RODZIMY w SIERPNIU 2006

agusia nie zamartwiaj się. z tego co wiem lekarze zwykle straszą na wyrost a nie uspokajają, więc jeśli lekarz mówi, ze to nic takiego i że się zdarza to mu uwierz. Buziaki dla Ciebie

Ale dzis super dzien:-)jak to sie wszystko zmienia,masc rewela!!piersi super,juz napelniaja sie miarowo:-) Oliwia,ja tez na koncowce pilam ; smiecie; :-) Moja znajoma uciekla z szpitala po cole i hamburgera,nie wiem zemu tak jest,ale wierz mi przejdzie Ci to i znow pokochasz wode:-)

diann ojej mam nadzieję, ze przejdzie, bo teraz właśnie mam ochotę na frytki z majonezem i zachcianke zrealizuję, ale jak tak dalej pójdzie z jedzeniem to się będę toczyć :-D mam nadzieję, że nie zaszkodzą ani mnie ani maluchowi takie ilości soku pomarańczowego ale ufam, że organim jest mądry i sam krzyczy o to co potrzebne. Fajnie, ze znowu wszystko dobrze u Ciebie z karmieniem. Nie ma jednak, jak porady koleżanek z forum, prawda? :-)

Bernatka widocznie moje formowe konto traktuje Twoj adres mailowy jako spam ;) Podam Ci maila do mojego meza - na WP dochodzi wszystko ;) selftop@wp.pl Z gory dziekuje :) K. Plusia rodzisz????? :)

Witam !!! justynka307 -Ja mam ten sam problem. Też dokarmiam, bo chyba się nie najadał. Używaliśmy NAN1, ale właśnie dzisiaj przeszłam na inne mleko . Maly ma kolki, pręży się i z tego powodu nie chce spać. Od kilku dni co trzy godziny w nocy dostaje butelkę i jakoś śpimy. Tylko nad ranem coś jest marudny. Ale z tego co ty opisujesz to mamy to samo. Mój synek ma 1 miesiąc. A co do kropelek to te co ty masz to są dobre. Ja ma BOBOTIC.Chyba jest trochę lepiej. My zmieniliśmy mleko na Bebiko omeno. To jest mleko na kolki zaparcia i inne dolegliwości. Nie konsultowałam tego z lekarzem. Sama zaryzykowałam. Nie bardzo chce pić bo ma trochę gorzkawy smak. Ale ty piszesz ,że używasz NAN1 HA . Jak się nie mylę to jest to mleko dla alergików. P o tym mleku są zielone i śmierdzące kupki. Spróbuj normalne Nan 1, albo zmień . a kolki , no trudno tego nie uniknie żadna z nas.Poszukaj na internecie są przeróżne porady. Jak karmisz butelką to staraj się ,żeby przykarmieniu smoczek był zawsze pełny, pilnuj żeby zawsze się dziecku odbiło. Układaj dziecko na brzuszku kilka razy w ciągu dnia, ale nigdy po jedzeniu tylko przed .A jeżeli karmisz dodatkowo piersią tostaraj się jednorazowo karmić jedną piersią , bo przy przekładaniu do drugiej , to cos tam tez wpływa na to że kolki powstają. Ja karmię butelka i piersią to dodatkowo muszę uważać co jem . Nie pij kawy i nie pal papierosów,jeżeli dodatkowo karmisz piersią

Melduje sie, ze jeszcze sie nie rozdwoilam...choc juz o 17:00 po poludniu do boli w dole brzucha dolaczyly sie porzadne w krzyzu i czeste skurcze, ale jak tak dalej sytuacja bedzie sie powoli rozwijac to minie cala wiecznosc zanim urodze... Pojechalismy poznym popoludniem do przyjaciolki nad jezioro, potem mi wszystkie bole minely jak reka odjal i teraz znow NIC. Czuje sie jakby ktos sie ze mna zwyczajnie bawil w ciuciubabke :-) No ale lepsze jakiekolwiek objawy niz ich calkowity brak. Wybaczcie jestem padnieta i znow mnie dopadla zgaga... ide cos zaradzic Oliwia13, ja moze nie wcinam frytasow, ale budynie i kisiele dr. Oetkera laduje w siebie tasmowo :-P Zycze Wam spokojnej nocki i niech Wasze dzieciatka spia slodko w takt lub nie muzyczki od Bernatki ;-)

hej dziewczyny, n ie spie od 4 rano...mam chyba nieregularne skurcze, przed chwila wstalam z lozka, zaczal mnie tak bolec krzyz ze usiadlam na ziemie i zaczelam plakac, postawilam wszytskich na bacznosc, teraz jest ok, choc jeszcze sie trzese...nie wiem, czy skurcze moga przypominac silne bole miesiaczkowe? boje sie troche, moze to tylko falszywy alarm? tati

