Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Cześć dziewczynki 🌻 Smutny dziś dzień u mnie, \"za oknami deszcz.....\" Podoba mi się, jak śpiewa Nowak piosenki Młynarskiego. Też mam nastrój, jak pogoda, ale tak bywa. Bardzo młoda była Twoja mama Anuś. Ale wiesz, jak odchodzą najbliżsi, nigdy nie są dość starzy dla nas... Nawet, jak ktoś z boku powie, że dożył sędziwego wieku. Monia, jak się czujesz? A ja właśnie piję kawkę, może ktoś dołączy do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej No cóż Fizziaczku...nie powiem, abym tryskała humorem ale....zycie musi toczyć się nadal. Wczoraj dzwoniłam do wujka, złożyłam mu kondolencje i powiem Wam, że jest to coś, czego nie znoszę i nie umiem robić - bo co w takim wypadku powiedzieć??? Że mi smutno??? Przecież on przeżywa tragedię - szczególnie, że było to bardzo udane małżeństwo (chociaż była to jego druga żona). Nie będę na pogrzebie ale prosiłam tatę, aby kupił wieniec ode mnie i od mojej rodziny - chcociaż tyle mogę! Anuś---doskonale rozumiem Twój ból po stracie Mamy...moja też już niestety odeszła - kilka lat temu (Mały nawet nie będzie pamiętał Babci...miał roczek). Niewykryty nowotwór na czas...a śmierć okrutna i na moich rękach... Eeehhhh...nie smęcę!!!! Żyć musimy nadal....jedno co mnie \"pociesza\" to....że przynajmniej kiedyś ktoś może po mnie zapłacze (aaa.....takie głupoty mi się dzisiaj narzucają :-( ) Ale cóż - śmierć jest nieodłącznie wpisana w nasze życie.... Koniec smęcenia.... \" Trzeba z żywymi naprzód iść, Po życie sięgać nowe, A nie w uwiędłych laurów liść Z uporem stroić głowę Wy nie cofniecie życia fal! Nic skargi nie pomogą: Bezsilne gniewy, próżny żal! Świat pójdzie swoją drogą!\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Monia Ktoś kiedyś powiedział, że karą za życie jest śmierć, ale nie wiem, kto.... Nie wiem, jak u Ciebie Monia, ale u mnie paskudnie. Szyby całe zapłakane i to z każdej strony. Normalnie mnie to nie przeraża, ale dzisiaj... Bardzo ciemno jest w mieszkaniu. W dodatku psuje mi się klawiatura. Chyba znowu muszę nową kupić, zresztą tak samo, jak i mysz.Chciałam dzisiaj jechać do miasta, ale zniechęciła mnie wlaśnie pogoda. Nie lubię zmieniać planów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie pogoda nie najgorsza...już dawno nie padało :O Jedynie ta wilgoć w powietrzu - pranie już mi wcale na dworze nie schnie i suszę je w domu. Ale ogólnie nie jest zimno, nawet lekko słoneczko wyłazi :-) Nie chce mi się robić obiadu...jakieś lenistwo mnie ogarnęło i bedzie takie coś - co wyjdzie :O Niech jom i nie marudzom :-) Natomiast mam niezły bajzel w domu i....za nic chęci aby się za to zabrać :-( Ale w końcu.... ja dla domu, czy dom dla mnie??? Olać to!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Chetnie sie z kawka przylacze to dopiero pierwsza,wrocilam z badan i czeka na mnie sterta prasowania.Na szczescie kopytka z sosem zostaly mi z wczoraj wiec gotowanie mam z glowy. U mnie dziewczyny piekna pogoda , prawdziwa zlota jesien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Anuśka, dzisiaj nie pracujesz ? Dobrze, że chociaz pogodę masz ładniejszą niz ja. Zwierzaki po jedzeniu w ogóle nie ruszyły się z posłań. MM był połamany, co mu sie nie zdarza. Lato było nijakie i jakieś krótkie, a teraz długa niepogoda. Podobno mają być wcześnie pierwsze opady śniegu, ale prawdziwy mróz dopiero w nowym roku. Zobaczymy. A lato miało być takie piekne... Dobrze, że choć Whisky ma lato i sie wygrzewa. Kurcz, pisac nie moge przez te klawiature, chyba zadzwonie do MM,zeby kupil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywaliło mi korki...teraz godziny w kuchni sobie nie umiem ustawić :O na kuchence.... Ale bym zjadła kopytka - tylko robić mi się nie chce.... Czy mnie się w ogóle