Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

padlinka

w tym cyklu moze zajde w ciąże....

Polecane posty

Hejka! Ale fajne fotki Agapa! Łezka mi sie w oku kreci... Ciesze sie ze OK jest u Was. Własnie, szkoda ze Iskierka juz o nas nie pamieta... Całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapus, kurcze, ale masz super, sliczne fotki...a ja mam taki sam brzuszek w 20-m tyg.~! gdzie tu sprawiedliwosc---- a tak chcialabym sie juz nim pochwalic, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, agapka u mnie niestety nie +5 tylko plus PÓŁ KILO W PORYWACH DO JEDNEGO KILOGRAMA, heheheheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
molus--i ty bedizesz mamusią zobaczysz;) padlinka--no to niele z twoja wagą ;) zimnica dziś strasza a rano tak ąłdnie słonko swieciło:P nie nadązy nad taą wiosną ;;P jade zraz z radziem do teściówki na obiadaxa;) bo zgłodneilismy dzidziunią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! markotka, wczoraj pojechalismy pierwszy raz na umeblowanym juz i ochrzcilismy nowe wielkie wyrko;) Dzis wieczorem badz jutro rano jedziemy z rzeczami. agapa ciesze sie, ze wszystko oki u Ciebie, duzy brzuch jak na 12 tydzien! padlinka Ty to naprawde nic nie przytylas! Kurde, nie wiedzialam ze tak moze byc :) Trzymajcie sie wszystkie cieplo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka cieszę się, że wróciłaś :) A ten Twój brzusio to faktycznie zdumiewający, prześlicznie wyglądasz :) Oj jak ja bardzo chciałabym tak samo :P Padlinka a Twój brzuszek? Faktycznie te kilogramy coś Ci nie wchodzą, obyś nie nadrobiła z nawiązką :) A może masz jakieś swoje foteczki? Czarnulek fajnie, że już na swoim :) Odetchnęłaś co? Moluś a jak Ty się czujesz? U mnie wszystko po staremu. Nadal szukam pracy. Trochę się pokomplikowały nasze sprawy (moje i miśka). Myśleliśmy, że w przyszłym roku weźmiemy ślub, ale jak na razie pod górkę i wychodzi na to, że jednak będziemy musieli dłużej poczekać. Bardzo zawiodłam się na jego rodzicach, którzy obiecali nam pomoc :( Zryczałam się strasznie wczoraj. Ale cóż, trzeba żyć dalej. Musimy teraz sami kombinować. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!! Oj markotko to szkoda ze slub sie przesuwa!!! Ale tak z dosiwiadczenia powiem Ci ze mojego M rodzice tez obiecali a pozniej wyszło tak ze my płacilismy ze swoich za kamere, kapele i nie pamietam co jeszcze. tez nie raz przez nich płakałam i nawet po slubie tez. oj duzo by tu gadac... U mnie spox, choc dzis blizna pobolewa. Moze na zmiane pogody czy cos. Nitki mi pekaja i niektore wychodza mi z brzuch i smiesznie to wyglada... A no i wczoraj moj brat oswiadczył, ze jedzie do Angli do pracy :(. Doła mam jak cholera bo bede tesknic za nim bardzo !!! 😭 Całuski dla Was gorace 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😘 jutro usg ;) moje to 3 usg z kolei ale tatuś nareszcie zobaczy swoje maleństwo ;) a mamy juz wybrane imiona;) Amelka albo Alan ;)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podciagam dziewczeta, bo moze Agapcia domysli sie, zeby zdac nam relacje z dzisiejszego usg (taka informacje wyczytalam w opisie na gg :-) ) U mnie ok,i nawet mam juz moje pierwsze w zyciu wlasne spodnie ciazowe! :-P Calusy dla WAS WSZYSTKICH!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj na usg okazało sie ze dzdzia nie ma tentna :( ciaża obumarła,cos straszego!!! brak słow!!!wiecej mozęcie pzreczytac na topiku \"listopad 2006\" jade na zabieg zaraz :( dziekue serdecznie wszystkim za wsparecie,nawet nie wiecie jakie to dla mnie ważne!!!!! myśle ze dam rade!!nie wiem skąd tyle siły we mnie ,ale ja mam!! wierze że wszystko bedzie dobzre!!!!! nastepnym razem się uda!!! teraz szykuje sie na zabieg,boje sie cholernie,bo nigdy w zyciu nie leżałam w szpitalu ,poza tym plamieniem wtedy! ale dam rade! mam ogromne wsparcie ww bliskich no i w WAS!!! dziekuje jeszcze raz!!!!!z całego serca!!! w szpitalu mam byc na 7,30 i zaraz mam zadzwonić po swoją doktor(kochana kobieta) wcoraj byłądla mnie wspaniałym wspareciem!!! bedzie dzis przy mnie przy zabiegu!!!!!!! w nocy prawie spać nie mogałam,pzrezywałam,chiałam aby juz było po wszystkim!!! bedzie dobzre,wierze w to mocno!!! dziekuje!!!!WAM!!!!! odezwe sie jak juz bede po zabiegu w domu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka!!!!!!!Nie chce mi sie wierzyc....Tak bardzo mi przykro...:-( Wiem, ze Ci ciezko, tez przez to przechodzilam...Odwagi! Jeszcze doczekasz sie dzidziusia i pamietaj ze jestesmy z Toba!!!!!!!!!!!!!!! Pisz co i jak...jak dojdzesz do siebie..o kurcze, poryczalam sie...tak mi przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka wyrazy wspolczucia :( Bardzo mi przykro, naprawde bardzo bardzo mocno! 