Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

yasmin:) nie, nie wierze lekarzom i nie wierze w te bzdury ktore chrzania o cudownych lekach i w te ulotki wychwalające pod niebiosy dany specyfik. mam powody, by tak twierdzić i nic ani nikt nie zmieni mojego zdania. powiedz mi jaki chemiczny specyfik ma dobroczynny wplyw na nasz organizm??? myslisz, ze witaminy w postaci pastylek sa zdrowe i takie niezbedne dla naszego organizmu??? ja jestem zdania, ze w Polsce panuje lekamania. ludzie lykaja procha na byle bol paluszka... ja nienawidze lykac zadnych tabletek...feeee...a musze lykac codziennie rano jedna tabletke na tarczyce....slabo mi sie robi na sam jej widok. dlatego czasami o niej zapominam...tak specjalnie:P lat mam prawie 24:) a dzieci nie chce, bo tak i juz:) no chyba nie wszyscy chcą mieć dzieci, no nie? nie mam zadnego urazu do dzieci...co prawda nie znoszę kiedy płaczą i krzyczą...ale tak generalnie to mi nie przeszkadzają. uwielbiam synka mojej kumpeli:) przezajebiste dziecko:) ale jak krzyczy, to mi sie od razu agresor włącza:( zresztą w ogóle nie lubie jak ktokolwiek krzyczy albo bardzo głośno mówi....takie mam zboczenie...:P pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Kuleczko, sama przeczytaj wczesniejsza opinie Yasmin na temat tabletek i to oparta na konsultacji z lekarzem... Masz zapewne uraz do tych tabletek poniewaz przytylas przez nie... Glownym powodem z ktorego je biore jest to ze mialam niesamowicie nieregularny okres... A jak juz sie go doczekalam to byl strasznie bolesny. Poza tym jestem mloda i nie chce miec jeszcze malutkiego baby. Lekarka powiedziala ze co do mnie to nie ma zadnych przeciwwskazan co do takich tabletek. Co wiecej jak juz pisalam poprawil mi sie stac cery, nie miewam juz hustawek nastroju, okres mam jak w zegarku, na dodatek krotki i praktycznie bezbolesny no i nie musze sie martwic o ciaze... I co wazne, nie przytylam ani grama po nich.... Oczywiscie, zgadzam sie ze nie ma lekow ktore nie bylyby w zadnym stopniu szkodliwe dla zdrowia. Jednak mi te tabletki tylko pomogly, jestem bardzo zadowolona i w najblizszym czasie nie mam zamiaru ich odstawiac. Tymbardziej ze sa to jedyne leki ktore biore, nie jestem chora na nic i nie łykam zadnych innych prochow dzien w dzien... Tak wiec jest ok:) Co do dzieci to powiem Ci Aniseed ze ja tez nie przepadam za odglosem placzu i krzyku malego dziecka.. Jednak jestem pewna ze za kilkanascie lat odezwie sie we mnie instynkt macierzynski...:) ale do tego jeszcze mi daaaleko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysiu nie chodzi o przytycie tylko o inne dolegliwosci...torbiele na nerkach jajnikach,zapalenia wszystkiego doslownie....i to wlasnie od hormonow...tak mi powiedzial lekarz..takze..........ja Cie tylko ostrzegam sa pozytywne skutki hormonow ale nie myslisz teraz o ubocznych..pogadamy za kilka lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Yasmin, zgadzam sie ze najpierw trzeba sie wyszalec... Poza tym na dziecko trzeba miec kase jeszcze.... Ale na szczescie to mnie jeszcze nie dotyczy:) No to jak juz sie tak rozpisalam to jeszcze sie pochwale:) przed chwila zeszlam z rowerka po poltoragodzinnej przejazdzce:) i spocilam sie tak jak obiecalam chi chi:P musze sie seriancko wziasc za siebie bo do sylwka musze jeszcze conajmniej 3 kilo zrzucic:) A przed chwilka wlasnie moj wujaszek kochany dzwonil i on nawet nie wiedzial ze na diecie jestem i sie bardzo zdziwil jak mu mama powiedziala o moich osiagnieciach:) ale zobaczy mnie dopiero na Boze Narodzenie wiec efekt jeszcze lepszy bedzie:):):) Dobra koncze i nie przynudzam:P ide