UWAGAtu wklejać najlepsze/ulubione teksty zacnych podszywaczy-zakładam kolekcję

hehe, i tak trzymać :D wyruszam niczym hunter na poszukiwanie podszywek :D z zapiskow pozdro

Jeszcze raz prosze o powazne wypowiedzi tylko kobiety! Doskonale wiem, jak zadowolic mezczyzn, dostalem order Virtuti Militari za robienie laski

Lubie sobie czasem pobiegać po lesie .I w nocy przy pełni księżyca wyję .PO czym zabieram się do bujania worów okoicznej faunie .Spotykam dziki i jelenie.TE ostatnie mają większe bile dlatego dają się fajniej rozchuśtać o tak ((( o o))) .Czasem tylko na mnie dziwnie patrzą te zwierzęta i niektóre uderzają prawym kopytem w ziemie jakby szykowały się do jakiejś bitwy czy co ?Raz spróbowałam z koniem dziadka ,który stał w zagrodzie.Biedny sie zdenerwował troszke może to przez hałas przejeżdzających samochodów ,bo zostawił mi sład na czole w kształcie podkowy

Kiedy jestem z kolegami pod prysznicem, lubimy robić sobie takie śmieczne żarty, na przykład Kamil pstryknął mnie kiedyś w żołądź No mówię wam, kupa śmiechu i pyszna zabawa

Nabywam tanio rodzynki sułtańskie w Biedronce i wystrzeliwuję je z odbytu niczym z procy w kierunku robotników drogowych

od siódmego roku życia ciągnę nalewki w naszym wiejskim sklepie monopolowym a powracając do domu uprawiam swym ryjem meliorację pobliskiego rowu z gnojówą w młodości niczym wygłodniały borsuk przemierzałem lasy w poszukiwaniu dziupli by mus w nią załadować swój jakrze mały, prawie niewidoczny gołym okiem sprzęcik, po czym biegłem przed siebie uderzajac łbem o nisko wiszące konary co pozwalało mi osiągnąć całkowitą satysfakcję seksualną W każdą sobotą matka zabiera mnie do biedronki i tam razem niczym wygłodniałe surykatki przemierzamy kolejne pólki w poszukiwaniu draży kokosowych, by móc je potem wsadzać sobie na wzajem w nasze jakze rozepchane wielkim kutasem konserwatywnego ojca odbyty mój ojczym pracuje w stacji kontroli lotów kosmicznych zajmując się sprzedażą detaliczną wibratorów o napędzie atomowym wyprodukowanych przez NASA. Kiedyś zajebał jeden i tak się na nim gibałam że popękały mi ścięgna w kolanach. Teraz pełzam niczym ślimak polerując swym kapskiem linoleum na podłogach w domu starców "Senior" w Kałopircach Dolnych

po wsadzeniu bakłażana, kupionego w korzystnej promocji w Lidlu, wypadło mi kilka małych kuleczek brązowego koloru, ale nie udało MISIE zbadać ich dokładniej, bo zza węgła wypadł szybko jak lampart jakiś osobnik w stroju batmana, który rycząc "draaaaaże" połknął je w okamgnieniu. dodatkowo codziennie po kapieli onanizuje sie analnie proteza prawej reki wujka Zdzislawa, anal jest fajny, czesto marze tez o podwojnej analnej penetracji z duetem czarnoskorych emigrantow z Konga poludniowego.

a w domu mam kolekcje smarkow wydlubanych z nosa i ulepionych w kulki, zbieram je juz od dawna wiec mam pokazna kolekcje, jednym z moich ulubionych zajec jest dosypywanie ich do rosolu zamiast ziarenek smaku winiary. Wszyscy lubia moj rosol.

w nabożnym skupieniu smaruję wkładkę margaryną "Manuel", udając przed moim narzeczonym, że to pieczywo chrupkie Vasa, które udało mi się kupić w korzystnej promocji.

Jarosław Kaczyński razem z moim bratem bliźniakiem pasjonujemy się przeciąganiem kulek analnych przez szczeliny w zębach. Po dokonanej penetracji jamy ostnej udajemy się do hotelu poselskiego, celem wciągnięcia do zabawy posła Gosiewskiego, któremu ładujemy w odbyt solidny wałek kuchenny i zataczając im wielkie koła, patrzymy jak ginie w czeluściach wielkiego, włochatego odbytu

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3194514, z 21.20: colia po wsadzeniu bakłażana, kupionego w korzystnej promocji w Lidlu, wypadło mi kilka małych kuleczek brązowego koloru, ale nie udało MISIE zbadać ich dokładniej, bo zza węgła wypadł szybko jak lampart jakiś osobnik w stroju batmana, który rycząc "draaaaaże" połknął je w około 4 sekundy pomrukując z ukontentowania.

trzeci dzień się tu podszywam, a już, proszę, 5 moich w hall of fame.

