Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Gratulacje z okazji narodzin wnusia, ależ on maleńki.Oby nam tu rósł zdrowo:D I gratulacje dla Piotrusia z okazji 1 ząbka:D A tak w ogóle to ja mam dość już tego upału.

ja tez mam sedecznie dość ! płyne.... Ewelinko ja podwójna porcje loda poprosze i częstuje mrozoną herbatką.

Jako ciocio-babcia albo babcio-ciocia Marcelka biorę część gratulacji dla siebie hi hi hi. Ten dzień w sierpniu w ogóle robi się jakiś szczególny. To jest nie tylko data urodzenia nowego członka rodziny ale także rocznica ślubu Takisów i także rocznica śmierci naszej Mamy. Pozdrawiam wszystkie koleżanki;-)

No..LUZIK:):) Byłam..widziałam Marcela..dzidziuś jak każdy..tyle tylko że dla nas Babć..każdy taki maluch jest Szczególny!! I kurcze..wierzcie mi na słowo..JEST!!!! Ma całą główkę czarną..tyyyyyle włosów..bużka tak rózowiutka..Ładny..POPROSTU ładny!!!!! A to co pisała moja siostra to prawda!! Dla mnie ten dzień staje sie juz jakis wyjątkowy!! Nie dość że dzisiaj urodził mi sie \"nowy\" wnuczek..to mam rocznicę ślubu..Dzisiaj (to najsmutniejsze) jest rocznica śmierci mojej Mamy..a na dodatek Sebastian..ojciec mojego \"nowego\" wnuczka ma dzisiaj urodziny!!!! Pewnie powinnam to jakoś \"odczytać\"..ale jeszcze nie wiem jak!! W każdym razie..drogie koleżaneczki..STAWIAM..co kto chce..i ile chce:):):)..Ale zabrzmiało:D:D Mam wódkę..z czerwoną kartką(podobno super dobra)..ajer koniak..wino..piwo..na co kto ma ochotę..koniak też się znajdzie!! Ju jestem TAK szczęsliwa..SZCZĘSLIWA..że nie macie pojęcia.A żeby oddać Wam dlaczego.. napisze Wam co powiedział lekarz jak otworzył moja córkę..\"Pani Olu..Bóg nad Panią czuwał\" Rozumiecie że mam powody do OGROMNEJ radości!! A jeszcze \"nowy\' wnuczek jest taki Fajny:):):) Częstyjcie się..Z słodkości mam (jak pisałam) sernik..ale mam też ciasteczka..admirałki w czekoladzie..jakieś cukiereczki..no troche się zreszta znajdzie:D:D DZIEKUJE..nawet..BARDZO Do jutra..dzień mam pełen wrażeń..więc pozwolicie że sie połóżę..a Wy się częstujcie..

No i nikt nie zajrzał z gratulacjami dla Takiska z okazji rocznicy ślubu, jestem pierwsza, kochana oby tak dalej jeszcze mnóstwo takich rocznic przed Wami. A ja korzystając że jestem pierwsza zjadam te wszystkie słodkości, a dla następnych sama wódka zostanie, co przy takiej pogodzie to żaden rarytas;) Miłego dnia, u mnie dalej gorąco tylko wiaterek dziś wieje.

Dajenku zostaw cos dla mnie.... Takisku wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!! 23 sierpień to rzeczywiście wyjatkowa data w Twojej rodzinie.tyle wyjątkowych wydarzeń. Dla Ciebie A mojemu Pioteusiowi wczoraj wyszedł drugi zabek. pozdrawiam.

Takisku wielu szczęśliwych lat Wam życzę. Ksymcia to Piotruś taki mały króliczek z dwoma ząbkami? Zaraz zacznie dziurkować bilety. Bossi odezwij się.

DZIEKUJĘ za życzenia..Za kartki..za dobre słowa..WIELKIE DZIEKI Dzisiaj też widzialam mojego \"nowego\"wnuczka..spał sobie smacznie.. Jeszcze jest w inkubatorze..i na chwilę obecną nie wiadomo ile jeszcze bedzie musiał tam być..Ma niewydolność oddechową..typową dla wczesniaków..ale zagrożenia nie ma!!!!!!!!! U nas jest tak strasznie duszno..OKRPONIE..Zero burzy.nawet malenkiego deszczu..nic:( Najtrudniej jest nocą..nie ma ani odrobine wiatru.Okna poodmykane..a i tak duchota nie do wytrzymania! Ksymciu..teraz u Piotrusia będzie ząbek za ząbkiem..Co rusz to bedzie wyrastal nowy..Grunt że dobrze to wyżynanie przechodzi.Bo chyba dobrze..tak??.Caluski dla Piotrusia od topikowej cioci Bosiu..napisz do nas!!! Wiesz że się martwimy..i na pewno pisze w imieniu nas wszystkich!! Czekamy na Ciebie Pozdrawiam..Spokojnej nocy..i do jutra..