myju myju bo nie powiem jak slicznie "pachne" po tej przejazdzce:P Buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Co do torbieli to mi lekarz powiedzial ze tabletki wlasnie moga pomoc w uporaniu sie z nimi.... A co do rozmowy za kilka lat to wiesz..... Rownie dobrze w tym czasie moge inne swinstwo zlapac... Nie da sie uniknac wszystiego co zle... W kazdym razie nie odstawie tabletek, polecil mi je lekarz, mama i ciocia ktora stosuje je juz od chyba piętnastu lat. A negatywne skutki ma wszystko co robimy, wdychanie spalin na miescie wyjdzie za kilka lat, picie alkoholu, palenie, jedzenie niezdrowych produktow, dlugie siedzenie przed komputerem, siedzacy tryb zycia, malo roznych mineralow w diecie, noszenie krotkich bluzek, itp itd itd.... Tak samo jak i tabletki anty i kazde inne.... Widzisz? Za kilka lat moge zachorowac na wszystko a moze nawet juz cos mam tylko o tym nie wiem.... Tak to jest Kuleczko 👄 buzi dla Ciebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki mam chwile czasu wiec pisze moi bracia nie chcieli mnie wpuscic do kompa ja dzis miałam porabany dzien dostałam odpowiedz z pracy ze mnie nie przyjma bo jestem z małym doswiadczeniem zawodowym.....jutro ide szukać dalej ale schudłam 1,5 kg!!!!! cwiczyłam dziś 2 godziny i zjadłam ok 700 kcal na wiecej nie miałam czasu kurde moj brat juz mnie pogania bo ma jakis referat do napisania jak mi sie uda wpadne wieczorem a jak nie to jutro .bede sama w domu wiec bede miała czas wiec w razie czego to zycze Wam WSZYSTKIM dobrej nocy i pozdrawiam mocno pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Ja mam to samo w szkole.... Kazdy kazdemu dupe obrabia a wszyscy niby tacy dobrzy dla siebie.... Moj chlopak ma studniowke w tym roku ale tez nie idziemy, mowi ze jego towarzystwo tez jest dretwe i ze jak chce ich poznac to z lepszymi kumplami sie mozemy na pizze i na piwko wybrac.... Moze kiedys.... Najlepiej po zdanej maturce:) W sumie mam w klasie pare kumpelek tylko ze one powoli mnie mecza... Trzy sa serio w porzadku... Za to dwie mnie coraz bardziej wkurwiaja... Z jednej sie zrobil mega lizus a druga robi niesamowicie duzo halasu wokol siebie, ciagle piszczy, smieje sie i w ogole... Mam jej juz dosc... Codziennie mnie glowa boli..... Nie lubie takiego halasu wokol..... Pipcia, gratuluje zrzuconych kilogramow...:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na swojej studiówce też nie byłam bo dla mnie to była strata kasy i wcale nie żałuję dzidziusia nie chce miec bo to nie dla mnie, matką chrzestna mogę być ale te kupki, karmienie, usypianie to mogłoby źle się skończyć dla dzidziusia:P podziwiam kobiety które sa pewne że chca dziecko, bo to ciężka praca, a ja uważam się jeszcze za za bardzo egoistyczną wiec nie wytrzymałabym pomagam koleżance która jest samotną matką jak tylko mogę, zajmuję się mała kupuje różne rzeczy, daje kasę ale czyjeś to co innego niż własne:) czyjeś jest kochane swoje to big obowiązek:P ide spać dziewczynki bo mam taki ból głowy że aż oczy mnie bolą, choroba daje znać o sobie:( dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anised-----:) zobaczysz jeszcze kiedys bedziesz się smiała z głupot które teraz wypisujesz o dzieciach:) ja tez sie tego zarzekałam, krzyczałam wszystkim dookoła ze ja nie bede miec dzieci, ze chce byc wolna od takiego obowiązku a teraz..............jakby sie okazało ze bede mamą........byłabym bardzo szczesliwa:) pamiętaj......NIGDY NIE MÓW NIGDY!!! :) to stara ale jakze mądra zasada;-) kobieta zmienną jest, wierz mi:) Michał teraz tez sie smieje ze jeszcze pół roku temu nigdy by nie pomyslał ze bede tak spiewac jak