Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojona mama

zaparcia u niemowląt

Polecane posty

Gość Mama Małej Amelki
problemy zaczęły się od 4 msc, jak zaczęłam podawać jej inny pokarm niż mleko... jednym słowem masakra... a lekarze mnie odsyłają z takimi radami nie wiem co dalej... Mieszkam w Gdańsku a taka patologia jest z lekarzami, że szok... a teraz byłam prywatnie u gastrologa i podał mi to z burakami i miodem. Jak nie da rezultatów, to ja już naprawdę nie mam pojęcia gdzie mam iść... Oni chyba myślą, że ja to wyolbrzymiam albo histeryzuje...ale naprawdę jak Amelka chce zrobić kupę to płaczemy obydwie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas też problem z zaparciami
zaczęło sie gdy mał miał 3 miesiące (teraz ma 6 miesięcy). Karmię piersią, na początku robił co 3, 4 dni a nawet czasem tydzień, lekarka powiedziała, ze dopóki robi kupe z łatwością i jest w miare rzadka to jest ok, przy karmieniu piersią tak może być. Ale z czasem zaczął mieć z tym problem, kupa była zbita i strasznie stękał, męczyło go to. Jak przez 3 dni nie było kupy to pomagałam mu termometrem.Wtedy lekarka zaleciła Debridat 2 razy dziennie i codziennie kropelki Biogaia. Bierze to już chyba ze 3 tygodnie i od kilku dni jest poprawa, robi kupke codziennie, jednego dnia były nawet 3 razy, mam nadzieje że tak juz zostanie, póki co mamy stosowac debridat przez 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Małej Amelki
A mi nikt nie chce podawać jakichkolwiek leków... Jak teraz ten miód i buraki nie pomogą to idę do pani z apteki, która mi bez problemu da coś dla niej. Jak oni nie pomogą to będę działać na własną rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAmo małej Amelki- JA też słyszałam o burakach tzn soku. Z miodem pierwszy raz - niby silnie alergizujący jest. U nas dalej bez zmian, dzis dałam znów czopek, kupa po 2 h pomagałam mu termometrem, jakaś zielonkawa ze śluzem. Już nie mam siły;( KAzdy dzień zaczynam myślą o kupie i tak samo go kończę- masakra. Moze powinni jakieś prześwietlenie zrobić jelit czy cos, przeciez to nie jest normalne. Daj znać jak bedzie poprawa. Debridat też daje już 2 butelkę pije 3x3ml dziennie i nic, biogaia też nic nie pomogła;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoza 3465
ja nie chce nikogo tu wkurzac ,ale po przeczytaniu tego watku jedna rzecz rzuca sie w oczy - czemu karmicie takie malusienkie dzieciaczki mieszanka a nie cycem?!!!! Ja rozumiem ze moze byc za malo mleka i trzeba dokarmiac ale zeby tak calkiem 4 czy 6 tyg niemowle na proszek to jest dla mnie szok! Nic dziwnego,ze dzieciaczki sie mecza i cierpia. Nie ta je natura stworzyla. Same jedzcie kilka dni rozrobione mleko w proszku to zobaczycie jak sie bedziecie czuly...masakra... I jeszcze jedno. w 4 miesiacu zycia nie powinno sie jeszcze wprowadzac ZADNYCH stalych posilkow, nawet przecierow. To,ze tak jest napisane na sloiku to nic nie znaczy. WHO zaleca by stale posilki wprowadzac ok 6 miesiaca zycia,(do tego czasu dziecko najlepiej powinno byc karmione wylacznie piersia na zadanie- mozna to latwo zorganizowac odciagajac sobie pokarm). Ok 6 miesiaca uklad pokarmowy dziecka jest wystarczajaco dojrzaly by trawic cos innego. Mozna to przyspieszyc (ale o ok 2-3 ty max) jesli dziecko jest glodne lub samo sie domoaga i wyraza zainteresowanie innym jedzeniem. Posluchajcie czasem swoich maluszkow - one instynktownie wiedza co im potrzeba. Na koniec dodam, ze nie pisze tego by wam dokuczyc.Sama jestem mama i wiem co to znaczy martwic sie o dziecko. Bardzo Wam wspolczuje i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimoza nie godzę sie z Tobą. Mój synek był karmiony wyłącznie piersią do 4 miesiąca i wtedy też miał problemy z kupką. Ja wykluczyłam właściwie wszystko co mogło powodować problemy z brzuszkiem, w efekcie sama schudłam strasznie, włosy mi się posypały, byłam wykończona. Wprowadzanie pokarmów zalecił lekarz i w tabeli żywienia dzieci karmione MM dostają w 4 miesiącu przecier warzywny. Teraz już jest ok, zmieniliśmy mleko na Hipp różowe i jest super. Nigdy nie sądziłam, ze kupa może sprawić tyle radości:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truska84
