Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

heloo :) yasmin :) uwielbiam miód :) ale taki prawdziwy :) nie ten sztuczny :P ja od zawsze lubiłam miód :) ale mam koleżankę, która tak samo jak Ty nie znosi miodu :) wiesz, ja mam taka reakcję na wątróbkę jak Ty na miód :) i na mięso :) nie dotknę palcem surowego miesa, bo od razu mi sie na wymioty zbiera :) i w ogole na sam widok surowego, czerwonego mięsa mnie mdli :( brrrrrr ludzie mają różne dziwactwa, nie? niektórzy wymitują na widok zupy mlecznej, a inni ją uwielbiają :) hehe a co do tabletek, to pewnie ktoś tam kupuje takie cuda :) hehe zreszta jak dla mnie to te wszystkie kremy, balsamy itp. z hormonami szcześcia, powiększajace to i owo, to jedna wielka sciema :) no nie ma bata, żeby od posmarowania się kremem być szczupłym, czy od razu poczuć się mega szczęśliwym :) widomo, że mozna sobie poprawić nastrój po jakiejś aromatycznej kąpieli, czy po posmarowaniu się pachnacym balsamem ale nic poza tym. jakby te tabletki działały, to na świecie nie byłoby grubych, zakompleksionych i nieszczęśliwych ludzi :) ot, to całe moje zdanie na ten temat :) Malinka :) pytałas o antykoncepty :) ja nie biore, nie mam takiej potrzeby :P brokuły.....hmmm podobno zdrowe ale jakoś nie mogę ich jeśc, no cholerka jasna, nie smakują mi :) buuuuu czasami tam wmusiłam w siebie ale odrobinkę :( buuuu dzisiaj sobie upiekę jabłko ze śliwkami w takim żaroodpornym garczku :) bo mnie naszła ochota na takie cosik :D yasmin :) wiesz co, znalazłam taki przepis na rybę, ale nie był kompletny, tzn. nie podali ile to piec w piekarniku :( ale brzmiał tak: rybę nasmarowac oliwa zmieszaną z octem jabłkowym, czosnkiem i przyprawami. pozostawić później w takiej zalewie na 10 min [w lodówce] a później piec w folii aluminiowej i tyle. ja sobie wymysliłam, ze właśnie zamarynuję tak rybkę, a potem na folię pokroję drobno marchewkę, pietruchę i jednego ziemniaka i na to rybkę położe, potem na wierzch znowu te same warzywka i zawinę folią i myslę, że po 20 min będzie dobra, tylko nie wiem w jakiej temp. to piec. ale coś wymyślę, tylko nie dzisiaj, bo kurczaczek, jak na złość, nie mogę folii znaleźć wrrrr 😡 dobra spadam do lasssu.... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anised na pewno wypróbuue rybke z piekarnika w folii bo juz dawno o tym myslałam...moze moja mama mi cos podpowie bo chyba we wtorek moi rodzice nas odwiedzą, a moja maminka świetnie gotuje i na pewno coś poradzi:-) ja dzis jakos blado się czuje:( chyba za długo lezałam w wyrku bo wstałam o 13 i teraz boli mnie głowa:( jutro do pracy pomykam ale tylko do czwartku:) wiec ja juz zyję wyjazdem;) i nie mysle o pracy:) mała--------pamiętam Cię!!!! 👄 🌼 :-D buziaki dla Ciebie!!!!!!! :) widze ze podglądzasz nasz temacik:):):) 🖐️ anised nie lubisz brokułów???? samo zdrowie!!!! ja uwielbiam!! kalafiora tez!!! a ja dzis na sniadanie dostałam od mojego Misia galaretkę z ananasem i ......furą bitej śmietany:-D zjadłam miseczkę i myslałam ze zwymiotuje....ale pyszne było:) a jakie kaloryczne :-D eh....w weekendy sobie prawie zawsze pozwalam na takie szaleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margit84
cześć dziewczynki:) juz teraz lepiej się czuję , bo dostałam okres i na nowo zaczełam ćwiczyć z czego sie bardzoe cieszę już nie jestem taka opuchnięta jak wtedy gdy czekałam na ten głupi okres:( no ale już wszystko ok dostałam od ginekologa nowe tabletki anty bo poprzednie już brałam za długo, jak zobaczyłam nazwę od razu przypomniał mi się nasz topik:), bo oczywiście nazywaja się "Yasmin" :) mam nadzieję droga założycielko Yasmin, że mi one bedą słuzyć tak jak tobie:) malinka ja uważam że przez tabletki antykoncepcyjne nie mogę schudnąć tak jak bym chciała ale tak naprawdę muszę je brać wiec no cóż wóz albo przewóz ale wiesz co to mnie jakoś nie zniechęca bo jednak lubię ćwiczyć:) papa kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewuszki:) Natusia 20 i jak tam po imprezie?:) udała się?:) Yasmin ja bardzo lubie miód zwłąszcza z białym serkiem albo w herbatce malinowej mmm:D głównie jem miód zimą:) ale każdy ma inne smaki:) ja np nienzwidze tzw.flaków, salcesonu i chałwy:( o Boże na samą myśl mnie mdli.... Margit84 dzieki za odp:) a mam jeszcze