Tati Aniołku mogą. Wygląda na to, że i u Ciebie sie zaczyna. Sprobuj ciepłej kąpieli i kontroluj skurcze - ile trwaja i co ile sa. Pamietaj, ze czas miedzy skurczami liczy sie od poczatku trwania skurczu do wystapienia nastepnego. Trzymaj sie cieplutko :) Kasia

tati trzymam kciuki :-) odzywaj się co u Ciebie.

a tak w ogóle to miałam wczoraj naprawdę miły dzień, może dlatego, że mąż był w domu i nigdzie się nie spieszył :-) Wiecie, już nie mogę się doczekać, aż on weżmie 2 tygodnie zwolnienia na mnie, juz nie pamietam, kiedy spędziliśmy tyle czasu wspólnie. Wiadomo, ze będą nowe obowiązki ale we dwójkę zawsze łatwiej. :-) Dzis u mnie piekna pogoda, niebo bezchmurne ale upału jeszcze nie ma i mam nadzieję, ze tak zostanie. No i dzień również miło się rozpoczął, byłam w sklepie i nikt mi nie zadał żadnego pytania o ciążę!!! :-D Może w końcu im się znudziło :-P Oj tati ale jestem ciekawa, jak tam u Ciebie. a i mam pytanie do dziewczyn, które już urodziły. Czy krzyż i brzuszek bolą tylko podczas skurczy, czy raczej cały czas, a skurcze tak jakby dodatkowo???

hej kasiu:-) wiem, ze tak musze to liczyc;-) teraz mam slabe skyrcze co 5 min, trwaja okolo 20 sekund, zadzwonilam do szpitala jakas mila pani powiedziala mi, ze tak to z reguly sie zaczyna, mam taaaaaka ochote zeby to bylo juz!!!!! papapapa tati

Tati78, trzymam kciuki!!!!! Ja czuje sie jak zarznieta po tej nocy. Ani spalam, ani sie budzilam- cos pmiedzy, a brzuch przeszywaly mi bole, jakby mnie ktos dzgal nozem, potem znowu cisza. Chodze teraz i strasze ludzi swoim wygladem :-P Pobiegam sobie dzis po schodach z domu do pralni, moze to cos pomoze...

hej dziewczyny, jestem b nerwowa, najgorsze jest to , ze tu w Anglii trzeba czekac....mam skurcze wciaz co 5 min, nie sa jednak tak silne zeby powalic mnie z nog, zabralam sie za prasowanie:-) nie moge siedziec, wtedy jest najgorzej... nic, bede tu zagladac:-) papapa tati

Witajcie Rybenki :-) Tati! Trzymam kciukasy !!!! powiedzcie mi czy to normalne ze ja tyle jem ostatnio?!?!? chyba uzupelniam zapasy kalorii na porod, hehehe, pare kanapek na godzine!!!az dobrze ze w lodowce pustki bo bym chyba wszystko zjadla, heheh, ale i tak zaraz pojde za zakupy i znowu to samo bedzie, hehehe :-P http://jolmys.webpark.pl/ znalazlam na forum tutaj tego linka i mi sie sprawdzilo podwojnie-i z gabunią i teraz z emilka, hehehe, dziecinada troche ale ubaw przedni :-P

Czesc Ciezaroweczki i mamuski.U mnie sloneczko wyszlo i jest cieplutko.Czuje sie swietnie no czasem boli mnie brzuszek na dole jak mala sie rusza ale to sie da wytrzymac.Teraz w ten wielki weekend mialam meza przy sobie i on co chwilke mowil do brezuszka ze mala ma juz wychodzic.Nawet seksik nie pomaga.Dzis pojechal znowu na delegacje ale przyjedzie jak zaczne sie rozdwajac bo chce byc ze mna w tym momencie:) Agusia2 Jesli chodzi o mnie to nic nie wskazuje na porod bo nie mam zadnych objawow.Pewnie bede nalezala do tych co przenosza he he. Oliwia13 Nie martw sie mozesz jesc wszystko.Ja pochlaniam doslownie to na co mam smak.Nawet czsem jezdze do MC.Donalda albo zamawiam pizze i czesto pije coca cole.Jak masz na cos zachcianke to nie odmawiaj sobie tego bo widocznie organizm tego potrzebuje. Tati78 Trzymam kciuki zeby to juz bylo to.....Ja tez chce. Padlinka z tej tabelki mi wyszedl syn a ma byc coreczka hmmm ciekawe.Lekarz mi powiedzial na 100% corcia a wszyscy co mnie widza to mowia ze bedzie synus bo podobno corcia odbiera mamie urode a Ja sie nic nie zmienilam.He he zawsze im powtarzam ze jak bedziesynus to tez moze chodzic w rozowym:)

basiu, u mnie tez zadnych objawow..ale w sumie mam czas jeszce. tylko troszke sie denerwuje teraz bo kolezanka miala na wczoraj termin i jescze nie urodzila, a chce takze w dommu rodzic...mam nadzieje ze sie nie zaczniemy rozdwajac w tym samym czasie :-P bo kto pierwszy ten lepszy :-)

