Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Luckylady

Wpisujcie jakich kremów p. rozstępom uzywałyście w ciąży i czy pomogły!

Polecane posty

Gość Luckylady

Kochane dziewczyny, proszę jeśli macie chwilę, zostawcie notke, bo ja nie moge sie zdecydowac!!! Ktore kremy sa najlepsze??? Boje sie ze mi sie zrobia rozstepy na brzuchu i chce sobie kupic jakis krem! Kiedy jest najwieksze ryzyko ze rozstepy sie pojawia? W ktorym miesiacu? Ja jestem w 4/5. Jak wygladaja brzuchy po porodzie? Czy ciaza zawsze rujnuje skore na brzuchu ?? Ile kobiet na ile miewa rozstepy po ciazy?? Plis pomozcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luckylady
Aha i czy to prawda ze biust po ciazy wyglada jak skarpetki z piaskiem? Bo tak mi ktos powiedzial, ale cos mi sie nie chce wierzyc, ze zawsze tak jest :-( Ale i tak dzidzius jest dla mnie najwazniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jest prawda...
To kwestia rozciągliwości skóry.Ja urodziłam i nie mam ani jednego rozstępu(rozstępa?) Smarowała się od początku oliwką jonsona(chyba tak to się pisze).I dzieki niej i moje koleżanki rozstępów nie mają.Teraz też jestm w ciąży(2raz)i też używam na mokrą skórę tej oliwki.Później delikatnie wycieram się ręcznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jest prawda...
Co do piersi-to zależy jaki rozmiar masz tych piersi i jak długo będziesz karmiła.Ja karmiłam 7m-cy i mam dość mały biust 75B,no nie powiem,że wyglądają one tak jak wcześniej,ale tragedii nie ma wielkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 6 m-cu i nie używam żadnych specjalnych kremów. Używam tylko intensywnie nawilżających i ujędrniających skórę balsamów, ale nie specjalnych. Np z Avonu z owsem, albo Soraya ujędrniający. Pytałam gina i powiedział że mogę. Nie mam żadnego rozstępu, nawet skora mnie nie swędzi, a słyszałam że niektóre dziewczyny w tym momencie już mają rozstępy i strasznie je swędzi. Ja intensywnie nawilżam skórę min. 2 razy dziennie i wygląda dobrze. Nie wiem co będzie dalej. Na teki drogie specjalne kosmetyki poprostu mnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak... rozstępy najczęściej powstają w 9m-cu ciaży.Ja akurat leżałam kilka dni na patologii ciąży i widziałam tam laski z rozstępami.Tragedia.Wygląda to okropnie i nikomu nie życzę . Tego lata widziałam pannę,na plaży z pociętym przez rozstępy brzuchem,nie powiem,ale wyglądało to nieciekawie.Usprawiedliwiam ją,bo miał przy sobie takie na oko 7 letnie bliźniaki. Ja również używałam oliwki na mokrą skórę i nie mam rozstępów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak
miałam świetnego lekarza, i on poradził mi abym smarowała się zwykłą oliwką, przynajmniej trzy razy dziennie...........tak aby skóra była cały czas tłusta.................... i powiem szczerze, że to bardzo pomogło........... bo na brzuchu i piersiach rozstępy nie pojawiły się wcale!!! na pupie mniałam takie dwa małe po jednej i po drugiej stronie i to wszystko!!! Choć samo uczucie bycia tłustym przez cały czas nie jest specjalnie miłe, to my z mężem z tego smarowania zrobiliśmy sobie niezły rytuał..........po nim zawsze jakiś mały numerek i robiło się całkiem przyjemnie. Oprócz tego urzywałam też dodatkowo kremu z Vichy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podobnie jak wiekszosc tu wypowiadajacych sie kobiet nie uzywalam zadnych specjalnych specyfikow przeciw rozstepom a smarowalam sie tylko oliwka nivea baby i mimo 25 kg na plusie nie mam ani jednego rozstepu a mam znajome ktore przytyly duuuzo mniej odemnie a maja rozstepy nieziemskie strasznie to wyglada. Wogole moim zdaniem to jest genetyka nawet ostatnio rozmawialam z dwiema kolezankami ktore nie rodzily a maja juz rozstepy