Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Mam trochę dla młodych i trochę dla starszych. Otwierając sklep nastawiałam się na kobiety 30+ ale , że sama jestem młoda to kupując towar kupiłam to co mi się podobało i wyszło, że mam i takie i takie☺ Jestem bardzo zadowolona☺ Nikt mi nie mówi co mam robić nie mam kierownika ani szefa nad głową. Utargi są większe niż zakładałam na poczatku. Przez pierwsze 2 tygodnie było lepiej bo ludzie z ciekawości zachodzili. Teraz przed świętami trochę się uspokoiło , chyba wszyscy na cmentarzach sprzątają bo nawet na mieście nie ma ludzi.

janina! janina! my się tu z Toba smiejemy z kalesonów ale faktem jest że zdarzają sie u mnie Panowie pytający czy przypadkiem nie mam w sprzedaży kalesonów bo im ... zmarzły :) tak że wiesz - trzeba dbać o końcówki, najszybciej marzną. powiedziała nicky naciągając czapke na uszy bo jest przeziebiona. chryzantemy kupiłam znicze też. teraz z tym wszytskim trzeba dotoczyć się na cmentarz... ufff.. butik94: teraz zobaczysz ile tego handlu to był "efekt nowości" a ile utrzyma się w listopadzie. mamy tu jedną koleżankę co płacze że jej pada. w łodzi może być teraz mało ciekawie z towarem - będą pchali co nie poszło a skoro koleżanka płacze że jej handel leży to pewnie łódź też leży... trzymajcie sie ciepło a ja łykam leki...

Kasy fiskalne to niezbędny element wyposażenia każdego sklepu oraz działalności usługowej. Służą one do dokumentowania zawieranych transakcji ze sprzedaży oraz stanowią podstawę rozliczenia podatku VAT. W ofercie kasy fiskalne znanych producentów, będących światowymi liderami w tej branży - POSNET, NOVITUS, ELZAB, SHARP, INNOVA. http://www.partner.poznan.pl/produkty/kasy_fiskalne,39 - kasa fiskalna

Witam, jestem tu nowa. Prowadzi ktoś z was sklep z rozmiarami plus size?? Jak tam u Was teraz handel?? U mnie średnio,rewelacji nie ma na obecną chwilę

droga nowa na naszej łączce Modxxl: serdecznie Cie tu witamy! Janina zaraz doradzi kalesony, ale tym sie nie przejmuj. Nie wiem czy znajdziesz tutaj kogoś z samą modą xxl, więc nie powiemy jak w tej branży idzie. ogólnie tu płaczemy że słabo, tylko butik94 melduje, że jest zadowolona. u reszty masakra jakaś czekamy na poruszenie jakieś. znaczy teraz czekamy już chyba na Mikołajki i Święta... bo ja wiem czy cos wcześniej nam ruszy? pozdrawiam gorąco, rano drapałam szybę. u mnie zima. a na kolacje były rydze z patelni. mniam.

Dziewczyny jak tak czytam te wasze wypowiedzi to zaczynam się bac

Też rano drapałam szybę :P Czym obecnie handlujecie?? co Wam schodzi?? I zastanawia mnie najbardziej, czy po towar jeżdzicie sami,czy macie swoich dostawców którzy Wam przywożą,wysyłają?? Ja jeżdżę sama, ale powiem żę to już męczące i chciałam znaleść dostawców którzy mi wyślą bądź przywioza to co chcę i powiem Wam ,że się załamałam. Producenci propoują mi ceny aż o 10zł niższe niż w detalu,toż to śmiech, czy tylko ja na takich trafiam?? A wczoraj już u jednego chciałam zamówić,bo miał w promocji sukienki,więc się loguję jako hurtownik,zadowolona,czy to co chciałam akurat w promocji jest i co?? zonk. Kupując w detalu było taniej o 15zł niż w hurcie,załamka Co do Janiny i kaleson, to poczytałam sobie kilka stron w stecz i zauwazyłam że to niezła odskocznia od klientów :D człowiek chociaż się pośmieje

