Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

czy malych miastach ? Ja otwieram swoj sklep w duzym miescie i bardzo sie boje ...

Ja rowniez rozwazam zamkniecie od pazdzierika sama nie wiem.Z jednej strony nie wiem z drugiej utargi te ktore byly w tym tygodniu sa tragiczne...Ludzi nie widac nie to zeby nie kupowali tylko poporstu nie chodza po sklepach. Sama juz nie wiem czy ktoras z was zamawiala z hurtowi awanti? czy moze ktora cos napisac na ich temat.

Czytam forum od kilku miesięcy i wnioskuje,że wiele osób z chęcią zamknęło by interes ale się boicie. Ja zdecydowałam-zamykam z końcem sierpnia. Wyprzedaż i żegnaj. Jak każda z Was włożyłam wiele serca w ten butik ale ta praca nie sprawia mi już żadnej satysfakcji wręcz odwrotnie idę do sklepu z wielką niechęcią. A nie o to chodzi żeby się męczyć. Nie widzę już przyszłości dla tej branży.Przez ostatnie miesiące żyłam nadzieją,że wszystko wróci do normy.A tu dzień lepszy, trzy gorsze:( Pogoda też robi swoje.Kolekcja letnia jeszcze porządnie nie zaczęła się sprzedawać a tu za pasem jesień i znów inwestycja w towar. To nie ma sensu. Kto musi niech próbuje nadal ale jeśli są pomysły na inny biznes to nie zastanawiać się lepiej. Na allegro jest wiele ogłoszeń sklepów,hurtowni które likwidują się. Wiem,że w każdej branży nie ma lekko-słyszy się. Ale na dzień dzisiejszy ludzie kupują to co muszą a nie jak kiedyś to co "wpadło w oko" Życzę powodzenia Piszcie co Wy o tym myślicie, bo mi ulży kiedy zamknę sklep.

W naszym regionie jest ogromna giełda odzieżowa, buty, torebki, damskie, męskie, dziecięce ubrania itd. Dosłownie jest wszystko i mydło i powidło jak to niektórzy mówią. Cenowo jest o wiele, wiele taniej niż w normalnym sklepie, są polskie rzeczy, chińskie, włoskie, angielskie. Sama się zastanawiałam jak oni sprzedają w detalu np: coś za 15 zł gdzie w hurcie pewnie ja bym to kupiła za 25 zł. Skąd Ci co tam sprzedają biorą aż taki tani towar... Zwłaszcza, że dużo rzeczy jest w miarę ok. Ludzie to kupują, mogę powiedzieć że nawet bardzo dużo kupują, większość sprzedających tam osób ma rewelacyjne utargi, chyba że pogoda nie dopisze. Nie płaci się czynszu i innych opłat. Sama żałuję szczerze, że tak się męczyłam ze swoim sklepem, też tyle serca w niego włożyłam i pracy i nic. Mam nadzieję, że w niedzielę nie będzie padać bo trzecia giełda nam przepadnie. Jestem zdania że jak ktoś chce otwierać sklep to niech nie otwiera, chyba że nie wie co z pieniędzmi zrobić... :-)

DOKŁADNIE:)

do Andza Odnośnie "centrum hurtu" Gwarek w Tarnowskich Górach - co za porażka!!!! Byłam tam w zeszłą niedzielę z nastawieniem, że znajdę coś na wzór Łodzi lub Wólki Kosowskiej tylko dużo mniejsze a tu takie rozczarowanie! Połowa stoisk jest jeszcze nie wynajęta więc są zamknięte... Reszta to stoiska gdzie za parę spodni życzą sobie 72 zł w hurcie!!!!! W ogóle znalazłam tylko jedno fajne stoisko z odzieżą młodzieżową, ale cholernie drogo- komplet spodenki z koszulką za 69zł, sukienki 65zł itp. Ogólnie strasznie drogo!!! I moim zdaniem, tak zwani 'hurtownicy' którzy tam sprzedają, myśleli chyba że wynajęli stanowiska w centrum handlowym a nie w centrum HURTU! CENY NA WIESZAKACH SĄ DETALICZNE NP. 65ZŁ JAK PYTAM ZA ILE W HURCIE TO MÓWIĄ 50ZŁ (jeden sprzedawca mówi ze trzeba wziąć 10 sztuk a drugi, że 3...) Ogólnie miejsce kompletnie nie dla kogoś kto chce zaopatrzyć sklep a raczej dla rodzinki co wybiera się na zakupy detaliczne. PS. Z tego co wiem to u każdego teraz zastój w handlu więc dziewczyny głowa do góry, przyjdzie pogoda - przyjdą utargi!