Jestem juz chyba ostatnia,więc sumuję wszystkie życzenia i dodaję własne z serca płynące:Takisku- niech ci gwiazdka pomyślności nigdy nie zagaśnie ,niech kwitnie życie rodzinne, a miłości nigdy nie zabraknie.Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich łasuchów, dla mnie już nic nie zostało buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu,kap,kap,płyną łzy. Aha,u mnie dziś też było gorąco, ale wczoraj w nocy przeszła taka straszna burza, narobiła szkód, u mnie na balkonie też-ale to drobiazg w porównaniu do tego co w mieście.

!!!!!!!!!! Marcelka wywieźli do kliniki do Częstochowy:(:(:(:(:(:(:( Nie mogą jednak poradzic sobie z tą niewydolnością.Na dodatek wdała sie jakas infekcja..ale nie wiem czego:(:(:( Przewód Botala tez się nie zamnknął..Matko kochana..ALE SIĘ BOJĘ:(:(:(

Takis Trzymam kciuki za M. Ale jak chłopak za Babcią to ino mig będzie zdrów.

Takisku-dla wnuczka. Tobie życzenia ślę bom tu z opóxnieniem . Marcel się nie da byle ifekcji!!! Będzie zdrów. Złóż życzenia rodzicom malca : dzielnej mamie i solenizantowi. -y Ksymciu dla Piotruli. Pierwszy ząbek to nie byle co . Najpierw sie wyzynają potem sie gubią . Mam takich dwa zestawy:D Marzę już o roku szkolnym . Będe mogła dostać sie do kompa o bardziej cywilizowanej porze!!!:O - dla wszystkich .

Nikogo dzisiaj nie było:( No cóz jeszcze są wakacje..cieplutko..pewnie dlatego:):):) Z Marcelkiem lepiej..Okazało sie że to odma płucna.Ponieważ wiem co to oznacza..to już się nie martwię:):):) Jest na OIOM..ale to dla Niego najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji!!!! Jutro do Niego jedziemy..zobaczymy sie z Nim.A wiecie że jak córka wczoraj poszła do Niego..jak miał wyjeżdżać..otworzono inkubator..Ola chwycila Jego rączkę..to taką minke zrobił jak do placzu:):):) No coż ja babcia mogę napisać..Jest ładniutki:):):) No to tyle..do jutra..papapapapa..buziaczki

Takisku!Pozdrawiam gorąco i życzę żeby się wszystko jak najprędzej ustabilizowało z maleństwem , a póżniej będzie rosło jak na drożdzach,sama radość.Ja jej nie zaznałam, ale rozumiem cie, wspominam moje dzieci jakby to wczoraj było.A teraz czuję się już tak zmęczona życiem,że nie wiem czy potrafie się cieszyć jeśli doczekam wnucząt.Dobrej nocy.

Witam serdecznie wszystkie Panie Takisku, serdecznie gartuluję , że zostałaś \"żoną dziadka\" i życze Marcelkowi, Oli i Wam wszystkim, aby kłopoty się skonczyły i Maleństwo szybko doszło do siebie . Wierzę , że jutro już będą informacje całkiem pozytywne . Ksymciu, buziaki dla Piotrusia w Jego \"nowe\" ząbki . Dużo radości i uśmiechu , z pełną buzią zębów . Dla wszystkich serdeczne pozdrowienia i buziaki Ja już jestem w domu, ale pracy sporo się nazbierało, więc nie będę miała pewno kiedy klikać....

Ja zaglądałam i to nie raz, ale jakoś nie mogłam się zebrać coś napisać. Mało dziś siedziałam, więcej czasu poświęciłam na moją radosną twórczość, czyli biżuterią:D Takisku trzymam kciuki za maleństwo, musi być dobrze. Pozdrawiam wszystkich życząc miłej niedzieli.

Takisku-wczoraj jakoś nie miałam czasu. Najpierw leniuchowałam z knigą w dłoni, potem chłopcy chcieli zakupic jakiś sprzęcik więc wybrałam z nimi. Miłego dnia

Pozdrawiam wszyskie babcie i niebabcie życząc miłej,pogodnej niedzieli.Szególne uściski dla Takiski.O,NAWET MI SIĘ RYMNĘŁO,może zacznę wiersze pisać.Pa,ślę całuski dla maleństwa i mamuski.

