Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Kasiu dzieki za fotki sa super szkoda ze pogoda nie dopisala,musialas biedactwo wymarznac niezle.My w srode odsajemy kolejna partie zdjec do fotografa bo dopiero nam ludzie znosza takze napewno jak bede miec cos wam wysle.Mloda slonko poszukam tych stronech,bo wiecej katalogow to jest u nich w firmie. www.4m.pl tez zaproszenia www.cartalia.com.pl ww.storm.home.pl www.stmedia.home.pl -wysyłaja bezplatne probki jak cos jeszcze znajde dam ci znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ta pomarańczowa wyżej to byłam ja :) za szybko chciałam do Was pisać :) kasiak, dziękuje za kolejne fotki - są naprawdę śliczne :) widzę że poruszony został brak czasu :) ale to chyba wszystkim doskwiera. kasiak - ja również w sobote okna myłam :) a teraz mam zajęcia hehe, ale zbieg okoliczności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ech, sie dzis naczytalam! od 470 str ;) jestem od czwartku na zawolnieniu, znalazlam chwile i na wstepie mam dwie prosby! :P pierwsza- o zdjecia Kiedys- na 473 str jest zezwolenie od niej na przeslanie mi ich :P bo ponoc wracaly :o druga- Ewa, Twoje zdjecia tez poprosze jesli mozna widze, ze na topicu sa nowe osoby i podtzrymuja go- witajcie :) 🌻 co u mnie? wiele, wiele nowego :) pod koniec wrzesnia sie obronilam i mam swiety spokoj :D jest jeszcze jedna jedn nowina... po tym, co przeczytalam dzis o tym, co spotkało tiki (przykro mi bardzo :( ) zastanowilam sie, czy powiedziec Wam, bo jakos smutno i dziwnie mi sie zrobilo ale predzej czy pozniej nie utrzymalabym jezyka za zebami otoz- 3 tygodnie temu dowiedzielismy sie, ze jestem w ciazy :) to tyle, co u mnie- i tak duzo tego :) sciskam Was i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co ciesze sie razem z Toba😘 Czy ja tez moge prosic twoje zdjatka diani@interia.pl swoje wysle jesli bedziesz chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu jasne już wysyłam :) No to co 🌻 witaj :) to wspaniałe!!!! Ja też czekam z niecierpliwością na @ i mam nadzieję, że je nie będzie ale cóż zobaczymy. Maniusia :) chyba telepatycznie się dobrałyśmy z tym myciem okien:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianusiaa, wyslalam Ci kilka fotek, teraz czekam na Twoje :) Kasiaku- mam nadzieje, ze i Ty podzielisz sie z nami wkrotce radosna wiadomoscia :) ja sie strasznie ciesze, choc czasem nadal trudno mi w to uwierzyc :) no teraz moze juz nie- od jakis dwoch tygodni mdli mnie okropnie non stop ;) Kasiak, masz moze zdjecia Kiedys jeszcze? jesli tak to przeslij w wolnej chwili a, i dzieki za fotki z tego drugiego pleneru :) fajna z Was para 🌻 z Twoja suknia ma sliczny kolor (dopiero teraz jakos to dostrzeglam wyrazniej :) ) w ogole moge szczerze powiedziec, ze zdjecia Was wszystkich sa sliczne, sliczne z Was byly panny mlode- radosne, usmiechniete, szczesliwe :) my nadal nie mamy zdjec z pleneru :o ale to w duzej mierze nasza wina, bo jakos sie tym nie interesowalismy za bardzo i nie ma sie kiedy z fotografem spotkac, dokonac selekcji itp (on jest z rodzinnego miasta mojego meza)- chodzi o to, ze ciagle mamy cos do roboty, a to moja mgr, a to zalatwianie mieszkania (na ktorego odbior nota bene nadal czekamy), rozgladanie sie juz za plytkami, fachowcami itp, a to wiadomosc o ciazy, a w zwiazku z tym rozne badania, wizyty lekarskie. No a teraz to ciagle chce mi sie spac, mdli mnie, prawie nic nie jem (to ponoc czeste) i do tego rozchorowalam sie 😭 czy ja kiedys zwolnie obroty zycia? ;) sciskam Was raz jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! fajnie, ze