coś chce??? Fizziaku---kupuj tą klawiaturę!!!! A nie...chce mi się coś.... spać mi się chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mam doła - jakaś tęsknota mnie ogarnęła..... Za wszelkimi głupotami - ale naszymi, swojskimi.... Tak to bywa tu czasami... :O Może nie powinnam tego pisać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mamy weekend to pewnie nie bedziecie pisac ja nie mam nowej klawiatury wiec pisze jak pisze ale sie staram monia mam nadzieje ze dzis lepiej pewnie spedzicie ten dzien razem rodzinnie dziewczyny odzywajcie sie brakuje was milego weekendu zycze z malych liter i z bledami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Majówki:)Cześć Fizzialku:) Ja dzisiaj zaliczam pierwsza kawkę w pracy-mam jeszcze biszkopty więc serdecznie zapraszam:D Dzisiaj dyżur do 13 a potem do poniedziałku pod telefonem. Ogólnie to ostatnio mam tak,że tylko jeść i spać.Może to depresja jesienna:DWczoraj w ramach rozruszania poszłam pobiegać-ale co to byl za bieg ,babcia 50-letnia by mnie wyprzedziła:D Tak czy owak życzę Wam baaaardzo sympatycznego weekendu ze słoneczkiem i pełnym relaksem🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Humor mam już ciut lepszy...MM mnie wyleczył i nasz Stan :D ten Słowak...Wprowadzi się chyba do nas w przyszłym tygodniu ale agent z niego jest nieziemski :D Fizziaku---ze \"szczotką\" miałaś rację ale również szczotka to...szczotka :D Aaaa....pytał mnie czy mam jakieś \"kamaratki\" :D :D bo on bardzo lubi Polki!!!! Która chętna???? :D Wywalają mnie od kompa.....toż weekend, prawda??? To przyjemnego, słonecznego odpoczynku dziewczynki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fizz wafel
czesc nadd monia nie mamduzych liter nadd ta babcia to ja znak zapytania to dobrze ze odpoczwasz odreagowujesz po harowce nalezy ci sie ale odzywaj sie monia na pewno bedzie fajnym lokatorem nie umiem pisac nie po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Słoneczka :) Pozdrawiam bardzo serdecznie, ale ostatnio bardzo mało siadam do kompa... obiecuję sobie każdego dnia, że wieczorkiem... ale wieczorkiem to jestem już bardzo zmęczona i raczej bezmyśknie gapię się w telewizor, albo idę spać... może dzisiaj się uda... ale pewnie znów synuś zajmie kompa... dla wszystkich 👄 Tak rzuciłam okiem ;) ja też nie przepadam za grzybami, a Asnyka uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka milej niedzieli wszystkim zycze u mnie sloneczko to trzba na zewnatrz troche porobic mam nadzieje ze u was tez sliczna pogoda a najsliczniejsza pewnie u whisky emmi niestety podejrzewam ze w takim nowym nie wykonczonym domu domu czeka cie duzo pracy w zwiazku z tym duzo wytrwalosci ci zycze i dbaj o siebie dostaje bialej goraczki jak to pisze a wlasciwie ze tak pisze chyba w poniedzialek po poludniu bede miala nowa klawiatura wybaczcie te bzdury mam wlaczona funkcje poprawiania bledow wiec kazdy moj wyraz jest podkreslony na czerwono milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Łooo matko ależ tu pustki :-( Nic to...będę gadać sama do siebie - to jakiś objaw chorobowy chyba ale...mnie już nic nie zaszkodzi :D Jedna się gdzieś w świecie byczy :D, inna pracująca i bez czasu :O, jedna nie ma klawiatury - \"paluszek i główka....