Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ela b

zdrada męża

Polecane posty

Gość jasne weż w koncu tego
detektywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic nie piszesz
co postanowiliscie, co dalej, czy on zerwie z kochanką czy nie ? Przeciez to jest najwazniejsze na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Eli b ..
Jakos ją znajdziesz i spotkasz, może nawet będą razem. Powiesz swoje, a ona być może spokojnie powie " a ja go kocham " . Co wtedy powiesz ? Jak Ty się poczujesz, jak On ? Przemyśl, przeżyłam to. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaulka
podaj te numery, ja ci je sprawdzę pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta baba jest bezczelna i Twoj maz tez niestety.... pan i wladca... niech spada na drzewo.. ja bym na Twoim miejscu jednak postawila na detektywa, zeby miec dowoy i sprawa do sadu by poszla... jak on Ci moze mowic, ze musisz to wszystko zaakceptowac?? i straszyc Cie nie wiadomo czym... masz sie gdzie wyprowadzic?? jak tak, to zostaw go w cholere, bo nie warto z nim byc... skur... z niego niezly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta sama sytuacja
Mam podobny problem co Ela .B i doskonale ją rozumiem .Jest pytanie czy bedzie jej lzej wiedząc kto to jest?I czy ma nr tel tej osoby?A nawet jesli juz się dowie kto to jest to jej powie _ takie osoby nie ragują . To okropne. Lepiej zadbaj o siebie jak potrafisz i smiej się z tego. Meza masz w domu . Zacznijcie coś wspólnie robić , zainteresowania itd . Badz dumna nie pokazuj urazy jesli Ci na nim zalezy .Wiem upokorzenie . Ale niepłacz z tego powodu wiele jest takich wrednych osób . Masz szanse to zmienić . Moze w waszym życiu pojawiła się nuda i dlatego twojego męza pociagła pokusa jak i tą drugą osobe w podobnej sytuacji. Jeśli to przetrzymasz jesteś wielka .Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dokładnie ten sam problem
Elu nie spotykaj się z tą kobietą!!!!!!!! Ona będzie Ci się śmiała prosto w twarz! Będzie miała satysfakcję z tego,że cierpisz! Takie nie mają sumienia!Ani twój mąż ani tym bardziej ona nie są tego warci!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napisz czy coś
postanowiliscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta sama sytuacja
Ja tez chce poznac te numery ot tak zwykła ciekawość( mam podac ten nr?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie ktos moze na ten nume zadzwonic i poprosic to tel XY, niby ze sie dzwoni z jakiejs instytucji, potem jak sie okaze oczywiscie ze to pomylka, to mozna zaryzykowac pytanie o imie i nazwisko tej osoby tzn posiadacza telefonu, zeby niby wpisac do bazy danych i zeby juz nikt nie niepokoil czy cos takiego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela b
Dzięki za radę, ale ja już tak próbowałam. Niestety pani jest zbyt sprytna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela b
do Aniaulka ten numer to 606912526. Jeśli mi go sprawdzisz będę ci baaardzo wdzięczna. Mój e mail to lula162@wp.pl Nie wiem co zrobię kiedy już dowiem się kto to naprawdęjest. Mój mąż obecnie wywołuje we mnie wściekłość. Kiedy wczoraj wrócił do domu poprosiłam go o komórkę żeby sprawdzić czy do niej dzwonił. Oburzył się i powiedzial, że mi nie da bo to co ja robię to oznaka braku zaufania! Dobre co? Ja mam mu ufać. Był to najlepszy dowód na to, że znowu miał coś do ukrycia. Po raz dziesiąty kazalam mu się wynieść z domu i zejść mi z oczu a on na to, że się nie wyniesie (ja niestety nie mam gdzie) i dlaczego ja robię taką krzywdę naszym dzieciom. To wszystko zaczyna być śmieszne. Moja koleżnaka powiedział mi dzisiaj: Twój mąż to 100% egoisty i zawsze taki był tylko ty tego nie widziałaś. Ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ela - Twoj maz to cyniczny egoista... a swoja droga mialas odwage, zeby go poprosic o pokazanie komorki, ja zawsze patrze sama jak on nie widzi, chociaz on i tak wie, ze ja sprawdzam co jakis czas... tylko ze ostatnio mial 2 wieczory wylaczona zupelnie hmmmm, ale to juz inna bajka...nie wyrzucisz go raczej z domu w taki sposob, musialabys miec dowody na zdrade, zeby wniesc pozew o rozwod z jego winy i moze dopiero wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela b
Mój mąż ma zakodowana komórkę, więc chciałam też od niego kod. Tak się wściekł, że szkoda mówić, ale na mnie jego gierki nie robią już wrażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dokladnie ten sam problem
a ja jak chcialam rzejrzeć jego komórke, to burknął,że nie musi mi się z niczego spowiadać:o zajrzałam , a tam jakieś misie, kwiatuszki, serduszka z napisem"tesknię za tobą", "serduszko na dzień dobry" itp , zapewnia,że ściągnął to od kolegi! akurat! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzwoniłam 2 x pod ten
numer co podałaś, nikt nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to już coś
ja zadzwoniłam tam przed chwilą i o0debrała kobieta więc się wyłaczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz ktory zdradza