małe pytanko do tych anty-czy to prawda że jak się rozpoczyna kuracje to włoski np nad wargą, na rękach itp są jaśniejsze i słabsze a jak się skończy to ciemnieją i są większe? Ja ide też na badaia hormonalne bo wydaje mi się że mam zły poziom hormonów. tzn za dużo testosteronu. Ale badania pokaża;) Kurcze już się kończy weekend:( A w piątek do budy...... o Boże..... ale ja się ciesze bo ide do nowej i wiem że jest to fajna szkoła:) tylko z dietą bedzie krucho:( bede jadała tzw obiadki domowe(kaloryczne:() bo nie bede miałą czasu gotowac sobie dietetycznych potraw:( przytyje....jak zawsze w zimie:( ale bede ćwiczyć ile sie da więc może nie bedzie tak źle? !zobaczymy:) ide się zrelaksowac:) pa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi ale sobie pobiegałam dzisiaj i to nawet 2 razy :) mama mi nowy dresik kupiła i zajebiście mi się w nim biega :P teraz pojeździłam troche na orbitreku no i zaraz zabieram się za ćwiczenia brzucha i tyłka :) yasmin :) lubie sos czonskowy ale domowej produkcji :P i napewno ten przepis wypróbuję :) dzisiaj mam mi zrobiła rybe na parze, bo folii nie było, a ja miałam ogromną ochotę na rybkę :) uparowała ją z marchewą wg. moich wskazówek :P ojciec zrobił pycha sałatkę z cukinii, pomidorów i papryki :) mniam mniam :D Malinka nie lubisz chałwy? ja uwielbiam :( mniam mniam, uwielbiam wszystko co z orzechów i sezamków jest :) nawet zjadłam sobie dzisiaj dwa sezamki...a co tam :D golonek i tych innych świńst też nie lubię, no i nienawidzę bitej śmietany...o matko, juz mi niedobrze :( zatrułam się tym kiedyś i dlatego tak teraz mam...wiórków kokosowych też nie tknę, że o spagetti nie wspomnę....no nienawidzę! i w życiu bym tego nie zjadła! a feee :( bo też się tym zatrułam :( i nawet na zabawę choinkową nie poszłam przez to hihihihi byłam wtedy jakos w 7 klasie szkoły podstawowej :) hihihi a ja mam jeszcze caaaaały miesiąc wakacji :) hihi caaaały miesiąc byczenia się i spania do 10 :D hihihi no i przez ten miesiąc musi mi zleciec co najmniej ze 2 kg! i koniec!!!!! ja się bedę pilnowała, żeby zimą nie przytyć :) bo bym sobie tego nie darowała :) eee yasmin Ty za tydzień o tej porze będziesz się gdzieś na plaży byczyła, nie? albo w knajpie alko popijała :P ale masz faaajnie.... dobra wracam do ćwiczeń.... pozdro 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
OOO... jak dawno mnie nie było. Nie, nie odeszłam ;D Nie mam siły czytać wszystkiego. Wróciłam z wakacji może nie jakoś dużo chudsza, ale pełna energii i zapału do dalszej walki z tłuszczem. Chyba nie muszę wpominać, że od jutra nie jem słodyczy? Za 5 kg mam nadzieję zostać kimś typu Yasmin, kimś, kto też będzie mógł wam pomagać. Jasne. Już to widzę :P Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anised..........Ty to masz dobrze, codziennie byczysz sie do 10 a ja na 8 do pracy biegam:( no ale z czegos trzeba zyc.....i jezdzic po swiecie :-P a na plazy to bede się byczyc juz za niedługo:) wyjeżdżam w ten piątek:) muszę się jeszcze spakować, poprac sobie kilka niezbędnych ciuchów, zrobic liste co zabrac. Troche roboty jest. Troszeczke podróż mnie przeraza...tyle godzin autokarem...ale jakos przezyję. Mam nadzieje ze bedzie warto:) tak sobie zdałam sprawe ze zostalo mi jeszcze.....5 miesięcy studiów:-) w marcu obrona. i bede wolna jak ptak:-D moze wtedy zaczne jakies starania o lepszą fuchę....tu gdzie jestem tez jest fajnie, nie koliduje mi ta praca z nauką, ale moze trafi sie cos lepszego. Dla chcącego nic trudnego....na pewno coś znajde. Mój Mis tez przymierza sie do zmiany pracy. Moze nawet za 2miesiące:) ide troszke popracowac. wpadne później 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oponka precz
ale wpisow przez caly weekend - widze, ze nie proznowalyscie... :) ja tam sie nie przyznaje - moje "odchudzanstwo" przezywa kryzys :( :( :( bez sensu... tak jak wspominalam na poczatku - brak mi silnej woli i konsekwencji ... jak juz troche zrzuce, to jakos tak mam w glowie, ze mi "jedno ciasteczko" albo "czekoladka" nie zaszkodzi... i znowu wpadam to bledne kolo podjadania na kazdym kroku :( chyba jestem do niczego :( wrecz na pewno... :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusia*20*
