w tym cyklu moze zajde w ciąże....

brednie to niezle jaja:) co to za baby byly heheh Mowia, ze najlepiej testowac z ranca we wczesnej ciazy, a ile Ci sie spoznia juz @ ? Jak juz kilka dni to nazbieraj troche siskow i dzialaj:P 3mam kciuki mocno!

spoznia mi sie 5 dzien zrobilam przed chwila test i ponownie jedna kreska, juz nic nie rozumiem :-( w takim razie skoro to nie ciaza to co????? mdlosci, sikanie bez konca typowe objawy ciazy a ciazy nie ma?????? po niedzieli ide do gina.

Dziwne naprawde. A dzien owulacji mniej wiecej wyznaczylas? Bo jesli tak to nie powinien bez powodu sie spozniac az 5 dni:| Tez nie rozumiem.Najlepiej do gina albo na bete. A tempe mierzylas rano? Jak nie to zmierz teraz. Jezeli malpa miala by przyjsc to powinna byc tempa nisko. Ja tak mialam w poprzednim cyklu, caly dzien utrzymywala mi sie 36.6 i dostalam 2 w ten dzien. Pozdrawiam i 3mam mimo wszystko nadal kciuki!

brednie jeszcze jedno. Kiedys czytalam, ze babce wyszedl 2 razy negatywny i jak robila ten 2 to nie wyrzucila go i pozniej patrzy po godzinie chyba a tam II krechy i byla w ciazy:) Z testami to nigdy nie wiadomo, bardzo czesto zawodza, slyszalam ze najlepsze sa Quick Viev czy cos takiego:) 3maj sie cieplo

cześć!!! brednie---kurcze ciagle jedna kreska??niemożliwe;)pzreciez 5 dni ci sie spóxnia....kurzce...może za wcześnie na test,sama juz nie wiem!!!a taki ze mnie ranny ptaszek bo codziennie do mikołaja wstaje o 6.00.:) na 7,45, musze być u niego:) wiec zawsze tak rano! moluś---trzymam nadal kciuki!!!;) czarnulka-- a u mnie obwódki od cycuszków powiększone ,ale narazie spokój bo dopiero 2 tygodnie od zapomnuianych i odstawionych tabletek wiec ...dam sobie na wstrzymanie do najbliższego @...który mam nadzieję sie nie pojawi:) ale to za dwa tygodnie tak 13 wypada!!

a co do testów to słyszałam ze najlepszy test to \"pre test\" polecają go we wszystkich aptekach,troszke drogi bo ostatnio dałam 14 zł ,ale podobno naj...:)

czarnulek - temperature mierze codziennie i juz od kilku dni mam taka sama - 37,1 rano i 37,5 przez reszte dnia. oczywiscie mierze w pochwie. czuje sie srednio i wkurzona jestem :-) na baby w przychodni tez :-) coza ciolki kurna, po co one tem pracuja

agapa to z tymi obwodkami dobry znak jest:) moze sie udalo, znam wiele takich przypadkow ze po odstawionych tabsach odrazu fasola sie zadomowila:P Ja akurat uwazalam po odstawieniu bo nie chcialam trojaczkow ani nic w tym stylu:P U mnie 33dc czyli 11-13dpo, jak pisalam wczoraj lekko zaslablam, w szoku bylam, jajniki juz nie kluja, dzis brzuch mnie nie ćmi, a tak ogolnie to nic juz nie czuje, sucho u mnie, tempka 36.9. Nie wiem jak to bedzie:) ciekawa jestem czy to TO brednie, czyli o ile wiem to tempa wskazuje ze @ jeszcze nie nadchodzi dzis na pewno,hmm... a z tymi testami to chyba roznie bywa, ja tez stosowalam pre-test:)

Dziewczyny u mnie wlasnie pojawil sie bardzo jajkowy zluz... nie wiem co to znaczy. Pozdrawiam

ja mam caly czas dziwny sluz. juz sie chyba godze z mysla ze dzidzi nie bedzie :-(

moluś a co tam u ciebie?? @ jest czy nie ma?? moze chociaz Tobie sie udalo :-)

no normalnie co sie wkurzyłam, zadzwonułąm do mojego ginia aby sie umówić na wizytę...wiedziałam ze powie mi ze za 3 tygodnie gdzieś,no ale ona do mnie ze narazie do 20 grudnia nie zapisują dopiero po 20 będą zapisywac ale na styczeń bo tyle ludzi mają!!!!nieźle co?!!!

u mnie dziewczeta @ narazie nie ma i nic nie czuje by sie pojawił. Chyba dzis sie skusze i kupie tescik i zrobie. Jak o tym pomysle to az serducho mi szybciej zaczyna bic...

