przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

nie tiki tak, nie bij go :(:( ja mialam kiedys owczarka niemieckiego - w kuchni, na talerzu (na kuchence) lezalo mieso - zezarl wszystko hehehe, ale i tak byl kochany

No to super :) ale mam nadzieję, że ten prezent to nie od narzeczonego :O w takim razie jesteś druga co odkupiła od kogoś suknie. Myślałam, że będę sama ;) ja również odkupiłam suknie od młodej mężatki :) ale z tym wyjątkiem, że sama za nią zapłaciłam :P

Kochane kobietki :) Znów was troszkę ponawiedzam:D Jeszcze pare minut i wychodze z pracy,ale piękna pogoda:) Holly>ślij kochana fotki sukni:) chętnie obejrzę,adres w nicku moim Ewka-marchewka-nic sie nie przejmuj ,glowa do góry,delikatnie mówiąc olewaj ...Ja z moja na poiczątku tez przeszłam niezłe halo,bo musiala sie upewnic ,czy jestem odpowiednia kandydatką na zonę jej ukochanego jedynaka;):P Na szczęscie przeszlam pomyślnie testy i teraz mnie kocha jak swoja córunie-jak to mowi;) serce by mi oddała,dotarłyśmy sie,choc nie bylo latwo,z racji ,ze ja mam nieco temperamencik ostrzejszy i poprostu nie dam sobie,ale poznała mnie ja ją i jest fajnie:) A wiecie jakie były pierwsze jej slowa do mojej matki?>Uwielbiam Anete za to,ze jest taka bezczelna:D:D:P Ma charakterek po tesciowej,to lubie:D Zabulina napewno zda:) Natalia-sliczna suknia:) a piosenka chwyta za serducho:):)

pa pa fafetki jade do domu lac ruda dupke;) jutro o 7 sie przekonam i potwierdze ze zabulinka zdała:) Natalio , jeszcze panno, diabełku i jeszcze raz mx - ładne wasze sukienki, kazda z nas bedzie sliczna panna młodą:) pa pa

Nie Kasiu, to nie jest prezent od narzeczonego - tylko od mojej kochanej mamci :):):) Super :) ze nie jestem sama - a moze jest nas tu wiecej takich, ktore maja suknie z drugiej reki ?? :D nio przyznac sie dziewczyny :D Ewciu - nie przejmuj sie - w koncu nie bedziesz zyla z tesciowa tylko z mezem :):) Ja nie odczulam na sobie zadnych testow ze strony tesciow, chociaz napewno na poczatku (mam nadzieje, ze teraz juz nie :) )mnie obserwowali, czy nadaje sie dla ich syna :P jeszcze panna - moj K. tez ma charakter po mamusi i cale szczescie :D:D:D fajnie ze suknia i piosenka sie podobaja :):)

tiki-tak zgadzam sie w 100% kazda z nas bedzie piekna i wyjatkowa:) tiki-tak milusiego popołudnia,wieczorku i do jutra:) nie lej za bardzo tej rudej dupki;)

dzieki tiki tak - i nie bij go mocno :( Ty tez bedziesz pieknie wygladac, juz sie nie moge doczekac zeby zobaczyc fotki po slubie :)

Tiki tak do jutra:) zapewne \"ruda dupka\" przywita Cię jak gdyby nigdy nic ;) będzie machać ogonem i cieszyć się na przybycie \"wesołej\" pani :D

Natalka moa tesciowa twierdzi ,ze to ja mam po niej charakterek :D:Dheheh,taka z niej zwariowana,bardzo mlodziezowa babka:) całe szczescie ze mam taka a nie inna,tesc spokojny,ale rowny gosc:) Ja zdecydowałam sie szyć na miare,bo naprawdę mało co mi sie podobalo :P taka juz dziwna jestem;),tez bedzie diadem,welon dlugi z kamyczkami błyszczacymi,rekawiczki i jakas narzutka na wzor sukni,jeszcze sie musze uporac z bizuteria i zdecydowac z moja psiapisólka co do fryzury,szczescie miec fryzjerke pod reka,ktora bedzie znosiła moje fanaberie;) Niektórzy pomysla ,ze moze przesadzam,bo z boku faktycznie tak to moze wygladac,ale ja chce w ten szczególny dzien wygladac tak jak sobie wymarzylam:)

A co sądzicie o tych sukienkach??? http://www.salonslubny.pl/new01/suknie/chris2006/__chris06_15.htm http://www.salonslubny.pl/new01/suknie/chris2006/__chris06_04.htm

dziewczynki ja tez zmykam na chatkę;) miłego popoludnia wam wszystkim buźka do wieczorka lub jutra

Polish English Girl-rzecz gustu;) hmmm... 2 ladna,pozdrawiam juz zmykam papasie

English ładniutkie sukieneczki ;) Jeszcze panna no to strzałka ------> do jutra :D Miłego popołudnia

