Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anioIeczek

Najlepszą książkę pisze życie...

Polecane posty

Hello Witam z rana - slonce pieknie swieci, jest 20C czego chciec wiecej :) Wczoraj wraz z ludzmi z pracy wybralam sie na pifko do pubu i sei nieco wstawilam :) No na szczescie nie na tyle by nie wrocic do domu ;) W kazdym badz razie juz sie poprawiam i wysylam Meg zdjecia chalupki Milej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie! U nas spedzony glownie na dworze, pogoda dopisywala, wiec robilismy sobie piesze i samochodowe wycieczki :) Na razie zwiedzamy okolice, na dzien dziecka wybieramy sie z Julka do zoo safari :) Dzis tez piekna pogoda...zyc nie umierac :) Kasiulena dziekuje za zdjecia, mieszkanko sliczne i nie przycmiewa tego fakt, ze nie swoje :) Zreszta pewnie niedlugo bedziesz sie cieszyc takim swoim wlasnym, bo z tego co pamietam mieliscie w planach zakup... Veronica co tam u Przemka? Ma specjalne pozdrowienia od Julki :) Co u reszty...w ogole slaby ruch tu ostatnio...wiem, wiem, ze sama nie bywam tu za czesto, ale obiecalam juz poprawe...teraz czekam na reszte Zdjecia Julki wysle chyba dopiero wieczorkiem... Pozdrowienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Meg dawno cie nie bylo!!!!!!!!!!!!! Z niecierpliwoscia czekam na zdjecia Julki. Kasiulena mieszkanko fantastyczne!!!!!!!!!!!!!!!!! Weronika dziekuje bardzo za zdjecia, Przemuś rosnie jak na drozdzach. Weekend nie byl nagorszy szkoda tylko ze tak szybko minal :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za mile slowa :) Z tym mieszkankiem wlasnym przyjdzie jeszcze poczekac - ale predzej czy pozniej kupimy :) Co do weekendu - i u NAs byl sloneczny, ale postanowilismy go spedzic leniuchujac troszke w domu. W sobote wyszlismy na maly spacer i zakupy :)- no i to bylo tyle z calej naszej weekendowej aktywnosci :) W sobote kupilismy sobie ladna bawelniana i milutka posciel z francuskim nadrukowanym motywem, tzn takie rozowe szandoliery (czy to tak sie pisze?) no i poduchy z pierza kaczego - tak wiec po zakupach od razu zdrzemnelismy sie troszku :D Odkrylismy rowniez niedaleko hurtownie win z roznych zakatkow swiata - no i oczywiscie zakupilismy cala skrzynke roznych a roznistych buteleczek. Nastepnie wybralismy sie do wypozyczalni DVD i wypozyczylismy 3 pierwsze czesci Gwiezdnych Wojen i zrobilismy sobie weekendowy maraton filmowy. Swietny wypoczynek. :D Takze wekend minal relaksujaco :) Serdecznie pozdrawiam i czekam na zdejcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!🖐️ A dla mnie weekend minal szybko i bardzo dobrze.Tak sie poswiecilam dla dziecka,wyszlam w ten najgorszy wiatr na krotki spacer i zawialo mnie 😭W sobote jeszcze poprawilam,a w nocy z sob.na ndz.umieralam z goraczka.Chcialam sie wygrzac na slonku,ale nie dalo rady,wialo znowu. Dopiero dzis cieplej ciut.mam nadzieje,ze jutro bedzie znacznie lepiej.Na razie ratuje sie aspiryna i plastrami rozgrzewajacymi :-( Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena hurtownia win mmmmmmmmmmm brzmi interesująco ;-) Weronika uwazaj na siebie, mam nadzieje ze szybko wrocisz do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Witam z rana - coz tu tak pusto? Haloooooooooooooooo!!!!!!!! Czy ktoras mnie slyszy? Dziewczynki pisac pisac i to juz :) Gdzie sie podzialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Wczoraj nie moglam sie tu dostac,bo naprawiali chyba kafeterie. U nas ma byc dzis upal :) Zaraz jedziemy z Przemkiem na kontrole do lekarza,a potem do pracy meza,bo chcial sie synkiem pochwalic ;) A potem spacerek,i opalanie sie na lezaku :) Wreszcie moge lezec plackiem ;) Dwa lata nie opalalam sie,tylko tyle co idac z wozkiem ;)Bo wczesniej ciaza,a rok temu nie bylo