na udach i posladkach takze ciaza wcale na nie nie skazuje. Mnie tez skora strasznie swedziala prawie caly czas a do wagi z przed ciazy wrocilam po 7 miesiacach tzn jakies 3 kg ciagnelo sie za mna z 4 m-ce. Aha przed ciaza nosilam 70B a teraz ledwo 70A i to i tak musi byc male karmilam niewiele ponad 5 m-cy. Mam kolezanke ktora w pierwszej ciazy przytyla 25 kg poznije nie udalo jej sie juz zrzucic zostalo jej z 10 po 6 latach byla w drugiej ciazy przytla tylko 8 czy 9 kg tazke na to reguly nie ma. Jak wrocila ze szpitala po 2 porodzie to byla szczuplejsza jak przed ciaza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płomyk
bardzo polecam daxa galaretkę przciw rozstępom, od 3 mieś poczytaj na www.modnysekret.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Méthode Jean Piaubert krem przeciw rozstepom i olejek Environ essentia A. A ponadto oprócz Materny brałam po 7 m-cu tabletki z krzemem Silica Duo Vitalas ( naturalny wyciąg z bambusa). \"0\" rozstępów. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciążóweczka77
wiecie, co ja nie wiem czy to sprawa smarowania się czy genetyki i "obciążenia pokoleniowego", - jestem w 4 m-cu ciąży, smaruję się 2-3 razy dziennie oliwką i guzik to daje. Mam już rozstępy chociaż przytyłam zaledwie 3kg. Pojawiły się na brzuchu - pierwsze już miesiąc temu a teraz kolejne. Moja mama po dwóch ciążach ma ślady - cały brzuch po mnie, a uda po moim bracie. Co zrobić ?? Chyba nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja slyszalam
ze oliwa z oliwek lub zwylka a takze maslo kakaowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta oliwka to bardzo dobry pomysl. ja jednak proponuje ostroznosc w uzywaniu kosmetykow w czasie ciazy. ja co prawda urodzilam 8 miesiecy temu ale tez mialam ten problem. czytalam gdzies dosyc obszerny artykul na temat szkodliwego dzialania niektorych zwiazkow uzywanych do produkcji kosmetykow. nie powinno np uzywac sie kosmetykow z zawartoscia wit A i jej pochodnych, tak popularny retinol czy kwasy owocowe. wnikaja one zbyt gleboko w skore i maja zly wplyw na dzidziusia. a z tego co wiem, sama czytalam ulotki do kremow na rozstepy i tych do pilegnacji biustu to uzywa sie ich juz po porodzie by zlagodzic skutki. byc moze nie dotarlam do tych bezpiecznych, ktorych mozna uzywac w ciazy. pamietajcie jednak, ze kazdy kosmetyk to chemia nawet jezeli zawiera cos naturalnego a dzidzius tego najmniej potrzebuje gdy sie rozwija. a co do piersi to proponuje zaopatrzyc sie w staniki dla mam karmiacych a piersi nie ucierpia tak bardzo na laktacji. ja karmilam 8 miesiecy (wlasnie zakonczylam laktacje) a nosze stanik 75 C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinkaaa25
PODNOSZE! Ja jestem w 35tc i moje rozstępy są grube i czerwono-siwe 😭 !!! Nie na brzuchu /na razie/ nie na piersiach a na udach, biodrach i pupie /a tam to dziwne kropki i centki!/ Oliwka nie chce mi sie wchłaniać a była oka i co robić? Kupiłam krem pharmaceris ale nie ma sensu wydaawać prawie 40zł bo uznałam, ze najtanszy krem tez bedzie ok byle nawilżał - WIĘC JAKI NIEDROGI KREM POLECICIE?? I co po porodzie tez sie nim smarować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zahara
Luckylady na pomarańczu...to jakiś podszyw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 2 razem
ja stosuję od początku FOLIACTI Pharmaceris i nie mam żadnego rozstepa! to już połowa 9 miesiąca. w pierwszej ciązy wyglądałam jak sinoczerwona zebra i do dziś mam blizny wielki jak palce. ale tym razem NIC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewera0