podobnież: colia i nabożnym skupieniu smaruję wkładkę margaryną "Manuel", udając przed moim narzeczonym, że to pieczywo chrupkie Vasa, które udało mi się kupić w korzystnej promocji.

bzzzt kurwa, !! moze spojrzysz,z e to juz dodałem, bede wdzieczny ;) checi masz dobre ale warsztat słaby :P

i oba moje, trzy dni i już mam fanów

Herman Dobrze ze ja zdjecia nie zamiescilem-byscie sie jeszcze kompleksow nabawili,a po co Wam wiecej problemow Szkoda ze haslo trzeba wpisywac za kazdym razem...ehhh co za system postowania ,wstyd Hierman co za system postowania, trzeba hasło wpisywać, zamiast zajadać się w przerwach drażami pustymi podrabianymi z Lidla. i nie ma nikogo, kto napełni je miłością, buuuuuu.

codziennie o bladym świcie chyłkiem wymykam się z mojego m4 ostawiając mojego sennego i zmęczonego po seksie chomika aby oddać się mojemu ulubionemu zajęciu: wdrapywaniu się za owszawione głowy pań, których wie oceniam na 74 lata. Potem wczołguję się do kanału gdzie w odchodach mieszkańcow mojego osiedla ćwiczę pływanie motylkiem. Po tej czyności zlizuję z siebie to co ostało się na mej cerze i wracam do domu gdzie mój chomik już klaszcze w łapki i czeka na dalszy (ob)ciąg

18:03 Hierman i zapomniałem dodać, że czasem, wieczorami zakładam strój batmana i jak lampart skradam się pod Lidla, gdzie czasem udaje MISIE trafić na Leokadię S. zawodowo świadczącąprzyjaźn swych ud superbohaterom nocami oblegających magazym draży.

o pardon turecki :-/

ćwiczę głebokie skłony codziennie 10 minut po obiedzie

podszyw, coby ci sodowa do łba nie uderzyła

to ze skłonami było słabe:O jako kustosz tego tematu prosze o trzymanie poziomu :O

codziennie rano zakładam gumofilce ze sklepu "Dom i ogród", perukę zrobioną mopa z Lidla, kupioną w promocji za 2,99 oraz umieszczam sobie pod górna wargą kostki sera feta z Biedronki imitując jej gwiazdorski uśmiech, po czym kładę się na kanapie z tajemniczą miną wywołaną przez umieszczony sprytnie w bieliźnie filet śledziowy z przeceny.

bede pracował jeszcze ciezej

Podzro600 Zaczynam brac przyklad z innych dziewczyn: zaczynam od dzisiaj używać draży kokosowych z Lidla nanizanych na mulinę za pomocą igły-groszówki w charakterze kulek analnych. ponadto planuję skorygować zgryz poprzez noszenie pod górną wargą kostek sera feta z Biedronki w charakterze imitacji górnych dwójek. może za rok, albo dwa wstanę wreszcie z łózka, a wtedy zobaczycie, że mam zajebisty tylek. pozdrawiam

wciągam kurz z wycieraczki mojego sasiada z parteru, Pana Leona, zula spod monopola, posuwając sie jednoczesnie analnie kijem od mopa. Gdy juz wciagne moja codzienna dawke kurzu zabieram sie do pieczołowitego zlizywania resztek zaschnietego kału z sedesu, oszczedzam w ten sposob na srodkach czystosci. Lubie tez ujac w dłonie mojego wcale nie malego pytonga (11 cm no o co kurwa chodzi? mało?) i packac nim po zadzie moja 3 letnia suke anastazje rasy owczarek podhalański. Jestem też swięcie przekonany o slusznosci moich pogladów jakoby Stachura i Stachursky byli ta samą osoba.

Marzy MISIE gorący seks , kilka poyzycji i swiece.Boje sie troche i nie wiem czy dam rade sie przelamac.Co myslicie o tym? Prosze piszcie mi co robicie.Ja jak każdego ranka czeszę moją owieczkę Sabinkę gdy ona sikając do wiaderka wyśpiewuje przeboje Maryli Rodowicz a niekiedy Świetlików. Następnie zawartość wiaderka wlewam do wanny i raźno składam 3 okręciki z Gazety Wyorczej i 5 z Naszego Dziennika. Dolewam wody i wskakuje do akwenu sikając na okręciki. Prawdziwa bitwa morska. Owieczka podskakuje! :P:P:P

chyba wciągnę nosem kurz z wycieraczki mojego sąsiada - aktywisty LPR, onanizując się przy tym owocem mango z puszki...

moje teksty heheh:P:P

już dochodze... i z sardonicznym uśmiechem na mojej trędowatej twarzy wyrywam po kolei nogi pająkowi-krzyżakowi a sam tułów wrzucam za dekolt kasjerce w kasie nr 7 dyskontu Biedronka