DZIEKUJĘ Dziewczyny..Wasze wsparcie naprawdę bardzo mi pomaga!!!! Byłam dzisiaj u Maluszka..leży sobie w inkubatorku..ma drenaż..i tlen w nosku..Oczka zasłonięte..poniewaz dostał zółtaczki i naświetlają Go.!! Taki biedny:( Ale jest w bardzo dobrych rękach..To dobry Szpital Wojewódzki w Częstochowie!!!!!Rozmawiałam z Lekarem który Go prwaddzi.powiedział\" stan maluszka(też Go nazwał):) jest dobry..Za dwa-trzy dni spróbują wyjąć drenaż..i mają nadzieję że płuco bedzie już w lepszym stanie.NO JA TEŻ MAM TAKA NADZIEJĘ!!!!! Ma tam kumpla i kumpelkę..jest dziewczynka..Amelia..STRASZNIE malutka i chłopczyk ERYK..troszke większy ale też malutki.Z taką wagą 2650 jest tylko Marcel..przynajmniej w tej sali w której leży.Tamte dzieciaczki są na OIOM z powodu niskiej wagi..Nie wiem ile ważyły po urodzeniu..ale chyba bardzo mało!! W każdym razie BĘDZIE DOBRZE.... BO JAK MA BYĆ!!!!!!!!! No jeszcze raz dziękuję..Wszystkim moim koleżaneczkom..Miłego dnia jutrzejszego i każdego następnego..OCZYWIŚCIE też Wam zyczę..papapapapapa.

Ale sie tu wydarzyło!!! Gratulacje przede wszystkim dla Takiska.Żyj nam Babuniu jak najdłuzej i ciesz sie na co dzien nowym wnuczkiem.Kłopoty wszystkie pojda precz,a Marcel niebawem wroci do domku. Niedawni przezywałam podobne klopoty.I co???wszystko sie pieknie ułozyło.Marcelina ma prawie 17 miwsiecy.Jest ładniutka i madra.Ale babcia moze sobie pozwolic na przechwałki.Prawda??? Takisku ale tych świat macie w jednym dniu.Rocznica ślubu to dość ważne swieto.Jeszcze wiele takich rocznic życzę Ci ,przezytych wspolnie z Kaziczkiem Dziejuje Wam dziewczyny za wsparcie w klopotach.Nic sie nie wyprostowało.Jestesmy w wielkiej rozpaczy.Juz oczy wyplakałam.Córka odeszla do tego mężczyzny.On ja po prostu kupił.Ma kase i to duzą.Jest szefem i romansik niewinnie rozwijal sie od kilku miesiecy.A ziec miał do niej 100% zaufanie.Byli wspanialym małżenstwem.Córka nic mu nie zarzuciła.Chce rozwodu.Mysle,ze to koniec tego małżenstwa.Tylko nie moge zrozumiec jak młoda dziewczyna moze iść dołóżka z mężczyzna o 30 lat starszym od siebie/??Ona twierdzi,że go kocha.A do męża już nic nie czuje.Jest to dla nas wielki dramat.Mielismy tyle plamów i wszystko sie wali na łeb na szyje.....Pieniądz ma wielka siłe przebicia.Facet jest zonaty i ma dorosłe dzieci.I cholernie bogaty.Do tego brzydki jak belzebub. Pozdrawiam Was kochane.Będe od dzisiaj częściej zaglądac.Bo juz jestem w domu.Całuje Piotrusia w obydwa ząbeczki.

Bosia ja też nie rozumiem , ale to nie nasza d.... Widać jej nie przeszkadzało. Sorki , ale tak w życiu bywa. Żal tylko że rozpada sie rodzina. I że ty musisz na to patrzeć z bliska. z tobą . Takisku już niedługo Marcel bedzie miał 1.80 wzrostu i te dni będziecie wspominac z łezką w oku. Właśnie sobie przypomniałam jak moją córcię z wagą 2850 wypisali do domu. Na ręce bałam sie ją wziąć a jej ciągle było zimno .Teraz wiem dlaczego . Wtedy moja młoda głowa tego pojąć nie mogła. Wszak było 25 st . A teraz baba jak sie patrzy . Będzie dobrze!!!!!!

Witajcie Baaardzo Wam dziekuje w imieniu Piotrunia za całuski (w oba zabki). Troche goraczkował i był niemozliwy ale teraz juz jest lepiej. Za to jego tata......wyprowadzil sie do siebie.... Bosiu trzymaj się jakos to będzie.Chociaż szkoda,ze dobre małżeństwa sie rozpadają. Moje niestety tak jak i poprzednie dokładnie po 2 latach legło w gruzach.ale nie będe płakac bo nie warto. NIGDY WIĘCEJ!!!!!! Takisku trzymamy kciuki za Was!!!!!! Całusy dla Wszystkich

Wróciłam i melduję się posłusznie....:) Buziaczki dla wszystkich...

Bosi nie Ona pierwsza i nie ostatnia, A Ty cierpisz teraz i jak młoda przejrzy na oczy też bedziesz cierpieć. Taki nasz los. Ksymcia a co Ty za wieści tu przynosisz? Znowu zostałaś sama ? Już się Tatusiowi znudziły obowiązki? Smutno słyszeć. Witamy urlopowiczki.

