Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lornetka

okulary ajurwedyjskie

Polecane posty

Gość Greys90
Osobiście wolę zwykłe okulary ze szkłami korekcyjnymi. Ze wzrokiem lepiej nie eksperymentować. W dodatku nie kupuję okularów na bazarze tylko w profesjonalnych sklepach lub u optyka. Na to lato zakupiłam na http://ubutik.pl/okulary-sloneczne-oakley okulary przeciwsłoneczne. Bardzo wygodne i wiem, że nie zepsuję wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafał wesołowski
Proszę sprzedawców/ dystrybutorów produktu i/lub producenta o podanie odnośnika do wiarygodnego źródła wyników testów klinicznych z użyciem opisywanych okularów. Odnośnika do podstrony FDA traktującej o temacie czy innego rządowego ośrodka certyfikowania/dopuszczania do obrotu produktów leczniczych. Jak rozumiem okulary opisywane jako sprzęt rehabilitacyjno- leczniczy mają udowodnione i opisane działanie w standaryzowanych warunkach. Z chęcią przeczytam artykuł opisujący proces badawczy w periodyku medycznym o uznanej renomie i wiarygodności. Sam nie potrafię jednak doszukać się rzetelnych informacji. Może jest to wynik braków w mojej edukacji...Jest co prawda duża ilość adresów traktujacych o temacie, które opisowo, bez powoływania się na konkretne badania czy prace naukowców (posiadajacych nazwisko) rekomendują produkt... Daremnie szukałem jednak opracowań z istniejących Uniwersytetów Medycznych, grup badawczych, rządowych agencji certyfikujących na północ od Mozambiku. Opinie do których byłem w stanie dotrzeć bardziej przypominają marketingowy bełkot skierowany do osób dbających o swoje zdrowie w sposób tzw. alternatywny, tradycyjny czy ekologiczny niż rzetelny opis działania sprzętu medycznego.Mnogość argumentów o słuszności zakupu ze względu na wielowiekową tradycję sic! Wprowadzane są elementy mistycyzmu...Wszystko to momentami wywołuje rozrzewnienie w romantycznych duszach udręczonych okularników... Bardzo denerwuję się gdy jestem wprowadzany w błąd czy manipulowany przez osoby próbujące żerować na mojej ułomności. A jako, że...NIE LUBIĘ się DENERWOWAĆ- proszę się zlitować,wyprowadzić z błędu, zanegować tezę : Okulary Ajurwedyjskie - NIE DZIAŁAJĄ na oczy pacjentów w sposób LECZNICZY...z zaznaczeniem jednak, że na portfele jednostek "przedsiębiorczych"potrafią działać jak VITARAL na emeryta. Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję. Rafał Wesołowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlett24
Ważne, żeby okulary te miały osłonki z każdej strony - światło ma dochodzić tylko z przodu!!!! Okulary za 20zł tego nie mają, dlatego mogą nadwyrężać oczy i co za tym idzie nie pomagać a nawet pogarszać stan wzroku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 44
Witam:-) Kupiłam sobie takie okularki na początku bieżącego roku, a że sama nie mogłam wtedy znaleźć żadnych sensowych komentarzy na temat "czy działają" postanowiłam, że opiszę moje doświadczenia z nimi. Jakieś piętnaście lat temu (jestem po czterdziestce :-)) zaczęłam mieć problemy ze wzrokiem a konkretnie z akomodacją -jak cokolwiek czytałam po chwili literki mi się rozmywały, musiałam na chwilę spojrzeć w dal, żeby móc przeczytać kolejne parę linijek...z czasem było coraz gorzej. Trafiłam do okulisty... okularki... i parę lat było lepiej -czytałam. Na czterdziestkę "dostałam" nowe okulary (+2,75 na prawe oko i +1,75 na lewe). Dobierał mi optyk a nie okulista (mój błąd -bo były chyba za mocne ale pan już tracił cierpliwość a ja czym bardziej się denerwowałam tym gorzej widziałam te wszystkie literki na tablicy). Nosiłam te okularki trzy lata, ale i one zaczynały być za słabe. Jak się denerwuję zaczynam widzieć gorzej. Doszło do tego, że jak wystawiałam oceny (jestem nauczycielką w podstawówce) musiałam się "wspierać" lupą (żeby uniknąć pomyłki -oceny w tych małych rubryczkach mi się zlewały). Do okulisty wiecznie mi nie po drodze (kasa, terminy). Odkładałam