Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Kubuś:-)to już duży chłopak:-)aż trudno uwierzyć że jeszcze tak niedawno oglądałyśmy go w Twoim brzuszku:-)jest cudowny:-)uwielbiam oglądać jego zdjęcia:-) Channah:-)po to tu jesteśmy...by dzielić się nietylko tymi radosnami rzeczami ale i smuteczkami:-) pisz kochana...ja bardzo chętnie cie poczytam:-) ale u nas pusto..... tylko ja na stanowisku.... a dni się wląką i wloką..... najgorsze jest to że będąc w domku chciałabym tyle rzeczy zrobić...ale niestety większość z nich poprostu nie moge:-( więc staram się za bardzo nie rozglądać po kątach.....i uczę się wrzucac na luz w niektórych sprawach....bo mój nie zawsze ma czas by to wszytsko zrobić:-)choć jest kochany i radzi sobie całkiem nieżle:-) pozdrawiam was poniedziałkowo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwiusia
Witam Chciałabym podzielić się z Wami dobrą wiadomością - dwie kreseczki !!! Dziewczyny dwie kreseczki !!! Tyle czekania, strachu i obaw ... I naprawdę wierzę, że pomógł mi ten zwykły wiesiołek - o którym dowiedziałam się z tego forum Dlatego polecam ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwsuia gratulacje!! wiesiolek nie wiesiolek...najwazniejsze ze sie udalo! ja wlasnie siedze w pracy i humor mam beznadziejny-jest poniedzialek-ja wczoraj tak sie spalilam ze wszystko mnie piecze...i nie mam ochoty nic robic..:( chyba sobie poamrudze caly dzien Pozdrowienia Kamilkaa..a ty dzielnie sie trzymasz...! moj chlopak mial jakis czas temu usuwane migdalki i wiem jaki to bol-schudl starsznie bo praiwe 2 tygoodnie nic nie jadl...zycze powrotu do zdrowia Daria- kurcze jeszcze pamietam jakie to wrazenie pierwsze bicie serca dzidziusia...cudowny dziwek-trzymaj sie dzielnie, a ja w piatek az sie poplakalam jak babka na usg zaczela nam pokazywac paluszki u nog i dloni...nawet w jednym momencie dzidzia sie na nas popatrzyla i zaczela ziewac(albo tak sobie otworzyla usta) niesamowite wrazenia...Moj chlopak chce zebysmy poszli na 3D usg i porobili troche zdjec-zeby potem nasz sym mogl sobie poogladam za pare lat jak dokladnie wygladal w 20 tydobiu...ja jeszcze sie zastanawiam bo ostatnio mowili w TV ze to niezdrowe(czeste usg) a ja juz mialam 3! zapytam moja ginekolog w nastepny poniedzialek wracam do pracy Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
oj jak tu pusto dzisiaj, wstałam własnie z łożka żeby was poczytać. Dziś czułam się gorzej niz wczoraj, wzięłam kolejny środek przeciwbólowy bo inczej nic nie mogłam jesc ani pić. Ale fakt najważniejsze że jest to już za mną. Teraz właśnie wcinam danonka. Tylko takie lekkie jedzonko mogę jesć, prawie jak niemowlak. I wszysko zmiksowane na papkę. Zaraz idę sobie zmiksować rosołek może jakoś przełknę. Zresztą muszę bo trzeba antybiotyk zażyć.Zaraz idę oglądać kogel-mogel (nie wiem który to już raz, ale jest zabawny :) więc co mi tam i tak się nudzę. Czy orientujecie się może jak jest płacone L4 (jak jest z weekendami0. Bo mi wypisali zwolnienie od soboty i nie wiem czy jest to dla mnie korzystne czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) mnie brzuszek zakłuwa raz z jednej strony raz z drugiej i piersiatka w nocy lekko zarywaaja :) msam nadzieje ze za 10 wszystko bedzie jasne ;) trzymajcie kciuki..ale narazie bez nakrecania cciiiiiii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;) mnie brzuszek zakłuwa raz z jednej strony raz z drugiej i piersiatka w nocy lekko zarywaaja :) msam nadzieje ze za 10 wszystko bedzie jasne ;) trzymajcie kciuki..ale narazie bez nakrecania cciiiiiii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
