Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość mam pytanieeee
zabawny :D jeśli już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...do.......... mam pytanieeee--------------------> człowieku nazywanie KK sektą a właściwie chrześcijaństwa, doprawdy rozsmieszyło mnie bardzo. Chyba musisz być bardzo negatywnie nastawiona w ogóle do religii skoro skopiowałaś takie długie dewagacje na ten temat. Otóż mylisz się i to bardzo! 1. Ten wątek jest o SJ 2. Myślę, że jesteś jehowitą bo taka agresja często u nich występuje 3. W sekcie należy się bezwzglewden posłuszeństwo. Mnie nikt nie zmusza do chodzenia do kościoła, nikt mnie nie karze jak do niego nie pójdę! Dzieci chrzcimy malutkie bo nikt tego w Biblii nie zakazał, religia w szkole nie przeszkadza mi zupełnie- ale to temat rzeka- Naszczęście nie tacy jak ty o tym decydują. Zdecydowanie KK nie ma nic wspólnego z sekto, albo do niego należysz albo nie. Ja wierzę, że Jezus jest drogą , prawdą i życiem. I nikt mi tego nie wpoił , bo moi rodzice to ateiści, doszłam do tego sama swoim życiem, swoim poznaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
mam pytanieeee satysfakcje Ulko Satysfakcję? W zyciu bym nie pomyslała, że mozna mieć z tego satysfakcję. Można ja mieć wtedy gdy sie kogos przekona do swoich racji, z pozytkiem dla tego przekonanego. W przypadku KK nikogo nie przekonasz, a najmniej hierarchow. Ty będziesz twierdzic swoje, a oni będa wiedzieć swoje. Zreszta religia, ktorej jestes symaptykiem popełniła taka masę błędów, że nikogo z jej przedstawicieli nie traktuje sie poważnie Wiele komentował nie będę, bo widzę, że wypowiedzi broniące Kościół są tutaj nie mile widziane. Nie jestem osobą obojętną religijnie ani tym bardziej niewierzącą, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że jeżeli chcę cokolwiek, bądź kogokolwiek ocenić, to należy rozpocząć od dostrzeganych zalet, by ocena była krytyką, a nie krytykanctwem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
i znów nie odpowiadaja na pytania ... bo nie znaja odpowiedzi... jakie to przykre solansz ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak można rozmawiać z kimś kto jest do religi nastawiony na NIE. Twoją odwagę widać w kolorze pomarańczowym. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuupppppsssssssssssss chce je dlatego gdyz stwierdziłas ze moje tłumaczenie ich jest mylne , wiec poprosze o twoje Jeśli chcesz zebym zajęła jakiekolwiiek stanowisko to podaj mi te wersety i wskaż gdzie ci zarzucilam mylna interpretację. Ktore to wersety? Nie mogłam nic na ich temat powiedzieć bo nawet nie wiem, ktore to sa. Nie wmawiaj mi czegos czego nie powiedzialam. Jesli jesteś maloletnia prowokatorka to sobie daruj. O Biblii masz niewielkie pojecie. Musiałabys troche na jej temat poczytac i poczytac sama Biblie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele komentował nie będę, bo widzę, że wypowiedzi broniące Kościół są tutaj nie mile widziane. Nie jestem osobą obojętną religijnie ani tym bardziej niewierzącą, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że jeżeli chcę cokolwiek, bądź kogokolwiek ocenić, to należy rozpocząć od dostrzeganych zalet, by ocena była krytyką, a nie krytykanctwem. Dobrze. O co ci chodzi? Co chcesz wiedzieć, usłyszec, przeczytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
solansz ...do.......... mam pytanieeee--------------------> człowieku nazywanie KK sektą a właściwie chrześcijaństwa, doprawdy rozsmieszyło mnie bardzo. Chyba musisz być bardzo negatywnie nastawiona w ogóle do religii skoro skopiowałaś takie długie dewagacje na ten temat. Otóż mylisz się i to bardzo! Czyż to nie jest przesadą, aby od dziecka (nie mają możliwości porównania, co jest dobre a co złe) wpajać pewne zasady, których nie rozumieją. Naziści już to robili. Czyżbyśmy wracali do czasów dyktatury. Obecnie powstał nowy termin zamordyzm. Czyż on nie oddaje czasów w których żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kościoły się
dzielą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan działa
