Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość Moj maz jest SwJ
Chyba nie czytasz dokladnie, zonoSJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
do moj maz jest swj, sluchaj jak ty sobie z tym wszystkim radzisz?Nie jest ci przykro podczas Swiat, urodzin czy innych uroczystosci?Jak w przyszlosci wychowacie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
Dlaczego?Cos przeoczylam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pio-trrek: ciesze sie, ze jestes, bo wygladasz mi na poinformowanego, tak ze zywie nadzieje na dobra dyskusje z toba. Juz ci pisze, dlaczego nie pytamy was, jak do nas przychodzicie. Jesli o mnie chodzi, to nawet was nie wpuszczam, bo trudno sie was pozbyc. Jak raz wejdziecie, to zajmiecie jakas godzine albo i wiecej (jesli dana osoba wyrazi zainteresowanie)- a ja sie zwykle denerwuje, jak mi ktos zajmuje czas, kiedy akurat go nie mam. Druga sprawa jest taka, ze wy przychpdzicie przygotowani, a ja tak w srodku dnia mam inne sprawy na glowie. Dlatego wole sama wybrac moment, kiedy to spotkanie sie odbedzie. Po trzecie, jak raz przyjdziecie, to przychodzicie ciagle, a dla mnie jest to zbyt stresujace ciagle ludziom tlumaczyc, ze i tak mnie nie nawroca. Dlatego wlasnie wybralam forum, jako medium komunikacji- zagladam tu kiedy chce. A jak mam dosyc, to po prostu ide i koniec. Spotykalam sie juz z pewna dziewczyny od was. Spotkania byly dosc mile. Ale skonczyly sie, kiedy tej dziewczynie braklo argumentow. Po prostu nie chciala sie wiecej spotykac. Nie chce sie wypowiadac co do tego czy jestescie sekta czy nie, bo ta dyskusja i tak nie ma sensu. Porozmawiajmy o Jezusie i Michale. Powolujesz sie na Dn 10:13- fragment ten wyraznie mowi, ze Michal jest \"jednym z przedniejszych ksiazat\"- czyli jednym z wielu- nie jest jedyny. O Jezusie Pismo sw. pisze, ze jest \"Panem panow i Krolem krolow\" (Ap 17,14)- czyli najwyzszy i jedyny! Sam piszesz, ze Michal jest naczelnym aniolem. Wiec porownaj sobie Hbr 1, 5.7 i 2,5. : \"Na przykład do któregoż z aniołów kiedykolwiek rzekł: „Ty jesteś moim synem; ja dzisiaj zostałem twoim ojcem”? \" Jezus byl przez Boga nazwany Synem. Pismo sw. mowi konkretnie, ze ZADEN z aniol nie doznal przywileju byc nazwania Synem Bozym. Co do 1 Tes 4, 16, to juz doszlismy na tym forum do tego, ze tylko w waszej wersji biblii jest tam, ze Pan zstapi \"z glosem aniola\"- biblia ekumeniczna, na ktora powoluje sie cala reszta chrzescijan wyraznie pisze, ze Jezus przyjdzie \"na glos aniola\". Przeczysz samemu sobie, powolujac sie na Flp 2, 9-11, gdzie wyraznie pisze, ze Imie Jezus jest najwyzszym Imieniem. Po co wiec ta degradacja w postaci przejmowania innego imienia (Michal)? Imię Jezusa pozostaje niezmienne, \"Posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich (...), i ponad wszelkim innym imieniem, wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym\" (Ef 1:20n.)\" \"Jezus Chrystus wczoraj i dziś ten sam także na wieki\" (Hbr 13:8). - czyli niezmienny- Pismo sw. na ZADNYM miejscu nie mowi o tym, ze Jezus mialby sie kiedykolwiek zmienic! Wrecz przeciwnie- podkresla, ze jest niezmienny. Wiec jesli by mial sie zmienic w Michala, Pismo sw. musialo by klamac. Pozostanmy przy tym temacie. Nie chce tu poruszac zbyt wielu, bo bedzie tylko chaos. Czekam na konkretna reakcje na ten temat. Aha. Podobnie jak Hilda nie jestem katechetka, ale normalna studentka (historia i germanistyka), ktora interesuje sie swoja wiara. Jesli ktos uwaza, ze argumentacja niezrozumiala, oznacza to, ze nie jest ona dla niego przeznaczona. Pisze przede wszystkim do Piotrka i do tych, ktorzy potrafia sie sensownie na ten temat wymowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
do moj maz jset SwJ Czy myslisz ze po pewnym czasie przyjmiesz chest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
Jestesmy tolerancyjni. I nie jest mi przykro, bo ja wiedzialam na co sie decydujei przemyslalam decyzje o slubie. A rodzina meza jest fajna, i staraja mi sie to wynagrodzic na rozne sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
nie, na dzien dzisiejszy absolutnie nie. I poki co nie zanosi sie na zmiane pogladow. Moze dlatego ze naprawde nikt mnie nie naciska ani nie podaje ostracyzmowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aga i hilda
oooooooooooooo powialo hajlajfem. A bonton zwala z nog. Protekcjonalizm zas nokautuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, ze jestes bardzo zlosliwa/y piszac na pomaranczowym nicku. Po co ta anonimowosc? Wpisz sie na czarnym nicku. Wypowiedz sie sensownie na temat, to pogadamy. Bo twoje komentarze jak na razie naprawde nic tu nie wnosza. Masz cos przeciwko nam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
