przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Gratulacje :) dobra ami dora :):):):):)

kasiak, ja z tego co pamiętam będę miała podobne menu chyba, tylko z flaczków zrezygnowaliśmy :) jak będziesz chciała to mogę Ci moje menu wysłać. a co do gołębi to może faktycznie wypuścić kilka - mój tata ma przecież gołębie ;) wiecie co, fajnie że tu do was trafiłam, bo dowiedziałam się nieraz bardzo potrzebnych rzeczy aha, z kawy ja dziś rezygnuję, popijam herbatke z cytrynką i czekam aż mnie to cudownie ozdrowi hehe

Maniusia serduszko chcę to menu:) czekam :)

ja jeszcze nie wiem ale na pewno nie bedzie flaczkow niecierpi chociaz nigdy nie jadlam z tego co pamietam to wstepnie zesmy sie umawialy sie bedzie obiad z 3 rodzajami mies do wyboru - podawane na tacach, ziemniaczki i moze frytki, surowki no a potem 3 albo 4 cieple dania nie pamietam juz ja bym chciala rolade z kluskami barszcz z krokietem i gulasz (buef strogonof) w chlebkach zamist talerzy plus oczywiscie zimny bufet - chciala bym wiecej salatek i np jajek w sosie tatarskim bo ma wegetraian wiec zeby oni tez cos skorzystali ale mysle ze zdam sie tez na ta babke ktora mi to organizuje bo ona na pewno wie co schodzi, w jakich ilosciach i jak czesto

kurcze!!!!zadzwoniłam przed chwilą do orkiestry która wybrałam przez neta-przez demo:)a oni mi mówia ze na dwa lata do przodu maja terminy zajęte!!!!!!!!!!!!!!!!1czy ludzie zaczybaja planowac swój ślub juz w podstawówce????:) a czy któras bedzie miała wodzireja??? ja mam szwagra...:) On bedzie robił za 2 wodzirejów:)-to dusza towarzystwa-ostatnio na pogrzebie u ciotki tak rozkrecił towarzystwo ze zaczeło tancowac:)

Ami no niezle :) to fajny ten szwagier :D Ami jeśli chcesz to dam Ci namiary na mój zespół, gra rewelayjnie fajnie też zabawia gości i bardzo fajne chłopaki ;) nie mieszkasz daleko to może by nie było źle. Napisz tylko to zaraz wyślę Ci numer podaj meila nie chcę aby jakiś kryptoczytacz dzwonił tam do nich miałabym wyrzuty sumienia.

z zespolami zazwyczaj jest najwiekszy problem i z sala

kasiak!!!!!! a gdzie ty Misiu mieskzasz????? i jak sie nazywa ten zespół???i jak drodzy są???

Kurcze wszystko mi się kiełnasi znów mi się pomyliło to Arona mieszka w Sosnowcu, pomyliło mi się z Tobą Ami. Mieszkam w Zawierciu (Górny Śląsk - Zagłębie). Zespół nazywa się Acord za dwa dni biorą od nas 1500zł.

aaa meila masz w poscie-;)zapraszam... jeszce jedno pytanko(ale męcze was dzis)-jakie garnitury bedą mieli wasi mezowie:)krótkie długie jasne ciemne-dopasowane do sukien waszych??? i co w butonierce??/kwiatek-taki jak wasza wiązanka(apropo-czekam na linki z bukietami:) czy chusteczke??bedzie krawat czy muszka raczej???czy którys z panów bedzie miał frak??;) p.s wiecie co???jako ostania wychodze za mąz:( bedzie mi przykro zostac tu samej-znaczy ze chyabpowinnam przynalezec do topiku-\"jeszcze roczek do ślubu\":(

a moze jest tu ktos z moich okolic???szczecin-gryfino???