Cześć Kobietki! Własnie wyczytałam wszystko co od wczoraj nasmarowałyście istwierdzam, że wszystkie oczekujące jesteśmy :) na @ Ja mam 8 dzień przerwy po odstawieniu tabletek i nadal nic a tempka dzisiaj 37,4 a do tej pory miałam 37,2 i raz tylko 37,4 i teraz znowu. Test robiłam w dniu spodziewanej miesiączki, był negatywny, ale i tak już nic nie wiem. Piersi wogole nie bolą ani nic się w ich wyglądzie nie zmieniło, jajniki lekko pobolewają, chociaż rano trochę mocniej bolały i już myslałam, że @ dostałam, ale nie. A do tego wszystkiego mojej mamie już 3 noc z rzędu śni się, że jestem w ciąży, może to sny prorocze :) A nic jej nie mówiłam, że okresu nie mam. Ale byłoby super!!! I tak mysle, że chyba teścior powtórzę, jak myslicie, czy czekać do poniedziałku na wizytę u lekarza? Już nie wiem co robić.

Agapa a moim Miśkiem to nie będzie tak łatwo, bo wie, że odstawiłam tabletki (kurczę trochę żałuję, że mu powiedziałam), no i po ptokach :) No ale myślę, że powinien wiedzieć. Zobaczymy jak się sprawy potoczą. W poniedziałek się wszystko wyjaśni. Kto planuje jutro rano testować? Może się dołączę :)

Kurcze nie wiem czy robic ten test juz dzis czy jeszcze poczekac? Nie wiem! Metlik w głowie mam! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

Moluś jesteś chętna? :)

Acha, no i zaczęłam częściej siusiać, co pół godzinki muszę biegać. No ale staram się nie nakręcać, bo przecież test był negatywny. A powiedzcie mi, jak jest ciąża to bolą raczej oba jajniki, prawda? Bo mnie raczej boli lewy, prawy bardzo rzadko (ale prawy mam \"chory\"). Jak to jest? bo już ogłupiała jestem :) I raz myślę, że to TO a drugi raz, że na pewno nie, no bo ten wynik testu...

Moluś poczekaj lepiej do rana.

Dobra to ja tez rano robie i jutro Wam napisze! A teraz zmykam do domciu. Trzymajcie sie cieplutko!

Pa Moluś! Ja chyba też powtórzę jutro rano, ale wątpię, żeby były 2 kreski.

Molus trzymam kciuki za Ciebie:) Markotka co do jajnikow, slyszalam, ze nie ma reguly, moze boles raz jeden, raz drugi:P Ja tam sie nie nakrecam, bo nie ma po co, to bez sensu, a potem juz tak mozna sie skolowac, ze co miesiac bedzie sie mialo objawy:) Ja po prostu czekam do najpozniejszego dnia, w jakim dostalam @ kiedyskolwiek i dopiero bede testowac jak cos. Mnie tez piersi nie bola, mialam tylko tkliwe sutki i piersi pelniejsze, ale nie ma sie co tym sugerowac, bo jest duzo kobiet, ktore piersi zawsze bola przed @. Nie chce nikogo dolowac, chce zebyscie sie nie nakrecaly za mocno bo potem tylko rozczarowanie na maxa...:( Jak zatestujecie to piszcie jak tam!

Czarnulek ja się zastanawiam czy wogóle warto, żebym robiła jeszcze test. Nie wiem czy wiesz jak wygląda moja sytuacja. A wyglada tak, że brałam Diane (obecnie odstawiłam, ale jestem teraz właśnie po przerwie-8 dzień po odstawieniu) i nie mam okresu. A odstawiłam, bo już drugi raz z rzędu nie dostałam okresu w przerwie. Dlatego nie wiem czy w moim przypadku wogóle wchodzi w grę ciąża, chociaż bardzo bym chciała. W ostatnim opakowaniu zapomniałam tabletki i przerwa wyniosła więcej niż 12h a był to początek opakowania. W poniedziałek idę do lekarza to się wszystkiego dowiem. Więc właśnie nie wiem czy jest sens powtarzać test jak wyszedł mi negatywny w dniu spodziewanej miesiączki.