teraz:) tak więc nie wypieraj się jak żaba błota...bo zmienisz zdanie. I dam sobie za to rękę uciąć. zła---jesli nie chcesz isc na tą studniowke to nie idz. Nie zmuszaj sie. Jesli faktycznie jest tak jak piszesz i miałabys wyrzucic kase tylko po to aby posiedziec i pogadac tylko ze swoim facetem......to bezsensu. Równie dobrze pogadac mozecie w knajpie przy pivku, bedzie bardziej romantycznie;-) ja na swojej byłam i było super!!! absolutnie nie żałuję;-) ale to było 6 lat temu......hm...az taka stara jestem? nie......:-P pamiętam ze tak balowałam ze porwałam sukienkę która kosztowała majątek :-P dzis szykuje sie imprezka, mam wypelniony dzionek po brzegi:) a jutro odeśpię:) bo wyjątkowo ide na uczelnie w niedziele a nie w sobote. a o bólu ju zapomniałam zupełnie;) w koncu normalnie spałam w nocy. Caaaałe szczeście bo bym sie chyba wykonczyła. Mysia----a ja tam sie zgadzam z Kuleczką. Nie wiem czy wspolzyjesz juz czy nie ale jesli nie masz stałego partnera to branie tabletek jest kompletnie bezsensu. Jesli zalezy Ci na ładnej cerze bez pryszczy to są inne sposoby zeby o to zadbac. Jestes jeszcze bardzo młoda a juz próbujesz ładowac w siebie sztuczne hormony. A co do tych torbieli na jajnikach...widzisz.....co lekarz to inna opinia. Moja siostra brala tabletki kilka dobrych lat a i tak wylądowała w szpitalu a teraz ma usunięty 1 jajowód:-O Ja zaczęłam brac tabletki dopiero po roku bycia z moim M. Czyli jak miałam jakies 21 lat niepełne. No ale to Twój wybór. Rób jak chcesz. Sama musisz rozróznic co jest dla Ciebie dobre a co złe. Ja moge tylko wyrazic swoją opinię nic nie narzucając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zła:) ja tez nie chcialam sie bawic z ludzmi z mojej klasy na studniowce, wiec nie poszlam:) poza tym ja sobie smignelam za granice na balety....i tam starciłam mase kasy, wiec wolałam nie naciągać jeszcze bardzoiej budżetu...:) a wigilie klasowe to koszmar...brrrr.....koszmar:) yasmin:) kochana, nie w kazdym sie budzi instynkt macierzynski i nie kazda dziewczyna chce miec dziecko:) poza tym nie chciałabym, zeby moje dziecko przezywało, to co ja.. dla mnie porod to cos obrzydliwego...i nie chodzi mi o to, ze jak pozniej sie trzyma taka mala istotke na rekach to o wszystkich tych trudach porodowych sie zapomina.... tylko chodzi mi o sam fakt rodzenia....ja mam podobnie jak margit:) czyims dzieckiem moge sie poopiekowac...ale na dluzsza mete bym nie dala rady. nigdy sie nie rozczulalam na widok malych dzieci, po prostu tak mam i juz. matka natura tak mnie ukształtowała :D :D :D :D poza tym ;) wiesz.....;) bo do tanga trzeba dwojga hihihi ;);) no ale wirtualna ciocia mogę byc:P zła:) jak ja luuubie takie piszczace dziewczynki....!!!!!! HAHAHAHAHAHAHAHA....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wczoraj nic nie mogłam napisać, bo mój kochany sprawdzał, czy nie mamy wirusów w komputerze, tak sprawdzał, że póżniej system nie chciał się uruchomić. Oczywiście komputer czyściutki, ale program którym to sprawdzał sprawia, że się w ogóle nie otwierał. Uwielbiam takie akcje😭 Co do studniówki, to ja byłam na swojej, nie pamiętam, czy dużo mnie to kosztowało, bo to dawno było. Nie miałam swojego faceta, byłam z kolegą i żałuję. Nie było fajnie, półmetek też był do kitu! Jak się więc czuje, że nie będzie dobrze, albo, że nas/Was to nie kręci, to zdecydowanie odradzam:-) aniseed - zgadzam się z yasmin:-) też zawsze mówiłam, że nie chcę mieć faceta, dzieci. Już miałam taki wstręt do facetów, nie mogłam na nich patrzeć, większość z nich wygadywała totalne bzdury. Chodziłyśmy sobie z koleżanką regularnie 2 razy w tygodniu (w piątki i soboty) do knajpy(zawsze tej samej) żeby się wyszaleć i zero facetów, każdemu odmawiałyśmy. Gdyby nie to, że ją \"zaatakował\"jakiś szaleniec i nie dał jej spokoju, poszła z nim wreszcie zatańczyć, to ja nie poznałabym mojego W. Powiem Wam, że początek naszej znajomości był straszny dla Niego, przedstawiłam się jako Wiktoria Porażka:P, a potem było tylko gorzej. Ciężko było się potem wyplątać z tych kłamstw:-) hehe Ile nerwów chłop stracił, zanim Mu rękę podałam, o reszcie nie wspomnę:P no i po latach bycia razem(pewnie u każdego jest to inny okres czasu), przychodzi moment, że chce się mieć dziecko. Jestem pewna, że Ciebie też to dopadnie. Rozumiem, że nie każda kobieta musi, czy chce mieć dziecko, ale nie wiesz, co los Ci przyniesie:-) Ja bym chciała, to wiem na pewno.... Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że dziecko, to nie śliczna różowa istotka, tylko obowiązek i stres już przez całe życie:-) yasmin - dziękuję🌻 Na razie nic nie wiem o tym, że ewentualnie nie mogłabym mieć dzidziola, to cholerny strach.... A moment mam równie dobry jak Ty:P, tylko, że Tobie lekarz dał zielone światło, a ja muszę się w końcu wybrać, może akurat u mnie też będzie zielono:P Mysia - z tymi tabletkami to jest tak, że żle dobrane z pewnością przyniosą więcej szkody niż pożytku, a wiadomo jak nasi lekarze dobierają (w większości). Przepisują jedno opakowanie i mówisz, czy dobrze się po nich czujesz, jeśli tak, to ok, jesli nie, to spróbujemy inne, cała filozofia:-( Ja już pisałam, że się nie zdecyduję, miałam po nich problemy i nie chcę już tak cierpieć:-( zła i margit - wracajcie do zdrówka...no...która pierwsza wydrowieje :P🌻 kuleczkaaa - mam nadzieję, że dostaniesz tą pracę. Nie lubię tych dni próbnych, stoisz za darmo przez cały dzień, nie wiesz jak będzie (tzn. może Tobie zapłacą). Trzymam mocno kciuki, oby się udało🌻. A co do języków, to pewnie chodzi o selekcję, byle kogo nie chcą. Ty wszystkich pokonasz, głowa do góry!!!!!!!!👄 Dziewczynki, wyjeżdżam dzisiaj i wrócę do Was w niedzielę, w nocy. Bądżcie dzielne, ćwiczcie wytrwale i nie jedzcie słodyczy, zjem za Was kawałeczek jakiegoś ciacha :P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuck....chyba uzaleznilam sie od kefiru z otrebami...wrrr 😠 do tego ciagle mam ochote na wiecej :o:o:o yasmin:) i zeby byla jasnosc miedzy nami...to dodam, ze ja nie zarzekam sie, ze nie chce miec dzieci, bo one sa beee i trzeba duzo wysilku włozyć w ich wychowanie, a ja tam sie wole zająć karierą...nie, nic z tych rzeczy...po prostu w ogole nie czuje sie dobrym materialem na mamusię :) i nie chciałabym krzywdzic dziecka...no ale jakby sie tam kiedys coś przydazyło, totalnie nieplanowane, to nie myślcie ze starałabym sie pozbyc dziecka... co dzisiaj robicie na obiad???? ja mam ochote na makaron razowy z warzywami:) kto mi zrobi????? yasmin:) w ogole to co za party macie??? hmmm...jak slysze party, to od razu widze przed oczami buteleczke winka....fuck....ja chyba za bardzo lubie alkohol:(..... to Ty sie baw dobrze, a ja tym czase....zrobie sobie grzanca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki kochane:)oo widze ze rozgorzala na dobre pogawedka o dzidziusiach:)to moze i ja sie wtrace;)-baaaardzo chcialabym miec juz bobasa ale niestety najpierw musze skonczyc szkole znalezc dobra prace, warunki materialne musza byc na odpowiednim poziomie,a jak to wszystko sie ulozy to jak najszybciej chce zajsc w ciaze-latwo powiedziec trudniej wykonac aczkolwiek mam nadzieje ze nie bedzie z tym problemu:D,zdaje sobie w pelni sprawe ze male dzieciatko to nie tylko slodki anioleczek ale tez