A jak nie przyjdzie pogoda? Zaraz lipiec, sierpień i jesień... potem zima. We wrześniu już nikt nie kupi letniej odzieży. Sama mało rzeczy kupiłam na to lato, ponieważ wiele razy w maju czy czerwcu nakładałam cienką kurtkę, płaszcz czy bluzkę z długim rękawem. Od połowy kwietnia do 15 lipca powinny być najlepsze utargi "letnie", potem już tylko wyprzedaż i jesień.

to chyba oczywiste ze w hurcie się nie kupuje na sztuki tylko kartony, pakiety i palety co Cię tak dziwi, od sprzedawania na sztuki to są sklepy :O za granicą w hurtowniii nikt nawet by nie chciał z Tobą rozmawiać gdybyś zapytała o towar na sztuki , tam takie cos nie istnieje

Do powyzszego komentarza.. Jestes w bledzie ja kupuje po sztuce poniewaz nie mam sklepu 100 m i nie ide na "masowki" a przywoze po jednej sztuce... Tym bardziej ze sklep mam w malej miejscowosci i bardzo duzo osob zwraca na to uwage gdyz nie chca nosic tego co polowa miasteczka... takze ja masowka mowie stanowczo nie no chyba ze to centrum handlowe i sklep typu h&m....

ale co kogo to obchodzi hurt to jest hurt a nie jakiś detalik do sklepu detalicznego , tylko w polsce nie potrafią handlować , kupić na sztuki i sprzedać u siebie z zyskiem żal pl , mam nadzieję ze wszystkie sklepy takie upadną , to tylko wymysły u Nas za granicą nie ma takich rozwiązań żadnych komisów, płatności za pobraniem kupowania na sztuki, przez to jesst błędne koło bo jakiemu hurtownikowi sie opłaca tanio sprzedawać na sztuki, tylko tanim chińskim kiepskim ciuchom , ja gdybym miała sprzedawać na sztuki detalistom po sztuce wolałabym sama założyć sklep i mieć lepsze zyski :O

Do powyższego komentarza. nie zgadzam się z tobą. nigdy nie kupowałam bielizny całymi kartonami. Nigdy sie z tym nie spotkałam a jeżdżę po wielu hurtowniach.......

no chińszczyzny z kontenera

We wrześniu poszerzam swoją ofertę o sukienki z dzianin :) Więcej słońca i optymizmu latem też można dobrze handlować ! Tylko poprostu trzeba chcieć a zmaiast tak narzekać lepiej jechać na wczasy ! Pozdrawiam

Dla iformacji podaje ze handluje bielizna tylko wyłącznie Polska. Wiec trudno zebym brała duzo ilosc z jednego modelu np biustonosza!!! moze chinska bielizna sie sprzedaje kartonami. nie wypowiadam sie w tej kwesti bo nigdy takiej nie kupowalam.

sporo ludzi sie nawet pojawilo, ale wiekszosc to ogladacze, snujacy z ciekawosci. Zarobilam zenujaca sume. Wiem, ze nie powinnam sie pierwszego dnia zniechecac - bo to tez idiotyczne, ale powiem Wam, ze rowniez po lekturze tego topiku zaczelam sie strasznie bac. Zwlaszcza, ze mieszkam w duzym miescie... Rety, a tak marzylam o wlasnym sklepiku z ciuchami, tak strasznie chcialabym zeby mi sie udalo...

Od przyszłego tygodnia ma być piękna pogoda. A z nią wysokie utargi, oczywiście. Tymczasem zapraszam do odwiedzenia naszej strony w nowej odsłonie. Zdjęcia letniej kolekcji oraz ceny. www.vogahurt.pl Pozdrawiam

że propozycja wyjazdu na wczasy jest nie na miejscu MUFLON 82 . możesz sobie darować takie rady....to samo VOGA..jak jest piękna pogoda to ludzie siedzą na plaży a nie chodzą po sklepach

ma kasę to sobie można takie bzdury pisać powodzenia :O

Wczasy są po to by się odstresować - nie piszę tego złośliwie ani w złej mierze ! ! ! ( Więc z łaski swojej zostawcie sobie na boku zbędne komentarze ) ( Do ja dziś otworzyłem sklep ...) Swoją drogą zapraszam do współpracy : www.vera-fashion.pl Lato to dobry okres na wesela itp :) (*_*)

blbalblabla muflon

że to nie nasze komentarze są tu zbędne tylko Ty MUFLON82 ! To nie miejce na darmową reklamę. Jak nie masz nic do powiedzenia poza odwiecznym "oferuję sukienki" to bierz te twoje kiecki i sio na wczasy!Jak odpoczniesz to może lepiej będziesz pisał po polsku bo słabo Ci idzie