:D:D:D panno to super ze masz taka wyluzowana tesciowa -fajnie ze sie tak dobrze dogadujecie, chociaz podobno to przeciwne charaktery sie przyciagaja :D:D - ja na swoja tez nie narzekam :) tesc troszke rygorystyczny jest (wzgledem swoich synow :) ), ale mam nadzieje ze nie bedzie problemow :P Polish - ladniutkie te sukienki, szczegolnie ta druga :)

Dziękuję Dziewczyny....to ja Polish English Girl...teraz będę pod tym nickiem, bo jakiś głupolek się podszywa pode mnie:) Lubię skromne, a eleganckie rzeczy...no nie wiem....hmmm, ja mam jeszcze 2 lata do ślubu, więc podejrzewam, że zmienię zdanie 100 razy:)

Dziękuję Kochane Dziewczyny... Ja lubię skromne a eleganckie rzeczy, już taki mój styl:) Mam do ślubu jeszcze 2 lata, więc w tym czasie zmienię zdanie ze 100 razy;) Pozdrawiam... a tak a propos...Marcy--->mam nadzieję, że mnie kojarzysz, to ja jestem Narzeczoną Brytyjczyka:)

Ale dałam plamę teraz z tym nickiem...ehhh, ja i komputery:) Przepraszam, chyba się połapałyście :D

czesc dziewczyny- te \'stare\' i te nowe ;) :) wracajac pamietalam, zeby pierwsze co zrobie jak wroce4 zlozyc zyczenia Kasiakowi :) i tak weszlam do domu, rzucilam torbe i kurteczke i niniejszym sciskam Cie urodzinowo :) badz szczesliwa i radosna, pewnym krokiem omijaj wszystkie przeszkody, czuj sie silna i wiecznie mloda chcialam kupic roze, ale w kwiaciarni mieli tylko teniebieskie kwiatki ;) :P zabulina- jak tam? (pytanie retoryczne, bo wiem, ze dobrze :) ) dziewczyny, ladne te Wasze sukienki :) zmykam zjesc obiad, pewnie tu jeszcze wroce :)

TAM, TAM, TAMTAM, (Fanfary) :) kwiatek] kwiatek] kwiatek] DLA WAS WSZYSTKICH ZA POZYTYWNĄ ENERGIĘ!!!! Pewnie tylko dzięki Wam zdałam najlepiej, jak można było - na 4,5 :D :D Nie czytałam Was i nie rozpisauję isę teraz, bo lecimy na ten nasz kurs tańca - ale MUSIAŁAM tutaj wpaśc i podzielić się z Wami tą radosną dla mnie wieścią - myśłałam o tym niemal od wyjścia z Instytutu:D Jeszcze się odezwę tak koło 21, jak wrócimy - tak pociąg miałąm beznadizejnie, ze dopiero co wpadąłm do domu - KASIAK!!!!! MAM PREZENT!!:D I JESZCZE kwiatek] z okazji Twoich urodzinek!!!! DZIĘKI, DZIEWCZYNKI !!! JESTEŚCIE SUUUUPER!!! Wasza Zabulina, Specjalista w Zakresie Pomocy Psychologicznej Człowiekowi Zdrowemu:D

moja teściowa może sobie pogadać, i tak zrobimy co uwazamy...K powiedział tak...nie płacisz- nie decydujesz..i był powiedzmy koniec gadki.Ale wiecie, ja ja lubie... Dziewczyny ja jeszcze nie mam pojecia jaka będzie moja suknia...a te co wcześniej wklejałam bardzo mi sie podobają, ale nie są na moją figure...myślę o zaprojektowaniu sukni,takiej ktora ukryje moje defekty natury, a zarazem będzie sie pokrywała z moimi marzeniami. ZABULINO----------------> GRATULUJę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

brawo - gratulacje Zabulino :D:D:D:D:D - to bylo pewne, zadna z nas nie miala watpliowosci :):):) WSPANIALE !!!

Ewciu - zanim powiesz, ze zle w czyms bedziesz wygladac - radze najpierw przymierzyc - ja tez myslalam, ze moja suknia bedzie na mnie zle wygladac - mylilam sie, lezy idealnie :D:D:D a co najlepsze przymierzylam ja pierwszy raz, jak juz byla zaplacona i nie bylo odwrotu, zeby ja oddac :D:D:D

ja myślę że jest za duży wybór...i w końcu ciężko jest się nam zdecydować...przynajmniej mi W połowie maja zacznę sie rozglądać za suknią...

BRAWO!!!!! ZABULINKA BRAWO!!!!!!! Ty nasza specjalistko!!!! KOchana!!!!!!! :D bardzo się cieszę!!!!! gratulacje!!!!!!