Z niezwykłą uwagą i - nie ukrywam tego - satysfakcją czytam kolejne fragmenty Raportu Końcowego Dialogu katolicko-zielonoświątkowego. Moje zainteresowanie wynika stąd, że jeżeli rozmawiają ze sobą dwie grupy chrześcijan tak bardzo różniących się od siebie w wielu zasadniczych dla ich tożsamości kwestiach, to znaczy, że pokora leżąca u samych podstaw tego dialogu musi być owocem Ducha Świętego. A tam gdzie działa Duch Święty zawsze dzieje się coś ważnego dla Królestwa Bożego. Natomiast moja satysfakcja wynika z poczucia wspólnoty z tymi wszystkimi, którzy będąc świadomymi swojej tożsamości, nie pogardzają innymi, ale starają się ich zrozumieć i jednocześnie wytłumaczyć innym - na tym polega dialog - dlaczego są takimi, jakimi są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
Mt 10: 16-18 Mateusza 6 : 5-7 Mt 10: 22-23 2 Kor 4: 5 -6 Mt 10 : 34- 36 proszę ulko to wersety dla Ciebie , dobranoc Ktore? Bo te ktore podajesz pasuja do tego o czym byla mowa jak pięśc do oka. prosze to wersety i prosze4 o ich wytłumaczenie skoro twoim zdaniem pasują pięśćdo oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan działa
pragnę odnieść się do niebezpieczeństwa subiektywizmu o którym raport wspomina w pkt. 27. Trudno jest z kimś polemizować lub wskazywać błąd w interpretacji, jeżeli adwersarz powołuje się na Ducha Świętego, który "objawił" mu właśnie takie a nie inne znaczenie tekstu. W takiej sytuacji należy przyjąć, że tysiące innych chrześcijan pomyliło się, ponieważ rozumiejąc tekst inaczej nie mogli być pod wpływem Ducha Świętego, który nie prowadzi przecież do różnych interpretacji, błędów i zamieszania. Może więc powinniśmy zrezygnować z zasłaniania się Duchem Świętym, ale pracując nad tekstem ufać, że Jego obecność i światło przyniesie prawdziwe duchowe błogosławieństwo naszej pracy. Nie ma alternatywy: podejście naukowe, albo duchowe, tak jak nie ma alternatywy: uczyć się czytać, albo czekać, że Duch Święty udzieli daru zrozumienia Biblii bez czytania. Za pewne działania odpowiedzialny jest człowiek, którego Bóg w żaden sposób nie wyręczy; On pobłogosławi i da owoc ludzkiej pracy. Dlatego nie zgadzam się ze stwierdzeniem Raportu w pkt. 27, że Duch Święty ochroni lokalną wspólnotę przed błędem subiektywizmu, ponieważ historia i współczesne doświadczenia pokazują, że szczerzy, modlący się chrześcijanie błędnie interpretują i niewłaściwie stosują pewne fragmenty Pisma. Już Piotr ostrzegał przed tym w swoim Pierwszym Liście 3:15-16 i to nie Duch Święty jest odpowiedzialny za błędy, które popełniamy. Interpretując Pismo musimy od początku do końca wziąć na siebie odpowiedzialność za to, jak je rozumiemy i czego nauczamy (patrz 2 Tymot 2:15). Kiedy jednak z tego posianego przez nas ziarna wyrasta dobry plon, to jest to wyłącznie dzieło Boga. Niech ten Wspaniały i Wielki Bóg sprawi przez swoje Słowo, że polska ziemia stanie się pełna Jego chwały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12:37 uuuuuuupppppsssssssssssss Dokładnie! Kawę na ławę. Pisałas, że Biblia twierdzi, że nie wolno sie modlic do krzyza i figur. Zapytałam - gdzie tak jest napisane. Przytoczylas wersety, ktore nic nie mowia na ten temat. Ani slowem nie spominaja o krzyzu i figurach. Acha. I jeszcze, ze modlitwy w kółko powtarzane nie beda wysłuchane. Gdzie tak piesze? Ktory to werset? Bo te wersety, ktore wymienilas sa zupełnie o czym innym. Czyżbys ich nie rozumiala?Odpowiedz. Mysle, ze nie jesteś sJ, co najwyżej zainteresowana i do chrztu ci jeszcze daleko. SJ znaja Biblie bardzo dobrze i nie uzywaja takich argumentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
ani SJ ani zainteresowaną a wersety sa odpowiednie tylko ty czytac nie umiesz lub udajesz ze nie umiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuupppppsssssssssssss Proponuję, zebys podane przez siebie wersety przepisała tu na forum i je sobie wyjasnimy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani SJ ani zainteresowaną a wersety sa odpowiednie tylko ty czytac nie umiesz lub udajesz ze nie umiesz Tak to rozmawiac nie bedziemy. Jeśli ktos nie umie czytac ze zrozumieniem to wlasnie ty. Napisałam, że nie jesteś sJ, co najwyzej zainteresowana co oznacza, że i to jest watpliwe. a ty odpowiadasz, że nie jestes ani tym ani tym. Przeciez ja nie pisałam, że jestes. Nie rozumiesz po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podyskutujemy jak bedziesz mniej agresywna i nabierzesz troche wiedzy o Biblii bo nic o niej nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur Schwacher
