Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Foletko uczymy się na własnych błędach,teraz już to zrobisz z zamknietymi oczami:)A angielskiego uczę się ,bo na poczatku miałam zamiar zapisać się na kurs żeglarski ale wyskoczył wyrostek,a szkoda wolnego czasu.Ale w niedzielę jadę chyba do Krakowa i to nie sama...tra la la :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu nikogo nie ma ,gdzie się wszyscy podziewają?Właśnie wróciłam ze spaceru z psami.Widzieliśmy dwie czaple,sarenkę i zająca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nadd, ja też lubię takie spacery, ale nie mogę chodzic z moją sunią, bo ona szalona jest i goni, goni wszystko...:( To zwariowana dobermanka. Fajnie, że wyjeżdżasz do Krakowa, no i tra la la może nie sama. :) Na pewno po tych wszystkich przykrych przeżyciach to Ci dobrze zrobi. Domyślam się, że studiowałaś w Krakowie. Mam w Krakowie chrzestnego, ale to już bardzo stareńki pan. U mnie padało i grzmiało i jest jeszcze gorzej, bo duszno. Ufff..... Dziewczynki, ta stronka artprezent jest narazie tymczasowa /chrześnica na urlopie i w dzień wyjazdu wysłała mi wiadomość, że ona już jest, ale niekompletna/ Może i dobrze, bo mnie zmobilizuje do pracy, a nie będę gonić jak szalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie koleżanki!! Strasznie dzis upalnie i nie ma czym oddychać. Miałam dzis dzień stresów i mam doła. Po pierwsze o mało nie przejechałm dzis kobiety z dzieckiem. Wbiegła mi prosto pod koła!!! Udało mi sie zatrzymac dzieki Bogu!!!!! Potem opirniczyłam Bogu ducha winnego faceta (no ktos musiał dostac po uszach) Głupio mi z tego powodu było okropnie. Na koniec wszystkiego chciałam kupic buty mojemu starszemu synkowi i okazało sie że nie robią już takich dużych butów ortopedycznych. Moje dziecko ma \"iksy\" od zawsze chodzi we wkładkach i butach ortopedycznych. W końcu kupiłam mu buty ecco za straszne pięniądze, ale dziadek \"przysponsorował\" więc humorek troche się mi poprawił ale i tak do niczego jestem :( Foletko!! Ja cie podziwiam!! Nie miała bym pojęcia co zrobić żeby zrobić defra...cośtam :) Fizz pomalutku przemyś sobie to co chcesz napisać. Jestes zdolna dziewczyna pochwal się niech świat zobaczy co pieknego robisz :) Trzymaj się, ten zły nastrój to pewnie przez pogodę. Nadd ja tez robiłam ostatnio depilację. Spróbuj wosk, może bedzie mniej bolesny od depilatora. Ja juz od roku \"się woskuje\". Oczywiscie nie sama robi to moja kuzynka - kosmetyczka (ta co mi ucho przebiła) Nadd jaka szkoda że w niedzielę juz mnie tu nie będzie :) poznała bym Ciebie i to nie samą :D Whisky ja wiem jak to jest zarwać nocke :) To jest potem w ciągu dnia nie do odrobienia. Nawet jakby sie cały dzień spało. Twój synuś bystry chłopak!! Najpierw chciał jechac do Irlandi \"za chlebem\" teraz biznes na allegro kręci :) A może to nie taki głupi pomysł? Fizzi tak to w pracy jest :) Moja praca polega na czekaniu aż ktos przyjdzie i cos bedzie chciał :) A Ty co robisz w pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę,że nie ma nikogo. Choc juz raz tak bylo ja nikogo nie widziałam a Wy byłyscie. Chciałam się pożegnać. Dzis zaczynam urlop. Do 26 lipca nie będzie mnie na kafeteri wcale. Jade w głusze gdzie nie ma internetu. Potem do 16 sierpnia będe dopadac jak tylko bede miala dostęp, może w domu sie cos zmieni i będzie net :) Wiem, że Ania tez jedzie (w sobote w nocy chyba) Będę za Wami tęsknić :( Obiecuję wrócic wypoczęta i pełna sił witalnych aby aktywnie włączyc się w życie naszego topiku :) Całuje Was wszystkie baaardzo mocno Fizz 🌻 🖐️ ❤️ 👄 Whisky🌻 🖐️ ❤️ 👄 Foletka🌻 🖐️ ❤️ 👄 Ania🌻 🖐️ ❤️ 👄 Malibu 🌻 🖐️ ❤️ 👄 Moniał🌻 🖐️ ❤️ 👄 Nadd🌻 🖐️ ❤️ 👄 Fizzi🌻 🖐️ ❤️ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosiu