Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość omehga

30 letni prawiczek ?

Polecane posty

Gość piotreq
Pochodze z rodziny robotniczej ale wyuczylem sie jakos mam mgr cos tam zarabiam. W mlodosci otoczenie nie bylo przychylne kupa jakiegos motlochu a tacy nie maja litosci dla zadnej slabosci. Potem to wszystko w czlowieku zostaje przechodzac w kompleksy trudne do zwalczenia. Jakims czasem sie podobalem ale coz niesmialy, biedny czym mialbym zaimponowac? Im sie jest starszym tym mniej sie odczuwa bezposrednio krytyke ale czuje czyta miedzy wierszami po tym czy ktos nas chce znac czy nie. Tu jest podobnie byle kto moze liczyc na randke a jak taki co szuka milosci to o ile raczy taka laskawie odpisac to rzadko decyduje sie spotkac. Pewnie szukaja tu przygod ale trudniej sie im przyznac do tego. Gdzie kogos spotkac jak nie w swym otoczeniu? Przypadkowe miejsca wiele wymagaja bo inaczej cie ktos wysmieje czego tu szukasz. Jak nie za charakter czy wyglad nie trendy to bo nie masz extra fury (za kase rodzicow) i nie klamiesz jak z nut, pleciesz.. Ludzie to dla mnie nadal zrodlo wiecznych problemow (choc lubie towarzystwo ale ok i nie wymadrzajace sie) widac chyba ich rozwiazywanie jest sensem naszego zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeee tam, taki stary to Ty nie jesteś :) Jeżeli chodzi o kompleksy to każdy jakieś ma, ale gdybyśmy wszyscy się nimi przejmowali to byśmy w rozpacz popadli.. Nic się nie martw, napewno kogoś spotkasz w swoim życiu :) Natomiast, jeżeli chodzi o laski, które lecą na kasę, to są zwykłymi pustymi idiotkami, które nie doceniają wnętrza drugiego człwowieka. No i niestety coraz więcej się ich pojawia, nie mam na myśli 18 dziewczyn ale chodzi mi o kobiety powyżej 25 roku życia, człowiek im starszy tym chyba robi się bardziej pazerny i głupi - wnioskuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotreq
hmm dla wielu to jednak za pozno na zwiazki ze nie nadaje sie do kobiety twierdza. Zastanawiam sie czemu podalas maila ja bo mam slaba nadzeje ze jakas szlachetna odezwie sie i zaprzeczy temu co pisze zechce poznac. Jak inaczej jak czynem mozna udowodnic swoje slowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie mów nigdy !!! Ja też uważałam że nie nadaję się do żadnego związku... I co ? Bardzo się zdziwiłam. Poznałam fantastycznego chłopaka, z którym jestem już ponad rok, zaręczyliśmy się i planujemy dalszą przyszłość, czego bym się po sobie nigdy nie spodziewała :) A podałam swojego maila, bo jestem szczera aż do bólu i nie należę do osób, które ukrywają swoją tożsamość, bądź wstydzą się wypwiedzieć własne zdanie, albo też podszywają się za inne osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotreq
No widzisz masz kogos:/ Zamiast wolne pisac to siedza cicho czekajac dopiero jak je ktos wyrwie na miejscu zamiast korzystac z dobrodziejstw sieci. Oczywiscie wcale ja nie musze wygrac w takich zawodach.. Co ladna fotka to nie warto pisac i tak zleje mnie.. Optymista jest ten co mu sie udalo lub udaje i ma ciagle cos na oku. Mialem niezwykla okazje mieszkajac sam z dziewczyna. Za ladna by byc sama a mnie sie nie udalo jej zainteresowac choc on byl zazdrosny i ja wkurzal tym. Zakochalem sie (a nie mam tego czesto) w niej minely juz 2lata prawie ale jej to nie ruszylo i masz jakie to 'piekne' jest zycie. Staralem sie ale pewnie za bardzo a nie jak pisza az do skutku, zlego pierwszego wrazenia jesli bylo nie zatrzesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda... nie zatrze się złego pierwszego wrażenia. Wiesz na czym polega problem ? Wydaje mi się, że gdybyś się o nią aż tak bardzo nie starał to by zwróciła na Ciebie uwagę. Tak to jest z kobietami, im bardziej niedostępna tym bardziej kręci facetów - to samo działa w odwrotną stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LECH32