Dopóki prowadzący te dyletancką dysputę, nie zaczną przedstawiać źródeł tych bezsensownych informacji to żadnej sensownej odpowiedzi nie otrzymają. To proste. Bo na razie to słysze krzyki i bezkrytyczną antyhumanitarną pogardę dla ludzi wierzącychco jest dla mnie przejawem postawy antydemokratycznej i antyludzkiej czyli taki przyszły wyznawca faszyzmu lub komunizmu nam się wykluwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
Artur Schwacher

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
ulko przeciez ponoc czytałas te wersety wiec po co mam je tu pisac? argumenty sie skonczyły ? nie wiecie co napisac? wyjasniłam ze nie jestem sj ani zainteresowaną dla twojej wiedzy a ty czepiasz sie czegos co nie jest tematem rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
Artur Schwacher (artur.schwacher@wp.pl) Dopóki prowadzący te dyletancką dysputę, nie zaczną przedstawiać źródeł tych bezsensownych informacji to żadnej sensownej odpowiedzi nie otrzymają. To proste. Bo na razie to słysze krzyki i bezkrytyczną antyhumanitarną pogardę dla ludzi wierzącychco jest dla mnie przejawem postawy antydemokratycznej i antyludzkiej czyli taki przyszły wyznawca faszyzmu lub komunizmu nam się wykluwa. czy kierujesz to do konkretnych ludzi czy do ogółu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
ooo pan Artur sie pojawił . wiec jak to jest z zabójstwem i morderstwem ? to w koncu co jest zakazane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
Dociekliwy 84 może nie znaja :D albo robią znowu z tego "tajemnice boską" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
brak argumentów wiec piszą cos co nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
Dociekliwy 84 a ty znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanieeee
uuuuuuupppppsssssssssssss myslę że według pana Artura wszystko jest dozwolone co dotyczy kościoła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuupppppsssssssssssss
napewno napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mam pytanieeee: Imię Boga zapisano w Biblii, każdy kto posiada ją, powinien znać je: "Bóg rozmawiał z Mojżeszem i powiedział mu: Jam jest Jahwe. Ja objawiłem się Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi jako Bóg Wszechmocny, ale imienia mego, Jahwe, nie objawiłem im." Wj 6,2-3 Pytanie nadal aktualne ;) : "Mam jeszcze jedno pytanie czemu kościół i księża nie używają imienia Bożego?" Ponawiam pytanie dotyczące Mszy: "Mam pewne wątpliwości dotyczące pochodzenia Mszy Św. Chciałbym się dowiedzieć, jakie zmiany wprowadzano w niej, kto był odpowiedzialny za taka interpretacje słów Jezusa? Jak to wyglądało bezpośrednio w jego czasach, czy są jakieś źródła historyczne poza Biblia mówiące o tym?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dociekliwy W I i II wydaniu Tysiąclatki w miejsce Pan było\"Jahwe\". w III wydaniu imie Boże pojawiło sie tylko tam gdzie to bylo bezwzględnie konieczne, aby nie zmienil sie sens wersetu. Jednoczesnie w przypisach była zamieszczona informacja, że imie Boże zostalo usuniete i zastapione terminem PAN ponieważ to wydanie wchodzi do liturgii, czyli jest czytane podczas mszy świetej. Nic więcej. Dlaczego niestosownościa jest aby to imie czytac juz nie podano. Kiedys zapytalam niepraktykujacego katolika jakie jest imie boże, usłyszalam - Jezus. Bardziej zaangazowani i oczytani katolicy wiedzą, że Bóg ma na imie Jahwe. Często jako dowód podaja JHWH, ktory jest spotykany w kościołach. Jeśli nawet Bóg Ojciec ma na imie Jahwe, Syn Bozy - Jezus, to jak ma na imie Duch Świety, ktory jest trzecia osoba boska równa dwóm pozostaly, a więc tez powinien mieć imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×