Agapka trzymam kciuki, ale cichooo :) spokojnej nocki życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwiusia
Agapka - u mnie też najpierw te piersi A czujesz może więcej śliny w buzi ? U mnie tak było i jeszcze ... tylko to tak głupio ... miałam większą ochotkę na mojego chłopa I wiesz ... pierwszy test pokazał jedną kreseczkę Ale minął kolejny tydzień i były dwie Mam nadzieję, że masz takie objawy Też będę trzymać kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hello :) agapko trzymam kciuki mocno :) chanah 👄 bedzie dobrze i czekamy ;) na spowiedz oczywiscie :P damy rozgrzeszenie zartuje trzymaj sie kochana :) bardzo dziekuja za fotki twoj kubus rosnie na mena :) i to w dodatku na modela od najmlodszych dni zapan brat z aparatem :):):) kiwusia gratuluje :) dwuch kreseczek :):):) a ja dzisiaj mialam piekny sen snilo mi sie ze robie test i wyszly 2 krechy a byl tak realistyczny ze jak sie obudzilam i doszlo do mnie ze to byl tylko sen zrobilo mi sie smutno :( szkodaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwiusia:-)GRATULACJE :-) to wspaniała nowina:-)uważajcie na siebie:-) Agpaka:-)pocichutku czekamy na kolenje dobre wieśći:-) ❤️dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello GIRLS! :) Moja szwagieka wraz z całą rodznka właśnie dziś nad ranem wyjchała, także mamy troszkę spokoju :) i odpoczywamy w domku. Tydzień temu byliśmy z Mężem na usg :D Wszystko ok.... Słyszeliśmy jak bije serduszko naszego Maluszka - najpiękniejszy dźwięk na świecie!!! Miał zaciśniętą piąsteczkę i kciuk do góry, lekarz się śmiał, że chce nam pokazać, że wszystko OK!!!! Byliśmy na zakupach- niemieszczę się w psie w żadne spodnie... Przyznaję, że troszkę tych ciszków nakupowałam ;) Najbardziej podobają mi się ciążowe, czarne spodnie dresowe H&M MAMA, są supwer wygodne...i mają spory zapas na brzuszku, także długo w nich pochdzę :) Gosik- GRATULUJĘ CHŁOPCA!!!! jak to fajnie wiedzieć kto tam w brzusiu zamieszkuje.... ja nie mogę się doczekać tego momentu, w którym się dowiemy jakiej płci jest nasz bobasek! Daria- tak strasznie się cieszę, że przynoisz dobre wieści od gina!!!! Nadal leż i odpoczywaj i broń Boże niczym się nie zamartwiaj!!!!Bo wszystko będzie dobrze!!! Dziekuję dziewczyny za fotki!!! i proszę o jeszcze :D Asiku- co u Ciebie??WRACAJ SZYBKO!!!!!! dla wszystkich 🌼 Moc buziaków 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki, Kamilka jak dzieko mowi ze wsio ok to na pewno tak jest..;) Ja mam coraz wyrazniejsze ruchy dziecka to nie sajeszcze nie wiem jakie kopniaki ale dla mnie bardzo odczuwalne...wczoraj jak lezelismy i moj chlopak masowal mi brzuch to wyraznie dawalo sie odczuc-pewnie pozal tate...niestety Max niczego nie czul..:( teraz temat na topie dla mnie to wymyslenie imienia...mam kilka typow, ale sie jeszcze nie zdecydowalismy...Ja glosuje na Joshua, Travis, Jaden...co o nich myslicie? Buziaki,paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki co sie dzieje????gdzie sie wszyscy podziali???takich pustek to tu jeszcze nie bylo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greta...ja jestem :)) jak tam z Twoimi przygotowaniami???? dalej masz jakies