Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Gość
holly--> mam 24 lata, studia wlasnie koncze, szkoda tylko, ze moja praca mgr przezywa zastoj ;) studiuje doradztwo zawodowe i personalne maniusia, co to za piosenka dla rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcy nie chciała mieć \"cudownych rodziców mam\" i rozmawiałam z facetem z orkiestry i ta piosenka leci jakoś tak: \"najmilsza na świecie jest mi mama, mnajmilsza, ukochana...\" i tak samo dla taty, tylko zmieniają słowa. wieczorem facet ma mi dać znać kto ją śpiewał i jaki tytuł dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a jak bedziesz wiedziala, to napisz tytul :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff ja wlasnie wrocilam ze spotkania. Piątek,a mimo tego jestem zawalona robotą ;)) To ja chyba jestem najstarsza - skonczylam 26 w Waletynki - i leci mi juz 27 ;)) Studia skonczylam 2 lata temu - fizykę z informatyką ,a teraz pracuje w branży reklamowej. Zaproszenie rowniez mi sie podoba - ale jest drogie niestety - 5,45 z nadrukiem i personalizacją -ale i tak sie zdecyduje ;)) Ciekawe co teraz robo marcy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie teściami się zajmuje :) ciekawe jak jej idzie :) ale chyba niedługo się dowiemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie tak :)) Musze w koncu sie zorientowac sie w sprawie nauk ;)) Za tydzien mam spotkanie w Rossie w sprawie dekoracji sali - wplace zaliczkę i nie chce o tym już myślec ;)) Chce jak najwiecej spraw pchnąć do przodu, dlatego zawieszki na wodkę i kotyliony dla gości zakupie juz w ten weekend ;)) Za tydzien spotkam sie też z kamrzysta odnośnie oprawy naszego filmu z tej uroczystości i umowie sie z fryzjerka na uczesanie probne i uczesanie do ślubu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na butelki chcę kupić naklejki. muszę się właśnie udać na miasto po nie, i po zaproszenia, bo planowaliśmy w marcu zacząć je rozwozić. a dziś chyba pójdziemy do księdza podpisywać ten protokół. idziemy do niego już 2 tygodnie i coś dojść nie możemy. ale dziś mam nadzieje to wypali :) no zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nauki zaczynają się u nas 13 marca, tylko nie mogę się coś dodzwonić do księdza (nauki mamay w innym niż ślub). niewiem jak to się załatwia, czy mamy po prostu pójść 13 na te nauki, czy trzeba się jakoś zapisywać wcześniej, nie mam pojęcia. a właśnie, namówiłam mojego M. żeby chodził ze mną, mimo że ma te nauki. mam nadzieje że dotrzyma słowa i się nie rozmyśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusia ja protokol ide podpisywać w czerwcu - i musze miec wszystkie papiery do tego czasu, wraz z zaświadczeniem z nauk. W ogole sie nie mogę zebrać jeśli chodzi o ten temat - normalny dramat, wszystko przez brak czasu !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my jak byliśmy na początku stycznia żeby zaklepać termin, to ksiądz kazał przynieść tylko zaświadczenia o bieżmowaniu i z religii, reszte donieść. aha, i jak będziemy szli, żeby wziąć ze sobą dowody osobiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczyny a ślub będziecie brały konkordatowy? Ile wazne jest to zaświadczenie z USC że jesteśmy stanu wolnego? A i jeszcze czy wakacje też zalicza się do nauk czy we wakacje nauk nie ma? Ksiądź nam kazał przyjść trzy miechy przed, ale nie wiem czy wakacje też się liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiak, my bierzemy konkordatowy. dokumenty z USC są ważne tylko 3 miesiące. jeśli chodzi o nauki to są prawie co miesiąc, tylko w sierpniu nie ma. ale u Ciebie może być inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie!!! A te dokumenty po slubie to chyba ksiądź zanosi do USC? Ja nie mogę ile zamiesznia z tym wszystkim!!! A tu czasu coraz mniej!!! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dobrze, ze ja przynajmniej kotylionami i zawieszkami na wodke nie musze sie zajmowac- bo po prostu ich nie chce ;) nie wiem, te zawieszki to mi sie w ogole nie widza- ale powiem szczerze, ze nie wiem, moze sa niektore ladne, ja sie po prostu tym nie interesowalam Kasiak- z naukami to tak jak mowi maniusia jest roznie a ksiadz kazal Wam przyjsc 3 miesiace przed (na pewno nie wczesniej, wlasnie z racji waznosci zaswiadczen) niezaleznie od nauk- tego kiedy sie one odbywaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o zawieszki na wódkę to też zrezygnowaliśmy z nich, nie podoba mi się to. Myślelismy aby zawieśić na każdej wódce nasze skserowane zdjęcia, ale to też obciachowe :P Nie no za duzo już mam na głowie aby jeszcze się tym zajmować!!! Załamałam się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no :) kiedyś pewna laska na Naszym topicu twierdziła, że się za bardzo podniecamy tym wszystkim bo do ślubu jeszcze tyle miechów. Teraz wiem na pewno, że pierdoła z niej. Jak sobie pomyślę ile jeszcze do załatwienia jest na szczęście choć juz suknie mam z głowy. Za miesiąc zaczynamy prosić już gości, teraz może jeszcze nie odczówam, że ślub tak blisko, ale jak przyjdzie chodzić po rodzinie i z każdym gadać na jeden temat to będzie mi się pewnie śniło po nocach, że będzie coś nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiak Ty sie hajtasz wtedy co ja czyli 16 wrzesnia - prawda? Już zapraszacie gości??? Ja dopiero zastanawiam sie nad zaproszeniami...myślę je rozwieźć i rozeslać w drugiej polowie czerwca....nie wiem czy nie bedzie zbyt pozno, faktycznie jest dużo zalatwien... a jak sie pracuje caly dzien, to zupelnie nie ma czasu na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic się nie martw, napewno zdążysz, zobacz na mnie - mi zostały równe 3 miesiące i jeszcze nie mam masy rzeczy pozałatwianych :D ale mam nadzieje, że zdąże, musze zdążyć ;) tym bardziej że możemy na tym forum pogadać sobie i doradzić. a to dużo daje. więc myśle że powinno być dobrze. a ślub już mi się śni po nocach. ostatnio nawet miałam taki sen, że pojechałam do salonu po sukienke i jak ją ubrałam to okazała się taka do kolan, a pamiętałam że miała być długa. i takie tam różne koszmarki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i własnie dlatego, że pracujemy w beznadziejnych godzinach on- od 6 do 13, a ja od 16 do 20 jesteśmy zmuszeni zapraszać tylko w weedendy i to nie wszystkie bo ja studiuje tak wiec zaczynamy już w kwietniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak zostalo nam 197 dni!!!!!!!!!!!!🌼 i duzo i malo. Wiem na pewno przeleci ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie strasz mnie :) Pomyśl tylko, jeszcze dwa iesiące temu bawiłaś się na sylwku a tu już przygotowania do świąt się zaczną :) marzec przeleci jak i kwiecień, a potem maj nam zrobi papa czerwiec ucieknie sprzed nosa jak i lipiec, a sierpnia nawet nie biorę pod uwagę bo w sierpniu będę nieprzytomna, że to już za miesiąc :) i co nie obrócimu się a już będziemy miały obrączki na palcu i całe życie przed nami już pod innym nazwiskiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ooo, naprawde wczesnie to zapraszanie Kasiak a moze moje za pozno? :) biore slub dwa tygodnie wczesniej niz Ty a planujemy zaczac w maju i to od najblizszej rodziny, bo dalszej i znajomych wydawalo mi sie za wczesnie i tak no i ja tez mam mozliwosc tylko w weekendy- co drugi tez w szkole i jeszcze praca mgr, ktora pochlonie mi mnostwo czasu ech, czasem mi sie wydaje, ze nie zdaze teo ogarnac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×