\" heh!!! itd, itp...... Rozmawiałam z Foletką - macie pozdrowionka, pamięta o nas, cały czas czeka na założenie tego neta - to wszystko \"przez Znajomego\" :D :D bo w zbyt dobrym miejscu :D im dom wybrał - nowe osiedle i muszą czekać na podłączenie wszystkiego \"od początku\" :D A to jakaś powolna nacja....Ja tu nawet czasami w sklepie czy na poczcie dostaję \"furii\"....klepie, gada taka ekspedientka ...cholera - raz, dwa i wypad :O A ona o \"dupie Maryni\" :D (wykropkują mnie??? ;-) ) Teraz się pochwalę....mogę????? Młody dał \"czadu w szkole\" i.....dostał pochwałę od nauczycielki angielskiego. Kazała im w domu napisać opowiadanie na dowolny temat.....tylko nie krótko i byle jak, tylko porządnie. A zeszyty mają wielkości A4... No i Młody walnął opowiadanko na 4 strony - najdłuższe w całej grupie i nawet byków zbyt wiele nie porobił!!! Ale oczywiście...nie ma róży bez kolców... Mały traktuje szkołę jako doskonałe miejsce do zabawy :D samą naukę ma w nosie i nie wiem co z tego dziecka wyrośnie :O Jedyne uprawiedliwienie dla niego to brak znajomości języka no i.... kiedy dzieci w jego wieku dodają 43 do 9 ..... a on umie policzyć do 20 :O ... Już prosiłam aby go przenieśli do niższej grupy - niech się cholerka nauczy pisać a potem będzie dodawał (albo i nie....bo z nim nic nie wiadomo :D ) ale Brytole są uparci i dzieci w jednym wieku do jednej grupy muszą chodzić. Dla Małego to czysta strata czasu bo w sumie nic się nie uczy :O Chyba się zdenerwuję i załatwię to \"odgórnie\" (z jakimś bykiem to słowo napisałam bo coś mi nie pasi ale nie mam czasu szukać słownika.....bo ja zawsze mam ten problem - szukam, szukam, szukam...) Dobra....to teraz idę szukać czegoś w zamrażarce na obiad :D Wczoraj żeśmy se \"w gości\" pojechali i nic z zamrażary nie wyjęłam a nie lubię rozmrażać w mikrofali i muszę znaleźć coć co bez rozmrażania i ..... Ale ja mam ciężkie życie!!!!! :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam!!! W zamrażarce!!! Ale Wam nie powiem co bo nie piszecie :D :D Tajemnica jak diabli! Ale za to się popłaczę na topiku - spaliłam sobie grzywę :O No...tak tylko trochę ale śmierdziało :D :D Nie chciało mi się szukać (mówiłam, że ja z tym szukaniem mam coś nie teges....) zapalniczki to sobie papierosa od gazu przypalałam :O I tego.....fajer był lekki :O Obcięłam sobie te \"przypaleńce\" - to już nie pierwszy raz taki numer zrobiłam...... Teraz umyłam włoski (co by nie capiały :D ) i nie wiem....prostować czy robić lekkie \"loczki\" :D Z tymi loczkami nie widać tych nierówności ale jak zacznę \"równać\" sobie tą grzywę to...w końcu nic mi nie zostanie :D - a ja muszę mieć grzywkę....mam \"pierdolca\" na tym punkcie bo mam lekką bliznę na czole - jej nie widać w sumie ale ja .... Mówiłam - objaw chorobowy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego mi \"pierdolca\" wykropkowano???? A \"dupy Maryni\" nie..... Aaaaa...i nie lubię loczków u siebie ale znowu w prostych włosach nochal za duży... Wystaje!!! Mówiłam - mam problem a Was nie ma :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiedziałam że Mały szkołe po swojemu \"przestawi\" (chociaż to i tak nikogo nie obchodzi ale napiszę bo mnie śmieszy, przeraża i....zdumiewa!) Dzisiaj dzieci poszły sobie na spacerek - ludzka sprawa!!! Tylko tu nauczycielki nie ustawiają dzieci \"w pary\" tylko \"gęsiego\" :O A moje się uparło...w parze z kolegą, za rękę go chwycił i cześc - najlepszy numer,że w zeszłym tygodniu się pobili :O I nie było siły na moje dziecko - idzie tak a nie inaczej.... :O I w końcu cała grupa szła jak chciała :O..... Nauczycielki dostawały fioła...a ja znowu z dyrektorem rozmawiałam :D :D Ja zwariuję!!!!!! Dlaczego moje dzieci muszą tak od normy odbiegać - każde w swoją stronę??? :D :D I tak je kocham do szaleństwa - te moje wariacje!!!! Jedno i drugie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🌻 Mam klawiaturę ale cały dzień nie miałam prądu :( MM jest w domu, więc nie będę mogła popisać, bo ma trochę pracy. Monia, Ty masz fajne dzieci. :) Mają to po mamie ;) Ja podpalenie włosów to znam aż za bardzo, tylko u mnie więcej się przypaliło. Jutro rano jadę do miasta, to może nawet nie pomacham, ale potem na pewno się odezwę. Może jeszcze dzisiaj mi się uda. Miłego wieczorku życzę wszystkim 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ To co....znowu mam sama do siebie pisać???? Dzisiaj odprowadziłam Małego do szkoły i.....uciekłam :D :D Widziałam, że nauczycielka jest już w klasie i dałam dyla :O Bo oni tu mają tak dziwacznie - każda klasa (sala) ma wejście (wszystkie drzwi przeszklone czy oszklone...) z holu szkoły ale również z zewnątrz - od boiska.....I rano dzieci wchodzą zawsze od podwórka tymi drzwiami :O ... \"gęsiego\" się ustawiając a moje pcha się oczywiście pierwsze.....bo cholerka.....zabawki mu kupili ;-) NA wzelki wypadek dałam dyla :D niech się sami trochę \"pogimnastykują\" z nim.....ich sprawa - ja mówiłam....przenieść dziecko do niższej grupy na razie. I nie będę mieć sublokatora :-( Wczoraj MM przez przypadek wynalazł fajny pokój w domu dzielonym przez 3 pary - pokój spory, z własną łazienką, jedynie kuchnia wspólna (ale podobno duża) A ponieważ za 2 tygodnie przyjeżdza narzeczona Stana to i tak musieli by sobie czegoś szukać - pomijam wspólne mieszkanie ale ten nasz pokoik to klitka... :O MM zadzwonił tam, dogadał się z nimi (zadzwonił do Stana...on na razie mieszka pod Warringtonem....skomplikowane ale co ja mogę? :-) ) i ten go poprosił, aby mu to rezerwował (podobno jest ciężko teraz z mieszkaniami, pokojami itd....) Więc MM wpłacił kaucję i czynsz tygodniowy (pokój niedrogi!) no i.....tak straciłam sublokatora :-) Jedyny plus :D że to niedaleko od nas...może będę miała \"kamaratkę\" jak ta Katia (nie pamiętam....no...nasza \"Kasia\" ;-) ) przyjedzie.... A tak na poważnie i na smutno - wiecie, że Polacy są tu dla siebie wrogami wręcz? No...nie daj Boże niech komuś się lepiej ułoży niż Tobie - już Cię nie znają...Tak było kilkanaście lat temu jak byłam w Londynie i tak jest teraz - widać to nasza \"narodowa cecha\" :O Nie wszyscy - nie generalizuję ale..... A ze Słowakami jakoś fajno nam się dogadało... :-) Mimo \"szczotek\" :D A włoski se lekko \"karbownicą\" przygrzałam...jakoś nawet wyszło :-) I dostałam wczoraj małego krwotoku :-( u mnie to normalne ale MM się wystraszył (no bo kto chatę by sprzątał i obiady gotował :D ) i łaził za mną nawet do.....za przeproszeniem....kibla :O Dopóki tu się nie znajdzie kilka wpisów to ja też spadam!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć O kilka wpisów, to chyba będzie trudno. Mało das do pieczenia tego chleba. Domyślam się Monia, że te krwotoki masz z powodu anemii. Szpinak trzeba jeść, zieloną pietruszkę i sałatę !!! Tak to jest z nami Polakami. Pod tym względem chyba rzeczywiście niewiele się zmieniło. Bardzo niefajna cecha. Ale to nie tylko za granicą, choć tam bardziej widać. A u nas ? Jak teraz mówią, że należy pisać donosy na sąsiada, to dopiero piszą i nie muszą się jeszcze z tego, tak jak kiedyś spowiadać. :(:(:( Ja dopiero wróciłam i ledwo żyję i cud, że żyję. Jakiś chyba pijak jechał b.szybko i zygzakiem po naszej drodze. Ledwo uciekłam na pobocze. W dodatku tak mnie ta sytuacja zaskoczyła, zdenerwowała, ze nie pomyślałam, że trzeba było zapamiętać numer i na policję dzwonić. Czyli donieść. Doniosłam, ale tylko powiedziałam, że biała Skoda i gdzie, ale czy się ktoś tym przejął. Ja jeszcze mam miękkie nogi. Miałam trochę bagażu, nawet nie ciężkiego, ale dużego i trudno mi było z tym sobie poradzić, zwłaszcza , że niosłam przed sobą. Idę sobie zrobić coś do jedzenia i zajrzę się później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki U mnie ziiiiiimno. Zmroziło mgłę na polach i jest biało. Pewnie u Emmi i Nadd też.