czasu przy maluszku. No wlasnie,czemu tak pusto tutaj?? Milego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veronika przez ciebie sie rozmazylam i ani mi w glowie praca tylko mysle teraz o wakacjach, pieknej pogodzie i slodkim lenistwie. A za tydzien jade Do ....Pl --- YUPI!!! :D:D:D:D Happy bunny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Hej! Kasiulena tylko my obie zagladamy tu czasem,i Alku tez. Reszta nas kompletnie olala albo cierpia na brak czasu :( Szkoda,szkoda.... Ale upal...wczoraj troszeczke siie opalilam,dzis powtorka z rozrywki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie odwrotnie - slonca nie ma jest pochmurno i szaro - dobrze ze chociaz nie pada i jest zielen bo inaczej pogoda przypominalaby jesienna. Siedze w pracy za biurkeim zagladam na forum a tu nic - to zesz dziewczeta jakze to tak zostawic mnie i Veronike no i Alku na pastwe internetowego losu ;) :D Niech no ktos zajrzy i to juz :D Veronika - mowisz ze w Pl slonce swieci i jest pieknie. Myslisz ze pogoda sie utrzyma przez kolejny tydzien? 3 maja lece do Pl i milo by bylo gdybym mogla posiedziec soebie w ogrodku :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka zaglądam żebyście nie posądziły mnie że o was zapomniałam, ale na prawdę nie mam czasu-ostatnio internet sluży mi tylko i wyłącznie do pracy, na resztę czasu nie starcza :( Veronica dzięki za zdjęcia Przemcia-przystojny z niego chłopak :) Alku, Kasiu, Meg -> ucałowania 🌻 U mnie dużo dużo pracy-Kubuś już 9 miesięcy kończy-pełza do tyłu i dużo gada. Maciuś za tydzień idzie do przedszkola, z czego jest bardzo zadowolony(ja tez). Ja się biorę za matmę, będę zdawać w maju i mikro chyba też jak zdążę. Przenoszę papiery do Elbląga bo WSB zarządziło zjazdy co tydzień i jeszcze w piątki, wiec ja odpadam-nie dam rady weekend w weekend być w szkole. Oki pAPA trzymajcie się, ja muszę się zbierac-jeszcze pranie powiesić, a o 6.00 pobudka bo małe przeróbki budowlane u nas na stryszku i pracownicy po domu będą łazić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu trzymaj sie w takim razie dzielnie, podziwiam cie za to zorganizowanie i parcuie do przodu. Zycze powodzenia w nadchodzacych egzaminach no i z remontem. Po sesji, gdy bedziesz miala wiecej czasu odezwij sie. :) A wszystkim pozostalym - milego weekendu 🌻😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem Wam troszku o moim weekendzie. Niby nic specjalnego, ale jednak byl bardzo udany . Wiecie ze przeprowadzilam sie do innego miasta - Woking pod Londynem. Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni moj standard zycia podniosl sie kilku krotnie... i nie mowie o sprawach materialnych. Miasto jak miasto - wszedzie mieszka sie podobnie. Za to brak jest tu tego calego zgielku, ktory w Londynie towarzyszyl mi na codzien a ktorego brak zauwazylam dopiero po przeprowadzce tutaj. I tak n a parwde to nie wiem czy ja sie starzeje czy cos innego sie ze mna dzieje, ale ostatnio bardziej cenie sobie wieczory i weekendy spedzane w gronie rodzinnym (maz ) i przyjaciol niz np wyjscie na dyskoteke. ale wracajac do tematu weekendu... Mianowicie tutaj w Surrey (cos w rodzaju wojewodztwa) znajduje sie mnostwo parkow, pomnikow przyrody i zabytkow do ktorych prowadza sciezki rowerowe. W zwiazku z tym w sobote postanowilismy kupic sobie rowery i wyb rac sie na taka wycieczke. Niewiele myslac weszlismy do pierwszego skepu i jeszcze tego samego dnia wybralismy sie na mala wycieczke rowerowa po okolicy. Przez przypadek dotarlismy do Basingstoke canal. Jest to kanal wodny utworzony w XVIII wieku przez pewna rodzine. Przez prawie 2 stulecia sluzyl on jako srodek transportowy (jako ze koleji nie bylo - a potem kiedy zostala uruchomiona byla bardzo droga) i