życzę Ci zaje-fajnego urlopu :D odpocznij, zrelaksuj się na maksa :) i czerp z życia same przyjemności :) fizz -> Twoje \"dzieła\" doprawdy są urocze, pić kawę z takiej pięknej, ręcznie malowanej filiżanki to dopiero frajda :) a jeszcze większa jest wtedy gdy wiemy, że filiżankę tę stworzył ktoś kogo znamy :D i na dodatek specjalnie dla nas (ja nie ponaglam i nie napieram ale czekam na tę w motylki) ...a u mnie dzisiaj od rana pada deszczyk :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby tylko jutro już nie padało bo wybieram się nad jezioro i oby jakiś gracior się nie przypałętał bo zniszczy mi moje piękne ogrodowe rośliny :) życzę WAM równie miłego i przyjemnego poranka jak mój :D:D albo nawet lepszego bo w związku z tym, że niektóre z WAS nie muszą iść do pracy to mogą sobie jeszcze bardziej umilić poranek :D ...a co do mojej pracy to ja pracuję w takiej dużej firmie ale w pewnym małym dziale, z klientami raczer nie bardzo mam styczność (księgowością też się nie zajmuje) wiem brzmi to tajemniczo ale hmmm... to jest tak jakby dział prawny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ojej jak pusto, a może u Was też nie było prądu :( Tak jak u mnie, po burzy, po bardzo mizernym deszczu, ale z nadzieją na następny, bo zachmurzone. Tylko muszyska garną się do domu, pewnie myślą o jakimś poczęstunku, a tu figa...nie są miłymi \"gościami\" /jak to powiedział jeden z telewizyjnych spikerów.../ Agosiu 🌻 pięknego, wspaniałego urlopu, słonecznego, ciepłego ale nie w nadmiarze, wypoczynku, radości i pełnego luziku. No i wracaj szybciutko!! Fizzi, dziękuję za miłe słowa. Zaraz postaram się coś wysłaś, tylko chwilka, bo muszę zmniejszyć i oby światła nie wyłączyli ! Hej kobietki odezwijcie się !! Malibu, Ciebie też bardzo brakuje. Miłego dnia 🌻, wysyłam szybko, żeby elektryczność nie zechciała robić znowu jakieś psikusy...hihi/przez łzy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fizz -> :) czekam :) na meila od Ciebie tylko jak możesz to tak do 14,30 bo później wyłączam kompa i zabieram zabawki i idę do domu :) ...miłego dnia :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za te śliczności 👄 mam teraz w głowie zamęt jak je zobaczyłam moja chęć zrobienia czegoś tak pięknego urosła do rozmiarów słonia i teraz tylko nie wiem co zwycięży: chęci czy lenistwo pomyślę i dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie w przerwie między włączeniami wyłączeniami...dostałam wiadomość od Folety. Podobno Jej komp oszalał, pewnie się biedak przepracował tą defrag....:D. Ale Folecie nie do śmiechu. Nie może się z nami skontaktować, więc prosiła, żeby taką wiadomość przekazać i pozdrowić. Foletko wracaj szybko !!!! Whisky, czy pamiętasz, gdzie pisałyśmy o farbach, na której stronie ?Ty zawsze wszystko wiesz, a ja jestem roztrzepaniec/ gdzie, jakie i za ile. Mamy następną kandydatkę do klubu twórców malowanek :D Ja Fizzi nie kupuję w Praktikerze tylko zawsze w sklepach zaopatrujących plastyków. Mam też dwa adresy w necie, sklepy sprzedające przez internet. http://www.hergon.pl/index.php?a=showCatalogDetails&p=21 http://www.architekci-sklep.pl/ Muszę kończyć, bo czekam na gościa, a w domu jeszcze bałagan.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, dopadam w trakcie sprątanie i widzę, że Cię ciągle nie ma :( Czy wszystko OK ? Moniał, a Ty już się parę dni nie pokazałaś /od konfy/ Powiedz chociaż \"czesc\", jak nie chcesz popisać, albo jak nie masz czasu /synuś ?