topic ciagle zyje! ja niestety nie mam czasu na pisanie, ale czytam to,co piszecie. zyje ciagle praca. trzymajcie kciuki za mnie jutro i w czwartek. mam hospitacje dyrektorska na zajeciach. no to co-- gratuluje! ciesze sie razem z Toba! kasiak-- poprosze o fotki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co - gratuluje :) widze że teraz nasz topik przeobraza sie w mamuski :) na poczatku bylysmy jako narzeczone, potem zony a teraz mamuski ;) jejku, bedą znou ciocią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki! wpadam tylko na chwilke, bo roboty mam mnóstwo :)) No to co - kochana - gratulacje !!!! 🌻 Duzo teraz dbaj o siebie!!!! Koniecznie! buziaki!!!!! PS. ja nie dosyc, ze jestem najstarsza na tym topiku (razem z tiki tak) - to mamcia zostane pewnie najpóźniej ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk puk narzeczone nadal tu sa - teraz to topik wszystkich stanow.... Kasiu dziekuje za zdjecia, bardzo fajne i ciekawe szczegolnie te w ramkach, widac ze musialo byc naprawde zimno... pozdrawiam... rozgladamy sie jeszcze za sala na 2007 rok moze cos sie zwolnilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! Choć na dobre przeniosłam się do świeżynek to cały czas was czytam tak więc nie myślcie, że się mnie pozbyłyście ;) Piszę aby bardzo serdecznie pogratulować naszej założycielce tego topiku. No to co 🌼 dla ciebie A co tam cały bukiet ;) 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochane za gratulacje :) no musze dbac o siebie, a przeziebienie mi wcale nie mija :( do jutra mam zwolnienie... nie czuje sie jakos zle, ale w gardle ciagle drapie i czasem mam suchy kaszel i katar- nos zatkany najczesciej. Normalnie w zyciu bym nie poszla na zwolnienie, jechalabym na jakis gripexach itp i jakos by sie rozeszlo. Ale teraz dmucham na zimne. Nie wiem czy isc jutro do pracy, czy znow do lekarza. Juz powoli trace cierpliwosc, bo to zwykle przeziebienie, a nie puszcza za bardzo :( No nic, nie marudze, zobacze jutro. Ewa, moj mail to: dominika_c@o2.pl Poprosze o zdjecia :) no i dopominam sie o zdjecia Kiedys, jak ktoras ma to przeslijcie prosze, wyrazila zgode :) co prawda 30 stron temu, ale mysle, ze nie ulegla przedawnieniu ;) dianiusia- dostalam od Ciebie maila i bardzo dziekuje, ale bez zalacznikow. Czyli bez zdjec. Jeszcze raz prosze, bo jestem ciekawa Twojej buzki! :) holly- co z tego, ze Ty najstarsza, a jak sama mowisz najpozniej pewnie masz w planach. Mamy po prostu inne strategie :) Ty teraz chcesz \"pozyc\", poziedzac swiat itp. Ja chce na odwrot- teraz dzieci, jak sie odchowaja troche, to my bedziemy wciaz mlodzi i pelni sil na szalenstwa :) Tym bardziej, ze jak dziecko skonczy rok, to podroze dalsze nie sa zadna przeszkoda :) Tak wiec kazda ma swoj plan ;) sciskam Was i ide do lozka, razem z sucha bulka, ktora zjem wlasnie na sniadanie ;) tylko to mi wchodzi i to jeszcze moge przelknac ;) milego dnia, moze jeszcze zajrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co - bidulo kuruj sie i z domu nie wychodź , bo teraz aura jest strasznie zdradliwa ....... Co do moich dzieciaczkow, to nie zebym ich nie chciala - ogolnie lubie dzieci, ale bede je miala jak przestaną mi byc \'utrudnieniem\' ...........wiem, ze to fatalnie brzmi - ale w mojej sytuacji byloby niepowaznie ładowac sie w ciąze - skoro nie mamy wlasnego lokum, tylko wynajmujemy mieszkanie. Skoro pracujemy od rana do nocy i nawet dla siebie nie mamy czasu. Wziecie kredytu jest pewnym rozwiązaniem, ale ten z kolei trzeba splacac - do tego potrzebna jest praca moja i mojego meża, nie zaden pol czy ćwierc etat (nie dam maleństwa opiekunce, ani nie podrzuce babci) - i kolo sie zamyka. Moze jedno, moze za jakies 3 lata - jak bede miala 50 a ono 20 to chyba nie bedzie tak fatalnie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjj
holly moze ty pomzoesz co ja mam zrobic nikt mi nie pomoe? pisczuje ze kierwonik mnie podryw pomożcie..stoje wczoraj przy jego biurku wyciagalm jakies dokumety a on przchodzi obok i miał duzo miejsca a dotknol mnie calym cialem...i powiedzial oj przepraszam ze sie ocieram, inna sytacja kiedy siedze aon przechodzi to chyta mnie z akolano tak mocno nuby ze sie opiera zeby przejsc a miejsca ma troche nastepnie rozmawiam przez phon z klientem a on podchodzi i zaglgocze mnie lub palce wbije w brzuch;( co ja mam myslec:?? mam faceta za rok planujemy slub...kocha go..ale lubie przebywac z kierwonikiem razem takze pomozcie? ałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, dzieki, przepiekne zdjecia!!! 🌻 holly, ja Cie doskonale rozumiem, takie dylematy to chyba dylematy wiekszosci mlodych kobiet. Co tu duzo mowic, polskie zarobki nie pozwalaja na swobodne macierzynstwo, kiedy instynkt sie obudzi. Ale my wzielismy kredyt :) kosztuje nas tyle, co placenie komus za wynajem, a przynajmniej idzie na nasze, a nie komus obcemu do kieszeni ;) Ja dziecka opiekunce tez nie oddam ani babci. Tyle tylko, ze u nas z pensja mojego meza sobie poradzimy spokojnie. Nie zamartwiam sie. Tylko ciesze :) a dziecko w wieku 30 lat to dzis normalka :) takze 20 lat i 50 to proporcje normalne :) ja bede miala 25 i 50 ;) mysle, ze tez ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj, Ty sie zalisz i pytasz co zrobic z taka sytuacja, kiedy kierownik za duzo sobie pozwala czy po protu nie wiesz ktorego wybrac- kierownika czy swojego chlopaka? Bo pod koniec raczej zabrzmialo jak to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojoj Lece z pomocą :)) Musisz sobie odpowiedziec na pytanie kto jest dla Ciebie wazniejszy, atrakcyjniejszy, na kim bardziej Ci zależy , kogo naprawde kochasz??? Jesli odpowiesz, ze na Twoim chlopaku (sama piszesz , ze ze planujecie slub) - Wasz związek jest ugruntowany, pewny i z przyszlością , to powiedz swojemu kierownikowi, ze nie życzysz sobie tego typu zachowań, ze nie jest dla Ciebie w zaden sposob atrakcyjny (nawet choćby byl ;) a łapanie za kolana, czy ocieranie sie to żenujacy sposób zwracania na siebie uwagi. Doslownie i na temat! To on powinien sie wstydzic a nie TY> Gdyby byl taki super - men nie musiałby tego robic - faceci , którzy umieją zaimponowac potrafią zrobic to w kulturalny, a do tego smaczny sposob. Gdyby to nic nie dalo, to zmien prace - poprostu. Nie ma co naprawde. jesli zas wolisz kierownika - no coż: - po pierwsze nawet jak z nim bedziesz, to skad wiesz, ze nie znajdzie sobie następnej panienki, o ktora bedzie sie ocieral :)) To jakis osioł skończony i niczym dobrym by sie to nie zakończylo :)) Uwierz mi pomimo tego, ze jestem męzatką faceci podrywają mnie, ale w jakis normalny i cywilizowany sposob. jakby sie ktos o mnie otarl to dostalby w ŁEB za kolana tez! Poza tym ocieranie sie mozna juz podciągnac pod molestowanie w pracy ......To moje zdanie OT CO! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjj
ja wie ze kocham mojego M, ale lubie byc doceniana ale nie w taki sposb..tylko chcialam wiedziec czy to podryw z jego strony czy tylko kolezenskie takie o tam?? ja nigdy bym nic głupiego nie zrobila a kiwronik ma zone i 3 dzieic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×