moj luby ma czarny elegancki garnitur wlasnie jestesmy na etapie decydowania czy dokupic do niego kamizelke z musznikiem czy po prostu krawat chyba jednak sie zdecydujemy na to 2

dziendobry:) mój ukochany ma przedłuzana marynare ciemny grafit czy szary jak kto woli w bardzo delikatne cieńiusienskie prązki, kieszenie bez patek i kaamizelka oczywiscie, do tego koszula w kolorze góry mojej sukni - krem, i cos zamiast krawata co nie pamietam jak sie nazywa - kochanie moje mówi na to \"fladra\" w koloże dolnej części mej sukni:) to jest taki szerszy mini krawat nie wiazany tylko na szyi zapinany z taką spinką zamiast supła! alez moje kochanie sie buntowało przed tym , mi tez sie to poczatkowo nie podobało alejak ubrał , kochane super to wyglada, na kolor tez sie nie chcaiał zgodzic ale tak pasuje mi do sukienki i sie poogodził z różem teraz w sobote kupilismy to wdzianko

ami nie bój nic pozostaniemy tu z Tobą:) tylko, że my juz bedziemy miały to za sobą i topik pomału przekształci sie - w po slubie!:) acha i w butonierce u mojego J. bedzie kwiatuszek taki jak w moim bukiecie i na głowie( bo ja bede miec kwiat we włosach tylko)

kasiaczku sliczny masz suwaczek:) jak sobie taki ściągnąć ? tzn równie sliczny z tej stronki

u nas tez kwietek w butonierce panie od bukietu ma cos tam zrobic wiec chociaz to z glowy

Dziewczyny wysłałam Wam zdjęcia bukietów :) Tiki tak Ami mój Skarb nie ma jeszcze garnituru, ale na pierwszy dzień planuje zakupić ciemny nie wiem czy będzie czarny czy ciemny granat nie wiem. Wiem tylko, że chce aby był dopasowany, Robek jest wysoki w szczupły super będzie wyglądał w takim ;) koszulę będzie miał w kolorze ecru i w takim też kolorze będzie musznik myślałam, aby szpila którą się łapie materiał tego musznika (śmieszna nazwa :) ) była bordowa. No i butonierka bordowa róża. Na drugi dzień już na luzie, jasny garnitur.

Tiki tak wejdź na stronę www.snugglepie.com tam się zarejestruj i jak będziesz już zarejestrowana wejdz w suwaczki i wybierz sobie jaki chcesz tam poprowadzą Cie przez wszystkie etapy generowania suwaczka :)

Widzę, ze od wczoraj dużo zapisalyście :D Ja wczoraj bylam z moim misiem na \"ice age 2\" i bardzo Wam polecam !!!!! Uśmialiśmy sie jak nie wiem :)) U mnie jest dzisiaj zimno i pada deszcz :(( W ogole jakas taka senna jestem i sie wlasnie ratuje kawka :)) Co do Waszych wczorajszych rozmow to tak: - ja place 110 zł/os i w tym mam 5 gorących posiłkow (z obiadkiem) + zimna plyta, galaretki, paszteciki i wszystkie inne takie rzeczy. Ciasto sami zakupujemy, wodke też. Rozmawialam z wlascicielem tej restauracji, gdzie mam wesele i on powiedzial, ze nie podaje w menu - takich potraw jaki bigos, gulasz, gdyż ludzie mają rozne wyobrażenia o tych potrawach (tzn ze mozna wkroić wszystko: świeże, nieświeze itp. Moj mis bedzie mial w butonierce bukiecik z maleńkich slonecznikow, pod moj bukiet ślubny Co do menu - to ja myśle: - obiadek (kotlety, roladki, rybka, ziemniaczki, kluseczki, 3 rodzaje salatek) - krokiet z barszczem - piers z kurczaka z frytkami + salatka - łosoś + coś (np salatka) - i nie wiem jeszcze co....????? Za tydzien jade przymierzac moja sukienkę - zobaczymy co to bedzie :P

chodziłam wczoraj za butami, łech takie co mi sie podobają z Ryłko prawie 200 zł kosztują, szkoda mi tyle wydac na buty które ubiore tylko raz, bo ja nie nosze takich na codzień wogóle obcasów nie uznaje :( a w daichmanie do 60 zł mozna kupic cos i raczej zdecyduje sie na cos co mi sie mniej podoba ale tansze jest bo co ja potem poczne z tymi butami? i znalazłam stoisko gdzie przerabiaja obrączki to znaczy bo my mamy taka duzą 9,5 g waży i z niej zrobimy dwie 4 mm z grawerem i to wyniesie nas 200 zł a obraczki bedą nowe wsumie bo my chcemy z zółtego złota a ta do przeróbki jest z czerwonego, fajnie nie:) tanio nas to wyjdzie