Masz swoja opinie odosnie hurtu wypowiedziales sie na ten temat ok .My mamy swoja i uszanuj nasze zdanie ,nie krytykujac nas... Do kobietki co otworzyla sklepik: Pierwszy dzie wcale nie oznacza ze musi byc najlepszy wiem po sobie ze ja najlepszy utarg mialam po tygodniu...,bo nie kazdy ma odrazu pieniazki by isc i kupic ,a czeka na p wyplate czy poporstu musi sie z tym pzrespac:) Takze zycze powodzenia i jak najlepszych utargow. Muflon: CHetnie bym wyjechala i odpoczela niestety nie ma mnie kto zastapic w sklepie :( ale jakos musze sobie zorgaizowac czas wolny i wyjechac na dlugi weekend:) Od przyszlego tygodnia maja byc upaly takze zobaczymy jak to bedzie,Szkola sie skonczyla takze moze i mlodziez pochodzi po naszych butikach :) Badzmy optymistyczni Pozdrawiam i zycze milego weekendu:)

Dzieki za odpowiedz na temat Gwarka z tego wynika ze pozostala mi tylko Łódź wiec jutro tam sie wybiore

Te dwa posty to pisze pewnie jedna osoba blabla - idż swój poziom pokazać gdzie indziej bo tutaj coś ci to nie wychodzi najlepiej ! Sklepowa lada ma większy iloraz inteligencji od ciebie ! ! ! missy08 Życzę także dużo słońca i dobrych utargów :) Pozdrawiam

missy08 - dziekuje i rowniez zycze Ci tego samego :). Dzis bylo troszke lepiej po wzgledem kasy, ja mam glownie oferte skierowana do mlodych dziewczyn/kobiet, sklep jest w centrum i mam blisko wydzial Uniwersytetu - wiadomo ze teraz sesja i jest ich niewiele, a glownie wchodza zainteresowane nowym sklepem starsze panie mieszkajace w okolicy ktore nijak dla siebie tam nic nie znajda. ;) I przegielam z rozmiarami, bo zasugerowalam sie soba i rozmiarowka ktora najlepiej idzie na allegro czyli 36/38 , a tu pytaja glownie o 40-tki i wieksze. No zobaczymy jak to bedzie...

Jesli to nie jest tajemnica czy moglybyscie zdradzic jak czesto przywozicie nowe rzeczy ? Czy dowozicie regularnie no np. raz w tygodniu pare nowych sztuk, czy np. raz w miesiacu organizujecie wieksza dostawe ?

Witam! Kilka zdań do "tp chyba oczywiste ze w hurcie",może powinnam napisać"u nas za granicą"Cóż Pan,Pani robi za granicą?Czyżby jakiś biznes wielki?A może zmywanko,sprzątanko?Gratuluję wiadomości o handlu za granicą.

Wczoraj miałam ogromne chwile zwątpienia na giełdzie, sprzedało się sporo, ale w pewenym momencie przyszła do nas matka z około 12 letnią córką, dziecko chciało kolczyki a matka na to: lepiej Ci kupię hamburgera... Widziałam z daleka że zamawiała w budce coś do jedzenia. Wczoraj była wyjątkowa giełda pod względem "innych" klientów. Czasami myślę, że szkoda zdrowia dla tych kilkuset złotych. Nie miałabym już siły gdybym miała tak na co dzień.

nie, sprowadzam towar tylko z zagranicznych hurtowni europejskich dla tego wiem jak tam jest , i przestałam juz odpisywać na e-maile jak mi ktoś pisze a na sztuki to jest , bo to polska żenada nie hurt , za granicą niżej niż kartonu towaru się nie sprowadzi, tam nawet się w hurtowni nie zarejestruje taki detalista

Taaak, a świstak siedzi i zawija... Do przeciętnego polskiego sklepu prowadzonego przez prywatną osobę (nie ogromną sieć) nie bierze się po całych kartonach czy paletach. W paletach to może brać hurtownia do swojej hurtowni, ale nie do sklepu gdzie trzeba mieć duży wybór. Klienci patrzą, aby dana rzecz nie wisiała w 200 egzempl. na wieszakach. To nie woda mineralna, że można wziąść 500 zgrzewek i wiadomo, że się sprzeda. Całą rozmiarówkę rozumiem, ale karton czy paletę? Nie żartuj... Wolę nie myśleć nawet ile na palecie mogłoby się zmieścić bluzek z krótkim rękawem. A tak na marginesie to moglibyście jakoś tak bardziej poprawnie pisać, przecinki, kropki, początek zdania z dużej litery itd. :-) Wiem, że reklama jest dźwignią handlu, ale też co za dużo to niezdrowo. Więcej jest reklam niż postów osób prowadzących własną działalność gospodarczą. :-)