Markotka rozumiem i cos Ci powiem, nie po to zeby Ci przykrosc sprawic, ale patrze realistycznie. Tez bralam Diane i ja wyladowalam w szpitalu przez nie, jakies zmiany hormonalne, a po odstawieniu czesto @ sie duzo spoznia, ja tez tak mialam po odstawieniu, wiec chyba lepiej bedzie zaczekac na okres po prostu i sie nie nastawiac. Moze to fasolka, ale moze tez byc to kwestia hormonow po odstawionych tabletkach. Nie teraz to bedzie nastepny cykl na staranko:) 3maj sie mocno i cierpliwie, pozdrawiam

Robić test, czy dać sobie spokój i poczekać do poniedziałku na wizytę u lekarza? Jak sądzicie? Podam objawy jakie mam, ale nie muszą one oczywiście wskazywać na ciążę: - temp. 37,4 (ostatnio była 37,2) mierzona rano w pochwie - biały śluz gęsty, czasem trochę rościągliwego przeźroczystego - pobolewanie jajników raz z jednej raz z drugiej strony - lekko powiększony brzuch - powiększone lekko, ale niebolesne piersi (powiększone moga być od Diane) - zachcianki na słodkie - częste siusianie - o 20 zasypiam, bo aż same oczy mi się zamykają To wszystko mam na 100%, niczego nie doszukuję się na siłę. Jak sądzicie?

Czarnulek to było dopiero 2 opakowanie po 3 miesiącach przerwy, w ktorych wróciła owulacja i cykle o dziwo były regularne- 28 dni. Pewnie masz rację, ale ja tak bardzo bym chciała, żeby to była ciąża! A starać się nie mogę, bo mój Misiek jeszcze nie chce, więc pozostaje mi tylko liczyć na wpadkę, a wiem, że z niej by się bardzo cieszył. Głupie to, ale tak jest.

przepraszam że wtrącę - nie czytałam całego wątku - brednie - jeśli mierzysz temperaturę i utrzymuje sie ona na wyższym poziomie niż w fazie przedowulacyjnej dłużej niż 18 dni to najprawdopodobniej jestes w ciąży, ta faza powinna trwac około 14-16 dni, oczywiście zakładając że mierzysz co rano, po przebudzeniu bez wstawania

Mrkotka, dobrze ze wyjasnilam. Skoro po odstawieniu mialas regularne cykle to bardzo dobrze! Bo ja np. mialam dlugie i mam do dzis, ale u mnie tez odrazu po odstawieniu w 1 cyklu bylam plodna. Twoje objawy sa obiecujace naprawde, szczegolnie z tymi jajnikami, bo kolezanka moja tez sie uskarzala na bole jajnikow na poczatku i na sluz. Wiesz co, moze napisz mi dokladnie ile po odstawieniu wystapil sluz plodny, ile trwal i kiedy bylo przytulanko? :) Wtedy przeanalizujemy wszystko i zobaczysz czy testowac:) Jak masz ochote to wskoczymy na jakis prov:P

Kurde, ale bledy robie:) Mialo byc, ze dobrze, ze wyjasnilas i na koncu priv:P Pierniczy mi sie przed oczami:)

To było tak, że od razu w pierwszym cyklu po odstawieniu miałam śluz płodny, tak jak powinien być. Później zaczęłam znowu brać tabletki i popierwszym opakowaniu nie dostałam @, ale lekarz kazał dalej tabletki brać, no i brałam. 8 dni temu skończyło mi się drugie opakowanie, w którym na początku zapomniałam tabletki i pojawił się wtedy śluz płodny i w ten dzień współżyłam. No a teraz minęła przerwa a ja okresu nie mam, tylko te objawy. I nie wiem co mysleć, czy to ciąża, czy tabletki i coś nie tak z moimi hormonami? Zaraz muszę uciekać, bo w pracy jestem, ale jutro o 10 zapraszam na gg 8741909. I dziekuję za pomoc i wogóle za zainteresowanie moją osobą :) Pozdrawiam, do jutra! P.S. A test i tak chyba zrobię jutro rano tak z ciekawości :)