Moj misiek bedzie mial standardowy czarny garnitur, kamizelka + musznik :))

a co do menu to jeszcze nie ustalilsmy konkretnego ale napewno bedzie rosół:) i kotlety do wybory z ziemniakami i surówkami, krokieciki z barszczykiem i półmiski zimne z wedlinami, mięskiem pieczonym, owoce, ciasto, tort weselny, szampana tez mamy w cenie za osobe - 110 zł, ewentualnie troche wiecej jesli jakies wymyslne menu bedziemy chcieli!

a na poprawiny zawsze serwuja tam żurek - pan mówił, ze rewelacyjnie stawia gości na nogi:D

ja wracam do tematu księdza...ile dajecie mu za ślub??? i jeszczce jedno pytanko for you!!!!czy ani razu ani przez moment nie miałyscie watpliwosci???że TEN to TEN ze będziecie miały DOBRE zycie??? i pytanko z innej beczki(wiem ze skacze:)-która najpóxniej wychodzi za mąż????

ami - co do 2 pytanka - troche wysiłku!!! wystarczy przejzec nasze stopki i suwaczki i \"wszystko jasne\" a ksiadzu myslimy dac max 300 zł

a jesli idzie o watpliwości - hym czasem, momentami je mam! szybko mijają, ale fakt faktem pojawiają się, ale ja mysle, ze to zdrowe i normalne jest.

Ami - ja mam wątpilowości, ale bardziej wynika to z moejgo przywiązania do wolności (ach ta moja wodnikowa natura :P) Co do mojego misia jestem jak najbardziej przekonana :)) Ksiedzu daje 300 zł

witajcie! dlugo mnie tu u Was nie bylo! a propos garniturów. Moj P. jeszcze nie ma i na razie nie planuje kupowac. Jak twierdzi:jeszcze nie czas. A ja to bym chciala juz teraz wszystko zalatwiac. Chce dzis zamowic z allegro zaproszenia i balony do dekoracji. Oczywiscie pol dnia zastanawialam sie nad kolorami. ale chyba beda bordowe i zlote. Mam pytanko:wiem, ze pam mlody musi pasowac kolorystycznie do panny mlodej. Ja mam dodatki na sukni w kolorze cappuccino (choc dla mnie to bardziej ciemne zloto). Czy znajdziemy musznik albo krawat w takim kolorze?

My tez jeszcze nie mamy menu. Bedziemy je ustalac dopiero kilka dni przed weselem, a dokladnie w poniedzialek. W czwartek bedziemy dekorowa sale. Pewnie niezle sie nameczymy z tymi balonami! Ja tez czasem mam watpliwosci. Ale tez mysle, ze to normalne. Zaden inny mezczyzna nie bedzie mnie kochal i rozumial jak moj P. Do ksiedza wybieramy sie najpozniej w polowie maja . (przypomne, ze slub 26 sierpnia). Slyszalam, ze niektorzy daja ksiedzu 500 zl. Czy to nie za duzo? A i le na zapowiedzi? Wydaje mi sie, ze 50 zl chyba bedzie ok?

Witajcie, dzień dobry... wy już tu tyle dzisiaj zapisałyście, a ja robota i robota :D Więc tak, odnośnie daty ślubu, to ja mam 7 października, ale któraś chyba 14, z tego co pamiętam. Damy księdzu jakieś 300 albo więcej, jak znajdę na koncie jakąś ładną prowizję. Menu mamy nieustalone, mam listę, ale ciężko mi z tego wybrać, my też płacimy w restauracji 110 od głowy. Obrączki jubiler wykonał z mojego pierścienia (super niewygodnego) z brylantami (5 szt.) i dołożył jesczze raz tyle złota ile w moim pierścioeniu. Brylanty są nie najmniejsze i dziobały by w palce, gdyby nie była gruba obrączka wykonana. I tak zapłaciłam za wykonanie 400 zł i musiał mi załączyć wycenę z danymi brylantów.. jakby podmienił, to jego wina.. ale nie wydaje mi się, solidny starszy gościu. Teraz oddam je do grawera i 1,50 za literkę. Moje kochanie będzie miało garnitur czarny (bo to jesień, i będzie elegancko... latem raczej jasny), z koszulą, kamizelką i musznikiem(krótki krawatek) pod kolor mojej sukni... ecru. W butonierce kwiatek zsynchronizowany z moim bukietem. Miły się burzy odnośnie kamizelki i butonierki, ale i tak go pokonam i ubierze... Wredna jestem, nie ma co...hihihi