przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

:D cieszę się.... marcy... chodziaś pewnie już na nauki? jak wrażenia?

Cześć Dziewczyny! Ja dzisiaj troszkę nie na temat. Zabulina iu Marcy, czy znacie jakieś dobre ośrodki nauki jazdy w Bielsku? Dzisiaj oblałam już drugio raz egzamin na prawko (z mojej winy, a egzaminator był przemiły) i chciałabym wziąc kilka godzin i kogoś naprawdę dobrego. Mój były instrukytor pominął kilka ważnych kwestii, o których nie chce mi się już pisać. Za tydzień odbieram sukienke i juz jestem strasznie podekscytowana.

mx3 ja nauki mialam spoko nie moghe narzekac - ksieza byli swietni a panie z poradnie nie truly - staraly sie to na tyle bez wlasnej ideologii przedstawic ze bylo lekko strawne jedyne haslo z doktryny jakie slyszalam to: powstrzymywanie sie od wspolzycia pomoga uczyc sie okazywac sobie milosc w inny sposob czyli ogolnie niezle marcela - ja znam dobrego instruktora ale musialbym namierzyc jego nr tel - ja zdlam za 1 razem i bylam bardzo zadowolona - oczywiscie to bylo 5 lat temu ale mysle ze jak wtedy byl dobry to i teraz sie to nie zmiani

o, to na spokojnie... masz fajnie, już za Tobą. tam, gdzie byłam prowadziła babka nauki...w poradni jeszcze się nie umawiałam... jak ta sama babka bedzie prowadziła poradnię, to chyba wyjdę jak ją zobaczę...

Dzięki Marcy. Będę wdzięczna. A nie wiesz jaka to była szkoła, bo nie chiałabym, żeby okazało się, że to ta sama, tylko poprostu inny instruktor. Tą moją szkołę wszyscy bardzo chwalą a ja chyba trafiłam na totalnego olewatora.

mx3 ale nie musisz chodzic do jakiejs konkretnej poradni - mozna sobie wybrac inna parafie ja nie bylam u siebie bo mi gdzies indziej lepiej pasowalo marcela - nie wiem jak sie szkola nazywa le gostek o ktorego mi chodzi to andrzej stokłosa

chyba pojadę na koniec Gdyni do poradni, gdzie można załatwić jedno spotkanie i finito.... Jak myślę o kolejnym wtorku i naukach, to mam ochotę ubrać stopery, albo mp3 na nasłuchy...

Dzięki Marcy Znalazłam jego adres i tel. tylko, że tam jest adres do Kóz. Jesczce tylko jedno pytanie i już Cię nie męczę. Czy on ma placyk w Bielsku.

to tez jest jakies wyjscie z moim msamochodem nic nie wyszlo bo jak ojciec pojechal go sprawdzic dokladniej z mechanikiem to sie mokazalo ze byl stukniety a gosci z komisu mowil ze nie byl nie chce ryzykowac ze cos tam bedzie nie tak

marcy... jeśli była tylko blacharka naruszona to kupuj spokojnie co innego, jeśli zagięcia czy naprawy zahaczały o konstrukcję podwozia... czyli, czy był naruszony konstrukcyjnie??? czy tylko stłuczka i blacharka?

z resztą... jak mechanik powiedział by nie brać, to nie brać... na blacharce często już gołym okiem widać, czy był bity... nie zgadzają się połączenia blach.. ciutkę lampa odstaje kilka milietrów albo różnice w odcieniu lakieru

chlodnica byla wymieniana i skrzynia biegow tez ale nawet nie chodzi o to ze stukniety tylko o to ze mnie probowali zrobic w balona co prawda facet z salonu twierdzil ze niec nie wiedzial o tym ale jakos mi trudno w to uwierzyc

mechanik nie powiedzial zeby nie brac ale stwierdzil ze auto na pewno bylo stuklniete a facet z komisu zapewnial ze na pewno nie ja tam wierze mechanikowi

o, jak chłodnica i skrzynia, to już faktycznie było nieźle walone... nie bierz ... Faceci sprzedający wszystko wcisną... trzeba jechać do niezależnego zakładu i podnieść go na wysokość oczy, włazić pod spód z latakrą, później go wytrząść i zbadać taka przyjemność 50 zł... ale ile zaoszczędzone przy ew. wpakowaniu sioę w niezły złomik