to na ferie.O okularkach dowiedziałam się przypadkiem -a że udało mi się je kupić przez internet za 14 zł więc stwierdziłam, że spróbuję. W końcu co mi szkodzi. Myślę, że każdy kto je ma w domu wie, że "działają" od pierwszej sekundy. Ja byłam zachwycona - widziałam dużo lepiej niż w moich soczewkowych. Byłam pod takim wrażeniem, że .... w efekcie połowa moich koleżanek je sobie kupiła. Choć do dzisiaj systematycznie noszę je chyba tylko ja sama. Czemu? Bo w okularach soczewkowych patrzy się wygodniej (dla tych, którzy w nich dobrze widzą). Moim motywatorem do noszenia jest fakt, że soczewkowe musiałabym kupić nowe - mocniejsze a to kolejny wydatek (na pewno nie 14 zł) a moich "obecnych" soczewkowych nie widziałam dobrze (miałam już za słabe - jak się czymś zdenerwowałam nie przeczytałam już linijki tekstu). Zaczęłam je nosić 5 stycznia b.r. i od tego czasu się bez nich nie ruszam. Mogę w nich czytać godzinami - tak sie przyzwyczaiłam,że prawie nie widzę czarnej kratki. Pierwsze dwa, trzy tygodnie miałam wrażenie,że troczę częścej boli mnie głowa (jestem migrenowcem), ale może to był zbieg okoliczności -bo miewałam już takie okresy. Pierwszy efekt zauważyłam już po kilku dniach -przestały mnie piec oczy (wcześniej często je tarłam i łzawiły mi. Teraz tego problemu nie mam wcale. Wiem,że najbardziej interesuje wszystkich czy "leczą". Powiem tak...piorunem to tu nie idzie ( w końcu noszę je systematycznie przez pół roku). Pamiętam jednak,że w zeszłe wakacje nie byłam totalnie w stanie czytać jednej książki bez okularów (a dokładnie "Naturalne leczenie wad wzroku bez okularów" dr Batesa :-)). Teraz przy tym samym (dziennym) oświetleniu jestem w stanie czytać ją bez okularów - rozmywają mi się litery (są "lekko podwójne") ale CZYTAM :-). Ja przynajmniej jestem pełna optymizmu. Myślę, że to jeszcze będzie trwało...ale ja jestem cierpliwa...i wytrwała. Powiem tak- i tak będę je nosiła - bo widzę w nich lepiej i oczy mi się nie męczą. Trzymam je zawsze na głowie- jako opaskę na włosy -zsuwam na nos jak chcę coś przeczytać - nie przejmuję się spojrzeniami innych - jak ktoś pyta to tłumaczę. Noszę je cały czas (do czytania). Moje stare- soczewkowe miałam od stycznia ubrane tylko trzy razy (na zebraniach z rodzicami - jestem wychowawcą klasy i nie chciałabym przestraszyć "moich"rodziców :-)). Na lekcjach też noszę :-). Dzieci oczywiście miały tysiące pytań, co niektóre musiały przymierzyć - ale suma sumarum przyzwyczaiły się. Jak by zsumować ile noszę w ciągu dnia - to myślę, że tak od godziny do 4-5 h dziennie, czasem dłużej. Oglądam, też w nich telewizję (filmy z napisami). Początkowo musiałam się do tego trochę przyzwyczaić. Teraz nie stwarza to większych problemów - choć nie jest to zupełnie komfortowe. teraz też mam je na nosie. Pisząc na klawiaturze ma się trochę problem z trafianiem w konkretne klawisze (bo ma się takie trochę przesunięcia w widzianym obrazie. Ale idzie się do tego przyzwyczaić. Czytając książkę też czyta się trochę inaczej - przesuwam głową (trochę tak jak bym "śledziła jedną dziurką" tekst. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Problem jest jak jest ciemno -musi być w miarę dobre światło - bo okulary i tak przyciemniają. Używam je też jako przeciwsłonecznych (nie chce mi się nosić dwóch par okularów. Chodzi się w nich gorzej - ale bez przesady. Gorsze jest pole widzenia. Mam nadzieję, że komuś pomorze ten mój komentarz. Z doświadczenia wiem, że ludzie łatwo się zniechęcają (przykład z 15 koleżanek z mojej pracy. Pożyczają jedynie ode mnie jak zapomną swoich soczewkowych :-)). Wiem, wiem...rozpisałam się ale jedynie w wakacje mam na tyle wolnego czasu,żeby pisać to czego nie muszę a chciałabym pomóc- jeżeli komuś pomoże moje doświadczenie. Może za jakiś czas wybiorę się do okulisty(jak będę czuła bardziej znaczącą poprawę). Choć nie cierpię chodzić do żadnych lekarzy (wystarczy,że muszę odwiedzać dentystę). Postaram się napisać coś na jakimś forum za rok- też w wakacje. Wtedy będę "bardziej doświadczona" - i będzie to pewnie opinia już dużo bardziej obiektywna. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszałam o tym cudzie, nawet wypróbowałam, po całej walce ze zwykłymi okularami ale już skończyła się moja cierpliwość w temacie okularów i niedługo wybieram się na korekte wzroku w poznaniu do kliniki Optegra, już nawet jestem po pierwszej wizycie i powiem, ze jeżeli lekarz nie widzi przeciwwskazań, to warto zainwestowac w taki zabieg, ile można spędzić życia cały czas myśląc o okularach.. albo ich zapominając @gosć44, u mnie w biurze też zawsze się znajdował ktoś kto zapominał okularów, i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerina77
ja znam tą klinike ale z Krakowa. i mogę polecić. Dobrze przeprowadzają zabiegi. nie mam problemów po korekcji wzroku, wszystko widzę wyraźnie. a okulary...już tylko przeciwsłoneczne :) moim zdaniem korekcja wzroku to świetna sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość50
gosc44 myślę że to ściema i ukryta reklama bo przecież nauczycielka nie pisałaby z błędami ortograficznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawaj te błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Nie uczę polskiego. Można mieć dysortografię i skończyć studia - to w wielu dziedzinach nie dyskwalifikuje. Gdybym chciała zrobić kryptoreklamę na pewno pisałabym ze słownikiem w ręku (żeby było wiarygodnie). Mimo wszystko za błędy przepraszam - domyślam się, że tych co piszą ortograficznie może to denerwować. jeżeli chodzi o okulary - niech każdy decyduje sam. Każdy pozytywny komentarz może być tak odebrany (całkowicie to rozumiem- sama też często podchodzę sceptycznie). Jak pisałam wiele moich koleżanek tez kupiło te okulary ale ich nie nosi (choć ja je zachwalam). Jak ktoś chce niech sobie zrobi atrapy tych okularów z czarnego papieru - porobi sobie w nich dziurki np.szydełkiem - nie sprawdzałam, ale myślę, że ten pierwszy efekt uzyska (ostrego widzenia). Sama nie wiem, jakie będą rezultaty po roku czy dwóch noszenia tych okularów. Pożyję - zobaczę i może napiszę. Na ten moment jestem optymistycznie nastawiona. Jeszcze raz przepraszam za błędy z tamtego postu (i z tego - jeżeli są :-)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kube
Niekupujcie drogich okularów ajurwedyjskich boto tylko dziurki w plastiku, na allegro sa dostepne od 4 zł pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario1711
Posiadam te okulary juz wiele lat. Kupilem je w ksiegarni internetowej "przy okazji", za 19,99. Tak tylko z ciekawosci. Mialem wtedy wade minus 1, czyli niewielka. Ale siedze przed komputerami codziennie po wiele godzin, i obawialem sie ze moze byc tylko gorzej. Po zakupie uzywalem okularow przez miesiac, dwa, troche mi przeszkadzalo to ze obraz jest duzo ciemniejszy niz normalnie,no i te kratki tez pogarszaly komfort widzenia. Potem na dlugo zapomnialem o ajurwedach, gdzies mi sie zagubily :(. Jakies cztery lata temu oczy zaczely mnie coraz bardziej piec przy patrzeniu na monitor. Zaczela tez mnie coraz czesciej bolec glowa, co do tej pory nie mialo wogole miejsca. Znalazlem moje ajurwedy i znowu zaczalem uzywac. Tyle ze tym razem tak na serio. Przy kompie tylko w tych okularach (dziennie po 5 do 10 godzin). Lzawienie ustalo, co waniejsze oczy mi sie wogole nie mecza, moge caly dzien przesiedziec (nikomu nie zycze) przed monitorem a oczy nic a nic nie sa zmeczone. Dla mnie ten efekt jest najwazniejszy. Jakies pol roku temu zbadalem wzrok i wiem ze teraz mam wade minus 0,5. Nie wiem czy to przez ajurwedy bo przez dwa lata dzien w dzien pilem sok z mrozonych aronii, az mnie wzielo takie obrzydzenie ze zaprzestalem :). Co do samych okularow to mam takie z oslonami z boku. W czasie ich uzywania wazne jest zeby swiatlo nie padalo z tylu glowy bo wtedy