Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Ale to jest taki jad z przymrużeniem oka, dla mnie takie historie to bardziej dowcip :D Przecież osobiście nic nie mam do takich kobiet. Więcej luzu.

Trochę inaczej to zabrzmiało...

p.s. Ja też kiedyś będę stara i pewnie zbotoxowana, i też pewnie będę myśleć że jestem młoda i piękna a mój mąż będzie się gapił na małolaty ;) heh

no kochana ale pojechalas troszke nieladnie po starszych paniach :o ..no ale jak sie ma tyle lat co ty to 30tka to stare pudlo :P ja mysle ze te panie z luksusowych butikow ktorym dzienny utarg powstaje po sprzedazy 2-3 drogich ciuchow nie tylko na neta maja czas ale i na pilowanie pazurkow i gadulcow przez telefon :P

No może zabrzmiało, takie mam poczucie humoru. Irytowały mnie te baby, traktowały mnie jak kogoś gorszego a ja jeszcze musiałam się do nich uśmiechać i im kwiatki dawać. Nie darzę ich sympatią i nabijam się z tych ich usilnych prób utrzymania młodości, ale to jest takie nabijanie się z przymrużeniem oka, nikt osobiście mi aż tak nie zalazł za skórę żebym nienawiścią do nich pałała :D Po prostu mnie śmieszą i irytują swoją postawą. Tyle.

xxyyy,powinnaś się wstydzić za tą żenującą wypowiedź. Myślę ,ze wiele kobiet po 50-tce prowadzi butiki i tu zagląda . Powinnas przeprosić i tyle.

p.s. A pojechałam nie tak za darmo, pare lat z nimi miałam do czynienia i naprawdę miło nie wspominam ! Bardzo rzadko się jakaś miła zdarzyła. Większość nosa zadzierała i w ogóle brak słów.

no coz takie sa uroki bycia hostessa-szczerzyc sie do klientow i wciskac kit :P

Nie będę nikogo przepraszać, jest wiele normalnych kobiet po 50tce i one na pewno nie poczują się dotknięte moją wypowiedzią- ona jest kierowana do takich bab z jakimi ja pracowałam- czyli ma kasę to myśli że inni ludzie to śmiecie a ona jest super.

nie kasa swiadczy o kulturze czlowieka :o albo sie ma kulture albo nie.....

One były bardzo kulturalne, ale tylko do osób 'swojego pokroju', czyli równie zamożnych. Wiecie, ja byłam nastolatką która musiała dorabiać i szlak mnie trafiał jak mnie popychały udając że 'nie widziały', nawet przepraszam nie powiedziały nigdy, zero dzień dobry, ani me ani be, tylko głowa do góry i chodziły takie napuszone, niemiłe... Jeśli jakaś kobieta jest normalna to na pewno nie poczuje się urażona, a skoro się poczuje, to znaczy że taka jest...

"nie kasa swiadczy o kulturze czlowieka albo sie ma kulture albo nie." Zgadzam się w 100%, ale o kulturze świadczy też sposób traktowania innych, sposób wypowiedzi itp.

wychodzi na to ze jak ktos wiecej zarabia i stac go na lepsze ciuchy to mod razu jest to stara baba wybotoksowana i udajaca 20latke,nie moze byc przeciez normalna :o...no ale takie myslenie w wieku 20 lat jest chyba norma.....

Absolutnie nie! Przeinaczasz moje słowa :/ Oczywiście może być zadbana, bogata, dojrzała kobieta! Czemu nie? Ja mówię o tych dojrzałych, zadbanych, które traktują innych ludzi jak śmieci a myślą że same są takie boskie bo stać ich na drogie ubrania. Nie mylcie pojęć! Nie mam nic do zamożnych, starszych pań- tych normalnych tj nie zapatrzonych w siebie jak w obraz.

mnie nic takiego nie urazi ,za duzo przezylam w zyciu zeby sie czyms takim przejac,raczej wywoluje tylko usmiech na twarzy :D

p.s. I ogólnie do zamożnych ludzi też nic nie mam, zazdroszczę im sukcesu bo sama bym tak chciała ;)

No to w takim razie o co chodzi? ;)

Chyba chodziło tu o ton Twojej wypowiedzi.

mi o nic.... :D tak se pogadalam ....a teraz ide popatrzec w telepatrzydlo

Ton jak ton, już nie bądzcie takie sztywne bo się rozsypiecie :D

Gdybyśmy rozmawiały na żywo na pewno inaczej by to wyglądało, nie tak źle, nie tak złośliwie ... Albo na żywo nigdy byśmy ze sobą nie chciały porozmawiać na temat sklepu z odzieżą.

W tv nic nie ma :( Przyszły mi dzisiaj wreszcie moje kosmetyki zamówione w Yves Rocher i mogę Wam polecić, bardzo dobre ceny mają a kosmetyki mmm... A w prezencie dostałam krem, tusz do rzęs, próbki kremów i dwie kosmetyczki :)

Na żywo wszystko jest inaczej- tutaj nie widać emocji i mimiki twarzy. Ja pisząc to brechtałam się sama do siebie przypominając sobie stare dzieje a Wy to odebrałyście baaaardzo poważnie :D Za poważnie.

Ja nie odebrałam tego na poważnie :-) domyślam się co chciałaś powiedzieć :-)

No, chociaż jedna wyluzowana :D Dobra, spadam, jadę na miasto ;) Trzymajcie się, do potem :)

:-)

"już sowy na allegro na wiosnę, świetnie się sprzedały, teraz już nie mam bo zabraklo w hurtyowni" A ja dzisiaj robiłam zamówienie na sowy:)

Do xxyyy . One juz maja 50 lat ,a Ty będziesz miała więc nie pisz dziewczyno głupot i nie udzielaj się jeśli nie masz pojęcia. Żenada.

do hurtowni może też uda mi się kupić chociaż wątpię bo długo już ich nie było sprzedały się w mgnieniu oka ;) a ja wzięłam tylko 20 wtedy ehhh

Czy mówicie o tych naszyjnkiach "sowach"? Ile takie coś w hurcie kosztuje? Ja to dzisiaj dopiero pierwszy raz zobaczyłam.