\"A mnie jest szkoda lata\"...., którego prawie nie było. Biedna Whisky, przeżyje szok termiczny :) Ciekawa jestem, kiedy Foletka będzie miała net. Bardzo Jej brakuje, ale najważniejsze, że jest zadowolona, jest razem z M i wszystko dobrze się układa. Monia, gdy będziesz z Nią w kontakcie, wielkie całusy dla Niej i Jej rodzinki 👄. Nawet nie wiem, czy ma ten sam numer komórki :( Sxkoda, że nie ma żadnych wieści od Malibu. Całkiem ma nas dosyć ? Czy może jakiś inny powód? Emmi, ciekawa jestem, jak sobie dajesz radę. Mam nadzieję, że masz tam ogrzewanie i jakąś ciepłą wodę. Dużo pracy przed Tobą, ale potem będzie satysfakcja. Tak lubisz zwierzęta,a jak się tam zadomowisz, zaczniesz odkrywać uroki takich miejsc. A jak się zaaklimatyzował w nowej szkole syn. Czy pieski się już przyzwyczaiły, no i jak kociaki. A tak w ogóle, są u Ciebie myszy. Ja mam na strychu /jest nie do zamieszkania, nisko/, szaleją okropnie. Kilka dni temu MM wyłożył im tam trutkę, taką po której ich ciałka się mumifikują. Kiedyś o tym pisałam, że taką zmumifikowaną mysz znalazłam w szufladzie na widelcu :O, ale to było parę lat temu. Teraz wewnątrz domu nie wykładamy trutki, najwyżej łapki w spiżarni. Tu wszędzie wokół są pola, to o myszy nie jest trudno. Moja sunia ma manię polowania. Ostatnio przybiegła zakrwawiona z jeżem w pysku :( Monia, a jak sobie radzą z Twoim młodszym nauczyciele w szkole, skoro jest taki ekspansywny :) Anuś, a kiedy wyjeżdża TM ? Czy dobrze myślę, że w tym miesiącu? A jak działka ? Znalazłaś kupca ? Dużo spraw przed Wami, ale będzie dobrze. Nadeńko, coś się nie odzywasz, taka zapracowana jesteś? Tęsknimy za Tobą ❤️ Zapowiada się ładny dzień, bo słoneczko się przebija. Ciekawa jestem, czy będzie jeszcze babie lato, uwielbiam je... Wczoraj koleżanka mi powiedziała, że skoro lubię się wygrzać, to znaczy, że się starzeję. No, każdy myśli według siebie :D Mam trochę pomysłów domowych, więc zabieram się do pracy. W tym tygodniu znowu wizyty w przychodni. Łoj, trzeba się przyzwyczaić, że tak trzeba. Miłego dnia dziewczynki 🌻 I zapraszam na zieloną, bo już jestem po kawce i śniadanku. I pisać mi tu, pisać /grożenie palcem/...Foletka by się przydała. Ona umiała dyscyplinować. Nic dziwnego z czwórką maluchów sobie radziła..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ O rany Fizz....ale miałaś \"przygodę\" - to albo pijany albo młody gnojek 😠 Nie cierpię takich.....jak sam chce się zabić - jego sprawa ale jak by mi taki dziecko rozjechał to słowo honoru - \"kałacha\" bym kupiła....bo i tak bym miała w nosie co dalej!!!! Wyobrażam sobie co przeżyłaś... ❤️ U mnie pogoda nie najgorsza - na zewnątrz bo....w sercu jakoś mi do maja daleko :-( Ale smęcić i płakusiać tu nie będę - tak bywa czasami..... :-( Fizziaku----z moim Małym w szkole właśnie \"średnio\" :O sobie radzą....dlatego ja u dyrektora już mam praktycznie własny kubek na herbatę....bo ciągle sobie gadamy :D Ich dzieci \"wytresowane szkolnie\" od 4 roku życia i moje - burza, radość istnienia :D , ciekawość świata (ale po swojemu :O ).....szkoda słów.... Jest taki a nie inny!!!! Ale jest mój!!!! Naduś 🌻 skrobnij no słówko bo widzisz, że czekamy, Ania 🌻 kiedy TM wyjeżdza? Malibu 🌻 :O Whiskuś 🌻 Ty szczęściaro! Emmi 🌻...pisz i u nas :-( bo smutno nam tu bez Ciebie....Foletka 🌻 wróć już do nas, Znajomy też 🌻....toż nie będę taka jak już rozdaję! :-) I ogólnie 🌻🌻 ❤️❤️...... Pogadałam trochę z bratem....jakoś mi cieplej na duszy. Wczoraj miałam ten pogrzeb w rodzinie - masa ludzi....tylko co z tego???? Idę bo smęcę i płakusiam sobie trochę dzisiaj! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Moniałku. Utulam ❤️ A Małym się nie przejmuj tak bardzo. Po prostu to jest osobowość, czyli KTOŚ WYJĄTKOWY. I taki na pewno będzie w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizziaku ❤️ też dzięki!!!! Damy sobie radę bo nie mamy innego wyjscia :D Ide jakis obiad montować.... Wysłałaś? Tego eska? Na pewno się ucieszy! A ja się ucieszę jak zobaczę Ją na topiku....i Znajomego ....Wracać mi tu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×