3maj sie i badz silna. Dasz sobie rade. Tez kiedys mialam zabieg i poradzilam sobie dzieki mojemu ukochanemu. Ty tez dasz sobie rade! Bedzie dobrze pamietaj ze jestesmy z Toba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,jestem już w domu,można powiedziec nareszcie!!! mogę o sobie powiedziec ze jestem bardzo dzielna,nie wiem po prostu nie wiem skad biore taką siłe...ale chyba wiem...długie rozmowy z moja najkochańszą panią doktor BARDZO pomogły,zobaczyłam maleńkie światełko w tunelu,za 3 miesiące mozemy się starac o swoje szczęście,nie wiem jak to bedzie,jak to sie wszystko poukłąda,czy nie ebde przezywała nastepne tragedi,ale bedziemy próbowali do skutku!! na to nigdy nie zabraknie mi sił!!!!!!!!!!!!!!!ta mała nadzieja pozwala mi na w miare normalne funkcjonowanie,bez niej bym nie dala rady! oczywiście nigdy nic z mojego serca nie wymarze tego co sie stało,tej strasznej tragedi,tych strasznych chwil,i tego co oboje pzrezyliśmy!!!!!!nie życze tego nikiomu bo o cos najstarszniejszego co może sie przydazyc w zyciu kobiecie!!!!!!!! może opowiem choć troche jak to wogóle sie stało,bo wiele osób pyta ze skończyąłm juz pzreciez 1 trymestr...co to to prawda,ale na usg w szpitalu moja pani doktor wszytko mi bardzo dobzre wytlumaczyłą,moja Kruszynka juz od dawna się nie rozwijała,miała za ledwie 12 milimetrów!!! bardzo malutka...okreslono w rozoju zarodek na 7tydzień i 5 dni!!!!! czyli Maleństwo jeszcze się zmniejszyło bo jak wczesniej leżałam to jak wycodziłam to miałao 15 mm..wiec musiało sie to juz dawno stac,a ja nic o tym nie wiedziałam,chodziąłm i sie cieszyłam!!!a tu taka tragedia z której nikt do 12.kwietnia nie zdwał sobie sprawy!!! Nie ma jednoznacznego wyjaśneinia dlaczego ciaze obumierają,lekarze mowią ze zcasami sie tak zdarza!! ale potem jest juz dobzre!ja bardzo mocno w to wierze!!!!!!! poleżałam troche w szpitalu ponieważ chiano jak najlepiej zadbac o to aby mi nie zaszkodzić!!!nie wzieto mnie odrazu na zabieg poniewaz nigdy wcześniej nie rodziałam,dostałam tabletki zakąłdane na szyjke macicy abu wszystko naturalnie postepowało,potem po dwuch dniach miałam zabieg....lekarz powiedział ze macica jest już gotowa do nastepnej ciazy i treaz tylko tzreba odczekac 3 miesiące!! Szybko zaleci,za miesiąc na wizyte od mojej kochanej pani doktor,potem zajme sie remontem i poleci do leipca!!! a potem to już gorzej byc nie możę!!! Przeżyłąm coś strasznego,ale wzmocniło mnie to BARDZO!!!!! nie poddam sie ,nie załamie...bede wlczyła do końca ........bo warto !!!!! chiałam podziekować wam kochane dziewczyny,za wsparcie,wiadomości na gg i wszystkie,wszystkie ciepłe slowa!!! jesteście kochane........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem stalą bywalczynią tego topiku ale czasem Was podczytuje. Ja też staram sie o dziecko od 6 miesiecy. Agapa jesteś niesamowita, ile w Tobie sily i wiary jesteś przykladaem dla nas. Będe Ci mocno kibicować i wierzę że wszystko dobrze się uloży zarówno Tobie jak mi i wszystkim starającym się. A tymczasem dużo ciepla i milości i wiary i nadziei która nas uczyć czekać pomaleńku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka, dobrze ze juz jestes z powrotem 🌻...Odpoczywaj duzo... A kiedy masz wyniki his-pat? Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze...Na pewno bedzie! Jestes dzielna dziewczyna... A jak Twoj narzeczony? Pamietam, ze moj maz o wiele bardziej niz ja przezyl strate naszego dzidziusia...Chlopy sa slabsze psychicznie..tak to jest, i dlatego mimo tragedii my musimy byc silne... :( Nie wiem czy w tej sytuacji wypada o tym pisac, ale wczoraj wlasnie moja siostra urodzila synka. wielki i grubasny 4 kg 58 cm...Porod bardzo ciezki i od razy mnie zlapala delirka ze strachu przed tym co mnie czeka jak Bog da w koncu serpnia...Az sie ze strachu poryczalam... Kochane Wszystkie Was pozdrawiam, Agapke w szegolnosci..i piszcie co u Was, piszcie kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka--❤️ powiem ci ze mi nic nie mówili ze pobrali jakiś materiał do badania....moze powinnam sie dowieziec jak pujde po wypis co?? ..a ja ajkos się trzymam mam nadzieję ze badania które bede robiła wyjda wporządku i bede mogła zaczać starania za 3 miesiace.... 