a komu tak smutno i zle? niech opowie! To przestanie byc tak smutno i żle a bedzie dobrze. A czy na to ogłoszenie o sprzedaży to sa jakies chętne czy to tylko i wyłącznie oferty a zadna nie chce kupić?

Ewa, chyba coś dzisiaj z moją percepcją nie tak, bo nie wiem jakiej pomocy oczekujesz z tymi zdjęciami:-) Ze zdrowiem już lepiej bo przynajmniej nie mam już gorączki. A poza tym, większych zn\\mian jeszcze nie zaobserwowałam. U mnie już zima zawitala na calego - śniegu dookoła pelno. Spinky - na pewno masz jakieś swoje ważne powody, chociaż przyznam, że nie bardzo umiem takie znaleźć, poza tym jednym, oczywistym..... No, ale skoro taką podjęłaś decyzję, to pozostaje tylko ją uszanować.

Marmi chcę zebys mi podpowiedziała jak to ułozyć. Czy wielkoscią czy starościa czy jak leci? A o jakim powodzie myślisz że spinki nie może się spotkać z nami? Bo mnie żaden nie przychodzi do głowy?!

Ja ukladam chronologicznie. Wielkością nie muszę się przejmować, bo wszystkie robię w tym samym formacie 10x15. Zostawmy dyskusję na temat powodów bo się Spinky poczuje jakbyśmy ją chcialy pociągnąć za język Nie chce się spotkać - jej sprawa. Powód też niech pozostanie jej tajemnicą jesli taka jej wola.

Ale mnie ślicznie śnieg zasypał:D

Biało, zimno. Brrr. Tak nas aura rozpuściła , że mały mrozik mi przeszkadza. Wróciłam z gimnastyki i czuję się bardziej połamana niż odprężona. Ale zaciskam zęby , może pójdę jeszcze wieczorem. Ferie tuż , tuż i nie może rodzina się ze mnie śmiać . Choć kilka razy muszę zjechać na nartach. A jak kości stare i nieruchawe to nici z zabawy. Ogród mi zasypało , kilometry chodnika do odśnieżenia.Drogę olewam -niech samochodziarze czyszczą.( u nas droga 50-tej kolejności odśnieżania). Syn udaje chorego, został w domu i na kompie gra. Mnie robota domowa czeka , ale nie mam serca do niej. Ze zdjęciami dalej bałagan. Co ułożę , to znajdę nowe gdzies ukryte i zabawa od nowa. Jedne wyjąć , na ich miejsce włożyć nowe .Istny cyrk . Ale jak teraz tego nie zrobię to później się znowu nawarstwi. Przydałaby się Marysia do pomocy , ale próżne nadzieje.

Wreszcie zasypało świat na biało, z czego na pewno cieszą się dzieci, gorzej z drogowcami i kierowcami :) hmm...MarMi skarbie, chyba za bardzo wzięłaś do siebie moją ostatnią wypowiedz. Nie miałam zamiaru nikogo obrażać, a jedynie postawić sprawę jasno, bez niedomówień i niepotrzebnego krętactwa...jeżeli poczułaś się urażona, to przepraszam. Myślę jednak, że zbyt szybko wystawiłaś mi negatywną ocenę. Pozostało nam chyba, przekazać sobie znak pokoju i na tym zakończyć ten temat. :) - Naszato, staruszko ;) Tradycyjne, cmokasy wszystkim przesyłam

Spinky, nie poczułam się urażona a jedynie zaskoczona. Nie wystawialam Ci negatywnej oceny, wręcz przeciwnie, powiedziaalm i to chyba więcej niż raz, że to Twoja decyzja i trzeba ją uszanować. Również uważam temat za zakończony;-)

Witam zimowo U nas w nocy spadł śnieg i jeździło się fatalnie . Przejchałam 30 km , a czułam się zmęczona jakbym przejechała 300... Na szczęście dla mnie i innych kierowców podobno to szaleńswto zimy długo nie potrwa . Już od poniedziałku ma być odwilż i znowu wiosna ... Widzę , że kroi się spotkanie w realu :-). Która z Pań się tym będzie zajmować ?? Jeśli termin i odległość byłaby odpowiednia, to ja się piszę na nie . Mam świetne wspomnienia ze spotkań z ludźmi z czatu. Póki co pozdrawiam wszystkie Panie miło i serdecznie i przepraszam jeśli pocztę wysyłam za późno w nocy, ale czasem wówczas dopiero mam czas na jej wysyłanie, cmoki w boki

A ja mam śnieg..i to baaaardzo duzo:):) Dzisiaj wybrałam się na krótki spacer..tak sama..na godzinkę..Połaziłam sobie po tym śniegu..zimno mi było..ale zarazem CUDOWNIE!!!! Jutro zabieram dzieci na sanki..na górkę.Pamietam jak ja byłam mała..chodzilismy koło kopalni..bo tam tylko była..Przychodziłam taka mokra..ale NIGDY nie było mi zimno:D:D:DD: Ech..stare dobre czasy!!!!!!!!!!!! Co do spotkania..nie mam zdania..zobaczymy!! Wczoraj nie miałam netu..Boże jak ja nie lubie nie mieć:D:D Wtedy robię wszystko..dosłownie wszystko..To prawda z tym kawałem..że jak nie ma netu..to porządek w domu jest na błysk:D:D Całuję..do jutra..papapapa

i nastawiam na dzien dobry dzbanek herbaty

Na dzień dobry to już ta herbatka wystygła;) Witajcie ,ale fajnie mnie zasypało, patrzę na hałdę śniegu za szybą i mówię że fajnie bo nie muszę nigdzie wyjść, całej reszcie współczuję. Ale cieszmy się tą chwilą zimy bo może długo nie potrwa. Miłego dnia, zapraszam na gorącą herbatkę i kawkę.