Dysia85 Piszesz ze podziwiasz takich facetów jak ja czy piotreq i ze świecą takich szukac Ze swiecą takze szukac kobiet które twierdzą tak jak Ty Problem polega na tym ze ogólna wiekszosć ma takie zdanie ze jesli ktoś kolo 30 sie jeszce nie kochał to albo impotent albo ma cos porzestawianene w głowie .Jak z tłumu wyłuskać osobe która zrozumie i nie bedzie dla niej to nic dziwnego czy "chorego"Wiecej osób z Twoim podejsciem a zyloby nam sie łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotreq
Mialem specyficzna sytuacje bo on wydzwanial ona planowala po pewnym czasie wyprowadzke. Procz weekendow gdy spotykali sie to zostawaly mi wieczory przekonalem ja choc by rozmawiac ze mna. Pretekstu nie bylo by normalnie sie poznac chyba ze jak "przypadkiem" spotkalismy sie w kuchni. Jeszcze schrzanilem to co osiagnalem jak byl najlepiej jak nigdy przedtem. To mnie bedzie dreczyc. Nie wiem tez dlaczego pytala o uczucia ze spuszczona glowa choc sadzila i tak ze to zle jesli ja kocham. Nie ma reguly jak bardzo naciskac na kogos by nie sploszyc a przyciagnac nie sprawiajac wrazenia niedostepnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszkaniec wiecznego miasta
Wcale nie uważam, że bycie prawiczkiem w wieku 30 lat jest złe. Wręcz przeciwnie - należy docenić to, że chłopak/mężczyzna miał zarówno dla siebie, jak i dla swojej ewentualnej przyszłej partnerki dużą dozę szacunku. Ja swój pierwszy raz przeżyłem dwa tygodnie temu, a w tym roku skończę 24 lata, także różnica w latach (w stosunku do 30-latków) nie jest aż tak zasadniczo duża. Czy żałuję, że zacząłem współżyć (wg niektórych tak bardzo) późno? Nie. Myślę, że wcześniej po prostu nie dojrzałem do tak przełomowego dla każdego człowieka kroku. Ale bynajmniej nie jest to powód do wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikorro
ja mam 15 lat i tez jestem prawiczkiem i wszyscy koledzy w klasie sie ze mnie smiejom :/;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meyson.Storm
A M E N T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszkaniec wiecznego miasta
Pikorro! Niepotrzebnie się nimi przejmujesz. Życie erotyczne nie polega na tym, aby to robić z jak największą ilością partnerów, żeby jak najszybciej. To musi być przemyślana decyzja, do której trzeba dojrzeć zwłaszcza mentalnie. Podejrzewam, że koledzy, którzy się z Ciebie śmiali, sami pewnie nie zaczęli jeszcze współżycia, ale nie będą się do tego przyznawać, bo będą się bać, że będą obiektem kpin. Bycie prawiczkiem to nie wstyd, uwierz mi. A z pierwszym razem zdążysz, nie przejmuj się. Przede wszystkim nie zwracaj uwagi na kolegów. Gdy będziesz gotowy, to wtedy dokonasz tego przełomu w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LECH32
Mieszkaniec wiecznego miasta twierdzi ze 8 lat różnicy to niewiele w tej kwestii Osobiscie nie zgodze sie bo dla mnie to przepasc ale to kazdego wolne podejscie.Ale co do jednego sie zgadzamy zechodzi tu o szacunek wzajemny partnerów Tyle ze Ty znalazłes juz osobe którą to nie dziwiło (zastanawiam sie czy była dziewicą bo jesli nie to jeszcze lepiej o Niej świadczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinder suprise
pewnie ci tak mowi,zebys sie czuła wyjatkowa :) bo przeciez jak poznasz ze nie był prawiczkiem? u kobiety to sie da,ale u faceta juz niet:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek19
A ja będe szczery... Jestem 19 letnim prawiczkiem i mi to przeszkadza strasznie. Jak czytam cos takiego to mam zamiar isc do dziwek. Dysia85 bez urazy ale nie wiesz co mówisz. 32 letni prawiczek to skarb?? Nienormalne jest takie myślenie. A rodzina? dziecko? Facet możliwe, że sie wnuków nie doczeka a zanim kogoś pozna będzie impotentem(o ile już nie jest) i nic z seksu mieć nie będzie. Więc przestancie gadać, że to duma,zasady itp, bo żal sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LECH32
Czlowieku 19 lat Czym ty sie martwisz? Wszystko zalezy od tego kim jestes i jaki jestes Jesli nie "odstajesz od grupy "to tylko kwestia czasu Ale np wystarczy byc wstydliwym i juz pierwsze klody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek19