obiekcje??? biore sie z aprace, bo od rana prawie siedze na internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosik nawet nie wiesz jakie ja mam przemyslenia i rozterki i obawy!!!!!jednak boje sie ale dzialam,dzis mam 17 dc i do punktu kulminacyjnego cyklu jeszcze troszke mi zostalo bo ja mam dlugie cykle ,chyba dzis zakoncze staranka bo to bedzie wlasnie tak niecale 4 dni przed owu wiec na dziewczynke akurat:) zobaczymy,w kazdym razie gosik boje sie ale broje:) pozdrawiam was wszystkie goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pomozcie!!!!ja odchodze od zmyslow w zwiazku ze zmiana mojego zycia,ktora nastapi po zajsciu w ciaze i urodzeniu dziecka i wszystkim co z tym zwiazane a jednoczesnie tak bardzo tego chce,ze nie wiem co poczne jak mi sie nie uda......czy ja jestem normalana????sama juz nie wiem czy nie powinnam poczekac na ten moment kiedy obawy znikna czy poddac sie chwili czy zrzadzeniu losu czy po prostu nie jestem gotowa?????napiszcie mi jak bylo z wami bo ja wysiadam od tego myslenia pozdrawiam was goracao i czekam na slowa otuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah:-) widze żę u Was znaczna poprawa nastroju:-)a skoro masz jeszcze czas dla nas to musisz być super zorganizowana:-)a ja mam mpoczucie że ten czas jakos tak mi sobie mija....śpię jak najdłużej..by kolejny dzień szybciej zleciał...no i błąkam się cały dzień między sypalnią i kanapą z tv...czasmi komputer i kuchnię odwiedzę:-)i już nie mogę doczekać sie kiedy minie kolejny i kolejny tydzień:-)aby do 14tyg.potem podobno ma być lepiej:-) trzymaj się dzielnie i pisz kochana co tam z teściową było:-) wczoraj przy okazji jakiegoś filmu,gdzie wszyscy brali maleńatwo na ręce zagadnęłam mojego co on na to?i powiedziłam mu o swoich obawach...a on wcale się nie zdziwił..i pytał czy chociaż on będzie mógł brać na ręce i całować swojego synka:-)bo jest pewny że będzie syn....oj czuję że będę tez miała z tym problem:-) Greta:-) Channah ma rację chyba wszystkie przez to przechodziłyśmy....to normalne gdy decydujesz się świadomie:-)a tego jak bedzie nie jesteś wstanie przewidzieć, bo to chyba trzeba poprostu przeżyć:-)tych emocji i uczuć nie da sie opisać:-)ja pomimo tego że planowaliśmy i czekaliśmy na to, byłam bardzo dziwiona,jak to to juz?jak to będę mamą?cieszyłam się ale potrzebowałam kilka dni by wszystkie myśli jakoś sie poukładały..... i do tej pory marwie sie jak to bedzie , czy sobie poradzimy, jak to zmieni sie już na zawsze nasz świat...a mama mnie pociesza, że teraz to jeszcze nic, że prawdziwe troski pojawią się gdy dzidzia już będzie na świecie... ja też zauważm jak zmienia się moje ciało...czuję się jak fabryka hormonów. witamin,płynów itd.... i moje ciałąo nagle już nie jest takie moje tylko poprostu zmienia sie jak się chce i wciąż domaga się jedzenia:-)na szczeście mdłośći nie ma....i jestem naprawdę czszęśliwa:-)i ciekawa co jeszcze przede mną? ciesz się poprostu tymi starankami a wszystko będzie dobrze...i pewnego dnia pomyślisz sobie...dlaczego tak długo czekałam? oj ale mam dziś pisanego..... mam nadzieję że was nie zanudzam.... najwyżej pomińce mój post.....:-) Kamilla:-) fajnie że u Was wszystko dobrze:-)odzywaj sie częściej:-)a może jakieś fotki się Twojej i brzuszka doczekamy? Gosik:-) to musi być cudowne uczucie czuć jak się rusza Twoje dziecko:-) a mój typ to Joshua! uwielbiam to