diabelek wcielony i wiem jaka wiaze sie odpowiedzialnosc z posiadaniem dziecka....ale swiadomosc tego ze to jest MOJE dziecko krew z krwi...:Dehhh mam nadzieje ze do 25 roku zycia bede mogla juz przelac na swoje wlasne malenstwo cala swoja milosc-no moze nie cala czesc zostawie dla tatusia bobaska;) Aniseed zobaczysz z czasem odezwie sie i w Tobie instynkt macierzynski:) Yasmin zycze udanej imprezzzzki, baw sie dobrze i daj nam znac jak bylo:D zla wracaj szybko do zdrowka, wygon chorobsko z domu i zamknij drzwi zeby nie wrocilo:)buziakii Asiula2006 hehe oj skad ja znam te ignorowanie facetow, swego czasu zachowywalam sie podobnie do czasu kiedy nie ustrzelila mnie strzala amora przeslana dla mnie od mego M:D to byl jeden celny strzal w sam srodek serca ktory skruszyl lod jaki w moim serduszku do tego momentu panowal;)teraz moje serducho plonie miloscia goraca i mam nadzieje ze tak bedzie juz zawsze:)no i na lato planujemy zareczyny a na 2008 rok slub:d tylko ciiii zeby nie zapeszyc;), Asiu masz racje zjedz za nas porzadny kawalek smacznego ciachaaa:D Margit a co u ciebie kochana??:) a teraz uwaga uwaga bede bardzo zla: Natusia Cinosta Agutexxx Pipcia gdzie wy sie kobietki podziewacie??wracac tu szybciutko na topik bo jak przeloze przez kolano i klapsa przyrzne;),buziaki wielkie:* a wracajac do mojej pracy to dzis nie bylam bo moglam isc ale nie musialam..mam jeszcze mozliwosc po niedzieli ale chyba sie nie zdecyduje poniewaz caly ten szef sklepu to jakis totalny przyglup....Boshe czy ja znajde kiedys normalne w miare db platne zajecie z przyzwoitym szefem??w ogole sa jeszcze tacy??:P;).......jak na razie dalej klepie farbki..tzn sypie...jeszcze okolo 8 tys-czyli pikus;););)........... buziaki dziewczynki milego weekendu juz teraz wam zycze, choc przez weekend postaram sie odezwac:Dnio to papapa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kuleczka już jestem wy tak o tych dzieciach a ja właśnie czekam na okres:-( i sie troche boje...... bo..... no wiecie mam chłopaka od 3 lat brałam tabletki pół roku przyszedł czas na przerwe 3 miesiące nie biore tabletek i czyżby o ku...!!!! przepraszam ale sie denerwuje dlatego mnie dzis tu nie było mam skończone 22 lata i może i by były warunki ale ja chyba bym nie była jeszcze gotowa. A z chęcią posiadania dzidziusia to jest tak że jak go nie masz to byś chciała a jak już możesz mieć to się odmyślasz tj. ze mną Boże dziewczyny mamuśka chyba by zawału dostała ale nic to poczekamy.... ale byłam dziś tak zdenerwowana ze zjadłam ponadprogramowo 2 skibki chleba z .....miodem przyznaje sie bez bicia ale wieczorkiem wycwicze Anised a tym się nie przejmuj że jako jedyna nie chcesz mieć dzieci moja dobra psiółka zajmuje się dzieckiem ma 1 roczek i jest dla niego jak super starsza siostra mowi ze go kocha a dzieci nie chce miec ot tak poprostu a wszystko z nią ok:-) A co do studniówki to ja byłam z najlepszym kumplem mojej szkolnej nieozwzajemnionej milości i bawiłam sie przepysznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Czesc laski! Juz po szkole... Zajebisty dzien za mna:) dawno sie tak nie usmialam na lekcjach jak dzisiaj...:D:D:D Yasmin - gdybym nie wspolzyla to na pewno bym tabletek nie brala... Ale robie to juz od daawna i ten comiesieczny stres mnie wykanczal... A teraz jestem o wieleee bardziej spokojna:) Widze ze ostro na temat dzidziusiow dyskutujecie:) Dzisiaj rano sie zwazylam... 