komunikacyjny. Dzieki niemu okolica znacznie sie wzbogacila. TYm kanalem mozna rowniez bylo dotrzec az do samego Londynu - takze byl to srodek komunikacyjny niemlaze niezastapiony. Nieco pozniej, kiedy kolej rozwinela sie i ceny produktow spadly na tyle ze nie oplacalo sie przewozic ich na barkach wodnych kanal podupadl i zarosl. Dopiero w latach 70 XXwieku miejscowa ludnosc postanowila cos z tym zrobic. Wowczas wladze regionu wykupily ten kanal i odremontowaly - brzegi zostaly uregulowane i wzdluz jego brzegow powstaly sciezki rowerowe. No i wlasnie wzluz tego kanalu wybralismy sie dzisiaj na wycieczke. ten kanal ciagnie sie kilometrami i zdolalismy przejechac dzisiaj tylko niwelka jego dlugosc, ale warto bylo. Przyroda jest piekna. Tyle starych drzew obrosnietych dzikim bluszczem, rozne gatunki kaczek i innych stworzen. PO prostu pieknie No i do tego dochodza jeszcze rozne historyczne ciekawostki jak liczne sluzy czy mosty z XVIII/XIX wieku - pieknie Ok nie zanudzam. Dodam tylko tyle ze pokiereszowani jestesmy niemalo (tak, tak przez ostatne 2-3 lata nie uprawialismy za wiele sportu) ale i tak postanowilismy ze teraz w kazdy weekend, ktory bedziemy miec wolny wybierzemy sie na jakas krajoznawcza wycieczke. Moze jeszcze uda nam sie wrocic do formy Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) pamiętacie mnie jeszcze !!!!!!! nie mam czasu na internet mała absorbuje co raz bardziej :) jest kochana 15 kwietnia mieliśmy chrzciny było bardzo uroczyście i wszystko się udało ale dzień skończył się tragicznie bo moja 81-letnia babcia złamała rękę i to z przemieszczeniem :( cały wieczór spędziliśmy na pogotowiu ale się biedna wycierpiała ... ech strasznie to przrżyłam no ale co zrobić :( poza tym za 4 tygodnie wracam do pracy i nie cieszę się z tego w ogóle, chciałabym jeszcze z 2 miesiące posiedzieć z malutką no ale nie mam wyjścia muszę pracować :( ciężko mi będzie zostawić ją mimo że będzie się nią opiekować teściowa. mailem prześlę Wam zaraz nasze najnowsze fotki pozdrawiam i całuję 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu Serdeczne dzieki za zdjecia - Mala jest cudna, zwlaszcza na tych zdejciach robionych u fortografa wyglada jak aniolek. Ty rowniez wygladasz pieknie - figurka zgrabna ze ho ho :) :D:D:D:D Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Kasiu no to gratuluję zmiany \"klimatu\" żałuję, że ja mam tak niewiele czasu na cieszenie się terenami wokół mojego miejsca zamieszkania, a jest tu pięknie. Postanowiłam Kupić w tym roku rowery z siedzeniami dla dzieci i urządzać weekendowe wypady rowerowe :) Anu-la zdjęcia super-mam to samo zdanie, co Kasia zarówno o Dominiczce jak i o tobie :) Widać Kasiu, że dziś tylko my tu zaglądamy-no cóż mój mężuś pracuje, a dzieci śpią wiec równocześnie gotując obiad udało mi się tu zajrzeć. Do napisania. Pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Jestem troche nie na biezaco ze wszystkim,wiec wpadam na chwile. Blondi ja tez chjcialam kupic fotelik na rowr,ale moj maz panikuje i mowi,ze to niebezpieczne wozic mlodego na rowerze(mysli o upadku).Wiec jezdzimy sami na rowerach,a Przemek z babcia na spacerek. Zdjec jeszcze nie obejrzalam,zaraz nadrobie. W nocy z wtorku na srode umarla moja babcia 😭Akurat wtedy Przemek darl sie wnieboglosy przez ok 2 godz.Nie moglam sobie z nim dac rady :( Ani picie,ani bujanie itd.nie pomoglo.A zazwyczaj wszystkie noce ladnie przesypia. Jutro pogrzeb.Przemka zostawiam z tesciowa.Mam nadzieje,ze Przemek tyle godzin beze mnie wytrzyma. Ok,nie smece.Lece 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć My już po długim weekendzie pomimo ze trwa. Na imprezce było fajnie, miałam aż dziwnie dużo energii tylko strasznie dużo piłam, aż jedna babeczka