Elu ale Ci robia kobiety wode z mozgu. ja gdy chce ukryc do kogo dzwonie i czy ktos do mnie dzwoni przychodzac do domu mam skasowany i sms i rozmowe. Komorki nie ukrywam a i tak robie co chce. A zonka jak chce to niech sprawdza . Naiwniczki jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do maz ktory zdradza...... powiem krotko a ty jestes sku....... oszukujesz zone i co jak patrzysz w lustro to co widzisz twarz??? 😠 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1mam powazne watpliwosci niech cie!!!! spadaj i zostaw ja co do uslugiwania ci musisz ja miec??? 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olać
skurwiel zawsze pozostanie skurwielem :o taki nie zasługuje na miłość !nie zasluguje na nic. Pamiętaj zdradzaący mężu, że krzywda, jaką wyrządzasz innym, powróci do ciebie jak bumerang. Teraz cię to śmieszy, jutro możesz zostać sam jak palec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto
mniej honor i odejdz od niego, przeciez on się nie liczy z Twoimi uczuciami,nakrylas go na zdradzie(juz dlugiej) a on dalej bezczelnie spotyka sie z nią. Załatw formalności i zostaw go.Co Ci z faceta ktory Cie nie kocha,zasługujesz na kogos lepszego.Poza tym jemu i tej Pindzie to na rekę bo przeciez jest w zwiazku małżeńskim i jak widac chce w nim byc nadal KObieto polecam i radze ruchy zdecydowane a nie podchody pod kochanice męza,toz to Twój mąz jest temu winny nie Ona. Chcesz być ofiara swojego męża? to nie rób nic tylko się umartwiaj Wybór nalezy do ciebie... i nie pisz że dzieci itd kazdy psycholog Ci powie ze w takim zwiazku dzieci sa poszkodowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona też jest winna
sama ma męża a startuje do cudzego! nie tylko mąż Eli jest winien, jego szmata oszukuje własnego męża :o oboje są żałosni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto
niech sie skupi na sobie i swoim męzu a nie o tamtej tamci niech zajma sie soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhvmv
nie wiem co ty jeszcze z nim robisz, to jakiś palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacy tamci
? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to to
przeczekaj , jesteś silna dasz radę, te kture tu piszą też są zdradzane tak już jest na tym durnym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to to
Po zdradzie dowiadujesz się co właściwie jest w życiu najważniejsze. Tego się trzymaj i milcz lub każ mu odejść ,ale stanowczo.Życie jest wredne iciągle nas zaskakuje w najmnjiej spodziewanym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elu spakuj go i niech sp......
do swojej ździry! niech przekona się jaka jest na codzień! może się zdziwić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do ... KOBIETO ...
Powiedz mi co tu ma honor do rzeczy, jeżeli juz mowa o honorze to przede wszystkim nie ma go ten kto kłamie i oszukuje. Honoru do garnka nie włożysz i dzieciom nie dasz. Jak latwo mozna szafowac wielkimi słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły Pan
Miłe Panie Pozdrawiam przed tym jak napisze co nie co. Czytając wasze tresci cisnie sie na usta krzyk. Nie bede obstawał za wami . Jestem bądź co bądź facetem . Podchodze do problemu obiektywnie. Tu zgodze sie z wcześniejszymi wypowiedziami . Szukamy zmian w zyciu. Czesto widzimy niedomagania własnych zon . Szkoda że tylko zon. Sami tez mamy wiele takich niedociagnięć. Ja wiele lat zyłem z żoną tak jak tylko się dało. Ona sobie a ja sobie. Ani ja czy tez ona niewiedzieliśmy że przyjdzie dzien ze zaczniemy postrzegać świat i jego rzeczywistosć zupełnie inaczej. Bedziemy chcieli żmieniac na lepsze. Mówie tu o sobie. To mi sie w tyłku powywracało. Po poznaniu kobiety przez neta zaczęło sie moje niby nowe zycie. Nowe a jakze inne. Na poczatku czułem że ide dobrą drogą. Niczym nie wodzony na pokuszenie. Dzis wiem ile zła wyrzadziłem na swiecie . Swiat w tym znaczeniu to moje i tamtej kobiety małżenstwo. Nie wiem jak mam to naprawić. Próba nie daje zamieżonego celu. Brak zaufania ze strony zony dowodzi iż jest naprawde zawiedziona.Nigdy nie zdradziłem zony lecz sytuacja wytwożona przezemnie właśnie temu dowodzi. Dzis wiem ze jestem kowalem własnego losu . Powiem tak Sam sobie wykółem taki los. Właśnie pytam siebie czy tylko sobie. Dzieki mej głupocie los wykółem też żonie ,dziecia i wielu wielu innym ludzią. Za moje uczucia płacą wszyscy a powinienem płacic sam. Jestem wylegą nie z tej ziemi. Patrze w lustro i widze siebie. Mój uśmieszek juz dawno zgasł. Dzis zona wyzywa mnie od najgorszych choc wiem ze w głębi serca kocha mnie nad zycie. Nie mam zalu do niej i wiem ze ma takie prawo nazywac mnie jak chce. Po czesći jest to tez dla niej zapłata za cierpienie na jakie skazałem ja i nasze dzieci. Zyjemy nadal ze sobą a ja mam taka nadzieje ze mi wybaczy i kiedyś wszystko wróci do dawnej rzeczywistosći. Boże jak mi brakuje tamtego zycia. Wole postokroć taka zone jak mam niźli wypucowana i umalowana kochanke.Na dziś moge jedynie czekać na to co los da lub zabierze mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×