wystepuja takie jakby reflesky w samych okularach na wewnetrznej stronie i troche gorzej widac. Przez chwile to moze i nie przeszkadza, ale na dluzy czas to jest meczace. Co do ciemnego obrazu, to daje jasnosc troche wieksza, i wszystko jest OK. Kratki na ekranie moje oczy widza, ale zupelnie mi to nie przeszkadza, kwestia przyzwyczajenia (ogladam tez duzo meczy pilkarskich i tenisowych - zadnych problemow o ostrosc super). Nie wspomnialem jeszcze ze oprocz efektu niezmeczonych oczu to fajne jest to ze ostrosc widzenia jest naprawde super. Nawet najmniejsze druczki moge bez zadnego wysilku czytac. W sloneczne dni tez czasem chodze po domu w okularach, tyle ze takie boczne widzenie jest mocno ograniczone. W chwili obecnej nie wyobrazam juz sobie ze siade przed kompem bez okularow :). Dodam jeszcze ze "normalne" okulary kiedys nosiem, ale teraz to nawet czy jescze je gdzies mam. Sorry za brak polskich liter, ale na androidzie mam z tym pewne problemy :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Litości… Ajurweda? Może jeszcze szamanizm? Ludzie ,mamy XXI wiek. Do korekcj iwzroku uzywa sięprofesjonalnego sprzętu, o takiego: http://www.polandoptical.pl/ Wierzycie w jakies indyjskie bajki sprzed paru tysiecy lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarzenaFol
Ja swoje okulary ajurwedyjskie kupiłem w sklepie ekologiczny na http://www.zdrowolandia.pl/. Muszę powiedzieć, że stan mojego wzroku bardzo się polepszył, niesamowicie wyostrzył. Po całym dniu przed komputerem dają moim oczom odpoczynek i relaks. Polecam każdemu, kto ma zmęczony wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam kupilem na aledrogo za 10zl widze w nich jak w okularach mam plus 1.5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wole stare bajki.nowa medycyna jeszcze nikogo nie wyleczyła.kupiłem tr okulary jak. Na razie to widzę jak przez durszlak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macri_Lily
Czy te okulary lecza starczowzrocznosc? Wie ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takie okulary, ale używam nieregularnie, sama wciąż waham się czy w to wierzyć. ale podkreślam, nie jestem systematyczna. Kupiłam okulary vision fix rok temu, widzę przez nie dobrze, z tym nie ma problemu, ale czy działają? Musze chyba bardziej się zmotywować do noszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na podstawie badań przeprowadzonych m.in. w gabinetach optometrycznych Pracowni Fizyki Widzenia i Optometrii Wydziału Fizyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza stwierdzono, że okulary ajurwedyjskie nie zmieniają wady refrakcji, a jedynie poprawiają w sposób statystycznie istotny ostrość wzroku. Wpływają na zmianę forii do bliży, szczególnie u osób młodych, oraz obniżają odpowiedź akomodacji, co często stanowi przeciwwskazanie do ich użytkowania. W badaniach nie stwierdzono przeciwwskazań w stosowaniu tych okularów u osób starszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak szukasz nowych okularów to najlepsze znajdziesz w http://www.panhilary.lodz.pl/ - przynajmniej ja tak uwazam. Moje sie bardzo dobrze sprawdzaja, a kupiłam tam ze 3 pary. Za każdym razem super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość44
Witam :) Piszę po długiej przerwie ale i z dłuższym doświadczeniem. 6 stycznia minie dwa lata jak systematycznie noszę okulary ajurwedyjskie (do czytania-czyli przez sporą część dnia). nadmienię,że zaprzestałam używania okularów soczewkowych. Mój wzrok nie poprawił się na tyle by dobrze widzieć bez okularów. Poprawę widzę - choć nie tak dużą jak niektórzy opisują. Tak jak już kiedyś pisałam - kupiła te okulary spora grupa moich koleżanek - noszę tylko ja :) Znajomi śmieją się,że wyglądam jak Steve Wonder ale co tam - mam do siebie dystans. Zakładam je na nos w sklepie jak chcę przeczytać etykietę, w urzędzie jak wypisuję druki - wiem,że ludzie czasami dziwnie się patrzą. Mi to nie przeszkadza. Dwie pary okularów mi się już zużyły (pękły jak spadły kolejny raz). Osobiście nadal jestem z nich zadowolona i cierpliwie czekam na dalsze rezultaty. Na ten moment nie żałuję - może nie mam wielkiej poprawy wzroku ale już zapomniałam czasy zmęczonych oczu czytaniem jak to bywało kiedyś. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie nie dajcie się nabrać. Te okulary nikomu nie pomogły bo nie mogą. Inaczej po likwidacji wady byłby przekazywane z rąk do rąk i ilość osób z wadami dramatycznie by malała a dobra wiadomość poszła by w świat. Tak jednak nie jest. Sprzedawcy żerują na ludzkiej nadziei. Wada wzroku wynika z tego że światło po załamaniu na soczewce musi trafiać idealnie na siatkówkę. Jeśli soczewka skupia za blisko lub za daleko jest wada na plusie lub minusie. Jeśli ktoś nie jest do tego przekonany to w internecie są ładne rysunki to pokazujące. Po założeniu okularów przez wąskie otwory promień światła jest tak wąski że praktycznie nie załamuje się na soczewce i pada bezpośredni na siatkówkę. Widzimy lepiej ale w półmroku bo miejsca bez otworów jest zdecydowanie więcej niż otworów. Komfort ich używania jest więc słaby. Używanie ich nie sprawi że wymiary gałki ocznej nam się zmienią tak żeby światło padało idealnie na siatkówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość666666
Olgul. Korekcyjne też nie, zwłaszcza jak się ma minusy, więc co szkodzi spróbować, każdy ma swoją parę oczu, nie wpierdalaj się komuś, jak chce używać trochę innych metod niż ty uważasz za "normalne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noszę prawie rok okulary zamawiane w Eurooptyce w Myślenicach i jestem z nich zadowolona. Przede wszystkim są nieawaryjne a już mi się raz synek do oprawek dobrał i bałam się że coś ułamał ale nic się nie stało złego. Produkty jakie mają w sprzedaży wypisali na swojej stronie http://eurooptyka.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magolia
szczerze powiedziawszy bardzo intrygują mnie te okulary. Jestem dalekowidzem, obecnie noszę zwykłe okulary korekcyjne, ale po kontrolach u okulisty nie wiele się zmienia,dlatego szukam innych metod. O tych okularach dowiedziałam się od znajomego który jest optykiem, mówiąc obiektywnie wyglądają zabawnie, jednak że są do użytku domowego nie ma to dla mnie znaczenia, trochę poczytałam tutaj o nich https://naturalnemetody.pl/okulary-ajurwedyjskie-opinie/ . Odpowiadając na pytania poniżej, nie nie zagrażają zdrowiu, są w 100% bezpieczne w użytkowaniu. Okulary te zmuszają oko do pracy, do wysiłku dzięki czemu mięśnie lepiej pracują, wzrok się poprawia, ponieważ ukrwienie wzrasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgul
gość666666 „ … co szkodzi spróbować, każdy ma swoją parę oczu, nie wpie**alaj się komuś, jak chce używać trochę innych metod niż ty uważasz za "normalne"… „ Szkodzi finansom, nie lubię jak ktoś żeruje na chorobie innych i opowiada bajki. Do tego te komentarze niby zadowolonych użytkowników a tak naprawdę sprzedawców. Te okulary na swój sposób działają. Czyli poprawiają ostrość widzenia ale zaciemniają obraz co nie koniecznie jest zdrowe dla oczu. Przy ich noszeniu jest spory dyskomfort więc dłuższe używanie jest problematyczne. Podstawowa sprawa TE OKULARY NIE ZMNIEJSZĄ NAM WADY WZROKU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaro

Te okulary nie trenują mięśni soczewki tylko je relaksują. Po przez patrzenie przez dziurki oczy się nie męczą i dzięki temu wzrok się wyostrza. Zbyt duże napięcie mięśni soczewki powoduje wadę wzroku. Ot cała filozofia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używasz rok!! A a nie 6 ty
Dnia 3.09.2007 o 20:59, Gość ewelaska napisał:

bardzo dobre sa.... ja tez uzywam od roku, ale wkladam je codziennie na 2 h naprawde efekt oszalamiajacy co to znaczy pomogły ci?dajz nac dla nas to wazne

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×