Praca w Banku

a ja szukam i szukam i za przeproszeniem dupa :( w czerwcu skończyłam studia, w trakcie studiów byłam kier. dobrze znanego sklepu z ciuchami, ostatnie pół roku pracowałam jako manager działu w jednym z większych sklepów i chciałabym zacząć robić coś innego związanego z finansami, tylko że wszędzie chcą doświadczenia w pracy w banku :( złożyłam mnóstwo cv i cisza... a mi zależy na takiej pracy, nie boje sie, wiem że sobie poradzę i chce się uczyć czegoś nowego no i gdzie mam niby zdobyć do cholery to doświadczenie jak bez niego nigdzie mnie nie chcą???? ręcę opadają normalnie :(:(

finansowym?? wydaje mi sie, ze tam latwiej dostać pracę ,a chyba przyjemniejsza i lepiej platna niz w banku

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3689380 ponoc otwierają duzo oddziałów i rekarutacja nadal trwa

doradztwo to gówno na działalnośći - strasznie mi przyjemne....

witam! w przyszłym tygodniu mam rozmowe w sprawie pracy na stanowisko doradca analityk klienta korporacyjnego w Banku Śląskim, no i mam pytanie: jakie pytania mogą paść no i przede wszystkim jaką sume podać co do wynagrodzenia? zaznaczam ze nie mam doświadczenia w pracy w banku i jest to oddział banku w małym mieście. dziękuje z góry za odpowiedż

Witam wszystkich! Czy jest tu ktos kto pracowal w PKO BP??

Witam wszystkich byłem dzisiaj na rozmowie w millennium na asystenta obsługii klienta...krzyknąłem 1800-2000 netto chyba nie zadzwonią?:)

bardzo dobrze że tyle krzyknąłeś , trzeba się cenić a nie dawać wykorzystywać. Ja już byłem w dwóch bankach na rozmowie i wszędzie to samo , wyzysk jeszcze raz wyzysk. Obecnie pracuję w nieruchomościach i dostaję marne 1600 brutto po 2 fakultetach i podyplomowych w drodze - śmiech na sali dlatego rozglądam się za inną robotą między innymi w bankach. Dziś byłem na rozmowie w Invest Banku na stanowisko menadżera sprzedaży - czyli wciskanie kredytów firmom. Zawołałem na wstępie 2000 netto to torchę babce mina zrzedła. Powiedziała mi że podstawa to 1200 brutto !!!! hahahaha kur... a śmiech na sali oczywiście plus prowizje od sprzedaży kredytów i umów obwarowane niebotycznymi planami sprzedażowymi. Poza tym pytała o to jakbym poradził sobie z klientem który nie chce z nimi mieć nic wspólnego na wstępie - swoją drogą debilne no bo co mam zmuszać kogoś na siłę ! Poza tym też debilnie pytała o to jak zareagowałbym na wyśrubowane plany - ku..wa pękłbym z radości ! Po prostu szukają w bardzo dużej częśći jeleni którzy będą im naganiać siano.

a czego się spodziewasz? że za siedzenia na kierowniczym stołku i nic nie robienie będziesz dostawać 2000 na łapke?

Czasami znacznie więcej ;)

W banowości pracowałem ponad 17 lat (z dobrą pensją odchodziłem). Sprzedaż nie była zła ale dochodziła dwa lata temu do granic absurdu aby robić wynik by Bank mógł startować w rankingach, które są organizowane co roku. 2 lata temu otrzymałem propozycję pracy w zupełnie innej branży, skorzystałem. Na wynagrodzenie obecnie nie narzekam. Brakuje mi w obecnej pracy kultury Obsługi Klienta z Banku, atmosfera w Banku była bardzo dobra, w Firmie obecnej jest zła, to bardzo męczy. Jestem przerażony jak czytam jakie Banki obecnie proponują zarobki. Może byłem starym Pracownikim i dlatego dwa lata temu zarabiałem porządną Kasę? Sprzedawałem produkty dla Klientów Indywidulanych, czyli karty itp. Co roku mój podatek kształtował się w II progu podatkowym. Z tego wynika, że Bankowcy, którzy chcą pracować dla Klienta Indywidulanego, są tak samo cenieni obecnie jak Ludzie pracujący w każdej innej Firmie. Prestiż bankowca tak było kiedyś, obecnie przy takich wynagrodzeniach szybko się zmieni. W mojej Firmie, Kierowca zarabia 2.500 netto. Osoba pracująca w biurze (nie ma sprzedaży ani kasy) 1.500 netto. Osoba pracująca w Kasie (tylko kasa) ma na rękę 1.900 netto. Przedstawiciel (auto, komórka, laptop) zarabia 3.000 -3.500 netto. To nie są zawrotne zarobki ale do bankowości i wymagań w Bankach, niezłe.

witam! kto możny aby pomóc dostac prace na Podlasiu w banku? wysyłałam aplikacje do wielu banków ale na razie cisza a mi zalezy

ponwiam pytanie, ile zarabia opiekun klienta w invest-banku? przeszlam 1 etap, a nie wiem, jakie sa tam zarobki...troche dziwne, wydaje mi sie, ze mnie zaskocza;)w ogole to drugi etap polega na pojsciu do wybranego przeze mnie oddzialu i zlozeniu wszyskich dyplomow, swiadect pracy

mi w wakacje zaproponowali 1200 brutto

kretka........jeśli w Invest Cię czym zaskoczą to in minus. Ja chcę stamtąd uciec jak najszybciej tylko o pracę inną wciąż trudno i w banku nie chcę już szukać pracy.