😘 dla was kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapus ja tez tak za ok 3 miesiace bede sie strac... Wiec bedziemy strac sie razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka, mi przy wypisie powiedzieli ze mam sie za 2 tyg zglosioc po wyniki his-pat , tylko ze po kilku dniach poczta przyszlo mi zawiadomienie ze szpitala , ze mam je odebrac wczesniej, bo wykryli zasniad. Maaterial na histopatologoie pobieraja rutynowo ( z tego co mi wiadomo, ale moge sie mylic oczywiscie), ale na pewno u Ciebie bedzie super wszystko. I za te malenkie krociutkie 3 miesiace bede intensywnie trzymala kciukasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i za Ciebie, Agapko, i za Molus.Chociaz w zasadzie trzymam caly czas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka-włąsnie dzwoniłąm do pani doktor swojej i pytałąm o badania histopatologiczne i ona powiedziała ze sa pobierane zawsze i za 3 tyg od zabiegu beda do odebrania...no i nie wiem o co jej chodziło bo powiedziała ze \"ale prosze się nei nastawiac bo tam i tak niec nie wyjdzie nic nie znajdą\" o co jej chodziło???? a mam zrobić badania na toxoplazmoze,cytomegalia i hormony TSH....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka na pewno będzie wszystko ok. A swoją drogą, to jak miałaś robione USG to pisałaś, że ciąża wygląda na 11 tydz. a jak to się stało, że teraz wyszło, że zatrzymała się na 7 tyg? Trochę mnie to zdziwiło. Trzymaj się dzielnie! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm zastanawiające
agapa oszukuje!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm zastanawiające
Ale jedno jest pewne- coś mi tu też nie gra!!! Zgadzam się z Anetą, bo moja koleżanka dwa razy znalazła się w takiej sytuacji! I wiecie co?? Przez tydzień po tym zabiegu leżała w łóżku, nie była w stanie mawet iść do łazienki!!! I wiem, że to nie zależy od osoby! KAŻDA KOBIETA TAK SAMO ZNOSI TEN BÓL! Moja Anka nawet nie mówiła! NIC nie mówiła, bo była wyczerpana bólem psychicznym i fizycznym!!! A Emisia żeczywiście mówi to bez emocji... I właściwei zgadzam się też z pomarańczowym wpisem, który twierdzi, że to jest bardzo dziwne, że dzień czy dwa po zabiegu ktoś może siedzieć przed kompem w domu i pisać takie rzeczy! Ok, może się mylę, ale to jest tylko moje zdanie!!! Ale najbardziej to mi tu nie pasuje jedna rzecz!!! Podobno Emisia pisała na innych topicach jako AGAPA. Tak wynika z postu enigmy. Enigma napisała tak: "Emisia21 to agapa..ktorej bardzo wspłczuje straty dziecka to dziewczyna ktora od kilku miesiecy walczyla o to aby zajść w ciązę....." HEJ!!! Przecież Emisia ciągle brała tabletki antykoncepcyjne!!! Ciągle nam tak pisała! Może się mylę?? Nie wiem, ale jak ktoś kto bierze tabletki może starać się o to, aby zajść w ciążę??!! Qrcze, już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć!!! Jeśli się mylę, to ok. Mylić się jest rzeczą ludzką! Ale słuchajcie, każdy ma prawo myśleć co tylko chce! I nie podoba mi się nazywanie pomarańczowych dziewczyn debilkami!!! Może nie mają ochoty się ujawniać, bo po co. Wiadomo, ze od razu zostaną zaatakowane przez Was. z rozmysłem pomarańczowa-> zgadzam się z Tobą, że jeśli kilka osób myśli tak samo to coś tu nie gra. A w ogóle to nie interesuje mnie kim są pomarańczowe wpisy! Ważne, że się wypowiedziały! I możecie mnie nazywać jak tylko chcecie!!! Jeśłi stwierdzicie, że jestem debilką, to już Wasza sprawa, ale ja nikomu nie ubliżam, a na forum zaglądać nadal będę, bo jak słusznie stwierdziła, jedna z moich poprzedniczek- jeśłi się komuś nie podoba, to niech poprostu nie czyta! Ok, to tylko tyle chciałam powiedzieć. A teraz spadam, bo w końcu święta są i raczej nie powinno się kłócić- choć takiego zamiaru nie mam. Pozdrawiam, K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×