9 kg w niecały miesiąc ?! TAK!

odnalazłam stronę na której pisałam obwód mojego uda.... do teraz obwód zmniejszył się o 2 cm :) ale wydaje mi się, że przy \"stylu\" mojego chudnięcia, dopiero zacznę szczupleć w nogach ;) bo ja chudnę od \"góry\", czyli najpierw widać rezultaty w górnej części ciała

Podsumowanie kopenhaskiej; 7 kg spadło. Bez zasłabnięć, zawrotów głowy. Włosy i paznokcie w dobrej kondycji. Zadowolona jestem z diety i efektów. :) Dalej będę jednak odchudzać się z Wami! :D Mój następny plan to co najmniej drugie tyle do Wielkanocy.

Halo !!witam !!ta kopen. to naprawde nalezy do trudnych diet ,dzis mnie trzesie ale jestem w domu to jakos to przezyje. P olutka ja tez chudne od gory,czyli obwod ud zmniejszyl sie niewiele ale za to biustu duzo-choc tego niechcialam no trudno!!Daga rozumiem cie jakbym pracowala ,to nigdy bym tej diety nie zastosowala, zbyt wyczerpuje organizm!!!ja mam dzis na obiad kurczaka czyli przy niedzieli fajnie wyszlo !!za oknami plucha i brudny snieg(mieszkam na slasku)zly barometr do tego och ogolnie nieciekawo.Zycze wam kochane milej niedzieli !!Kobieto trzymaj sie !!bo wiem po sobie ze jest ciezko!!pa do wieczorka!!

witajcie dziewczyny...dziś zjadłam mięsko na parze, dwa jaja sadzone, oraz dwa ogórki kiszone../ale jestem cholernie głodna!!!!!!!!!/ jednak nie dam za wygraną te cztery kilo do tyłu, to już jednak coś:D !!. Nio i centymetry w pasie ubyły HHHHURA!!!:) ale jeszcze długa droga przedemną, pogodziłam sie już z brakiem chleba, ziemniaków :( bardzo je lubię, ale teraz są moim wrogiem numer jeden.:P Pozdrawiam was cieplutko...tu tez dziś chlapa, pada śnieg a termometr wskazuje 4 na plusie:P

u mnie super pogoda słońce, troche śniegu a moja córka nie chce iśc na spacer... :( i chcąc nie chcąc też siedzę w domu papa

Dobry wieczór, pierwszy dzień bez szczegółowych wytycznych jedzeniowych minął bez obżarstwa. Chyba trochę się żołądek przyzwyczaił do nowego sposobu żywienia... Nie mam na razie pokus do zwalczania! :) Oby tak dalej! Do jutra!

a ja choc staram się myśleć pozytywnie, to z dnia na dzień jest ze mną gorzej mój mąż jest załamany - nie powiedział mi o tym, niby rozmawia normalnie ale znam go już kilkanaście lat... a wszystko przez pieniądze i przez brak domu w którym moglibyśmy zamieszkac TAM :( a ja już nie jestem w stanie wyczarowac więcej kasy jak nie uda się sprzedac samochodu (nawet za marne grosze) to nie wiem co będzie.... płakać mi się chce ;( Najgorsze jest to, że nie umiem pocieszyć męża - nikt nie nauczył mnie jak okazywac uczucia i mimo, iż wiem, że powinnam sama się tego nauczyć to i tak nie wychodzi mi to :( a jak moja dieta ? ;) OK OK nie mam problemów trzymajcie się papa

Polutka! Nie pocieszaj Go! Przytul...

Jak ?? !! ;( ON przyjedzie dopiero 15.03. i dopiero wtedy przytulę...

?no.. jakoś tak zrób, żeby na odległość poczuł się przytulony... Będzie dobrze.

cześc dziewczyny :) gruby miś, dla Ciebie --> http://upload.miau.pl/1/53140.gif ;) narazie, idę do kuchni zrobić kawę

Dzięki, Polutka! Dobry dzień wszystkim, znad kubka (trzeciego) kawy. Mąż grzecznie zabrał do pracy jedzonko \"kopenhaskie\", ciekawe jak to zadziała na niego. Ma on co gubić, bo przez 3 ciąże obydwojgu nam rosły brzuchy, ale jak dotąd Krzysztof nic nie urodził. ;)

hh,,mm...super tekxcik,,,,ale fajowy....z tym Mężem Twoim....:)