Samo życie, my chcemy dla dzieci jak najlepiej,ale one same zrobią jak chcą i nie mamy na to wpływu. Pozdrawiam cieplutko.

oj, no co ja tu czytam..... Myślałam w pierwszej chwili Ksymciu, że źle zrozumiałam to co napisałaś, ale Ewa zrozumiała tak jak ja......przykro mi bardzo....... Bosa, nie poradzimy nic na to jak układają sobie życie nasze dzieci, choćbyśmy się kroiły zrobią jak uważają za słuszne..... Takiskowi oczywiście gratuluję z całego serca kolejnego wnuczka...:) a Dajence składam spóźnione życzenia......:D

Ksymciu - niektórzy nigdy nie dorastają . Przykro , że dopiero po narodzinach potomków dochodzą do tego wniosku. Ale za to masz dwóch fajnych chłopaków . Trzecie dziecko ci niepotrzebne. Jeśli potrzebujesz ramienia do wypłakania to chętnie służę własnym . dla ciebie , [ ciasteczka]- dla synków. Właśnie okulista zakropił mi oczka wiec niewiele widzę .

Dzięki jeszcze raz za dobre slowa.Jesteście dobre kobiety. Wiem o tym.Ale ja i tak płaczę , moze dzieki temu nie zwariuję????Byłam dzis u fryzjera,troszke podciełam włoski i zrobilam sobie kolorek.Taki czerwonkawy na brązie.Nawet niezle wygląda.Humor poprawil mi sie na krotko.Bo w domu pniby nic sie nie zmienilo,a jednak....... Ksymciu,a co to znów panu sie odwidziało.A tak ciepło na zdjeciach wyglądał.Taki misiaczek.Wiesz kochana,czasem lepiej samej pchać ten wózek.bo przynajmniej wiesz,ze mozesz liczyc tylko na siebie. A co z Piotrulka???Czy teściowa w dalszym ciągu zajmuje się nim???? Przytulam Cie do serduszka i Twoje dzieciaczki takze. Dajenku,wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.Żebys zdrowa była i miała usmiech na twarzy.I pieniążkow dużo,żeby zawsze starczalo do pierwszego.I pocieszki z meżusia i dzieciaków. I wszystkiego czego pragniesz. Takisku,uśmiechnij sie.Cały czas bądz dobrej mysli.Pamietasz,gdy 1,5 roku temu podtrzymywałas mnie na duchu???Bo Marcelina urodzila sie z wagą 2700 i waga jeszcze spadla ?Dzieki Wam wszystkie Panie.Na pewno pomogło.Co bez Was bym zrobiła? Tego nie wiem. Naszatko kochana jesteś.Ewciu,Ewuniu macie racje. My musimy cierpiec,a dzieciaki beztrosko i nieodpowiedzialnie żyją. Pozdrawiam Was serdecznie.Marmi kiedy Rada???Bo u mnie w czwartek.

Boziu kilka dni mnie nie było i wreszcie dzis poczytałam. Takisku ,bedzie dobrze, zobaczysz.Marcel dzielny jest .Z taka BABCIA nie da sie zadnym choróbskom .A Ola ? Chuyba z nia nie było najlepiej... Bosi ,dobrze ,ze sie odezwałaś.Dziewczyny wszystko powiedziały. Ale to twoja córka, twoje dziecko i zaimponowała mlodej ,,na dorobku\" kasa.Ta sama kasa za jakis czas otworzy jej nie tylko okno na swiat ale i oczy.To bedzie jej doświadczenie i pewnie wielkie rozczarowanie.Niestey ..nowa przypowieść dziewcze se kupi ,ze i prze i po ślubie za kase serca na zawsze nie kupi.Miała prawo zwariowac, kolacje wytworne, prezenty kosztowne..życie zweryfikuje wybory,a ty na razie płacz..skoro to ci jakos pomaga,ale potem w razie potrzeby wesprzyj córke.A moze drugi raz jej sie ułozy .A moze on ja tez kocha?Daj Boze ,zeby nie cierpiała kiedys dziewczyna.Bosienko dla ciebie Ksymciu ,miłosc jest slepa, małzenstwo otwiera oczy... Bedzie ci trudno dwoje dzieci wychowywac,moze jeszcze sie poskleja to wszystko...jesli nie to znowu masz pod górke.W jaki sposób mozna ci pomóc? o ile mozna.Boziu kochana ,trzymajcie sie wszystkie i moje ewcie kochane tez,jak jestescie to nie uciekajcie za chwilke a prezeska gdzie?atygrysio?Ide spac bo oczy mi sie zmykaja.Buziaki