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fizz dzięki :) grzebałam w necie i też bygrzebałam tę stronę http://www.hergon.pl/.......... i włąsnie chcialam sie zapytać czy tki zestawik za 42 zł na początek będzie ok -> jak myślicie ???? :) ....udanego przyjmowania gości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, uff, jestem wykończona. Wczoraj padł modem w czasie tej króciutkiej i lekkiej burzy. A bez netu nie da się już żyć, przelewy, rejestracja na studia wyłącznie przez internet, KAFE, i mnóstwo innych rzeczy. Po kilku telefonach do Neostrady w końcu ustalono, że wymienią sprzęt, zdania były podzielone co do tego czy bez czy za opłatą, w zależności od konsultanta. dziwne, że poprzedniego dnia kiedy był kataklizm nic się nie stało. Moje dzieci i tak się będą dalej ze mnie śmiały, że wyłączam prąd w czasie burzy, a tu okazuje sie, że jeszcze trzeba telefon. A dzisiaj miałam po prostu koszmarny dzień. Od rana w urzędach, i w tym najgorszym też, musiałam odkręcać i to co nabroili moi niefrasobliwi chłopcy. Kosztowało to dodatkowo sporo pieniedzy. Ale trochę się wyprostowalo, jeszcze w poniedziałek będę kończyć. Jestem wykończona. A syna rozbolała głowa, jeździł ze mną i dostało mu sie za dwóch! Będzie Was brakowało na urlopach - Anka i Agosia? Co z Moniał? Kurka chyba już całkiem odpadła. Fizz, strony nie pamiętam, ale mam to co pisałaś do mnie mailem, mogę przesłać Foletce. Wczoraj żeby się odstresować domalowywałam kubki(na razie jeden) i miseczkę. Zasiedziałam się znowu do drugiej, a po 8.00 wstałam. W poniedziałek ma być dostawa farb w tym niedalekim sklepie(Talens) to coś sobie kupię i najważniejsze - medium!, którego mi bardzo brakuje. Marzy mi sie znowu jakiś obrazek. Mam ochotę sama sobie zrobić wzór, np. ze zdjęcia pięknego ogrodu, widziałam takie cudne w gazecie. Fizzi, lepiej kupic kilka podstawowych kolorów, tej samej firmy i później uzupełniać brakujące. Niektórych się nie zużywa szybko, ja teraz chcę zmienić firmę i zostają mi niektóre z zestawu. Jakoś je zużyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosia, dobrze, że szczęśliwie się skończyło z tą durną kobitą na jezdni. Mnie przerażają teraz rowerzyści wpadający z prędkością światła na jezdnie ze ścieżek rowerowych. Mając strzałkę w prawo już kilka razy malo na nich nie wpadłam. Nadd, fajnie, że tra la la :) Wczoraj u koleżanki, której net działał, dwie godziny rejestrowałyśmy mojego kandydata do jednej ze szkół, tymczasem on tam wcale nie chce próbować. Czy wiecie, że za te rejestracje płaci się po 85 zł.? za każdą. Zmęczona jestem tym wszystkim. Widzisz Nadd, kłopoty nigdy się nie kończą, i z małymi i z duzymi... Życie rodzinne. Foleta, u mnie syn się zna na tych defragmentacjach, jak teraz wyjedzie to będzie gorzej, już się boję.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, też mi przyślij zdjęcia tych motylkowych filiżanek i co tam jeszcze masz nowego, bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że jesteś Whisky, martwiłam się. Talens to bardzo dobra firma, ale z tej firmy malowałam tylko farbami na tkaninach /własną suknię ślubną , ej czasy, czasy.../Z doświadczenia wiem, że możesz jeden obrazek malować farbami z różnych firm, byle nie mieszać farb. Tak jest, że niektóre kolory zostają. Zawsze wychodzi dużo żółci /np.cytrynowej/, bo z reguły zmieniamy odcienie zieleni, no i kolory, z których składają się brązy, rudości. Uważam, że najgorzej jest z niebieskimi. Są niefajnie i często zbyt intensyne, albo dają ultramarynę, albo błękit pruski i to wszystko. Trudno potem otrzymać inne odcienie. Współczuję tych perypetii z netem i modemem, no i z urzędami. W ogóle urzędy, to chyba największy, choć zwyczajny koszmar naszego życia. A przecież tam są też ludzie /?/ Gość przyjedzie jednak jutro. Dla mnie lepiej, bo dziś jestem bardzo zmęczona. Pewnie przez zmianę pogody. Oj mało nas tu, mało. Ale nic to, jakoś trzeba będzie przeżyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz zaraz powinna napisać coś Malibu. Ona ma szczęście do jubileuszowych wpisów.:D Ale dziś nie wiem, co u Niej :( A jesli nie Ona, to kto?????? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to niech będzie Grek Zorba