:D :D :D gruba misia -->może w końcu urodzi ;) rozmawiałam dziś moment z mężem - dziś nastawienie do życia troche lepsze :)

Czesc dziewczyny!!Polutka nie martw sie bedzie dobrze !!jak maz przyjedzie to razem cos wymyslicie!!musicie walczyc o lepsza przyszlosc i napewno wam sie uda.To okres przejsciowy,zawsze poczatki sa trudne ze wszystkim.Najwazniejsze ze maz ma prace!!a napewno jakis domek sie znajdzie !!W tej zasra... Polsce nie ma co planowac!!jakby nie maz to dawno by mnie tu nie bylo!!Pozdrawiam!!Gruby mis super schudlas na kop.zobacze ile mi zleci narazie 3 kg.Daga gratuluje wytrwalosci w dalszym odch.masz racje najwazniejsze by po zakonczeniu diety ,dalej kontynowac zdrowy tryb zywienia >>czyli >>warzywa +owoce+got.miesko+chudy nabial+rybki+pieczywko tylko zdrowe-mamy wybor ze haj!! I ZERO SLODYCZY co w moim przypadku stawiam na p-szym m-cu!!

Córka pojechała do dziadków, wróci w środę ... Poszłam z psem na spacer... jest cudowna pogoda wstawię Wam fotki (niestety gór nie widać, bo mam za słaby aparat...ale może się czegoś dopatrzycie ;) ) http://upload.miau.pl/1/53165.jpg http://upload.miau.pl/1/53168.jpg :D papa idę segregować zabawki, które jadą z nami

Dzieki Polutka za fotki sa bardzo fajne!!beda pamiatka gdy cie juz nie bedzie w polsce ,to twoj piesek?zabawny!!no to teraz masz pelne rece roboty.Ja jestem po miesku, przedemna jeszcze jakis owoc ,no i to tyle ,no a wieczorkiem gimnastyka >>to narka!!!

zamiast segregowac zabawki - posegregowałam swoje ubrania ;) ale za zabawki pewnie też się wezmę jeszcze dziś tak to mój pies - zarośnięty przez zimę sznaucer średni ale ogolę go dopiero w nowym miejscu zamieszkania...

cześć! wczoraj był taki ładny, słoneczny dzień dziś w nocy napadało ok. 10cm sniegu, wieje lekki wiatr i ogólnie nie jest już ladnie na dworze :O na śniadanie mam dziś serek wiejski :) ale dopiero po 10h idę pić kawę, bo zaraz znów usnę

Jestem chora i nie mam siły :( Czyżby ptasia grypa szerzyła się wśród kur domowych? Jeden plus: nie mam apetytu...

gruby miś --> nie strasz, ja tez kura domowa ;) zapewne zaraziłas się trzymaj się ciepło

Wieje ale pustka na naszym forum szkoda!!ja dzis 8 dzien !jest ok ,lykam duzo multiwitaminek i czuje sie super!!pozdrawiam!!Kobietko pozdrawiam cie ty nasza ksiego wiedzy>>brakuje cie tu ...

Witajcie dziewczyny! Jestem z Was dumna-tak pieknie wszystkie sie odchudzacie, chudniecie, umiecie cieszyc z glodowania... ;) Z moim zdrowiem i samopoczuciem coraz lepiej, tzn. normalnie :D apetyt zerowy, obrzydzenie do jedzenia ogromne :P mogé juz nic nie jesc - wystarczá mi dwie garsci orzeszkow i multiwitamina :O Dzis moj ukochany ma imieniny i nie wiem jak sobie poradzé, tzn. nie wiem jak sie zachowac- mogé go urazic nic niejedzác :( Gruby misiu ----> tule Cie do siebie i przesylam zdrowá energie ;) Uwazaj na siebie po diecie. Ludzie szybko wracajá do starych nawykow, a pozniej zwalaja na diete Polutka ----> sliczny ten Twoj piesek - widac ze lobuziak :D A u nas jak zwykle pada deszcz :O Masz wolna chaté?! to moze wpadniemy do Ciebie na jakies winko... :D Nie rozumiem dlaczego na poczátek nie wezmiecie sobie mieszkania 2pokojowego... W ten sposob wlasnie mozesz pocieszyc méza - powiedz mu ze nie potrzebujecie od razu luksusow, moze byc mala klitka, byle razem... :) ewa9 ---> faktycznie to ciezka dieta, ale dla tych ktorzy mysla tylko o zarciu bo ludzie sie dzielá na dwie grupy - tych ktorzy zyja by jesc i tych ktorzy jedzá by zyc. Powtarzaj sobiebie czésto, ze jesz tylko po to by zyc i byc piekná, to dziala :D daga8 ---> faktycznie prowadzisz dobrá i zdrowá dieté, mozna na niej duzo stracic, ale trudno jest sie pilnowac - musiala bys liczyc kalorie :O 80kg. ---> gratulacjé :D to imponujácy wynik! :D Pozdrawiam Was serdecznie i caluje w noski puchata :D :D Do "przeczytania" jutro!