Kochane dziewczyny, nasza Kati75 wyslala smska, ze jest w szpitalu, ma wysokie cisnienie i juz 2 cm rozwarcia!!!! Trzymamy kciuki za Ciebie, Kati i Maxa! A jak tam Tati78? Moze jak Wy sie rozdwoicie, to i u mnie zacznie sie wreszcie na dobre ;-) W koncu mialysmy rodzic w tych samych dniach... Pozdrowionka dla wsyzstkich!!!!

kati, tati trzymam kciuki. dzień zaczął się pięknie, ale już nie jest fajnie. Niestety zdarzył się wypadek i kociak, którego przygarneliśmy 2 tyg temu (i wyleczyliśmy) wypadł z okienka od warsztatu a jeden z moich psów depnął na niego tak, zę kota nie dało się juz odratować. Strasznie się czuję, ryczałam jak głupia a najgorszy jest fakt, ze to mój kochany pies zrobił kociakowi krzywdę. Tak poza tym mamy 2 dorosłe koty, które też zostały pozbierane z ulicy po wypadkach, dorastały u nas i z psami żyją w najlepszej zgodzie. Okropne to wszystko i nie moge tego zrozumiec dlaczego tak się stało. :-(epraszam, ze wypisuje takie smutasy. Sorki dziewczyny.

a tak w ogóle mam skurcze, nie wiem co ile bo nie patrzałam na zegarek, ale raczej nie są zbyt długie. Bardzo przy nich boli dół brzucha. Może to z nerwów.

hej dziewczyny, ja wciaz czekam...pewnie poczekam tak kilakdziesiat godzin:-) skurcze sa silniejsze , ale zdecydowanie rzadsze!!!!!!????? buzka tati

tati może dopiero teraz rozkręca się na całego?

Hej! :) Chciałam podziękować Bernatce130, Donn i Agacie_27 za rady odnośnie zaparć. Dopajam małego wodą z glukozą i herbatką koperkową - troszkę może pomaga ale nie za bardzo. Mleko chyba zmienię na Bebilon( też HA, bo niestety ja jestem takim porządnym alergikiem i lekarka kazała zapobiegawczo stosować mleko HA). Co do leżenia na brzuszku dzisiaj spróbowałam tak położyć Igora i narazie sukces! - śpi tak cichuteńko od pół godziny. Będę go chyba tak częściej kładła. :) Postanowiłam że z tą wit.D3 poczekam aż synuś skończy miesiąc, a co do kropelek na zaparcia to chyba kupię ten Espumisan, skoro można go stosować przed upływem 1 mies. życia. Agata_27 - widzę że faktycznie mamy podobne przeżycia z naszymi pociechami. :) No nic, uciekam, skorzystam z okazji że Igorek śpi - może mnie też uda się zdrzemnąć.... Buziaczki! :)

Hej! czyzby dzis cala reszta rodzila?:-) to super,trzymam kciuki,Tati,Kati,Oliwia:-) Ja wczoraj za bardzo pochwalilam moje cycunie,bo juz wieczorem byly flaki i musialam podac butle:-( jestem juz tak zla,ze chyba wogole przejde na butle,mimo tej calej krytyki.Co mam zrobic skoro rano zamiast obudzic sie z pelnymi piersiami mam znow flaki a odciagniete mleko wyglada jak woda? Maly sie normalnie usmiecha jak widzi butle gestego mleka,przeciez ja nie chce zle dla niego,wczoraj nie umialam uwierzyc ze nie potrafi zasnac z glodu i go meczylam do 2 w nocy.Pieprze to. A odnosnie poczatkow porodu to wlasnie u mnie zaczelo sie od boli miesiaczkowych i nieregularnych skurczy co 10-15 minut,zaczelo sie o 17 a o 1 w nocy bole byly co 10.Pozdrawiam.Ktoras pisala ze tez dokarmia mlekiem,napiszcie co wtedy z piersiami i jak czesto dajecie butle,ile dzieci wypijaja itp. Ciesze sie,bo dzis dostalam butelke antykolkowa:-) Oliwka,przykro mi z powodu kociaczka:-( Dziewczyny nie wiecie ile strachu mialam jak szlam z Malym po schodach w samym rozku i sie potknelam!!Zaraz pojechalam po nosidlo

diann

Dnia 13 sierpnia 2006 o godz. 15:05 przyszła na świat Weronika Marianna. 56 cm, 3300 g. Apgar 10. Rodziłam 15 godzin, namęczyłam się koszmarnie, ale jakie to ma znaczenie w porównaniu z tym najdroższym cudem, które przysłoniło mi cały świat. Obie jesteśmy zdrowe, dziś wyszłyśmy ze szpitala.