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ha :D :D :D Greku Zorbo:D:D Fizz, dzięki za te cudeńka - prześliczne, takie inne! Super, do kociej pary się uśmiechnęłam po prostu :D Papużki cudne, motylki też. I właśnie podoba mi sie jak jest tak prawie wszystko zamalowane. A to te filiżanki niedawno kupiłaś? Takie duże są? na zdjęciu tego tak nie widać. Właśnie takie są potrzebne, bo zwykle robią takie małe raczej.. Dlatego postanowiłam domalować cos na moich kubkach, żeby nie były takie puste, niby podobają mi się w sklepach, ale coś mi tu przeszkadzało. Wczoraj w nocy oglądałam różne pisma z kwiatkami, czyli nie poszłam nawet spać o drugiej.. nie mogłam zasnąć z upału i zmęczenia i zapachu farby... Potrzebuję odetchnąć, nie mieć już wszystkiego na głowie, niby nie mam wiele, ale coś mnie to wyczerpało ostatnio. Dziś kupiłam sobie taki luksusowy ;) pędzelek w Talensie, na pocieszenie, bo stare mi sie rozczapierzyły i powycierały, i nie mogłam malować szczegółów. Zobaczymy czy to coś pomoże. Ja wyłączyłam wczoraj korki, bo zwariowała mikrofalówka i zgrzytało w bezpiecznikach. Pewnie za późno to zrobiłam, albo po linii telefonicznej, jak mi powiedział ten spec z neostrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, czy te żółte kwiatki i kotki obrysowałaś konturem, czy cieniutko pędzelkiem farbą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Whisky. Tak obrysowywałam, ale cieniutkim pędzeleczkiem /właściwie nic już z niego nie zostało taki cienki/ czarną farbą, ale to jest dość żmudne i ręka się trzęsie :D Filiżanki naprawdę są super, bo wyjątkowo duże, może tylko za bardzo \"rozłożone\" i wzór nie widać dość dobrze. Natomiast, jestem mile rozczarowana srebrnymi kotkami, myślałam, że srebrne odcienie nie będą pasować do takiego wzoru, a jednak...Będę korzystać z takich kolorów w prostych rysunkach. I też polecam. jeszcze będę próbować ze starym złotem... A jaki luksusowy pędzelek od Talensa kupiłaś, pochwal się i tym, co namalowałas też. Przyznam się, że na pędzlach się nie znam i w ogóle szybko je niszczę, mimo, że próbuję dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pędzelek jest tak ostro zakończony, pewnie tylko na razie, zobaczymy co będzie jak się dostanie w moje ręce;) Z farbami to chodziło mi o to (w zestawie), że w końcu nie ma już z czym mieszać tych, które zostaną, ale wiadomo, że jakoś się je zużyje w końcu. Kubki są jeszcze w trakcie (dopiero jeden), nie wiem czy w końcu nie zmyję, ale trochę poczekam, bo po pewnym czasie mogą mi się spodobać. Muszę je oswoić... Jak sobie poradzę/bez syna/ ze sciągnięciem fotek to Ci wyślę. :) Tak się relaksowałam, że trochę przypaliłam mięso, a taki już był fajny sosik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dziś jestem luzik i mam wszystko w nosie już nie mam ochoty się starać. MM był zdziwiony, że nie chce mi się smażyć naleśków, bo wg niego to żadna robota i stanie przy kuchni w taki upał /w domu mam 27 st. i nie mogę otworzyć okna, bo chłopi wylewają...zgadnijcie co/ to w ogóle nie może być problem. I naleśników nie smażyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luksus pędzelka moża polega na surowcu, wiem, że ważne z jakiego włosa jest zrobiony. No i firma się liczy, jak wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co się dzieje z Malibu ? Malibu, Ty już masz swój tort u mnie pt.malibu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×