Witam! Jestem mamą dwutygodniowej dziewczynki. Dziecko od początku karmione jest piersią. Tylko na noc dostaje butelkę NAN Pro HA 1. Od jakiegoś czasu mała strasznie pręży się jak chce zrobić kupkę. Denerwuje się przy tym i nie zawsze jej to wychodzi. Taka sytuacja najczęściej mam miejsce wieczorem, tj. po karmieniu o 8 wieczorem po kąpieli. Wtedy mała dostaje już butelkę. Meczy się z kupką tak ze dwie godzinki. Masujemy jej brzuszek, robimy rowerek. To nie zawsze pomaga. Dopiero termometrem pobudzę ją do zrobienia kupki. Kupka nie jest zbita. Jest taka normalna. Taka jaką robi przez dzień. Jednak wtedy tak się nie męczy. Nie wiem czy mogę podawać jej jakąś herbatkę albo coś innego do popicia w czasie dnia. Proszę bardziej doświadczone mamy o jakieś rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLA 222
Witam jestem tu nowa mam synka tygodniowego i już mam problem z kupką robi takie bobki ale z wysiłkiem niestety karmie sztucznie bo nie było takiej mozliwości by karmić naturalnie nad czym bardzo ubolewam jakie macie domowe metody .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ustycha
witam, nasza mała tak od 3 miesiąca miała problemy z kupką, załatwiała się co kilka dni, najpierw była na mleku bebilon, potem bebilon pepti, aż w końcu przeszliśmy na Nutramigen, bo praktycznie lżejsze i nie zawiera cukrów. Po tym mleku się trochę polepszyło, ale jak już zrobiła kupkę, to była cała pielucha.Oprócz tego dostawała jeszcze Laktulozę, tez trochę pomogło. Mimo to zdecydowaliśmy udać się do dobrego gastroenterologa. Lekarkę zaniepokoił fakt, ze tej kupy było tak dużo i poradziła nam zrobić w szpitalu manometrię i kazała zwiększyc dawki laktulozy. Manometria wyszła niestety nieprawidłowa ( sprzet był chyba do końca niesprawny), co było dla nas szokiem, otrzymaliśmy skierowanie do szpitala na hospitalizacje z podejrzeniem poważnej choroby kwalifikującej małą do operacji. na szczescie biopsja aczkolwiek bardzo stresująca, (co przezylismy to wiemy tylko my), okazala sie prawidłowa. Mała zaczeła robić regularnie kupki 1-2 dziennie po wprowadzeniu sliwek gerbera, i po rozszerzeniu diety, lekarka powiedziala ze jak tylko byla na mleku, to je szybko trawila, dla tego oddawala kupki co 2-3 dni. jesli chodz o debridat, infacol, espumisani, lacidobaby i inne, w ogole sie nie sprawdzily, debridatu nie mozna za długo podawac, nam napewno pomógl krem z suszonych sliwek z gerbera, te zhippa tez, ale efekt juz niebyl taki sami i oczywisci podawanie duzej ilosci płynów, przeciez niemowletom tez chce się pić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Oskara :)
witam, jestem tu nowa i też szukam pomocy dla mojego Maluszka. Oskar ma teraz 4 miesiące. urodził się jako wcześniak, był karmiony moim mlekiem do 2,5 miesiąca, a potem niestety pokarm się skończył... niestety nie jest to takie proste kiedy trzeba pokarm ściągać a nie wolno dziecka przystawić... no i zaczęły się problemy... pomaganie termometrem na pewno nie wchodzi w gre, ponieważ tak można tylko zaszkodzić... podawanie jabłka wywołuje kolke więc też sie nie sprawdza... po zmianie mleka na gerbera było znacznie lepiej, kupki były ładne i miękkie. ale niestety to już przestało wystarczać i Oski krzyczał co godzinke że chce jeść. od około 2 tygodni robię mu mleko z domieszką kaszki no i problemy z kupką wróciły... co robić? - szukam jakiegoś rozwiązania, ale nie jest lekko... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli synek ma już skończone 4 miesiące to z hippa są śliwki właśnie od 4 miesiąca, nam trochę pomogły. I ktoś tu już chyba polecał debridat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja mam taką sytuację, że moja córcia która była na piersi robiła kupkę raz na kilka dni i tylko po czopku. miała też kolk i wzdęcia. teraz skończyłmi się pokarm więc przestawiam ją na mleko sztuczne i zastanawiam się jak to wpłynie na kupki, czy przypadkiem nie będzie jeszcze gorzej, macie może podobne doświadczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucy a ile ma Twoja córeczka? Może spróbuj jakiś probiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