to bylam ja - kobieta, a nie kobita ;)

cześć Kobietko :) naturalnie, że na początek mieszkania TAM może być i karawan! ale nie ma :( poza tym mam zbyt mało czasu na szukanie... mieliśmy wyjanęty dom juz w listopadzie, mieliśmy zamieszkać w marcu... a tu kobieta na koniec lutego się rozmysliła. Ponoć plany jej się pozmieniały Kaucję odda do 15.04. Ponoć większośc ludzi tam nie rozumie problemów innych ludzi - mam nadzieję, że to są wyjątki na które trafił mój mąż... dziś rozmawiałam 10 min z mężem, ten dom, który jest w wiekszej odległości od miejsca pracy (szkoły, sklepów itd) możliwe, że będzie do wynajęcia wczesniej i że kobita kupi nam łóźka, TV ponoc bardzo sympatyczna i zadowolona z życia - ale zobaczymy z czasem, czy cos nowego sie nie \"wykluje\"... to tyle

a co do wina... nie mam, ale może jakiś inny trunek znajdę ;) zapraszam :D :P buźka

witajcie ...ja dalej sie trzymam, tzn. nie skusiłam sie na nic niedozwolonego:P a przyznam sie wam, mam w domku mase słodyszków/hmmmmm uwielbiam je/kolega był w Polsce i nam prrzywiózł....nie skusiłam sie :P Kobieto powiedz coś jeszcze o tym liczeniu kalorii, ile ich mogę ?? już dostaję kręćka od czytania tych wszystkich diet i rad na stronkach. Ostatnio wyczytałam w necie, przesłałam wam linki.... aby liczyć i uważać na węglowodany...i tak robię/ale nie obżeram sie/ to chyba tych kalorii też nie przekraczam:D ręce mi opadają:( Polutka my tu wynajmujemy mieszkanie trzy pokojowe z tego jeden pokój odnajmujemy parze i wten sposób mamy dużo niższe koszty:) ale to pisze tylko tak w ramach informacji nie rady, bo rozumię, ze Wy wyjeżdzacie z dzieckiem i chcecie mieszkać sami:) Misiu, Ty chyba zaraziłaś się od swoich dzieciaków:) sprzedały Ci chorobę :D Odezwę sie później narazie was cieplutko pozdrawiam...:P

ja zrzucilam 8.5 kg w miesiac, przy diecie 1200 kalori + 3 x w tygodniu aerobik 60 minut, wspomagalam sie Thermal Pro, ktory dodal mi energi, pobudzil, poszybszyl metabolizm bo normalnie mam strasznie wolny tu troche o tym cudownym spalaczu [url=http://www.mmo.pl/index.php?ref=4&affiliate/banner_id=4]

i gdzie dziewczyny??????????? Polutka cio u Ciebie, jak samopoczucie, pewnie spędzasz dnie na pakowaniu rzeczy?? Pozdrawiam was, oczywiście chudziutko.

Nie Daga nie pakuje się jeszcze... nie mam az tak wielu rzeczy... nie chcę spakowac się za wczesnie, bo nie lubie potem szukać czegos co lezy na dnie pudła ;) a samopoczucie... fatalne :( niestety. Brak pieniędzy mnie dobija a odnośnie diety to chyba sama siebie dziś zlinczuję, co prawda nie zjadłam węglowodanów ale całą olbrzymią nogę z indyka (jadlam pół dnia ale zjadłam ;) ) trzymajcie sie dziewuszki papa