70,5 kg:) Super, znow lece w dol bo ostatnio na chwile wszystko stanelo... Od razu mam humor przez to lepszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Milo jest sie odezwalas Pipcia:) Nie martw sie... Wszystko dobrze bedzie... Ile ja juz razy sie stresowalam jak mi sie okres spoznial... Masakra totalna.... A potem to juz sie chyba spoznial przez to ze sie tak stresowalam... Jak to pierwsze dni to sie nie przejmuj, ja najdluzej czekalam trzy tygodnie... Boze ale meka to byla.... Tylko ze ja mam 17 lat... To o niebo za malo na dziecko..... 👄 dla Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia:) hihi a skad taki pomysl na Weronikę Porażke???? ja sie zachowuje teraz identycznie jak Ty kiedyś...z tym, że ja to ciągle w domu siedze, na żadne balety nie chodzę...24 lata się zbliżają i co???.... ja to chyba jestem niedojrzala emocjonalnie:o żebym tylko później nie zasiliła szeregów Manueli Gretkowskiej i Kazimiery Szczuki :P ;);) ja to chyba tutaj jako jedyna z was jestem solo...hmmmmm :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaaa zaliczylam 4000 wpis:D :D :D :D yeaaaah... margit:) ja Ci ciagle zapominam o tym citrosepcie:) tak wiec....to jest taki extrakt z pestek grepafruita :) w smaku obrzydliwie gorzki, dlatego zaleca się picie z sokiem pomarańczowym:) tutaj sobie mozesz poczytać o tym naturalnym antybiotyku -> http://www.citrosept.pl/ ja go testowałam, dlatego polecam:) mozna go używać do konserwowania umixowanych przez siebie kosmetyków:) przedłuża ich trwałość nawet o pół roku... tylko trzeba go pić przez jakiś czas, żeby dał porządane efekty:) dośc drogie to jest ale i tak taniej wychodzi niż za leki :) i przynajmniej skutecznie dziala:D mi po nim nawet włosy przestały wypadać:D poza tym na odpornośc jest bardzo dobry czosnek:) to tez taki naturalny antybiotyk, do tego tani jak barszcz:) nie musisz nawpierniczać się tego niewiadomo ile:) wystarczy zjesc jeden ząbek...a dla zabicia czasu zjeść jabłko, posiekana pietruszkę...wypić gotowane mleko itd. no i powinnaś łykac omega3 albo popijac olej z kwasami omega 3 i omega 6:) oleje które zawieraja kwasy omega 3 to, np. olej lniany:) tylko trzeba kupić taki dobry z pierwszego tłoczenia:) np. oleofarm, czy jakoś tak. zawarty jest też w olejach z tłustych rybek:) tak wiec od czasu do czasu możesz wpałaszować makrelkę, łososia, tuńczyka, śledzia:) hihi to są akurat moje ulubione rybki:) pozostałe oleje, które zawieraja omega 3 to olej z pestek dyni, orzechowy, klonowy:) Kwasy omega6 znajdziesz przede wszystkim w olejach roślinnych, np. kukurydzianym, sezamowym, słonecznikowym, sojowym, w oleju z wiesiołka, ogórecznika i kiełków pszenicy, a także w mięsie i nabiale (zwłaszcza w mleku i jajach). Olej z wiesiołka dostępny jest również w kapsułkach-o ile lubisz łykac:)Ja widziałam nawet w aptece kapsułki z oleju wiesiołkowego z czosnkiem!!! :) no to chyba tyle, co miałam Ci do powiedzenia:) pozdrawiam 🌻🌻🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zeszzzzzz....chyba sie za bardzo spieszyłam....bo byków nastrzelałam :o:o:O powinno być.... - margit ja Ci ciagle zapominam NAPISAĆ o tym citrosepcie :) - wystarczy zjesc jeden ząbek...a dla zabicia !!!!!SMAKU!!!!!! zjeść jabłko, posiekana pietruszkę...wypić gotowane mleko itd. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze dodam, ze jak masz celulitis to powinnaś oprócz tych kwasów dodatkowo dostarczać organizmowi kwas omega 9!!! zawarty jest w oliwie z oliwek, oleju rzepakowym canola, pestkach słonecznika, sezamie :) celulitis to nie tylko przypadłość osób otyłych, on jest głownie wynikiem złego odzywiania:) tak wiec chudzielce też go maja:) i nie musisz sie obawiac, ze popijając oleje z tymi kwasami [ łyżeczka, dwie dziennie] przytyjesz!!! one nie tuczą!!! wrecz przeciwnie, przyspieszają metabolizm i powoduja spalanie