No to co dzięki wielkie za życzenia i pamięć wielkie buźki dla Ciebie ;)

zabulina, gratuluje :) i ciesze sie z Toba :) Kasiak, nie ma co dziekowac- to Twoje swieto! :)

zabulina - widzialam wiedzialam wariacie kochany!!!!!!!!! to skoro ty zdrowym ludzion masz pomagac to moze mnie zdrowej tez pomozesz :-) narzeczona brytyjczyka - pewnie ze pamietam - mi sie obie sukienki \\podobaja - ale druga bardziej kurcze zagladaj na forum czesciej bo fajnie by bylo miec kogos kto ma podobne problemy he he - samolubna jestem tylko w angli suknie sa koszmarnie drogie (wiekszosc) i niestey szyte z innych materialow - i sa bardzo cizkie - takie byly moje odczucia po mierzeni w 2 salonach dzieki dziewczynki za wsparcie - poradzilam sobie dzis - cd piekla jutro nie lac rudej dupki - to ja juz odkupue te czedkoladki no to co - zalozycielko nasza w koncu jestes wi jak sie czujesz? senioritka - zrezygnowalabym na twoim miejscu z naszyjnika zeby bardziej wyeksponowac biust a dla wszystkich fafetek big hug bo bez was byloby szaro na tym swiecie

Noo, przeczytałam:) Dziewczynki, ale aż się wzruszyłam, jak czytałam, ile z Was o mnie pamiętało i trzymało swoje kciuki fafeterkowe...:) Na pewno mi to pomogło, i \"dupa wieloryba\" też:D Nawet się nie spodziewałam, że zechce Wam sie wyrażać tyle troski o jakąś tam zabulinę.... kochane moje.. :) diabełek - bardzo ładna sukienka:) mam wrażenie, że dobrze dobrana do Twojej figury. Holly - ale ja wcale nie jestem świnia paskudna, nie krytykuję zdjęć za nic... Ja mam zupełnie inne podejście - np. czy wyobrażasz sobie powiedzieć \"nieważne, jaką suknię wybierzecie - i tak będzie najpiękniejsza, bo wasza...\" ???? Tak mówiłaś ze zdjeciami. Niby i może coś w tym jest, ale np. nie pozwolę tiki - takowi wziąć tych badziewnych fotografów - za nic w świecie!!! Przynajmniej na tyle mogę się Wam przydać, że kompletną fuszerkę rozpoznam.. No i mam nadzieję, że dzięki temu, co napisałam np Agatce jej zdjęcia będą ładniejsze niż te na stornie jej fotografa. Bardzo bym nie chciała zostać taką \"Moaning Myrtle\" (kto czyta Pottera w oryginale wie, o kogo chodzi;) ) co tylko jęczy - staram się udzielić konkretnych wskazówek (nawet jeśli czasem ta wskazówka brzmi \"uciekaj!!!\") ;) Kasiak, zrobiłaś ze mnie magistra:D Trochę za wcześnie:) Ale specjalizacja to nie byle co - to nie jest taki \"odpowiednik licencjatu\", zupełnie nie - jeżeli decyduję się podjąć specjalizację, mam przez3 lata masę dodatkowych kursów i egzaminów; później piszę pracę (króciutką na szczęście - a`propos - żadna z czytających ja fafeterek nie napisała mi słówka na jej temat;) ) i jej bronię, zdając materiał z tych trzech lat w wersji skumulowanej... Natalia - suknia - WOW:) Natalia, Kasiak - JA TEŻ MAM SUKNIĘ PO MŁODEJ MĘŻATCE!!! Upolowałam ją cudem przez internet, bo nie było jej już w sprzedaży regularnej od dwóch lat - a zobaczyłam ją na jakiejś modelce w gazenie na jej prywatnym ślubie i się w niej zakochałam. Stanęłam więc na głowie, żeby ją zdobyć:D Marcy - ale się cieszę, że Ci główki kochanej nie obcięli w pracy... Oby Ci tam wszystko się dobrze poukładało, skarbie.. a pomagać - to ja zawsze chętnie:D Mx - masz b. fajnego fotografa, jestem o Ciebie spokojna:) Widać, że dużo są te zdjęcia obrobione komputerowo, ale dobrze technicznie są obrobione. Tyle:D Papa, pewnie do jutra, bo większość już o tej porze smacznie chrapie;) Papa!!!

PS A Misiał dziś sprezentował mi pierwsze w tym roku frezje.. :) Powiedzcie, czy Ci wasi Mężczyźni też Was tak rozpieszczają? Misiał mi potrafi kupić 30 róż bez okazji:D Ale teściowa moja.. no comments... nie mam tyle szczęścia, co niektóre z Was.... ] Na szczęście nie o teściową w tym wszystkim chodzi:)

Aaaa, maniusia - nadal nie mam zdjęć sali!!!!!! Narzeczona - doszedł - li drugi mail, w którym uprzejmie zapytuję o dokładne miejsce zamieszkania? ;)