przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

czesc maniusia dzien kobiet mialam mily, dostalam kilka kwiatkow, czekoladki, prezent od pracodawcy, czego tu wymagac ;) wieczorem musielismy isc na nauki- jak wrocilismy po 21 to ja juz bylam ledwo zywa, nie wiem co mnie tak zmeczylo, ale zasnelam pozniej jak dziecko ;) a Tobie jak minal ten dzien?

czesc katka :) tez robie juz sobie kawusie, uwielbiam kawke z rana w ogole jestem smakoszka kawy- takie rozne w kawiarniach uwielbiam po prostu :) co do tego tortu to mialyscie racje- kobiety powinny sie czasem same rozpieszczac :)

ja tak samo, kilka kwiatków i czekoladki ;) do domu wróciłam koło 21, bo byłam na ćwiczeniach - w końcu wzięłam się za siebie ;) tam też dostałam kwiatka - bardzo miła niespodzianka. nauki w kościele zaczynamy od poniedziałku.

:) maniusia ja też cały czas próbuje się wziąść za siebie, ale jakoś mi to nie wychodzi, zawsze inne rzeczy są w pierwszej kolejności, ale przydałoby się troszkę poćwiczyć:P

maniusia, a ile macie spotkan? wydawalo mi sie, ze te karteczki zawsze sa takie same i jest 10, ale slyszalam, ze ktos ma np 4 spotkania my w poniedzialek zaczynamy juz poradnie ;)

jak wyglądają u was te nauki?? u mnie takowych nie ma, jest tylko spotkanie z księdzem

jest 10 tematow i do kazdego z nich spotkanie chodzi kilka par, generalnie sluchamy tego, co mowi ksiadz, jakos nikt sie za bardzo udzielac nie chce ;) na szczescie ksiadz jest fajny na serio nie macie wymaganych nauk?

ja na ćwiczeniach byłam dopiero drugi raz, ale zabierałam się za to z kilka miesięcy :D wszystko mnie boli, nawet nie wiedziałam że mam jakieś mięśnie w takich miejscach :D szczerze mówiąc nie wiem ile mamy spotkań, wiem tylko że trwają 2 tygodnie. ale wszystko będę wiedziała w poniedziałek, to napisze. a skierownaie do poradni dostaliśmy od księdza ostatnio. mamy zadzwonić do gościówki i się z nią umówić. nie wiecie czy możemy tą poradnie zaliczyć przed albo w trakcie nauk? czy koniecznie po ??

ja jestem ewangeliczką (też chrześcijanką) i u nas nie ma takich spotkań jest spotkanie z księdzem i on co nieco mówi od siebie, jest to fajne, bo u nas ksiądz ma rodzinę (nasz ma żonę i 4 dzieci) i udziela porad praktycznych;) sama się zastanawiam co jest lepsze

maniusia- moje nauki to 10 tygodni :o poradnie mozna zaliczac w trakcie nauk- my w poniedzialek mamy pierwsze spotkanie w poradni, a w srode jeszcze ostatnie nauki co do cwiczen- to ja tez zaczelam, w tym tygodniu, choc zbieralam sie od dawna ;) kiedys chodzilam na aerobik 3 razy w tygodniu i jeszcze na basen pozniej jakos to zaniedbalam z pewnych powodow :o jejku, jak teraz znow musze sie rozciagac, nabierac sprawnosci, rzeczy, ktore kiedys robilam bez mrugniecia powieka sa dla mnie katorga :( ale nic, bedzie dobrze :)

katka, mialam kiedys dobrych znajomych ewangelikow, moi dawni sasiedzi, mala jeszcze dosc bylam, ale przyjaznilam sie z ich corka i ona sporo mi opowiadala :) u nas ksiadz jak byly tematy o rodzicielstwie zaprosil po prostu taka mloda kobitke, ktora nam troche poopowiadala nie chcial, zeby mu zarzucac, ze on sie na tych tematach nie zna, to madry ksiadz heh, a kiedys powiedzial nam, ze jak juz ktos z osob przygotowujacych sie do malzenstwa (czyli najczesciej nie majacych jeszcze dzieci) mocno na niego najezdza, ze co on moze wiedziec o wychowywaniu dzieci, odpowiada krotko- i vice versa ;)

czesc dziewczyny ja tez sie melduje na kawke u nas sa nauki ale sa to 4 spotkania po 1,5 godziny wydaje mi sie ze do przezycia

plus oczywiście poradnia z tego co wiem 2 spotkania

dla mnie jedyny ruch to jazda na rowerze, co niestety jest teraz niemożliwe:( jedynie długie spracery do pracy pozostały:) ale chyba sobie troche poćwicze, chociaż tak kilka razy w tygodniu i może na skakance poskacze;)

my mamy 10 spotkan, ale tak po 40-45 min w poradni 3 marcy, juz wiem jak z tymi skladkami zus- ok 270 zl zdrowotna ok 170- ale ta jest pozniej w calosci do odliczenia

ja kiedyś chodziłam na aerobik w wodzie, było super, bo za dużo się tam raczej nie zmęczyłam. teraz zapisałam się na aerobik z elementami tańca. fajny jest, ale trzeba się sporo namęczyć :D no trudno. jakoś dam radę :) jak będzie cieplej to się za rower wezmę ;)