TONIO gdzie taka fajna firma jak Twoja, jaikie wojweodztwo?

w banku na kasie, przeciez to ogromna odpowiedzialnosc, ryzyko napadu, a w przypadku pomylki....... za 1200zl????? smiech, smiech i jeszcze raz smiech Niech ktos mi wyjasni dlaczego w polsce nie moze byc chociaz podobnie jak w innych krajach europy zachodniej..... ktos tam pisal na forum, ze z polski wyjezdzaja tylko ci co sobie nie radza w zyciu, dla mnie chyba odwrotnie! bo ktos kto zarabia tutaj duzo na zachodzie moze zarobic iles tam razy to "duzo" w polsce ktos kto nie ma szczescia i jest przecietnym obywatelem to zwykle zero przeznaczone do reprodukcji........masakra

czy ktoś tu jest z ING Bank Śląki???????!!!!!!!!

dokladnie tak mysle, ze mnie \"zaskoczą\", ale to bedzie jakas porazka. a znowuz w mille jest tak staszna rotacja, ze ja sie gubie, kto nowy, a kto stary

Ja jeszcze poczekam z powrotem do kraju ok. 10 lat, obecnie za granica zarabiam 5000zl netto (i nie jest to jakas ogromna kwota) a w PL w banku na start pewnie pewnie otrzymalbym 1500zl netto ... a Wam wspolczuje, ze musicie pracowac za tak smieszne pieniadze ... gdybysmy sie urodzili w kraju Europy Zachodniej to za te prace otrzymywalibysmy min. 2000 EUR netto. Polska to bardzo chory kraj :( A tych co pisza, ze nieudacznicy wyjezdzaja za granice to najzwyklej trzeba ignorowac lub wspolczuc im, bo jesli ktos kogos obraza to znaczy, ze na innej osobie wyladowuje swoje frustracje. Ale sie nie dziwie, bo jesli zarabialbym 1000-1500zl na reke to tez mialbym powody do frustracji :o

Ja pracowalam na kasie, zarabiałam 1075 zł na reke. Robilam wszystko. A najgorsze te plany sprzedażowe ;/ Jak nie sprzedalam czegos w ciagu dnia to musialam sie tłumaczyc. Normalnie masakra!! Juz nie wspomne o całej rzeszcie, czasami nawet na przerwe nie wyszlam zeby cos zjesc. NOrmalnie robiłam jak głupi murzyn. Zwolniłam sie, teraz szukam jakiejs normalnej pracy.

@ narzekający że muszą tyrać za grosze w PL zrób certyfikat językowy, choćby ielts albo najlepiej cpe, pochwal się wieloletnim doświadczeniem i na pewno Cię przyjmą do pracy w banku za granicą

Dajana, 1075 na ręke? to chyba była kasa we biedronce czy lidlu? bauahahaha

do schpetzyalysta - a ty niedorobiony bananowcu kim jesteś żeby się wyśmiewać z ciężko pracujących ludzi. Sam pewnie nic nie potrafisz albo jesteś kolejnym dorobkiewiczem któremu załatwiono posadkę ciepłą i teraz wyśmiewa się z innych choć sam nic nie potrafi! Gdybyś do czegoś doszedł własną pracą to umiałbyś uszanować innych a tak jesteś po rpostu marnym karierowiczem który nic sobą nie reprezentuje

do schpetzyalysta - a ty niedorobiony bananowcu kim jesteś żeby się wyśmiewać z ciężko pracujących ludzi. Sam pewnie nic nie potrafisz albo jesteś kolejnym dorobkiewiczem któremu załatwiono posadkę ciepłą i teraz wyśmiewa się z innych choć sam nic nie potrafi! Gdybyś do czegoś doszedł własną pracą to umiałbyś uszanować innych a tak jesteś po rpostu marnym karierowiczem który nic sobą nie reprezentuje

Dajana - źle trafiłaś :D

do schpetzyalysta - nie bede komentowac twojej wypowiedzi, szkoda mi palców zeby wystukac na klawiaturce pare słow na Twoj temat. do noxxman - dzieki za obrone :)

witam wszystkich.ma taki problem.w czwartek mam rozmowe kwalifikacyjna w banku na stanowisku doradca klienta,a nie wiem za bardzo jak przygotowac sie do tej rozmowy.moze ktos mi cos doradzi?

witam wszystkich.staram sie o prace w BPH w malej placowce rowniez jako doradca klienta.czy ktos pracuje w tym banku i moze mi napisac czy ja nie majac doswiadczenia mam szanse na ta prace?i jak wyglada rozmowa kwalifikacyjna?z gory dziekuje za odpowiedz.