Jeszcze tabelka Nasze DZIECI: *********************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie....porod *********************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.06....38......2900.....51.....Szymon.....SN 2.annaa20..Ania.....20.07.06.....39.....3150.....51....Wiktoria....CC 3.gorcia_27..Basia.....24.07.06....39...2950.....54....Maciej.......CC 4.Kotunia Agnieszka 25.07.06... 37...3050......54.....Aleksander..SN 5.justa29..Justyna...26.07.06....39....3470.......54.....Patryk....SN 6.Donn ....Kasia .....27.07.06 ...38.....3190........56....Aurora....CC 7.Blondi-ania.....Ania....28.07.06....?....3660...59......Michas?....CC 8.Bernatka130............28.07.06.....?.....2830....54......Bruno...CC 9.Livmar ...Marlena ...28.07.06.....40...3230....53.....Izabela.... SN 10.Justynka307........30.07.06....?....2800g....50....Igorek....... SN 11.Agula30……....31.07.06.....38......?.........?.........Martynka....SN 12.Agata2424.......1.08.06.....?.......3400.......57.....Milosz….... SN 13. Jagna25….Asia….1.08.06…..37…..3040……..56……Marta………… .SN 14. Stokrotka_26....03.08.06....?.....3460...58......Wojtus...... ..CC 15. edusia..Edyta..3.08.06…..39……..?......?........... Nelly………. .….? 16.Kika27................04.08.06...........3300...53......Natalia.......? 17. BE_B….Beata….5.08.06……39…….4,55kg……..59…….chłopiec....SN 18.Evvik...............07.08.06....38....3090.......53......Bartus......SN 19.Basia_26..........08.08.06.....39.....2750......52.....Dominika...SN 20.Diann..............9.08.06.....40.....3350g......?........synus....SN 21.zuza29.......opolszczyzna......?.....3400......?........Pawelek..CC 22.Roxelka.........12.08.06.......?.........2730......48.....corcia....CC 23.Doris.............13.08.06.......40......3460......57cm..córka....SN 24.Katienka.........13.08.06......40......3300.......56.....córka...SN

Witam! Dawno nie pisalam, ale czytam regularnie. Maly nie pozwala mi siedziec przed komputerem bo zaraz tak sie wierci, a po drugie jest moja mama ktora wszystko za mnie robi i glupio mi dlugo klikac zamiast jej towarzyszyc. Tati trzymam kciuki zeby to bylo juz, ja mam termin na 19 a bardzo bym juz chciala urodzic. Dziwne ze jeszcze nie wywoluja u ciebie porodu, a jestes umowiona z polozna? U mnie wczoraj byla na wizycie i juz sie umowila ze jak nie urodze to 25 przyjdzie i bedzie wywolywac. Twierdzila, ze w Angli czekaja do 7 dni po terminie. Troche mnie zestresowala bo mialam nadzieje ze w razie czego daja nam chociaz 2 tygodnie. Tak sie boje wyganiania malenstwa na sile. Basiu 23 masz termin dzien po mnie, ja tez nie mam jeszcze zadnych objawow ale trzymam kciuki i mam nadzieje ze urodzimy do niedzieli;)

Tati ale jestem juz zakrecona, przeciez ty mialas termin 6 dni temu, nie wiem czemu wydawalo mi sie ze 9 byl 2 tygodnie temu ;)chyba juz zyje 19. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Kati75 trzymam kciuki Oliwia13 przykro mi z powodu kotka:( Katienka wielkie usciski dla Weroniki i GRATULACJE dla Ciebie Z daleka anglia Ja tez mam nadzieje ze do niedzieli sie rozdwoimy:)fajnie by bylo

Oliwia13, przykro mi Slonko, z powodu Twego kociaka :-( Katienka, gratuluje Weronisi! Diann, nie poddawaj sie z tym karmieniem, a wnerwiac tez sie nie wnerwiaj, bo to hamuje laktacje ;-) Ja z nudow ostrzyglam meza, popralam i zaraz jeszcze to pranie poprasuje. Ale jak juz pisalam zdechlak jestem dzisiaj...