probowalam juz wszystkiego infacol esputicon espumisan debridat probiotyk biogaia nic nie dziala tylko czopek. moj maz w poniedzialek przywiezie sab simplex z niemiec. ponoc to dxiala. ja sie tylko boje ze po mleku modyfikowanym bedzie jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Oskara :)
Witam, droga Lucy - sab simplex jest rzeczywiście bardzo dobry, ale działa głównie na kolki i wzdęcia. Jeśli chodzi o kupki... to miałam podobny problem, zresztą nawet prosiłam o pomoc na forum. Kupowałam specjalne mleka NAN SENSITIVE od urodzenia - pomogło na chwilę a potem w miarę wprowadzania nowych posiłków problem pojawił się ze zdwojoną siłą. Najlepiej u nas sprawdziło się mleko z gerbera. Teraz synek ma już prawie 6 miesięcy i sam sobie radzi z kupkami, robi prawie codziennie. Oczywiście dostaje codziennie owoce ze słoiczka, głównie śliwki i mieszanki śliwkowe, ale też jabłuszka z bananami i inne. Także w miarę jak dziecko będzie rosło to mam nadzieję że i u Ciebie problem powoli będzie znikał :) proponuję poradzić się też lekarza pediatry bo stosowanie czopków przy każdej kupce nie wyjdzie dziecku na dobre. powodzenia :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebek2012
WITAM. MOJA CÓRCIA MA 6 DNI I OSTATNIA SMOLKE ODDALA 2 DNI TEMU. MAM PYTANIE. BO MNIE TO MECZY. NIE ZROBILA KUPKI. CZY NALEZY SIE MARTWIC. BEDZIE NIEBAWEM 3 DZIEN A ONA NIC NIE ZROBILA. CZY JEST SIE CZYM MARTWIC. I CO EWENTUALNIE ZROBIC BY ZROBILA KUPE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie masz powodu do zmartwień, no chyba ze malutką boli brzuszek, pręży się, płacze itp. Zależy tez czy jest karmiona piersią czy mm, dzieci karmione piersią moga nie robić kupy nawet tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_kasia86
Witam!!! Moja 6-mc córeczka od prawie dwóch miesiecy robi kupke co 5-6 dni z wysilskiem i napietym brzuszkiem lekarz mówi że to normalne i że jak wprowadze inne posilki to powinno sie poprawić więc wprowadziłam na obiadek zupki jarzynowe albo szpinak z ziemniaczkami i wcale się nie poprawiło bez czopka glicerynowego się nie obejdzie gazy strasznie brzydko pachną.Do trzeciego miesiaca było dobrze mimo strasznych kolek a puzniej coraz gorzej nie wiem co robić mam nadzieje że pomorzecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz to chyba pisałam ale chętnie powtórzę :) Dawaj jej koniecznie jabłuszko, fajne sa też śliwki z hippa. No i u nas pomógł probiotyk. Myślę ze normalne to nie jest, może spróbuj też udac sie do innego lekarza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa no i też dobrze jakby dużo piła. A jaką ma skórkę? Bo często przy alergii sa problemy z zaparciami, u nas właśnie tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Oskara :)
Witam, droga ola_kasia86, proponuję pójść z dzieckiem do innego pediatry skonsultować tę przypadłość, bo to wcale nie jest normalne że dziecko przy każdej kupce się męczy, płacze, a tym bardziej jeśli oddaje co 5-6 dni... możesz dziecku do diety wprowadzić już śliwki, są z Hippa po 4 miesiącu, bądź z gerbera suszone śliwki z jabłkami od 5 miesiąca. spróbuj też dziecku podać jabłko, możesz zeskrobać surowe jabłuszko, albo jak się boisz to ze słoiczka. Oskar miał problemy z kupką gdzieś tak do 3 miesiąca, a potem powoli wprowadziłam owoce i wszystko się unormowało. mój pediatra polecał podawanie dziecku rumianku do picia w ilości co najmniej 50ml i ogólnie dużo płynów. mam nadzieję że sobie poradzicie z Waszym problemem, trzymam kciuki ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_kasia86