tu chyba raczej jeździmy same, inaczej się nie da (odebrałam wczoraj mandata z fotoradaru z 29.03). próbowałam innych rozwiązań ale to się nie sprawdza. z internetu zamawiam bardzo rzadko, ale się przyznaję patrzę na kilka stron z wysyłką tak, żeby sobie popatrzeć co nowego wrzucą. nie chcę tutaj zrażać ani tym bardziej straszyć naszej butik94: ale sama widzisz to nie jest takie łatwe. a pośmiać się lubię i pogadać wieczorkiem z kimś kto mniej więcej wie tyle samo co ja. kochamy nasze Klientki i to co mówią. taki żarcik: ile kosztuje ta chusta? 25. o jejku jaka droga, a tam dalej są po 15. to proszę iść kupić tam dalej. ale tam są tylko czerwone a ja nie chcę czerwonej a u pani to tyle kolorów można wybrać... rzućcie jakieś Wasze żarciki... się pośmiejemy... może nam się odezwie dziewczyna co miała zakładać hurtownię w BielskuBiałej? co nowego? pozdrawiam cieplutko.

Mnie śmieszą klientki,które jeszcze nie wejdą,nic nie obejrzą i stwierdzają nic dla nich nie ma. Albo ostatnia klientka,ooo ta bluzka ładna ale na mnie na pewno rozmiaru nie ma-daję rozmiar i słyszę,że ona to ciemnej by nie chciała, o tamta jest ładna ale na pewno na nia nie wejdzie-daję rozmiar i słyszę,że jej sie nie podoba ;P albo wyszukują bluzek z których została ostatnia sztuka i hasło, ooo jakby taka była w jej rozmiarze to ona by ją wzieła od razu bez mierzenia bo taka ładna :D

a ja lubie takie scenki: ale ta (bluzka) ładna... no mi też się podoba ;) duże okrągłe ze zdziwienia oczy klientki : JAK TO? to jakby mi się nie podobała to by jej tutaj nie było... dla niektórych informacja, że mój towar w moim sklepie mi się podoba jest jak grom z jasnego niebia, w głowach się nie mieści... a kiedyś miałam faceta co chciał kąpielówki: ale nie, granatowe nie, czarne chce. podaje czarne: ale nie, te mają paski, gładkie chce proste czarne. to podaje czarne gładkie proste... mowę odjęło... o tych co dla nich nic nie ma to nie wspominam... albo zawodniczki z ligi: o to ładne... a jaki rozmiar Pani potrzebuje? a nie ja tak tylko... ulubione: dla mnie nic nie ma... a jaki rozmiar? 46. to proszę tutaj tu i tu... zero zainteresowania i w tył zwrot

Hejka! ja mam mode xxl:) w sklepie. Powiem szerze że na mniejsze się przerzucam bo te grubaski to takie marudy że dajcie spokój...marudzą we wszystkim wyglądają grubo no bo takie zresztą są a chcą wyglądać jak mis polonie...tak że xxl to trudny temat... przeważnie te Panie nie mają za duzo kasy przeważnie to biedne osoby..rzadko która ma i chce sie stroić.. a jak przyjdzie nieraz do mojego sklepu taka w rozm 40?42 to wszystko jej sie podoba wszystko tez pasuje...zawsze robią duże zakupy..a te grube jedna bluzka i to płaczą ze taka droga a przecież bluzka za 100zł na te namioty to normalna cena jak chcą tanie to niech idą na targowisko tam są po 15 chińskie podróbki..co szmaty sie robią po praniu...już nie mam sił do tych ludzi...

Pozwalacie na zwroty w sklepie?

a ja właśnie na xxl nie narzekam... fakt, nie mam tylko xxl ale jak widzę coś ładnego w rozmiarze xxl to czemu nie? ale każdy ma swojego klienta i wie co pójdzie. dla Ciebie to grubaski i namioty, a ja dla odmiany mówię : jak to chude nie mają na jedzenie to na szmaty też nie mają...

