przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

mnie pani okrzyczala nawet nie w salonie slubnym, tylko w zwyklym sklepie z sukniami w centrum handlowym:D bo ja sukienke kupilam wlasnie w takim sklepie. Nie chcialam nic wyjątkowo wymyslnego, a oni sukienki dobieraja w ten sposob ze osobno sie kupuje gorset i spodnice, a ja kupilam oba biale:) Jestem bardzo zadowolona, a i kieszen moja nie mniej:)

agatko a mopzesz nam puscic swoja sukienke, czy to linka czy zdjatko na maila, chetnie wszystkie popatrzymy:) i dzieki za liste:)!

nie moge:( mama zabronila mi robic zdjec:P zawsze jak przymierzam to chce chociaz jedna fotke zrobic a ona mowi ze mnie zna i wie ze ja wszystkim od razu pokaze i nie bedzie zaskoczenia- ma racje ale jest taka ladna ze chce sie chwalic:) ale moge opisac: gorset byl bez ramiaczek ale na moje zyczenie doszyli mi ramiaczka, naszyte ma takie male krysztalki, gora gorsetu jest prosta tzn nie w serce ani nic takiego spodnica ma halke ktora na dole ma tak z 20 cm wysokosci tiulu, dzieki czemu ladnie sie uklada. Ma krotki tren, na wierzchu jest warstwa tiulu, ktora jest leciutko udrapowana na dole, ale bede to chciala tak z boku podpiac na wysokosci kolana mniej wiecej mam nadzieje ze wyobrazicie to sobie jakos:) ja w koncu porobie zdjecia jak mamy nie bedzie to przesle:) na razie opis musi wam wystarczyc. Do tego wypozycze bolerko jakies, nie bede miala welonu, tylko diadem z takich samych krysztalkow jak na gorsecie, rozpuszczone wlosy. Calosc jest z satyny (oprocz tiulu oczywiscie:))

pytanie nie na temat: czy jak nie mam tlena to moge w preferencjach wpisac w tym miejscu gg??

Witam kobietki :) !!!! Ja już czuję wiosnę w powietrzu!!!!! u mnie cieplutko (jak można powiedzieć że 5 stopni to ciepło :D ) Kolor włosów nie mam zamiaru zmieniać pozostanie blond jak jest. Agatka myślę, że raczej można wpisywać gg. Pozdrawiam Wszystkie gorąco!!!!

witam wszystkich po weekendzie :) dziś nie pisałam bo coś się źle czuję. ale za to zobaczcie co znalazłam: http://www.taniec.org/kroki_podstawowe.p.sz_1.html ja właśnie drukuje sobie te tańce, mogą się przydać. popatrzcie sobie.

Maniusia super ta strona!!!! :D Przed chwilką próbowaliśmy razem z Miśkiem tańczyć walc angielski i wychodzi nam super, dzięki tym krokom napisanym. Pozdrawiam :)

maniusia, fajne to, ale ja tak na sucho chyba nie umiem sie uczyc ;)

no to co, chodzi tylko o to, żeby kroki załapać, a potem do muzyki już samo pójdzie. nie mogę się doczekać aż wróce do domu i będziemy ćwiczyć :D

nas jak uczył kolega, to też na początku na sucho, dopiero jak kroki zaskoczyliśmy to zaczeliśmy z muzyką ;)