marcela - sala wykladowa jest w kozach a placyk tez mial w kozach kiedys - teraz nie wiem bardzo mozliwe ze przenisl - najlepiej zadzwon do niego i zapytaj to naprawde ok gosciu - wiem co mowie bo byl moim sasiadem przez sufit przez 7 lat - no i ma anielska cierpliwosc

te 2 czesci byla na pewno z innego samochodu nie wiadomo cz od stluczki czy od innego ale lepiej na zimne dmuchac patrze teraz po salonach - tam podobno maja sprawdzone auta (tzn salony toyoty)

ja szukałam dwa tygodnie mojego wymarzonego czterokołowca.. a jak ją zobaczyłam, zakochałam się i nie było innego wyjścia, jak kupić :D

a przypomnij mi czy mi sie wydawalo czy masz mazde?

mam, mazdę i to taką jak w nicku.... czerwoną :D

no to fajnie nie wiem co prawda jak ona wyglada ale na pewno jest piekna, tym bardziej ze czerwona

http://www.mazdaspeed.pl/galeria/mx3_galeria.php taka, czerwona wściekle :D

NIE MOGE WAM OPISAC MOJEGO KOSZMARU BO JA NA TYM KURSIE NADAL Z NORMY PRO, FAJNIE JEST - FAJNY PROWADZACY:p WPADAM W MINI PRZERWACH....... JUZ W CZWARTEK NASTEPNY MAM GENERALNA PRZYMIARKE SUKNI:) JUTRO JUZ BEDE Z WAMI BO JUTRO JUZ NORMALNY DZIEN PRACY

WOW MX - ALE MASZ WÓZ!!!!!!!!!!!! SUPER!!!!!!!!!1 JA MAM SŁUŻBOWE CIEŃKO:( ALE DAJE RADE PO SLUBIE - JESLI KASE ODPOWIEDNIĄ\" UDA NAM SIE ZEBRAC-JAK BOG DA- TO PLANUJEMY ZAKUPIC WÓZEK. MOJE KOCHANIE UPODOBALO SOBIE AUDI - TAKIE WIELKIE:)

audiki też są fajne.... ja jednak kocham moje maleństwo.. jest ta madzia takaaaa kobieca :D i taka sexowna ... hhehehhee

mój tylko mój... wstrętna jestem, bo mojemu F. pozwalam tylko skoczyć do Geant 3 min. od domu.. jak się źle czuję .. hehehehehe

mx3, super autko. Oj jak ja bym już chciała też jeździc czymś co nie jest autobusem ani pociągiem ni i za kierwonicą. Mam nadzieję, że to się wkrótce spełni. Mnie się marzy jakieś duże autko, przestronne i mocne. A mojemu Ł jakis tani piździk. Ja twierdzę, że nie może być mały, bo jak kiedys będziemy mieli dzidziusia, to się wózek musi do bagażnika zmieścić, he he.

u mnie dwa przednie miejsca.. wypas, sporo na nogi.. prawie leżysz.. no i blisko ziemi, bo to sportowy wózek za to z tyłu... masakra, dwoje dzieci max... nie ma trzeciego miejsca z tyłu.. no ewentualnie tylko zakupy z tyłu, ale bagażnik ma wielki... ło ho, wielki :D

gdzie są wszystkie??????????????????????

hej Wszstkim!!! Wpadlam tylko na chwilke! Idziemy w piatek do proboszcza zaniesc kartki z zakonczonymi naukami i odbytymi spotkaniami w poradni, oraz zaswiadczeniami o chrzcie i bierzmowaniu. Tylko wczesniej chcemy zapytac go o to, czy zgodzi sie na udekorowanie kaplicy. Tylko bedzie problem, jesli sie nie zgodzi. Co mamy wtedy zrobic? Wstac , powiedziec, ze idziemy do innego kosciola i wyjsc? Czy tak wypada sie zachowac?

wi, myślę, że się zgodzi.... chyba, że robią tak jak u nas, zbierają na dekorację i na kilka ślubów w tą sobotę robią jedną dekorację, by nie robić zamieszania i kolorowego boomu