Dzisiejsza scenka, myślałam,że ze smiechu padnę stoi kobieta i rozgląda się,to się pytam czy w czymś pomóc, a ta z tekstem,że nie bo jeszcze tu nie była i przyszła tylko zobaczyć czyj to sklep, odwróciła się na pięci i poszła :P poczułam się jak jakieś zwierze w zoo też mnie ciekawi czy pozwalacie na zwroty?? Ja jedynie pozwalam zwrócić tego samego dnia bądz nastepnego,pod warunkiem,że ktoś zapyta o to przy zakupie, bo jeśli nie pytają to nie przyjmuję zwrotów, ewentualnie wymienić na coś innego mogę.

Ja na zwroty nie pozwalam. Chyba że ktoś tego samego dnia mi przyniesie i to taką rzecz którą mam np dwie szt. Bo tak to nie pozwalam niech się decyduje tak albo nie to nie wypożyczalnia...

zwroty: w zasadzie tylko jak tak się umówię przy sprzedaży i tylko jeżeli ja sama zaproponuję, że przyjmę. czasami to mi właśnie zależy, żeby zachęcić do zabrania do domu. a jak Klientka pyta czy będzie mogła oddać albo wymienić to wymiana. ale ogólnie takie zwroty to u mnie mały margines, naprawdę rzadko to się zdarza. ostatnio rozwaliła mnie ekspedientka w sieci tchibo: jak te majtki będą za małe to może pani zwrócić do 30 dni...

sprzedam mix odziezy damskiej w rozmiarach 42-52- TANIO Sukienki 30zł/szt bluzki 15zł/szt rzeczy nowe, z wysoko gatunkowego materiału Zainteresowanych zapraszam na meila przemo57b@wp.pl

jak tam wam idzie po świętach macie jakiś ruch w tym tygodniu?Macie jakiś towar na zasadzie komisu w swoim sklepie?

Ile osób śrenio u was kupuje w ciągu dnia? a ile wchodzi żeby pooglądać?

Dziewczyny dopadł mnie ten dzień ! Utargowalam dziś całe 0 . Nie ma w ogóle ludzi

u mnie po Świetach nie idzie. a Dziewczyny? jak u Was?

u mnie dzisiaj 860:/ też nie ma szału. dwa dni przed świętami to ledwo co 300zł ...kaszanka normalnie..

nom u mnie też ruch bardzo mały może z 5 osób wejdzie do sklepu...

860 to malo? Ja to bym sie cieszyla. U mnie teraz i przed swietami cienko. Ile srednio rzeczy dziennie sprzedajecie?

Dziewczyny, to tylko w tym tygodniu. potem przetrwać 11 listopada i się ruszy od poniedziałku 16go. dostaną pensje, renty, emerytury... zasiłki na dzieci. dobrze będzie. DO PRZODU! do butik 94: takie dni bywają, ten pierwszy i nie ostatni. trzeba działać optymistycznie.

Jak często jeździcie po towar?? i jak to jest u Was z Waszą wypłatą?? :P zastanawiam się jak to robicie. Na koniec miesiąca bierzecie sobie ileś tam,czy jak? też jestem ciekawa ile średnio dzienne rzeczy sprzedajecie

a co masz na myśli wypłata? wypłata jest na bieżąco - do zus idzie wypłata, do us, do księgowej, na bułki i drożdżówkę do kawy i inne takie. ja to nigdy nie wiem - czy jak biorę sobie dla siebie bluzkę z własnego sklepu to ona mnie kosztuje cenę zakupu czy cenę sprzedaży?... bo z kasy (i z wypłaty ;)) to mi jednak wycieka cena sprzedaży...

mówiąc wypłata mam na myśli ile bierzecie tak na raz do portfela na wydatki,np 1tys :P nie mówię tu o opłatach do ZUS, US, czynszu, czy innych opłatach. tak jak pracując na etacie zarabia się np ta najniższą krajową to ile Wy zarabiacie :P hehe, nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam o co mi chodzi

nigdy nie biorę tak jednorazowo tylko z całego miesiąca po trochu jak mi potrzebne na coś i tyle.

idę po drożdżówki do kawy to biorę. co ja mam sobie sama przelew zrobić ? ;)