Hieloł ;) A my już trzeci raz przekładamy datę ślubu ;) Siły wyższe nas zmusiły, ale miejmy nadzieję, że tym razem już obędzie się bez dalszych zmian. Myślimy nad 7 lub 14 października. Może jeszcze dość ciepło będzie, aby nie otulać się w kożuchy i płaszcze ;) Załatwiliśmy grajka i kamerzystę (trzeba jeszcze tylko formalności dopełnić), szukamy sali (jest kilka na oku). Gajerka na razie nie kupuję, bo brzuch się zmniejsza z dnia na dzień i nie chcę potem wystąpić w namiocie na barkach... Najważniejsze już wybrałem... Ukochaną Narzeczoną :) Z Nią i tylko z Nią... z Anią ;)

witam rodzynka co racja to racja cale to organizowanie wesela to pestka w porownaniu ze znalezieniem tej wlasciwej osoby hmm, szczesciarze z nas

o jak milo jakis Mężczyzna sie odezwal:) brzusio się zmniejsza??? hym hym poczatkowo pomyslalam ze plec zenska pisze i ze w ciąży jest, a tu widze oschudzanko? to tak jak u mnie:)

i rodzynek sie tu znalazl :) fajnie by bylo czasem poczytac meski punkt widzenia :) maniusia- ok, to nie zniechecam sie :) tez pocwiczymy :)

Witam!!! Miło, że nie tylko kobietki są przejęte tym najważniejszym dniem w życiu :) Co prawda to prawda, nie jest łatwo znaleść tego/tej jedynej na całe życie. Tyle się słyszy o pomyłkach!!! Na szczęście to Nas nie dotyczy Pozdrawiam!!!!!

Dziękuję Wam za miłe przywitanie :) widzę 2 wrzesień... to była jedna z naszych poprzednich dat ;) Aaa tak, odchudzam się, hehe... Nawet nienajgorzej to idzie, bo mimo iż nie ćwiczę i nie stosuję drakońskich diet zrzuciłem prawie 9 kilo w trzy miesiące. Było 92, jest 83 i pół... Jeszcze troszkę, tak do 77-78 i koniec, będzie można utrzymywać wagę ;) Skoro chcecie męskiego punktu widzenia, nie ma problemu. Co jakiś czas zajrzę do Was :)

Maniusia - świetna stronka z tymi krokami :)) A u nas juz chyba wiosna, slonce tak pięknie świeci, ze nic nie widze na monitor :P Zeby sie już robilo cieplo :))

sporo ludzi sie hajta w tym roku

hehe jak ja sobie wyobraze jak moj misiek pisze tak o slubie jak nasz forumek to mi sie sama buzia smieje- moje kochanie jakby moglo toby zasnelo i 9.09.06 o 18.45 sie obudzilo (slub na 19), a o 19.45 juz bysmy w domu byli:)

Może i też bym tak zrobił, ale żal by mi było tego przespanego czasu, który mogę spędzić z Ukochaną ;) także przed ślubem :)

a ty nie szukasz moze nowej narzeczonej ideale chodzacy;) my juz po pierwszej nauce przdslubnej:D bylo calkiem calkiem, trwalo 25 minut, ksiadz mowil o tym ze to na cale zycie;) chyba wystraszyc nas chcial bo tlum ludzi byl. Moze myslal ze do jutra czesc sie rozmysli i wiecej miejsca bedzie:) Jutro bedziemy omawiac tresc przysiegi, fajnie:) A Misiek to chyba z 30 znajomych spotkal8)

Hehe... Będę szukać Narzeczonej tylko w przypadku wspólnej zabawy w chowanego ;) Ideał ze mnie żaden, wręcz przeciwnie, duże i rozkapryszone dziecko ;) Moja Luba może coś na ten temat powiedzieć... Albo lepiej niech nie mówi ;) No ale cóż... Nie ma ideałów. Może to i lepiej, bo pół świata by popadło w kompleksy... To mówisz, że te nauki są takie krótkie? Myślałem, że tam maglują po 2-3 h ;)

pewnie zalezy gdzie i jaki ksiadz sie trafi. U nas jest 5 spotkan, byc moze tylko to dzisiejsze takie krotkie bylo. Jutro dam znac jak bylo na nastepnym.