no to co pomiędzy katolicyzmem a ewangelicyzmem nie ma dużo różnic :) więc nie ma też różnic w ceremonii ślubnej na szczęście;) ale akurat jeśli chodzi o nauki to tak to wygląda zastanawiam się nawet nad tym czy nie było by nawet fajnie chodzić na takie nauki, ale u nas to pewnie sami chodzilibyśmy, bo nas jest nie za dużo w naszej miejscowości, więc mało par bierze ślub:( co do tych niższych składek zusowskich to moja koleżanka tylko dlatego zdecydowała się na otwarcie swojej działalności (dodatkowo dostała pieniądze z urzędu pracy)

to rzeczywiscie nie jest zle z skaladkami moj ojeciec ma swoja dzialalniosc i placi razem z podatkiem ok 1000 miesiecznie. a to juz dla mnie bardzo duza suma dzieki za informacje dziewczyny

zasadniczych roznic nie ma duzych, ale z tego co pamietam to wlasnie nie ma celibatu, spowiedz jest powszechna, ci moi znajomi w niedziele nie tylko chodzili na godzinke na msze- po mszy zostawali w kosciele na wspolny obiad, dzieci mialy tam pokoje zabaw itp :) w niedziele duzo czasu spedzali w kosciele- i prawie wszyscy sie tam znali

na obiad do kościoła nie chodzimy, u nas tego nie ma bo jest nas naprawde niewielu, dzieci zamiast siedzieć w kościele na kazaniu chodzą na \"szkółkę niedzielną\" i tam \"ciocie\" opowiadają o panu jezusie troche w inny sposób (rysunki, piosenki, historyjki...) to akurat bardzo mi sie podoba:) rzeczywiście zwykle wszyscy się znają jak to w małych miejscowościach;) zresztą dużo spotkań sobie organizujemy i dużo ludzi w nich uczetniczy, jest to bardzo miłe:) marcy nie wiem jak to potem wygląda z tymi składkami, bo takie niskie to chyba do jakiegoś czasu żeby rozkręcić interes, moja znajoma jak nie utrzyma swojej działalności przez rok to będzie musiała zwrócić pieniądze, a jest to aż 12 tyś zł aerobik z elementami tańca- u nas tego w pobliżu nigdzie nie ma:(:(:( zkoda bo brzmi to bardzo ciekawie

znowu o pierwszym tańcu;) wczoraj puściłam Miśkowi wszystkie piosenki jakie mam, ale najbardziej podoba mu się walc (to tak jak mnie) super, jesteśmy już zdecydowani:) wczoraj troche próbowaliśmy tańczyć do walca:D śmiesznie było :D ciekawe co z tego wyjdzie zacznę od poniedziałku oglądać się za jakimiś kursami

o jakim walcu katka mówisz??

mnie temat pierwszego mtanca przeraza bede o tym myslec w kwietniu

kasia84 posłała mi walca z nocy i dni bardzo ładny

nam tez sie bardzo podobał, i będziemy go tańczyć. ale jest troche szybki i ciężko się go tańczy, przynajmiej nam.

wczoraj nasze próby były śmieszne:D , szukaliśmy nawet na internecie jakichś kroków ale nic, nawet zastanawiamy się nad tym czy dodatkowo nie zamówić jakiejś płytki i książki z allegro (wczoraj się natknęliśmy) na kurs domowy, nie znamy nikogo kto mógłby nam to polecić i trochę się jeszcze wachamy ale i tak dobrze, że na coś się zdecydowaliśmy:D

przepraszam WAHAMY się, przez samo H miało być!! ;)

katka- ci moi znajomi sa z warszawy- to wlasnie mi sie tak podobalo, ze mimo, iz duze miasto, to oni tworza tam taka fajna wspolnote, naprawde swietuja ta niedziele, znaja sie, pomagaja sobie :) tez mi mowila o tej szkolce niedzielnej :) smieszne jest to, ze obydwoje jej rodzice zmienili wyznanie- mama kiedys byla katoliczka, ojciec prawoslawny ;) co do tej dzialanosci- to Twoja znajoma na pewno wziela taka dotacje z UP, jaka teraz przy odpowiednim tak hucznie zwanym \"biznesplanie\" mozna dostac, tylko ryzykowne jest wlasnie to, ze jak nie wypali to trzeba zwracac a czym zajela sie Twoja kolezanka jesli mozna spytac? my piosenke na pierwszy taniec mamy juz wybrana :) zalezalo mi wlasnie, zeby byla to piosenka, nie walc- zupelnie nie potrafie tego werbalnie wytlumaczyc, ale takie bardziej nasze mi sie to wydaje ale walca tez chcemy tanczyc- tylko po polnocy np po oczepinach i podaniu tortu- tak sobie wymyslilam, ze beda tez z nami tanczyc swiadkowie i nowa mloda para wybrana po oczepinach ;) moze byc przy tym duzo zabawy :)

mogła by mi któraś z was wysłać tego walca z dni i nocy na email? wszystkim sie tak podoba ze ja tez musze sprawdzic co to

katka, tez widzialam na allegro te plytki i tez sie nad tym zastanawialam tylko u mnie komputer jest w pokoju, gdzie nie bardzo jest miejsce na nauke tanca, nie wiem jak technicznie mielibysmy sie z tego uczyc ;) dziewczyny, czy ktoras moglaby mi przeslac na maila tego walca z dni i nocy? avida@o2.pl