moja wstddliwosc niesmialosc z kazdym dniej sie poglebia bo jestem prawiczkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LECH32
Błedne koło Z kąś to znam Mósisz przelamac wstydliwosc a reszta sama sie ulozy Nie czekaj bo im dalej tym czlowiek ma wrazenie ze juz jest za pózno a w twoim przypadku napewno tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmisterlys
to może ja się wypowiem jako żona takiego "starego prawiczka" - miał 29 lat jak przestał Nim być (ja z Nim straciłam dziewictwo - choć młodsza byłam kilka lat)... Jesteśmy razem łądnych kilka lat, więc wiem co neico na ten temat. No cóż to ma sowje plusy, napewno: - fajnei jest być dla siebei jedynymi partnerami seksulanymi - nei trza się martwić co mu zostało po poprzednich partnerkach (choróbska paskudne) - fajnei jest się uczyć razem seksu... ale ma też w moim przypadku mnóstwo minusów - ja nei mówię że z każdym wiekowym praiwczkiem tak będzie - pisze o sobie - żebyscie nei powtarzali stereotypopw bo nei zawsze się sprawdzają: - ma bardzo mały temperament (szlag by Was tarfiał jak facet by pół roku nie dązył do pełengo zbliżenia) wystraczy mu petting (?), - ma poważne zaburzenia seksualne (i problemy z erekcją przy nich to nic - oczywiście sam tak nei uważa i nei leczy się), - wymyslił sobie że szukam nowych doznań czyt. kochanka. Co nei wynika ani z mego zachowania ani charakteru (nie potrafiłąbym mentalnei żyć ze świadomością zdrady drugiej osoby) i nie ma żadnych podstaw w moim postepowaniu, - i wiele innych problemów w tej sferze... Nie powiedziałbym że to ze tak długo była prawiczkiem łączy się z tym wszystkim co tu napisałam może wynikać z jeszcze innych problemów ze soba (np kompleksów), ale mi jako kobeicie na słowo "stary prawiczek" zapala się czerwona lampka w głowie - efekt moich doświadczeń - i zalecałabym po prostu baczną obserwację i dojście do przyczyny tego - jesli wynika to wyłącznie z przekonań i zasad a facet poza tym nei ma problemów natury seksualnej - to super trafić na takiego faceta... Po prostu sprawdza się stara zasada: jak się zakochasz zrzuć jak najszybciej się da klapki z oczu i uważnie obserwuj - każdy nei pokaojący sygnała warto zaanalizować zanim się obudzisz za parę lat z ręką w nocniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoświadczony
mam 22 lata i jeszcze nei odbylem stosunku z kobieta nawet nie mialem ku temu zadnej okazji, moze dlatego ze prowadze malo rozrywkowy tryb zycia (dom- praca, mało kiedy wychodze gdzieś). Od jakiegos czasu obserwuje ten temat i niektorzy pisza dość przekonywująco na temat zasad, że chca z ta jedyna, jak beda tak czekać to im może całe zycie uciec i nawet tego nie zasmakują (ale to ich spraw to oni o tym decydują-mają do tego prawo). Nie wiem co mam zrobić czy iść na dziwki, czy probować szczęścia w spotkaniu jakiejs miłej dziewczyny swojego życia? Chciałbym spotkać dziewczyne, ale chcieć a móc to dwie różne rzeczy! I to czekanie w nieskończonosc! Może się nie znaleśc. A po za tym wydaje mi się że nie wzbudzam takiego zainteresowania kobiet jak inni nie wiem czemu. Chociaz jestem dosyc młody jeszcze ale lata szybko uciekaja i nic. A czym czlowiek starszy tym jest gorzej i gorzej bo popada się w kompleksy (a co jesli nie spotkam itp.). Jak tak dolej bedzie to chyba pujdę nadziwki bo jak inaczej? Nie chcialbym dożyć 30stki i nawet z kobietą nie być! Ale czy to pomoże z dziwką to tylko stosunek brak uczucia i to mnie martwi, że nawet jeśli pujde do dziwki to nie będzie to, będzie bez uczucia tak ni jak! Nie przeży je to go co bym chciał...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydzieściosiemlat
Przestałem być prawiczkiem mając 38 lat, zdecydowały o tym zasady (na początku) kłopoty życiowe, a potem niechęć do sekszenia się. Co nie zmienia faktu, że zmieniłem się i teraz jestem uważany za superkochanka. :) :D Niestety obawiam się, że mogę być już sexoholikiem :p Z doświadczenia wynika jednak, że warto zaczynać wcześniej, tak około dwudziestki. Najlepiej jednak znaleźć właściwą partnerkę i z nią zostać. Prawdą jest że starzy kawalerowie i panny nie są do końca normalni, coś z nim zawsze jest nie tak... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmisterlys
niedoswiadczony - jeśli chcesz poznac kobietę swego życia i ogólnie poznawać ludzi to - nei pwoiem nic odkrywczego - wychodź do ludzi!!! Wyjdź poza schemat; dom -praca praca- dom, znajdź pasję któa pomoże Ci pozanć innych, zapisz się na kurs językowy albo lepij kurs tańca towarzyskiego dla dorosłych (to teraz modne i pewnei wiele młodych kbiet tam pozansz...) pozanwaj ludzi (nie tylko kobiety), ucz się czego oczekujesz od nich i od siebie, duzo myśl o tym w jakim związku chicłąbyś być i czego oczekujesz od życai (czy już stabilizacji - żony, dzieci czy dziewczyny fajnej kumpelki do imprez i wspólnych podróży)... dobrze zsie zastanów jak daleko możesz pójśc na kompromis i bacznei obserwuj swoją przyszła kobeitę... nie myśl jakoś to będzie, to się zmieni... nie to nei jest takie proste i wielu ludzi sie na tym mocno przejchało... a może załóż profil na portalu randkowym?? :) Ja nigdy tego nei robialm ale może uda Ci się tam znaleźć kogoś fajnego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LECH32
mmmisterlys ujeła to celujaco Cuda zdarzają sie tylko w erze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacks
JA MAM 26 LATEK I JESTEM PRAWICZKIEM CO MAM ZROBIC CO PRAWDA JESTEM INWALIDA ALE CHCIAL BYM Z TYM SKONCZYC POMOCY NIE UMIEM ROZMAWIAC Z KOBIETAMI POMOCY DZIEKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotreq
a wszystkie prawiczki istnieja z winy kobiet niestety a potem po dupie dostaja od kazdego do tego niezasluzenie za ten stan rzeczy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gokoro
Trapi mnie ten sam problem mam 23 lata. Brakuje mi milosci i bliskosci kobiey. zakochany bylem tylko raz i chyba nawet mialem szanse u tej dziweczyny ale bylem zbt niesmialy by jej powiedziec ze ja kocham. przez ostatnie 3 lata od czasu do czasu spotykam sie z kobietami ale zwykle po 1-2 randkach koncy sie tym ze mam nowa kolezanke. wsydze sie pocalowac lub przytulic dziewczyne nie mam pojecia czego kobieta oczekuje podczas lub po randce. obawiam ze nie znajde milosci bo wiele kobiet mi sie podoba ale jakos w rzadnej nie potrafie sie zakochac. a jak juz spotkam kobiete i zaprosze ja na randke to romawiamy o wszystkim oprocz spraw dotyczacych milosci i sexu a pod koniec nigdy nie jestem pewien czy dziewczynie sie podobam czy chce bym ja pocalowal itp sa dni kiedy mam ochote strzelic sobie w lep z braku milosci... naszczescie dlugo te okresy nie trwaja ale z wiekiem coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Gokoro
Gokoro, wg mnie jeszcze sie tak naprawde nie zakochales, gdy to nastapi nie bedziesz mial oporow nad wyznaniem swoich uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotreq
"chlopcy" piszcie na innym temacie ten wiek to wlasnie taki by zaczynac dopiero a nie rozpaczac ze juz za pozno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gokoro
Sorry ale jak zyjesz w samotnosci 8 lat (15-23) to opuszcza czlowieka nadzieja to samo jak ktos ma np 21. Koledzy maja juz rodziny i potomkow a ja nie mialem dziewczyny jeszcze :/ zle z taka swiadomoscia sie zyje. do 20 jeszcze jestem wstanie zrozumiec, ale powyzej tego wieku zaczyna sie patologia bo czlowiek nie moze zyc bez milosci, zycie staje sie puste, mimo tego ze ja akurat sporo osiagnelem i ciesze sie z tego. Postepy sa jestem mniej niesmialy niz kiedys ale to i tak za malo i tylko slyze od kumpli a ta cie zarywala trzeba bylo dzialac umowic sie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gokoro
a to od 15-23 lat napisalem bo od 15 lat mniej wiecej hormony szaleja i od tego wieku mniej wiecej czlowiek jest wstanie sie zakochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×