tkanki tłuszczowej:) no i jakbyś sie zdecydowała na picie tych olejów, to niekoniecznie musisz je popijać tak z łyżeczki, bo byś pewnie nie dała rady [może z biegiem czasu byś sie przyzwyczaiła] ale zawsze można polac nimi chlebek, do sałatki dodac, jak kto woli:) a i jakże mogłam zapomniec....TRAN!!!! :D można pić, lub łykac:) tez jest bogatym zródłem omega 3:) a i żeby mnie tutaj nikt nie posądzał o żadne wymądrzanie:) ja się po prostu interesuje takimi sprawami i sporo materiałów czytam na te tematy :) nie mniej, moja wiedza jest jeszcze uboga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Zla tylko ze z tego co czytam to Ty tak od zawsze masz, a jesli ja kiedys mialam jak w zegarku i nagle mi sie tak zawahal to sobie wyobraz co sie dzialo ze mna.... Aniseed na pewno nikt Cie nie posadzi o przemadrzanie, napisalas wiele ciekawych rzeczy ktore na pewno sie wieu z nas przydadza 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj sobie możesz poczytać o tych olejach -> http://www.oleofarm.com.pl/produkty.php niekoniecznie musisz zamawiać przez net:) ja widziałam takie oleje w aptekach zielarskich:) mozna bez problemu kupić:) i nie sa specjalnie drogie...o ile dobrze pamietam, to koszt 15 zł. ja sobie myśle, ze skoro masz alergie i obnizoną odporność, to powinnaś takich rzeczy popróbowac:) ale oczywiscie nie namawiam, zrobisz jak zechcesz:) no to juz naprawdę koniec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
Czesc laseczki... Juz wstalam, naladowana dobrym humorem i energia do sprzatania:) Wczoraj nawet nie pojezdzilam na rowerku tak strasznie mnie baniak nawalał... Ale dzisiaj to nadrobie... No to lece na jakies lekkie sniadanko a potem randka z odkurzaczem... Agutex, Cinosta..... Skarby gdzie sie podziewacie? Cmok 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki:)jak wam mija dzionek??:)u mnie w Bialymstoku sliczna pogoda,swieci sloneczko a ja dzis jestem jakas nie do zycia..moze dlatego ze mam zapalenie ucha gdzies mnie przewialo i kluje mnie to nieszczesne ucho jak cholera...mimo to zamierzam dzis dac sobie ostry wycisk na skakance:) zla jesli masz problemy z regularnym okresem to moze jednak warto wybrac sie do ginekologa,lepiej dbac o swoj organizm zebys w przyszlosci nie miala problemow chociazby z zajsciem w ciaze...sa przeciez zastrzyki na wywolanie okresu i pewnie rozne inne sposoby:) Aniseed widze ze interesujesz sie troche ziololecznictwem:)cos w tym jest, nie zawsze warto ufac tylko prochom:), Aniseed nie martw sie tym ze jestes solo, w swoim czasie znajdziesz ksiecia z bajki, a na prawidziwego ksiecia lepiej czasami poczekac niz zadowalac sie tylko giermkiem;)powodzenia!:) Yasmin a ty sloneczko pewnie teraz odsypiasz po wczorajszej imprezie:)mam nadzieje ze super sie bawilas:):* Mysiu mowisz ze wsplozyjesz od dawna??o ranyy jesli teraz masz tylko 17 lat to strach sie bac w jakim wieku zaczelas....jak ten swiat poszedl do przodu.... Pipcia nie martw sie okres pewnie sie pojawi czego Ci z calego serduszka zycze bo widze ze jeszcze nie czujesz sie gotowa na bycie mamusia:)buziaki:) pozdrowionka dla was wszystkich:)BUZKAAAA:D:D:D 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laseczki nie mam znowu czasu pieke placej jak skoncze to sie odezwe bo mam duzooooooo do napisania pozdrawiam i do szybkiego pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia_89