witam i zapraszam na poranną kawke :) u nas w końcu słoneczko świeci :) wiosna u nas nauki trwają ok. 1 godziny. ale wczoraj ksiądz przesdaził. dostajemy takie małe karteczki za obecność, i w sobotę mamy je przynieść naklejone na jakąś kartkę, i wsadzone do koperty. koperty mają być podpisane imieniem i nazwiskiem. i teraz najlepsze: do koperty mamy wsadzić też jakąś kwotę, ale żeby nie robić sobie z tego śmiechu mamy nie mamy dawać miedziaków, itp. czyli co najmniej 10 zł. kopert daję dwie (moją i M.). wychodzi co najmniej 20 zł. wiecie co, nie chodzi mi o te pieniądze, bo to duża kwota nie jest, ale o sam fakt. gdyby ksiądz postawił jakąś puszkę, i powiedział że można tam wrzucać za te całe kursy, to ok. nie byłoby problemu. ale tak wczoraj wyskoczył. jak sobie przypomne to... a może bez sensu się tak wkurzam. i u was jest tak samo? odpowiedzcie proszę.

czesc maniusia ja poki co racze sie mineralna niegazowana- to moj podstawowy napoj :) kawke uwielbiam, ale to troche pozniej sie przylacze u nas ksiadz w ogole nie zbieral pieniedzy za kurs, nie bylo o tym w ogole mowy, nikt nic nie placil jedyne pieniadze jakie podczas nauk wydalismy to w poradni bodajze 4,5 zl za te ksiazeczki o naturalnym planowaniu rodziny, to koszt samego druku, a kobieta i tak powiedziala, ze to jak ktos moze no ten Wasz ksiadz maniusia to taki malo taktowny, nie dziwie Ci sie, ze sie wkurzasz ja tak sie zastanawiam ile moj ksiadz zazyczy sobie za slub, moj brat mowil, ze jego kolezanka, ktora u nas w kosciele brala slub, okreslila to w ten sposob: \"ten ksiadz do tanich nie nalezy, niezle sobie liczy\", kurcze, jakos nie moge jej spotkac ostatnio, zeby ja podpytac, a interesuje mnie to, bo powyzej pewnej kwoty po prostu nie zaplace i juz, sa pewne granice, przynajmniej w moim odczuciu Wy juz wiecie ile placicie w kosciele za slub? ps co to za wiosna :( u mnie mi sie nie podoba ;)

no to co ja słyszałam że u nas dają księdzu po 500 zł, ale ostatnio rozmawiałam ze znajomym, który brał ślub i powiedział, że dali księdzu 300 zł chyba. my może też damy coś koło tego, tzn. tak po środku - 400 zł., bo w tej kwocie, którą damy księdzu, jest od razu opłacony organista. niewiem jeszcze jak będzie z dekoracją. czy będzie to w kosztach czy nie.

ja to sie boje, ze u nas ksiadz za siebie, organistke i koscielnego zakrzyczy sobie z tysiac, slyszalam czasem o takich kwotach dekoracja oczywiscie we wlasnym zakresie ja nie chce zaplacic wiecej niz 500 zl

u nas za kurs sie placilo 15 zl od osoby, ale nie ksiedzu tylko ludziom z poradni - i mysle ze to do nich ida te pieniadze. spotkania 4 po 1.5 godz przecietnie. Tylko ostatnio babeczka nas puscila po 1 godz bo mowila ze wie ze ludzie potem przestaja sluchac. czyli na razie nie jest najgorzej, nie wiem tylko ile sie placi ksiedzu ja mam dalszego kuzyna ksiedza i chcemy jego poprosic o odprawienie mszy czy wtedy tez sie placi? a moze mniej?

wiesz co marcy, mojemu kuzynowi udzielał ślubu wujek jego narzeczonej. zapytam ile oni płacili.

marcy, z tego co wiem placi sie i tak na slubie siostry mojego P. byl tez ich dalszy wujek ksiadz ale to nie jest tak, ze ten znajomy ksiadz sam odprawia msze, tylko wspolnie z innym ksiadzem z parafii, przynajmniej ja tylko z taka wersja sie spotkalam