przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

opowiadaj ewa :) ja kiedyś też miałam koszmary, ale ostatnio jak pisałam, nic takiego nie mam :) i strasznie mnie to cieszy. i trzymam kciuki na Twój egazmin :)

spokój dziewczyny, tylko spokój nas moze uratować kinmod -trzymam kciuki - wszystko sie uda ewa - dawaj ten koszmar

maniusia - bylabym cie przeoczyla niechcacy - to ile dni przed slubem idziesz na urlop? ja planuje tylko pt wolny - czy to za malo?

ślub za 3dni...a zaproszenia nieporoznoszone, poszliśmy do K chrzesnej by ich zaprosić...a jej mąż nas powyzywał i wywalił z domu.A ja krzyczałam, że bardzo nam zależy na jej obecności (a dla K zupełnie wszystko obojętne:-( ) Do tego moja suknia...coś w stylu dzikiego zachodu :-O KOSZMAR...w kółko to samo

dziewczyny czy na allegro trzeba wszystko wypełniać (przy rejestracji) czy bez rejestracji nie mogę nic popatrzeć...powiedzcie jak to działa

ewa - olej koszmary allegro - przegladac mozesz ale zeby cos kupisc musissz sie zarejstrowac

dla mnie to czarna magia:-O

dla mnie byla zarejstrowac mi sie udalo bez problemu ale i tak jeszcze nic nie kupilam wiec na wet nie wiem jak sie licytuje he he he

dziewczynki - pomozcie - wpiszcie sie tu prosze http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3242071&start=0

ja na allegro nawet raz się licytowałam :) ewa - marcy ma rację, olewaj koszmary :) a jeśli o urlop chodzi, to biorę dwa tygodnie - tydzień przed i tydzień po. tydzień przed mam te wszystkie próbne fryzury, makujaże itp. a tydzień po będę musiała pozałatwiać te formalności z dowodem, prawem jazdy, karty do bankomatów - koszmar.

dziweczynki - ponawiam prosbe - wpiszcie sie tu i pomozcie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3242071&start=0 jesli mozemy zrobic cos dobrego to czemu tego nie wykorzystac

ślubuję 1 lipca i zastnawiam się nadal czy to faktycznie ten bo teraz co raz baczniej się przyglądam a mam już nie udane małżeństwo za sobą.Ale przygotowania w toku odliczam czas jeszcze musimy ć się z muzykiem i właścicielem restauracji.Jaką piosenkę wybrałyście na pirwszą weselną którą tańczy się z mężem?

ślubuję 1 lipca i zastnawiam się nadal czy to faktycznie ten bo teraz co raz baczniej się przyglądam a mam już nie udane małżeństwo za sobą.Ale przygotowania w toku odliczam czas jeszcze musimy ć się z muzykiem i właścicielem restauracji.Jaką piosenkę wybrałyście na pirwszą weselną którą tańczy się z mężem?

ketey watpliwosci przed samym slubem sa w wiekszosci wypadkow przejsciowe czy on ci dal jakies powody ze nie jestes pewna? ja mam na pierwszy taniec iris by goo goo dolls

Okazuje się że tak jak myślałam zbyt często pije chyba duże ilości alkoholu ale nie jestem pewna może być tylko zmęczony i mieć przez to zmieniony głos.Dużo pracuje a widzimy się raz na m-c dwa bo on mieszka daleko a i prace ma taką że ciężko pracuje.Ale bywa teżgwałtowny w reakcjach co wcześniej ukrywał?

oj jak w to sie wdaje alkohol to ja bym uwazala bo niegdy nie uwierze ze ktos sie po slubie zmieni bo kocha nie masz mozliwosci tego sprawdzic jakos? nie mmasz kogos zaufanego tam na miejscu?

to daj se spokój dziewczyno!!!!!!!!!!!!!!!!!!

marcy ten chłopak zmarł:-(

ewa jestes juz tu spowrotem? sorkiz e cie wciagnelam w bagienko ale jednoego ludzie nigdy nie zrozumija ze lepiej probowac robic cos nawet gdy to nie jest nic szczegolnego niz nic a moze to tylko ja taka naiwna jestem.... az jestem zla na siebie ze sie dalam wciganc w sydkusje bez sensu czuje sie wmanewrowana

ta cała historia grubymi nićmi szyta... Tak se pomyślałam analizując wypowiedzi założycielki topiku, no coż nie pierwsza taka historia i nie ostatnia. Najważniejsze, że nie przeszłyśmy obojętnie!!!

widzialam chociaz cholera wie czy to nie byla prowokacja wkurwia mnie to ze ludzie zeruia na czyims nieszczesciu nieiwele juz jest normalnych topikow az nie lubie glowy wysciubiac z tego bo wiem ze mnie tu nikt pomyjami nie bedzie oblewac

gwałtowny nie w stosunku do mnie tylko np. do swoich rodziców.

moze ale lepiej sie dac wpuscic w maliny niz miec w dupie problemy innych najbardziej mnbie wkurza ze jak dam sie wmanewrowac to zawsze sie czuje potem jak pierwsza naiwna chiolera wie ile z tego pisala ta dziewczyna ile podzszywacz

kety->opisz jakąś sytuacje Marcy ja od kiedy tu jestem na topiku to jedynie patrze w ślubnych jak się nudzę

dziewczyny jak mój narzeczony jest ze mną to nie pije i potrafi w odpowiednim momencie spauzować i wiem że kocha mnie i moją córeczkę ale ma rodzicow do bani całej trójce synów życie zepsuli swoimi kłoótniami tak że Ci wyprowadzili się i już nikt z nuimi nie mieszka.A on chce normalnego domu ja taki miałam a potem wysz łam za mąż za faceta który pięknie się maskował i miał zaburzenia osobowości mam z tego związku wspaniałą córkę ale jestem teraz chyba przewrażliwona.długi czas nie chciałam się z nikim wcale wiążać ale pojawił się on i już został w żartach wypomina mi nie raz a Ty mnie nie chciałaś.Mam nadzieję że będzie się nam żyło ok.Jak myślicie to że jest taki ostry dla rodziców to do mnie taki chyba nie będzie co ?Przynajmniej na razie taki nie jest

ten chłopak był geyem?

wiesz trudno powiedzieć...ale ma wielki + bo nie daje rodzinie wmanewrować w wasze życie..nie możesz pojechać tam na kilka dni, albo zrobic mu niespodzianke i go odwiedzić?

ide do pracy, wpadne wieczorem. Ale jestem zła i zniesmaczona eh:-O

witam w ten piekny sloneczny dzien :):):) sliczna pogoda :D Ewciu - wyglada na to, ze faktycznie ten chlopak mial inna orientacje - skoro mial chlopaka - gej czy nie, to tez czlowiek i tragedia jest to co sie stalo :(:( ketye - ja na twoim miejscu porzadnie zaczelabym sie zastanawiac, bo jesli faktycznie alkohol jest silniejszy od niego, to naprawde mozesz miec nie ciekawe zycie :( chyba ze bedzie silny i upora sie z tym - powodzenia

witam w ten piekny sloneczny dzien :):):) sliczna pogoda :D Ewciu - wyglada na to, ze faktycznie ten chlopak mial inna orientacje - skoro mial chlopaka - gej czy nie, to tez czlowiek i tragedia jest to co sie stalo :(:( ketye - ja na twoim miejscu porzadnie zaczelabym sie zastanawiac, bo jesli faktycznie alkohol jest silniejszy od niego, to naprawde mozesz miec nie ciekawe zycie :( chyba ze bedzie silny i upora sie z tym - powodzenia