O kurcze widze ze Pipcia jak burza przeleciala przez forum:) Napisz nam potem co z okresem i jak sie placek udal:) Kuleczko... No tak to juz jest... Jednak ja popelnilam troche bledow pare lat temu i nieco za wczesnie i nieprzyjemnie wkroczylam w swiat intymnosci.... Jednak moj Kochany Tomek pomogl mi pokonac uraz i zaczac wszystko od nowa.... Teraz przynajmniej wiem jak sie koncza znajomosci z internetu.................................... Ja juz po obiadku... Ide dalej sprzatac.... Zajrze do Was potem.... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja🖐️ u mnie tez dzisiaj pieeeekna pogoda:) w ogole sie nie czuje, ze jest zima:D chociaz ja bym wolała, żeby spadł śnieg...ale mówili wczoraj w pogodzie, że spoadnie dopiero po nowym roku :(...może na moje urodziny??? :D kuleczka:) nom interesuje si etaki sprawami:) moj ojciec tez takie rzeczy lubi i chyba mam to po nim:P tak samo jak zamilowanie do cwiczen [chociaz on duuzo wiecej sie cwiczy i sumiennie 2 razy dziennie, a mi sie tak nie chce:P], kupowania roznych herbatek, przypraw, olejow itp. :D jak juz pisałam kilka razy mam problemy ze skóra i sama z nimi walczę i jest lepiej, duuużolepiej:) pozmieniałam kosmetyki, zmieniłam odżywainie i widzę duużą poprawę:) nadal zgłębiam widzę z dziedziny medycyny naturalnej i zobaczymy czy mi się uda wygrać z tym paskudztwem :) hehehe wiesz, no teraz to sie wszystko diametralnie zmienia:) ja majac 15 lat!!!! biegałam z chłopakami za piłką, po drzewach...nikt z nas nie myslał wtedy o sexie itp. :) a teraz to juz widzisz, dziewczyny w gimnazjum co tydzien nowe tipsy mają, tony makijazu na buzi, pasemka na wlosach:) non stop o chłopakach gadają :D [dojezdzam na uczelnie prawie godzine i czasem sie taaakich rzeczy nasłucham, ze głowa mała i nie wiem czy mam się smiac, czy płakac hahahaha] ja tego nie neguje...chociaz czasami przy takich dziewczynkach czuje sie jak z innej epoki, jakbym jakas staroswiecka była:) pipcia:) co tam pieczesz??? ja mam ochote na piernik:D :D :D mniam mniam:D :D :D :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hEJ MYSIA kULECZKA yASMIN Anised Zła Asia o kórde ile nas tu jest!!!!mam nadzieje ze nikogo nie pominełam Placek udał sie super-nie jadłam ale mamuśka tak mowiła no i dostałam okres mi najdłuzej spoźniał sie tydzien a teraz prawie 2 ale juz jest dobrze coprawda boli mnie strasznie brzuch ale przynajmniej wiem ze żyje:-))))) A co porabiacie dzisiaj w ten przepiekny sobotni wieczór???? a zapomniałabym piekłam paszteciki juz na wigilie i dlatego tak długo mnie nie było kurde nie wiem co tu dzis robic moi znajomi chca mnie i micha(MOJ CHŁOPAK) wyciagnac na pyfko bo dawno nigdzie nie bylismy a jego znajomi tez chca z nami gdzies isc i jeszcze kumpela dzwoni ze tez by chciała wyskoczyc a oni wszyscy nie za bardzo sie lubia i znowu kłótnia gdzie idziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde ale walnełam byka zawsze tak jest gdy chce cos szybko napisac chyba wszystkie sie szykujecie na wieczirne wyjscie a ja? nie mam sily jestem wypąpowana najchetniej poszłabym spac a na 20 mam być gotowa takze ide sie zrobic na bóstwo miłego wieczoru dziewczyny i do jutra pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie pozna pora:d, wlasnie skonczylam sypac jakies 700 farbek i pomyslalam ze wpadne tu do was na chwile bo objecia morfeusza jeszcze sie o mnie nie dopominaja;), w tej chwili wlasnie trzaskam sobie pifffko troche pora nie ta, ale trudno mialam smaka i pifffoo tez mialam wiec pije;)ojj chyba o tej godzinie pisze juz sama do siebie;) Yasmin where are you??stesknilam sie:(odezwij sie szybciutko bo bede plakac;) pipcia a ja upieklam dzis szarlotke;)dziewczynki macie ochote??to zapraszam do mnie na ciacho:D Pipcia a ty jestes teraz pewnie w srodku imprezkiii :D buziaki wielkie laseczki muaaaa:*papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×