ja tołpe mam zamiar uzywac: http://www.skapiec.pl/site/cat/114/comp/1298618 - slyszalam kiedys o tym produkcie. Ale naczytalam sie tez ostatnio o tym,ze zwykla oliwka pomaga podobnie i ze ciagle trzeba ja uzupelniac,wiec wydaje sie ze to najtanszy sposob. bo ceny tych specjalistycznych normalnie powalaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stosuje dermo body mum krem wzmacniajacy przeciw rozstepom tolpa za 49,99 starcza na dlugo i jest rewelacyjny! wczesniej do 5 miesiaca stosowalam krem z ziaji ale pojawily sie rozstepy na udach teraz jestem w 8miesiacu i przez te 3 miesiace sie nie zmienilo nic nie pojawily sie nowe mysle ze to zasluga tego kremu tolpa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszej ciąży bardzo dbałam o brzuch, już na początku smarowałam go kilka razy dziennie kremem MUSTELA i do tego codzienna kąpiel w wodzie z oliwką, brzuch zaczął pękać 2 dni przed planowaną cc, wyszły mi 2 cieniuteńkie kreseczki, których na szczęscie nie widać :) ważna jest genetyka, moja mama i 2 siostry po ciąży mają rozstępy, a przytyły mniej odemnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uzywalam zwyklej oliwki dla dzieci,rozstepow wlasciwie wcale nie mam troszke tylko na biodrach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smarowałam sie codziennie oliwką bambino i nic nie mam na brzuchu:) za to napiersiach nie pomoglo nic ani oliwka ani krem mustela za 80zł/tubka, na szczęście są małe i juz sie zrobiły jasne bo smaruje contratubexem. Ogolne ja za bardzo nie ucierpiałam w ciaży i po:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz też muszę zacząć dbać, będą bliźniaki i powiem szczerze, że obawiam się rozstępów, bo wiem, że brzuch i ciężar dzieciaczków większy i czasami nie da się zapobiec... ale wolałam kupić droższy krem i wiedzieć, że zrobiłam wszystko co w mojej mocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avinione
stosowalam balsam Palmers - Firming Butter. Ani jednego rozstepu na brzuchu nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie było tak. W 3 miesiacu zaczęłam stosować krem Mustella przeciw rozstępom i używałam go gdzieś tak do 6 miesiąca i nie widziałam żeby pojawiły się jakieś rozstępy, więc przerzuciłam się na tańszy krem Perfekta mama czy coś takiego i było ok. Potem jednak brzuch zaczął mi już rosnąć w bardzo szybkim tempie i zaczęła mnie ta skóra bardzo swędzieć więc zaprzestałam używania tego kremu perfecta mama bo uważałam że krem powinien przynosić mi ulgę w tym swędzeniu a ten nie przynosił mi ulgi. Tymczasem po nasmarowaniu się kremem Mustella czułam tą ulgę więc używałam znów tylko tego kremu. Nadal nie miałam rozstępów. Niestety brzuch już dosyć pokaźny nadal rósł i rósł i znówu skóra mnie na nowo swędziała i nawet ta Mustella już nie przynosiła mi żadnej ulgi. Swędziało i swędziało.. W między czasie któregoś dnia leżałam na kanapie i oglądałam telewizję kiedy mąż nagle stwierdził że widzi u mnie rozstępy! Nie mogłam w to uwierzyć. Poszłam do lustra i obejrzałam dokładnie a tam pod brzuchem w takim miejscu że nawet w lutrze w normalnej pozycji nie szło tego dopatrzyć się była cała siatka rozstępów! Pod spodem, pod brzuchem w takim miejscu że trzeba z takim wielgachnym brzuchem naprawdę akrobacje robić żeby zobaczyć ten odcinek skóry bo jak wiadomo w ostatnim trymetrze pod prysznicem już nawet swojego trójkącika nie zobaczymy a co dopiero pod brzuchem. Byłam wściekła przez reszte wieczoru. Strzeliłam tym kremem do kąta bo i tak nawet na to swędzenie nie pomagał mi. I od tamtej pory używałam już tylko oleju ze słodkich migdałów który w moim sklepie kosztował tylko 13 zł a był 100% naturalny i ten właśnie olej sprawił że pomimo olbrzymiego brzucha w ogóle mnie już skóra nie swędziała. I niestety tylko tym kryterium mogę się kierować w ocenie działania bo niestety ale pojawienia się kolejnych rozstępów nie uniknęłam. Może gdybym używała tego oleju ze słodkich migdałów od pierwszych miesięcy ciązy to może by to coś dało. Ale niestety w 8 miesiący miałam wilcze głody. Zawsze niewiele mi wystraczało żeby się najeść a w ciąży zaczęło się dużo dziwnych rzeczy ze mną dziać o które swojego organizmu nawet nie podejrzewałam m. in. upośledzenie zdolności odczuwania uczucia sytości. Naprawdę nie sądziłam że takie coś jest możliwe. Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłam i było to bardzo wkurzające uczucie. Odczuwałam wieczny nieujarzmiony głód i pożerałam bez opamiętania ogromne ilości jedzenie. A dodam że zawsze byłam chuda i wysoka i w ciąży nie tyłam bo nogi i ręce nadal miałam chude. Przytyłam 20 kg i cała ta waga szła mi w brzuch. W którymś momencie ta skóra już nie nadążała z przyrostem wagi bo rozstępy w centralnej częsci brzucha pojawiły się dosłownie z dnia na dzień!!! We wtorek brzuch był czysty a w środę już natrzaskała siatka. Mam nauczkę do końca życia żeby nie poddawać się takim wilczym głodom w ciąży. Trzeba bardzo pilnowac racjonalnego jedzenia. Żeby inwestować w jego jakość a nie ilość. Niestety w moim przypadku już za późno. Nadal jednak ten olej ze słodkich migdałów określam jako niezły. Przy czym zauwazyłam że olej olejowi nie nierówny. I jak kupowałam jeden bardziej tłusty taki w ciemnej platikowej buteleczce z zieloną etykietą. (nie wiem co za nazwa firmy) to mi pomagał. Ale innego dnia kupiłam olej innej firmy bo myślałam że to jedno i to samo to okazało się że olej innej firmy był już mniej tłusty i nie dawał mi już takiej ulgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i jeszcze dodam że jak ktoś ci napisze że używał tego i tego kremu i nie ma żadnego rozstępu to niestety nie oznacza że ty po użyciu tego kremu równiez nie będziesz mieć rozstępów. Bo ta osoba mogła nie mieć rozstępów nie z powodu kremu ale np. z powodu małego brzucha w ostatnim trymestrze albo z powodu genetycznie dużego zagęszczenia włókien kolagenowych w skórze. Ja używałam drogiego kremu i używałam go codziennie rano i wieczorem i mam full rozstępów i zniszczoną pomarszczoną skórę na brzuchu jak staruszka. A moja kuzynka kupiła jakiś gówniany tani krem i używała go sporadycznie jak się jej przypomniało i nie ma wcale rozstępów po ciąży. Ma ładny brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
używam bio-oil i tylko to, jestem w 38 tygodniu i do tej pory odpukać zero rozstępów a brzuch bardzo duży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie używajcie oliwki Johnsona. Szwagierka to wybrała z moim mężem na zakupach dla dziecka kiedy sama leżałam w szpitalu. Byłam nie zadowolona bo sama bym nie kupiła tego ale postanowiłam dać tej oliwce szanse i skoro pisało że dla niemowląt to smarowałam nią synka po kąpieli. Po pewnym czasie synek miał całe ciałko w jakichś krostkach. Nie wiedziałam od czego to. Dopiero po kilku dniach podejrzenie moje padło na tę oliwkę. Odstawiłam ją i skóra synka wróciła do normy, ale byłam wściekła na tę firme że dla niemowląt podpisane a takie chemiczne g****o. Moja koleżanka w rozmowie zupełnie przez przypadek powiedziała że słyszała że Johnson uczula. Czyli nie ja jedyna mam takie przejście. Ja nie lubię wyrzucać kosmetyków więc pomyślałam sobie że może chociaż ja się będę nią smarować po kąpieli bo może synek jest po prostu za mały na to. Jakie było moje zdziwienie kiedy po jakimś tygodniu czy dwóch zaczęłam się drapać po ciele i miałam w przeróżnych miejscach takie jakby mikrobąbelki jak po ukąszeniu komara. Przestałam się tym smarować. Normalnie jestem wściekła na tę firmę, ze takie coś dopuszcza na rynek. Straszne g****o. No jak tak można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×