Witajcie..ale było fajnie..ślizgalismy się ..zjeżdżalismy na sankach..wróciliśmy zmarznięci..ale zadowoleni..Naprawdę było SUPER!!! Dodatkowego uroku dodawal lekki mrozik..Dzieci miały rumieńce na twarzy..normalnie ..piekne:):):):) Takie mi się wydały ..\"wiejskie\" zdrowe dzieci:D:D Teraz bedę robic ciasto..Wiem ,że nie sobota..wtedy nie mam wyboru..Ale dzieci bardzo chcą..jakies ciasto..jak mus..to mus :D:D:DZresztą..ja to lubię..to nie jest to znowu taki mus.Lubie i piec..i jeść::D:D:D. Pozdrawiam..całuję..do wieczorka..papapa

Hallo dziewczyny z poczekalni .!Wysłałam do Was mail z prosba od dziewczyny z Mięsniaków i jej syna o pomoc!Nina 55.To ludzie uczciwi ,i chciałabym ,zeby spotkało ich dobro w tym złym co sie stało.A Nina to cudowna ,odważna kobieta ,ni i Matka Polka Bolejąca z rekami dio koaln wyciągnietymi od dzwiganai siat z zakupami,wysłałam ale oczywiście Ramzes cos po drodze poknocił inie wiem gdzie i co doszło .To tyle/ Jesli mozecie ,to albo pomózcie albo przeslijecie dalej.Grosik do grosika i .,..kuracja bedzie..a tak...:-( Ksymciu a jak sie tam w tym sniegu z Piotrusiem miewacie ,co Wam moge parzyc .moze miodzik z lemonką,? A dla wszystkich...ginger beer...co wy na to >Naszatko ,no to juz ten snieg masz, a Bosia nie lataj tak ty z tymi sankami...uwazaj napłetwy górne i dolne...

DOBRANOC

Takisek dobranoc ,a ja dzień dobry..i nastawiam herbatke poziomke truskaweczke i malinke.... aromatyczną i wleje ja do termosu dzbanka coby nie wystygła...Miłego dzionka

Mniam jaka pyszna ta herbatka . No i piękne słoneczko za oknem:D Miłego dnia.

Pychotki same parzysz nam Ewelinko. Nigdzie sie nie szlajam.Nigdzie nie zaglądam.Tak jakoś czas mi ucieka,moze za szybko tochę??? Cierpię ostatnio na chroniczny brak czasu,zaniedbałam sie jak chol... Pod kazdym wzgędem..... Naszatko,kapustke wyslalam juz dawno.Ale jesli nie masz to jeszcze raz wysylam.Pozdrawiam wszystkie Panie Ewuniu,nie płacz,przyjedzie szybciej niz sie spodziewasz.

Bosiu - dzięki za kapustkę . odebrałam , zrobiłam , wszystkim smakuje. Dzięki.:) To była zresztą ostatnia odebrana wiadomość bo pocztę mi czarci wzięli. Pewnie ze złości , że śnieg przysypał ogień piekielny. Ognisko przejściowe zrobili sobie u mnie w gardziołku. Na dworze zawieja!. Mogę znieść jak zawieje , ale niech przynajmniej zamiecie. A nie , że wszystko u mnie na chodniku i szuflować musimy:D Wróciłam właśnie z gimnastyki i mam ochotę na rozgrzewającą kąpiel ,ale psiak siadł mi na kolanach i wspaniale grzeje. Wczoraj kupiłam gotowe ciasto francuskie . pokroiłam w paseczki , część posypałam solą i kminkiem , a część cukrem i cynamonem . Wyszły całkiem niezłe.

Ale zaskoczenie, nikt nic nie pisał po południu, ani wieczorem czy w nocy jak zawsze. Chyba pierwszy raz to się zdarzyło. Jak widzę zmorzył Was sen zimowy. Buuuu jak tu pusto, pobudka bo topik padnie. Miłego weekendu. Buziaczki

Pozdrawiam....czytam...

Kalinko..jak fajnie że cos napisałas.Dobrze że się odezwałaś dla Ciebie No faktycznie..cichutko tu:( Może ze względu na pogodę coś porobiło się z netem..nie wiem czy tak jest..ale u nas dwa dni nie było !! Może to właśnie ta przyczyna..nie wiem:) Zimno jak cholera..mroźno..ale przeciez chcielismy już zimy..no to mamy:D Idę jeszcze do sklepu.nie wiem jak Wy..ale ja nigdy nie kupię wszystkiego na raz..wkurza mnie to jak nie wiem co..zawsze musze chodzić kilka razy!!Nie chce mi się już wychodzić..u nas wieje wiatr i naprawd e jest zimno!! Ale co zrobić..wrócę i napije się ciepłej herbatki..może Ewelinka albo Dajenka będą robićdla siebie to i ja się załapię:D:D:D Narazie koleżanki..do później papa

http://link.interia.pl/f1a04 zobaczcie fajna zabawa:D

Pozdrawiam zimowo... chciało się śniegu, no to macie ....:) Chyba nie zagubimy się w przepastnych czeluściach kafe ? ...mam nadzieję, że to tylko sen zimowy Was zmorzył :) albo kochaś Leń trzyma co niektóre w swym miłosnym uścisku ;)

Witam. Na warmii zima na całego. śniegu pełno i nadal pada i.... mam juz dosyc A jeszcze tak niedawno tak mi go bralowalo I jak tu dogodzić kobietom... :) :) No tak kobieta zmienną jest. Biegnę do kuchni robic obiadek, bo dopiero z zakupów wrócilam Pozdrawiam wszytkich