zapytała się czy nie mam cukrzycy, bo włąściwie nic nie jadłam tylko piłam, piłam (wody oczywiście-bo za szofera robiłam). Urosłam z dumy jak dano mi 20 lat :D no i wytańczyłam się za wszystkie czasy. Powodzenie takie miałam, że Marek zrobił się zazdrosny i wyszedł do samochodu-chyba nawet się obraził, ale udałam, ze nic nie zauważyłam i sam też nic nie powiedział. MAciuś był u jednej babci, Kuba u drugiej więc po równo się nacieszyły wnukami :) Niestety zdjęć nie mam bo aparat w serwisie czeka na części :( Kubusiowi idzie górna jedynka widać już ją pod dziąsełkiem, lada dzień się przebije. Mały troszkę marudny, pupa mu się odparzyła chociaż kupkę robi góra 2 razy dziennie. Nauczył się szuflady otwierać i już nie chce w foteliku siedzieć. pozwalam mu na 10, 15 minut dziennie poszaleć w chodziku. Dzięki temu zaczął kojarzyć do czego służą nogi i na poważnie wziął się za naukę raczkowania. W łóżeczku sam się podciąga do klęku, ale waga też nieco uniemożliwia mu swobodne poruszanie się. Veroniczko bardzo współczuję-dzieci jak zwierzęta wyczuwają, że coś złego się dzieje :( Co do fotelika dla małego-moi rodzice nie mieli samochodu tylko rowery i w ten sposób codziennie dowozili nas do przedszkola, nawet zimą i nie pamiętam, zeby kiedykolwiek zdarzył się jakiś upadek-chyba, że twój mąż to jakiś rajdowy kolaż to faktycznie też bym się bała. Na razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, nie odzywalam sie przez dlugi weekend bo komp mi szwnkowal. Mialam wolne ale to tak szybko minelo ze nawet nie wiem czy zdazylam odpoczac. Bylismy troche w Poznaniu, pojechalismy do Kliczkowa pozwiedzac zamek, popracowalismy w ogrodzie i tak jakos minelo. I niestety dzis juz poniedzialek. Blondi, Weronica, Anula, Ksiulena 🖐️ Kasiulena widze ze mieszkanie w nowym miescu ci sie spodobalo. Eh byle do piatku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki dziękujemy za komplementy :) mała naprawdę jest cudna :) weekend spędziliśmy u moich rodziców no ale był dość męczący bo Dominika się rozchorowała to była na szczęście tylko 3-dniówka ale nieźle dała mi w kość do tego idą jej górne zęby - jedynki dolne już od miesiąca mamy :) ja jestem padnięta na maxa :( spać mi się chce porządnie a do tego siedzę sama jak palec w domu z dzieckiem i nie mam do kogo gęby otworzyć :( Kris jest w domu dopiero o 17-stej a spacery też odpadają bo mała po infekcji no i pogoda do kitu:( dobra nie smęcę już idę pobawić się z dzieckiem :) 👄 całuski pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello All Wczoraj rano wrocilam z Polszczy. Pojechalam na dluuuugi wekend i przy okazji urodziny taty. W domku fajno bylo. Chociaz krotko. Posiedzialam z rodzicami i Oliska (moja mala 5 letnia siostra) - duzo rysowalam i kolorowalam i lalek i ksiezniczek i roznych zwierzatek Takze odkrylam ze mam zdolnosci plastyczne - wazne ze sie dziecku podobalo. Zrobilismy tez grilla - ale tata powiedzial ze to zadna urodzinowa imperza poneiwaz on urodzin nie obchodzi (mama mowila ze tata nie moze uwierzyc ze 50 lat skonczyl i twierdzi ze juz jest u schylku zycia - tazke podobno przechodzi kryzys wieku sredniego) A w niedziele w poludnie wrocilam do Wa-wy- Oczywiscie wrocilam PKP i jak pewnie znacie polskie warunki to domyslacie sie jak bylo przyjemnie jechac w zatloczonym pociagu po dlugim weekndzie majowym. Wyobrazcie sobie ze musialam stac cala droge przy kibelku i ani nie mozna sie bylo ruszyc w jedna ani w druga strone. W pewnym momenecie to nawet zaczelo nam brakowac powietrza poniewaz wszytskie okna byly zamkniete na amen no i oczywiscie zageszczenie ludzi na m2 bylo ogromne. Wole o tym nie myslec. W poniedzialek udalismy sie na zakupy i kupilam sobie sliczna sukienke i zakiet obydwa w