imię:-)i gdybym nie mieszkała w PL to właśnie tak bym nazwała syna, a Travis, kojarzy mi się tylko z zespołem z UK:-) a sJosh kojaży mie się też ze słynnym malarzem-portrecistą- Sir. Jushua Raynolds, który już ponad 200lat temu założył w UK Royal Accademy of Arts, najstarszą uczelnię artystyczną w UK http://www.artrenewal.org/asp/database/art.asp?aid=406 to link gdzie możesz zobaczyc kilka jego dzieł:-)mam nadzieję że po obejrzeniu nie zmienisz zdania:-) Kiwiusia:-)pisz co u Ciebie Agpka:-) Jana:-) Rosa:-) Mima:-) 100krocia:-) Karyn:-) ASik:-) Kamilkaaa:-) jeśli kogoś pominęłam to 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu jestem w pracy. W domu jeszcze nie podłącczyłam kompa. Jeden pokoik juz gotowy, dzisiaj zaczynamy drugi. Przyjdzie szwagier nam pomóc, więc jakoś pójdzie. Ale mam teraz śliczną tapetę i panele :) Dziękuję za zdjęcia. Rosa, Ty też obiecałaś, że coś wyślesz i co? Dalej nie wiemy jak wyglądasz :) Jak tam Agapka, myślisz, że się udało? Mi chyba nie, nie czuję się inaczej niż zwykle. Muszę uzupełnić wykresik, bo nie ma tam wszystkich tempek. Wydaje mi się, że tam jest żle zaznaczona owu, bo wtedy byłam chora. Póżniej tempka spadła, i 18DC bardzo bolał mnie jajnik, a dzień później (19DC) tempka wzrosła i się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaania
witam!!! w zeszłym tygodniu wzięłam ostatnią tabl anty i teraz jestem na etapie planowania ciąży!! Chyba dobrze trafiłam??? Pozdrowienia dla wszystkich przyszłych mam🌼 przy okazji, jak długo czekałyscie po odstawieniu tebletek do rozpoczęcia starań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniaania, ja odstawiłam tabletki juz 3 lata temu, a o dzidzidzię staram się drugi miesiąc. Najlepiej poczekać conajmniej 3 miesiące, a przez ten czas pomyśleć o badaniach i jakiś szczepieniach np różyczka, wzw B, grypa :) Rosa, a robiłaś test? Ja na Twoim miejscu bym zrobiła, żeby się już cieszyć lub przestać się nakręcać. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tylko przypominam sie że zyje.Nie moge siedziec na necie przez remont w domu, a na dodatek zaczelam znowu chorowac (nerka). Moj gin nnie wystraszyl, powiedzial ze to moze byc wada wrodzona i po porodzie mam sie przeswietlic i do urologa. I musze usg czesto robic bo tak powazne nerkowe problemy moga spowodowac wolniejsze rosniecie dziecka. Na szczescie moja córuchna jest duza i zdrowa. I juz na 100% dziewczynka bo widzialam w poniedzialek, nie dalo sie tego pomylic z niczym innym :D Na razie walcze z choroba i goraczka, jak bede miec wiecej czasu to postaram sie nadrobic czytanie i pisanie. channah - Kubuś prześliczny (szczególnie ten ziewający) :) kiwiusia - gratulacje!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaaa26
FAjnie że u was wszystko w porzadku. Darka my jesteśmy na podbnym etapie - leżenia, tylko ja na razie z zupełnie innego powodu. Ale to łóżko już po woli mnie męczy, więc wstałam i patrzę co u was słychać. Przy okazji próbuję zjeść zmiksowaną zupkę. Ale widzę że ciężko mi to idzie, więc najpierw weżmę coś przeciwbólowego. Poza tym samopoczucie mam dobre czasem tylko przeszkadza mi bolące gardełko. Ale to już 5 dzień po zabiegu więc teraz to już powino być z górki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JANA:-) to straszne że właśnie teraz musisz zmagac się z czymś takim.....moja kuzynka w połowie ciąży też musiała brać antybiotyki