Dziekuje za odpowiedzi!!! jabłko prubowałam podawać ale nie specjalnie jej smakuje ani przecierane ani ze słoiczka mysle że te śliwki to dobry pomysł jednak troszke sie obawiam bo poza zupkami jarzynowim nie dostaje nic innego tylko cycusia pić pije raczej mało bo nie umie ciągnać butelki,skure ma gładziutką odpowiedniego koloru bez żadnych zmian. Pozdrawiamy i jeszcze raz dziękujemy ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Oskara :)
ola_kasia86, jeśli dziecko będąc na piersi ma zaparcia to zdecydowanie polecam zmianę lekarza i konsultacje sytuacji. jeśli chodzi o śliwki to po prostu spróbuj, najpierw daj troszkę, kilka łyżeczek i obserwuj dziecko, jak się nic nie będzie działo to możesz spokojnie podać resztę o ile dziecko będzie chętne :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliwki możesz stopniowo wprowadzić, powolutku, małe porcje. Te z hippa są już po 4 miesiącu. A może powinnaś coś zmienić w swojej diecie skoro karmisz piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaSewrynka
witam moj synek tez mial takie problemy . zmienialam mu mleko kilka razy i nic niepomagalo , mialzaparcia sprawialomu to ogromna trudnosc , kupki byly suche i zielone odkad zaczelam mu podawac rumianek i laktuloze kupki sa znowu normalne , zolte sprawiaja mu mniej trudnosci . laktuloze a raczej DUPHALAC podaje mutylko wtedy gdy niezrobi kupkidrugiego dnia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazyna111
Mój Filipek też miał problemy z żołądkiem, liczne biegunki, natomiast lekarz polecił Multilac Baby i dosyć szybko minęło. Teraz aktualnie jak zdarzają się jakie kolwiek biegunki to podaje Filipkowi Multilac Baby. Znacie jeszcze jakieś synbiotyki tego typu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia36
O co chodzi z tymi synbiotykami? Czym się różni ten Multilac od zwykłych probiotyków? Może mi to ktoś jasno wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia12344321
U nas problem z zatwardzeniami pojawił się gdy Mała skończyła 3 mies. Coraz rzadsze wypróżnianie i kupy coraz twardsze. domowe sposoby (dużo picia, jabłko, kompoty z suszonych śliwek) pomogły, niestety, nie na długo. [problem szybko wrócił, kupy stały się coraz twardsze. Zdarzało się, że 4-5 dni Mała nie robiła kupki a potem był wielki, wielki płacz. Lekarka przepisała Lactulose (syrop bez recepty w aptece), pomógł, kupy były co dwa dni, a nawet codzień, rzadkie, oddawane bez płaczu. lactulose pomogło, niestety...znów nie na długo. Skończyłyśmy w szpitalu - obserwacja, badania. Obecnie (Mała ma 11 mies) - codziennie Forlax, Fibraxine (bez recepty) i Debritat na poprawę pracy jelit. Bardzo ostrożenie z jedzeniem, dużo picia. Narazie jest w porządku. Mijają dwa tyg od wyjścia ze szpitala, kupki codziennie ( a nawet dwie dziennie) raz rzadsze, raz gęściejsze. Ale bez płaczu i bólu, a to najważniejsze! :-) W przypadku podobnych problemów, radzę - NIE DAJCIE SOBIE WMÓWIĆ, ŻE DZIECKO WYROŚNIE Z OWEGO PROBLEMU. Odrazu proście o skierowania do poradni gastrologicznych, na pewno Maleństwu nie zaszkodzą, a znają się na rzeczy lepiej niż lekarze rodzinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorotaTe
U nas to samo, Adaś ma 8 miesięcy i też ciągle napina brzuszek i jak chce się załatwić a nie może. Już sama nie wiem co mam robić bo nic nie pomaga. Koleżanka kazała mi kupić Dicopeg junior i podawać, stosowałyście może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja3232
Dorota kup dla małego ten dicopeg junior, ja stosuję go u mojej 7 miesięcznej Karolinki, rozmawiałam z pediatrą to powiedziała mi, że jest bezpieczny i mogę go podawać dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×