grochy. Butki tez mam nowe: jedne czerwone z kokardka i jedne czarne tez z malym motywek w groszki. Jestem zadowowlona bo wreszcie mm cos nowego - i od razu humor mi sie poprawil. Odwiedzilismy tez chrzesnice mojego M, ktora jest corka M znajomych ze studiow i ma 5 lat. Poniewaz nie widziala nas ze 2 lata na poczatku sie troszke wstydzila i schowala u siebie w pokoju. Wiec zeby ja zachecic poszlam do niej i poprosilam zeby pokazala mi swoje rysunki. Wyobrazcie sobie ze wyciaga plik karteczek a na jednym z nich narysowany jest uklad sloneczny. Nie dosc ze wiedziala ze to uklad sloneczny to jeszcze potrafila nazwac wszytskie planety. Bylam doslownie w szoku! We wtorek juz wracalismy no i zaraz po przyjedzie musialam isc do pracy na druga polowe dnia. Bylam wiec wczoraj bardzo zmeczona i praktycznie zasypialam na biurku. I po weekendzie. Chcialoby sie wiecej. Juz nie moge sei doczekac kolejnego urlopu. Do tego pogoda tu marna- typowa brytyjska i powiedzialabym ze jesienna- Deszcze siapi jest zimno i mokro- jest po prostu ble W kazdym badz razie nie przedluzam juz tego elaboratu bo Was zanudze i serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena najwazniesze ze wyjazd sie udal, a pieciolatka niesamowita z tym ukladem slonecznym, polskie pociagi sa rewelacyjne, bez komentarza. Mam nadzieje ze niedlugo znowu zawitasz w polsce. U nas pogoda tez marana pada deszcz ale to w sumie dobrze bo susza byla niesamowita, niech sobie jueszcze jutro popada a weekend niech juz bedzie ladny bo przyjezdzja moi rodzice ale watpie w tak poprawe pogody bo jak oni przyjezdzaja to zawsze pada :-( Zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry Hello Alku :D:) Kolejny dzien w pracy i nic do roboty nie ma... nudzi mi sie strasznie... Ale nigdy mi dogodzic nie mozna ;) :d - jak za duzo obliczen i pisania raportow jest mi zle - jak za malo tez jest mi zle :) eh szkoda gadac Nie mam chyba najlepszego dzisiaj humoru :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ To chyba pogoda tak oddzialuje na nasza [psychike.Teraz jest za oknem brzydko i czasem pada.Zmienia sie pogoda co chwile i moj humor...tez :( Na szczescie nie siedze sama w domu,Przemek potrafi mnie rozweselic. Zwlaszcza gdy nasladuje nas.Kiedys weszlismy do pokoju a on siedzi na kanapie,trzyma pilota i patrzy w telewizor.Jakims cudem wlaczyl tv! :D To ja mowie,ze tatusia nasladuje. A teraz ma faze na gadanie przez telefon :) Kasiulena ale i tak bylo fajnie w Polsce,mimo ze siedzialas tu krotko i mialas atrakcje w pociagu ;) :D ZAwsze co dobre szybko sie konczy,niestety :( Ale szykuje sie dlugi weekend w BOze Cialo ;)Wiec kolejna okazja sie szykuje. Alku widze,ze tez nie proznowaliscie w dlugi weekend :) AnuLa ciesz sie ostatnimi dniami z mala,bo pamietam,ze mowilas ze niedlugo wracasz do pracy.Ucaluj ja od nas😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Veroniko podeslij moze jakies nowe zdjecia Twoje malego mezczyzny - dawno go nie widzialam a na pewno od ostatniej mojej obserwacji urosl sporo :) Wlasnie wrocilam z treningu na temat smiertelnosci- nie ma to jak poprawic sobie humor w takim ponurym dniu ;) :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh za chwile długo wyczekiwany weekend, mam nadzieję ze pogoda dopisze bo przyjezdzaja do mnie rodzice a zazwyczaj jak oni przyjezdzaja to pada deszcz i nie ma co robic i efekt taki ze 3 dni siedzimy w domu. Zycze wam milego weekendu. Do poniedzialku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak znowuz sie na ten weekend nie ciesze bo moj M wyjezdza i nie bedzie go caly tydzien - buuuuuuuu :(:(:(:(:( No i mam tez dosyc deszczu - tylko ciagle pada i pada. Milego weekendu papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×