Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Jejku jak Wam dobrze. Piszecie już pracę magisterską, skończyłyście studia :( a przede mną jeszcze cztery lata buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również trzymam kciuki marcy. powodzenia 🌼 kasiak, nie przejmuj się, przede mną też spora droga. ja dopiero za rok bedę pisać pracę inż. do mgr jeszcze mi daleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie bardzo ciesze, ze juz koncze studia licencjackie mialam dzienne i to zupelnie co innego te mgr uzupelniajace mam w innym miescie i po calym tyg pracy w ogole nie mam chceci siedziec calego weekendu na uczelni takze jak je skoncze to poczuje wielka ulge ale studia bardzo szybko zlatuja, wiec nie ma sie co martwic, ze kilka latek jeszcze zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny studia zlecą Wam ani sie obejrzycie :)) Ja juz mam te przyjemności za soba. Tyle, ze na V roku (studiowalam dziennie), mialam jedno seminarium w tygodniu, nie pracowalam, tylko siedzialam nad moją magisterka (symulacje, duzo rzeczy do policzenia, narysowania itp) - i to wszystko pod Linuxem :)) sama nie wiem jak dalam temu rade. A najsmieszniejsze, ze moja praca miala niecale 50 stron :))) :))) :P Ale wiem jedno - nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli sie czegoś bardzo chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane za zyczenia powodzenia nie dziekuje no to co - ja sie z toba zgadzam w 100% odnośnie studiów - mam to samo - dzienny licencjat i teraz magisterka z dojazdami gdyby nie praca to studiowanie byloby przyjemnoscia ale tak to tez mi sie nie chce praca mgr powinnam pisac ale jak na razie mam tylko plan i zero czasu zeby poszukac jakichs materialow ale przynajmniej mam nadzieje ze siue ta harowka oplaci bo konczas studi abede juz miec doswiadczenia no i jesyk tez cos daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcy, rozumiem Cie doskonale, bo i ja czasu nie mialam ale ja mimo, ze najczesciej zwlekam z takimi rzeczami do ostatniej chwili, to niecierpie jak cos nademna wisi, mecze sie wtedy okrutnie no i jak zwklekam do ostatniej chwili, to wtedy gdy przychodzi godzina 0 to lapie mnie stres super mobilizujacy ;) i tym sposobem mam juz jakie 45 stron pracy, jeszcze z 15 dopisze, pozniej zakonczenie- sformatowania na te gigantyczne marginesy do oprawy i wyjdzie mi z 80 stron, czyli bardzo ok :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co - wiem ze juz pisalas ale kiedy masz obrone moja pamiec do dat nie istnieje - cud ze pamietam date slubu ja teoretycznie nie musze sie speszyc bo bronic sie bede najwczesniej w lutym w przyszlym roku ale od nas wymagaja pokazywania co sie zrobilo na seminarium nie lubie swiecic oczami wiec nie bylam na 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcy, ja chce sie bronic w pierwszym tygodniu lipca za nic w swiecie nie chce tego odkladac uparlam sie i juz, nie ma mowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam świetne seminaria - w ogole nie bylo obowiązku mowienia o pracy mgr, ani o rzeczach ze studiami - seminarium jak podkreślalo 2 profesorow, ktorzy je prowadzili byly po to, aby nauczyć sie publicznego wyglaszania :)) Kazdyu wybieral sobie temat jaki chcial np. \"wspinaczka wysokogorska\" - i wyglaszal 45 min wyklad, oczwyiście do dyspozycji byl laptop, rzutnik - wcxesniej robilo sie jakąs ładną animacje i slajdy i sie wyglaszalo. Wbrew pozorom bardzo lubilam te zajecia i dowiedzialam sie naprawde ciekawych rzeczy, o ktorych wczesniej nie mialam bladego pojecia :)) Na jedną osobe wypadal jeden tajki wyklad na semestr :)) Uwazam, ze rozmowy o magisterkach w trakcie seminarium jest bez sensu Marcy - powodzonka na rozmowie !!!! Trzymam mocno kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem na chwile! ale nawijacie kobietki! ja pisałam swoją prace hym od marca wsumie dopiero, a od grudnia czyli wcześniej badania i wyniki w laboratorium opracowywałysmy, u mnie najgorsza była obrona - bo ja miałam jeszcze egzamin koncowy z całych magisterskich nie tylko z pracy mgr! brrry ale było nauki! ale dałam rady, dokladnie jak sie chce to da rade wszystko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcy, ja też gdzieś w lutym :) bo przede mną jeszcze ten semestr i zimowy. czyli dwa i wyjdzie że skończe jakoś w lutym :) nie dość że w tym samym mniej więcej czasie bierzemy ślub to jeszcze będziemy się razem bronić :) możemy później założyć topik o obronach prac świeżyo upieczonych żon ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! to ja sie przylaczam do tych ktore maja obrone pracy juz za soba! czasem to troche tesknie za studiami!!!! poki co to czekam na moja ksiege slubna,mama nadzieje ze w przyszlym tygodniu juz dojdzie!musze ja troche upiekszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się juz dziewczynki z wami powoli żegnam. więc życze miłego dzionka i daję wam link do stronki, taka trochę głupkowata, ale można się z tego pośmiać w wolnej chwili. pozdrawiam i papa 👄 http://bash.org.pl/top

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly- stronkę zpsułaś, ale za to jak mi humorek poprawiłaś:D Bo ja chora jestem. Ze mnie taka sikorka słodka, że ptasią grypę złapałam:P Moja metryka chrztu nie musi być brana 3 miesiące przed ślubem, ale ksiądz powiedział, że musi być \"bieżąca, powiedzmy tak maksymalnie roczna\":) fajny ten nasz ksiądz, nie robi problemów. Żadnych papierków z USC przed podpisywaniem protokołu dostarczać nie musimy, a wręcz przeciwnie, ksiądz każe nam protokoły podpisywać jak najwcześniej, bo powiedział, że w wkacje to on absolutnie nie ma czasu. Chyba na wakacje jedzie;) Aaaaa w poradni mamy 2 spotkania, nie wiem ile trwają, ale my mamy pana:):):) Ciekawe jak on mi będzie tłumaczył zasadę działania okresu i wykresu:D Nauki bezpłatne, poradnia nie wiem, chyba też. no to co fajne zaproszenie:) A masz zdjęcie środka? I ładnie masz na imię;) Zapowiedzi to chyba 3 albo 4 tygodnie przed ślubem się wywiesza. marcy trochę późno ale POWODZENIA!! Fajnie, że się zdecydowałaś. I poproszę o zdjęcie zaproszeń:) Ustysia- fajne suwaczki;) A co do studiów to ja mam jeszcze 2,5 roku i tak mi sie nie chce.... Normalnie wydaje mi się, że ja już z 10 lat studiuję, a nie 2,5. Ale muszę podołać, nie mam wyjścia, bo ja mam jednolite magisterskie, i jak skończę to będę od razu mgr inż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic sie Agatka nie martw - studia przelecą Ci ani sie obejrzysz :)) Najbardziej leci IV i V rok :)) Szkoda , ze jestes chora - poważna ta grypa (ptasia?) Zycze szybkiego powrotu do zdrowia :))) Marcy napisz jak bylo na rozmowie - koniecznie! Spadam robic obiad, bo umieram z glodu - na razie pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly ja mam nadzieję, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że jeszcze 2,5 roku 😭 hmmmm a ja znowu tu sama bidula zostałam:( I nawet agatki1984 nie ma 😭 A ta grypa moja to na pewno ptasia. Ja to wiem! Przecież taką przepióreczkę jak ja to tylko ptasia choroba mogła dopaść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka nie jestes sama :)) Kuruj sie :))) Co do studiow,to doceniaj ten czas - to naprawde najlepsze lata, jak zaczniesz prace - 8h dziennie - to już szara rzeczywistość. Nic sie nie dzieje. Zyjesz od piątku do piątku. I latka lecą. Mialam ciezkie studia, ale wspominam je bardzo mile :)) Nie chcialam iśc na zajęcia,to nie szlam - a teraz to jak biore urlop na wezwanie to szef krzywo patrzy :(( Czy sie czujesz dobrze, czy źle 8h musisz wysiedziec - troche bez sensu, ale tak jest............... A tak zmieniając temat - Agatka nie kojarze Twojej sukienki , wkleisz linka???? Zycze Ci duzo zdrówka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hooly nie wkleję:) Mama mi zabroniła robić zdjęć sukienki, bo mówi, że zaraz się będę wszystkim chwalić i nici z elementu zaskoczenia- wszyscy będą wiedzieć jak wyglądam. Ale opisywałam ją już gdzieś chyba koło 50 strony. No proszę i mama miała rację:D Nie mogę pokazać to opisuję. Ech ja to jednak typowa baba jestem:P marcy słoneczko pisz pisz bo ja tu wiernie przd monitorem siedzę i czekam na zeznania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka z tego co piszesz to ładna musi byc ta Twoja sukienka :))) Moze to glupie pytanie, ale przechowujesz ją w szafie zafoliowaną? Czy ma jakies specjalne miejsce??? I przyznaj sie ile razy ją juz przymierzałas ?!?!?! :P Z jakich kwiatow bedziesz miała bukiet????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak reasumując to widze, ze najwięcej jest tutaj dziewczyn z 1984 r ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhh
..dziewczyny czy wy przygotowujecie sie do slubu czy plotkujecie tu sobie? he? ;-) zmieńcie lepiej temat topiku bo o "ślubie w tym roku" to juz dawno nie pisałyście, tylko mylicie tym czytelników. PS. to nie żadna złosliwość z mojej strony tylko delikatna sugestia. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisuje w takim razie rozmowe nie wiem jak mi poszlo bo nie mam zbyt duzego doswiadczenia w tej kwestii ale wypytywali o moj angielski (tu akurat sie mialam czym pochwalić), dostalam tlumaczenie do zrobienia i test. tlumaczenie mi poszlo dobrze - test tak 10/12 powinnam miec prawidlowo popelnilam niestey gafe bo nie zapamietalam nazwiska jednego z facetow ktorzy mnie maglowali i przekrecilam je ale to chyba nie przstepstwo oprocz tego problem sprawilo mi pytanie - ile by npani chciala zarabiac - probowalam im powiedziec ze to zalezy od mozliwosci rozwoju i zakresu obowiazkow - ale nie dali sie zbyc wiec im powiedzialm ze tyle samo co teraz lub wiecej i podalam moja obecna pensje powiekszona o 200 zl bo tego sprawdzic nie moga nie wiem czy dobrze czy zle zrobilam praca to prowadzenie biura poselskiego - mialabym miec pod soba 2 stazystki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ehhhhhh robimy i jedno i drugie - przygotowan do slubu nie robi sie codziennie - a poza tym jesli jakich sinformacji tu nie ma to zawsze mozna zadac pytanie za sugestie dzieki ale mi sie obecnie podoba tak jak jest ps dziewczyny czy ktoras z was ma skype?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhhh - co bawisz sie w kryptoczytacza???? Jak czegos nie wiesz i chcesz sie włączyc do dyskusji to prosze - poza tym ten topic nie jest kurcze dla czytelnikow tylko dla tych, ktorzy ten topik tworzą (to nie jest encyklopedia, gdzie wszystko mozna znaleźć pod określoną literką i tematem) -jak mamy ochote poplotkować to robimy to - ma to rowniez slużyc lepszemu poznaniu siebie. I chyba nie zyczymy sobie tego typu \"sugestii\" Zapraszam do zalożenia swojego topicu - zobaczymy jak Ci pojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze do ehhhhh - jakoś tak sie sklada, ze kazda z nas kojarzy kazdą (date ślubu, sukienkę, odbycie nauk oraz problemy jakie pojawiają sie w przygotowaniach) - to nie jest chyba źle??? A przez tzw \"plotki\" jak to określiles/as Drogi Forumowiczu tylko lepiej sie poznajemy. Marcy na pewno świetnie Ci poszlo :)) To miala być rozmowa o lepszą prace, wiec uważam, ze dobrze, ze im powiedzialas o zarobkach. Powodzonka!! Kiedy mają do Ciebie sie odezwać|????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×