Zazdroszce Ci ze jestes pogodzona z ta sytuacja.Ja tez wiedzialam na co sie decyduje, a mimo to jest to dla mnie strasznie trudne.Ile lat jestescie po slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale gdzie tam aga... jest przeciez cool... wiatr we wlosach, obled w oczach pustka zamiast rozumu :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga---> Pomaranczowe nicki, ktore nic nie wnosza do dyskusji sie ignoruje :D Jak dla mnie jest to jak najbardziej zrozumiala dyskusja!! Nie wlaczam sie do niej, poniewaz nie znam tak dobrze jak Wy Pisma Swietego... ale z mila checia czytam :D Ile sie przy okazji takiego topiku mozna ciekawych rzeczy dowiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mowi Dobra Ksiega \"ulecz nas Panie, a bedziemy uzdrowieni\", innymi slowy mowiac... poslij nam lekarstwo, bo chorobe juz mamy, co wlasnie DO AGI I HILDY nam udowodnil :D:>:>:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
21 lat. Corka (18 lat) chodzi z mezem na zebrania, doszla do takiego wniosku w ok. 4 klasy szkoly podstawowej. A syn (17 lat) chodzi do kosciola. Ale nie ukrywam ze on do wiary przyklada mniejsza wage. I traktuje ja bardziej powierzchownie. I nie zra sie o to miedzy soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
Ach, myslalam ze bedzie mozna powaznie porozmawiac na niektore tematy ale widze ze zaczynaj sie zlosliwosci.Przestancie!Jesli nie jestescie zainteresowani tematem to prosze sie nie wypowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
no coz, moj nick jest pomaranczowy i nie mam zamiaru sie zaczerniac, bo nie przypuszczam ze pol zycia spedze na tej stronie. A bedac czarna nie jestem anonimowa? Bo danych nie musze podawac gdy zaczerniam nick? Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
Dzieki za odpowiedz ! Dlugo jestescie razem, my dopiero 2 lata, czy na poczatku bylo Tobie ciezko?Wiem ze zadaje duzo pytac, jesli nie chcesz odpowiadac to wpoeidz prosze ja sie nie obraze. Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona SJ------ a czy ja z Toba dyskutuje?? odpisalam na to co sie mnie tyczylo i ok, ja nawet nie bardzo wiem o czym piszesz, mnie interesuje temat archaniola i Jezusa i innych \"dogmatycznych\" spraw, do Ciebie nic nie mam i watpie bys mogla z mojej wypowiedzi poczuc sie dotknieta zlosliwoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten komentarz nie byl do ciebie, bo widac, ze sensownie piszesz i nie robisz sobie zartow na tej stronie. Napisalam to do tego jegomoscia, ktory mnie wyraznie zaatakowal. Dlatego, bez urazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
do zony SJ A u Ciebie jaki staz malzenski? I jak zachowuje sie maz, naprawde tak Ci to dokucza? Jestes mocno wierzaca katoliczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
rozmijamy sie z odpowiedziami Zono Sj. NIe pytasz za duzo. Z poczatku bylo ciezko, ale ludziom z mojej rodziny - zrozumiec i uszanowac decyzje. Moze pomoglo nam to ze bardzo sie kochalismy i nigdy nie musielismy mieszkac z kimkolwiek, tescie czy rodzice - nic z tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
Hildo. kochanie ja ciebie nie atakuje, chyba mnie z kims pomylilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
ago temat jest nosny i zawsze znajdzie sie ktos kto podbechce atmosfere. A ja uwazam ze trzeba rozmawiac, nawet gdy jest ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm \"Ach, myslalam ze bedzie mozna powaznie porozmawiac na niektore tematy ale widze ze zaczynaj sie zlosliwosci.Przestancie!Jesli nie jestescie zainteresowani tematem to prosze sie nie wypowiadac.\" myslalam ze to do mnie, ale jesli nie to zwracam honor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
My tez mieszkamy osobno i id zawsze tak bylo.Ja jestem katoliczka, kiedys nawet probowalam rozmawiac z SJ ale nie potrafilam, bardzo duzo czytalam na ten temat i jakos nie trafiala do mnie ich argumentacja.Bardzo kocham mojego meza ale czasem mam wrazenie ze jestesmy po prostu z dwoch roznych swiatow. Boje sie co bedzie z dziecmi.Twoje dzieci podjely decyzje w 4 kl. szkoly a jak bylo wczesniej?Byly ochrzczone w kosciele katolickim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
To nie bylo do Ciebie Hildo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zonaSJ---> NO wlasnie tez sie nad tym zastanawiam... Jak to mozliwe pogodzic takie sprawy... Slub to w sumie pestka... A co z sakramentami swietymi... No ale o sakramentach to jest W Biblii to dlaczego SJ tego nie uznaja? O_O A Twoj maz byl SJ jak za Niego wychodzilas, czy przeszedl pozniej? (przepraszam... moze o tym wspomnialas... a ja nie doczytalam...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaSJ
Moj maz jak go poznalam to byl SJ.Tak jak mowisz slub latwo wziac ale zmagac sie z tym na codzien duuuuzo trudniej.Zastanawia mnie fakt 10 przykazan, dlaczego SJ sobie je tak po prostu przeinaczyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj maz jest SwJ
tak. I to juz daja ci obraz mojego meza. Dal dzieciom czas na decyzje. On chyba ciagle ma nadzieje ze kiedys zmienimy zdanie. Ale to nie bierze sie z jakiejs ambicji, tylko z troski o nas. I za to go kocham, miedzy innymi. Rozmawiaj z mezem jak najwiecej. Naprawde, o wszystkim. O lekach i niepewnosci, o o pragnieniach i o swoich ambicjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×