i długo wlaczyła z gorączką....miałą jekąś infekcję...urodziła zdrowego synka... trzymaj sie kochana:-)może przez remont szybciej miną te trudne dni:-)uważaj na siebie i Justynkę:-) Kamilkaaa:-)współczuję:-(ale teraz będzie już coraz lepiej:-)spróbuj obiadków i deserków gerbera dla dzidzi...sama kiedyś jadłam po zatruciu...deserki mieszałam z serkeim homogenizowanym...pychotka:-) 100krocia:-)remont w pełni...no to dzidzia będzie miala ładne mieszkanko:-)może fotke wyślesz:-) aniaania:-)witaj:-)niektóre z nas już noszą w brzuszkach małych mieszkańców:-)nawet mamy już jednego maluszka-Kubusia:-)ale każda z nas przechodziła lub jest w trakcie staranek:-)powodzenia i dopisz się do naszych tabelek, które znajdziesz kilka stron wcześniej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze że w domku mamy coś takiego jak komputer i internet.... mam jakiś kontakt ze światem zewnętrznym:-) wiecie co, czy u was wyświetlaja sie te nasze wykresiki , bo u mnie tylko linki do nich:-( może brakuje mi jakiegos programu......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darka to co np mam w stopce to tylko link. Tu na kafe nie można umieścić suwaka czy wykresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria ty to mnie zawsze czyms zaskoczysz...;))) o tym malarzu to nawet nie slyszlalam...ciekawe obrazy nie powiem....musze jeszcze mojego chlopaka do tego przekonac...bo on mowi, ze to imie jest takie pospolite...Mnie tez ono sie najbardziej podoba Greta kochana nie stresuj sie tak-co ma byc to bedzie...prawdopodobnie zajmie to kilka miesiacy(tylko nielicznym jak Kamilce udaje sie za pierwszym razem..:)) wiec na pewno ejszcze oswoisz sie z ta mysla...a zycie zmieni sie na pewno-ale wydaje mi sie ze nabierze wiecej wartosci-Powiem ci ze ja nie mialalm zadnych watpliwosci...i lepiej wczesniej sie zdecydujesz na dziecko-odchowasz je troszke i na pewno znajdzie sie czas i dla Ciebie..;) Buziaki i nie stresuj sie tyle-co ma byyc to bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
Tak Darka masz racje, zaraz wyslę męża bo jakiś obiadek i deserek dla dzidzi, tzn. dla mnie :) hihi GOSIK a jak o jest u Ciebie, czy mogę zapytać: jak długo już mieszkasz za granicą? To na stałe? Czy planujesz wracać do Polski? I tak obiektywnie mówiac gdzie Ci lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem zmeczona...:( samo myslenie o formalnosciach zwiazanych z kupnem domu mnie zalamuje..:(( Kamilkaaa..w Kanadzie jestem trochce ponad 2 lata...mam tu cala rodzine, wymarzonego chlopaka, prace i...dziecko w drodze, wiec...jak najbardziej zostaje tu na stale...! Przez pierwsze pare miesiecy nie bardzo chcialam zostac na stele-ale teraz nie zamienilabym sie na nic na swiecie!!! wiec dla mnie chyba jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestescie kochane:)wam teraz troche latwiej to wszystko oceniac bo macie juz hormony w akcji a ja rozwazam na sucho z wasza hormonalnie rozbudzona pomoca:)fajnie,ze was tu mam:)fajnie sobie tak szczerze pogadac na taki wyjatkowy temat,na ktory nie z kazdym mozna tak otwarcie, a do tego anonimowo jest chyba latwiej.....ciesze sie,ze jestescie szczesliwe w nowej roli jaka jest matka,mam nadzieje,ze i ja bede tak samo mocno trafnosc moich(naszych) decyzji channach,darka,gosik- dziekuje za slowa otuchy gosik-joshua!!!!!moj typ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×