CZesc Wam :) OOohoh ale wpisow przez weekend !! Kurcze a ja nie mialam czasu , no wiec opowiem Wam wszytsko !! Na IMPREZIE bylo SUPER jejku jak ja sie wbawilam az do nic mnie bola miesnie nog hehehe . Milalam nie pic alkoholu bo ma duzo "pustych kalogii" ale tak wyszlo ze wypilam 3 kieliszki wodki hmm ale mam nadzieje ze wytanczylam je :):) do domu wrocilam przed 5 rano , a o 8 musialam wstac bo jechalam w odiwedziny do rodziny blee jak ja nielubie takich spotkan , i taka niewyspana bylam , ledow dychalam . No i jak to u rodziny nie mialam jak odowic jedzenia ktore moja babunia przgotowala mniam mnia , jadlam ale ograniczalam sie , przez 2 dni nie cwiczylam bo nie mialam na to czasu ale dzis musze sie zabrac juz za sobie !!!!!! pozdrawiam Was Kobietki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no poooobiegałam sobie dzisiaj :) zajefajnie się teraz czuję, taka leciutka :P kurczaczek, a od jutra zapowiadają deszcze buuuu i jak ja będę biegała??? mam ambitny plan...od dzisiaj nie jadam kolacji :) hmmm...co najwyżej śliwkę i tyle :) oponka :) nie gadaj! tylko wywal te słodycze! trzeba być twardym, nie \"mientkim\"! trzeba pracować nad sobą i zwalczać swoje słabostki! ja zwalczyłam ten parszywy nałóg podjadania słodkości, wiec niby dlaczego Tobie mogłoby się nie udać??? dzisiaj rzuciłam tylko okiem na sezamki ale nie miałam na nie ochoty :) yasmin :) hehe a ja bym wolała troche popracowac. taka rozleniwona jestem przez te wakacje, że aż wstyd :( chciałabym sobie troche zarobić...a tu zonk :( spię, biegam i się ćwiczę...tak wygląda cały mój dzień :( a śpię bardzo dużo. jakbym nie przespała co najmniej 10 godzin w nocy to bym rano była nieżywa :( śpioch jestem i tyle. jak małe dziecko lubię sobie czasem po południu polulac :D pytałaś się o szymusia wydrę...lubię jego jedną piosenke - bezczas. reszty twórczości w zasadzie nie znam, zresztą nie mój klimat :P 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grinowa
ja mam 171cm wzrostu, w pasie 70, w biodrach 90 i pewnie wazę z 59 czy 60kg.. powinnam sie odchudzac? co myslicie Drogie Panie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyneczki:)widze ze dzielnie walczycie z tluszczykiem i kilogramami:),ja tez!!:D,od ponad tygodnia wcinam pieczywko chrupkie pije hektolitry wody mineralnej zajadlam sie surowkami itp no i nie jem kolacyjek chociaz zalosnie burczy mi w brzuszku:(...ale warto bo juz czuje sie troszke lzejsza choc to dopiero kropla w morzu...w kazdym razie czuje ze zoladek mi sie skurczyl:),za chwile zabieram sie za cwiczonka na orbitreku albo na skakance zaraz przemysle co mi sie bardziej oplaca:) Yasmin fajnie ze w koncu odpoczniesz troche i sie zrelaksujesz -nalezy ci sie!!:) aniseed ehh jak ci dobrze ze mozesz tak dlugo pospac i slodko poleniuchowac, ja niestety musze grzac codziennie rano do roboty a po poludniu juz niewiele dnia zostaje na cokolwiek poza tym szczerze mowiac to juz nic sie nie chce:P,poza tym czeka mnie sesja poprawkowa,praca i jakos mi z tym wszystkim zle...no ale coz takie jest zycie;)... grinowa-trudno mi stwierzdic czy musisz sie odchudzac czy nie bo to raczej nie kwestia kilogramow tylko faktycznego wygladu...chociaz sadzac po twojej wadze i wymiarach to uwazam ze kompletnie nie ma ku temu podstaw aby sie odchudzac...twoja wola...zreszta nie rozumiem twego pytania...sama wiesz ze twoje wymiary sa bliskie idealu wiec to ze powiemy tak albo nie zmieni cos w twoim postrzeganiu siebie?? buziaki dziewczyny papapa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margit84
:) jakaś taka opuchnięta dzisiaj znowu jestem i nie za dobrze się z tym czuję ale postanowiłam pojeździć sobie trochę na rowerku:) dowiedziałam się na dodatek że zajęcia na studiach zaczynam juz w przyszła sobotę i nie bawi mnie to za bardzo, bo miałam odpocząć przed szkoła i tak też zaplanowałam sobie urlop a tu się nagle okazuję że w mojej budzie zajęcia zaczynają się już we wrześniu bo to szkoła prywatna, a studia zaoczne są wczesniej niż dzienne, jestem wkurzona bo całe moje plany legły w gruzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusia*20*
ojjjjj kurcze sama jestem zla na siebie !!!!!!!! postnowilam dzis rano ze bede jadla tylko sniadanie i pozniej juz cos z lekka no i mysalam ze wytrzmam wrrrrrrrrr , jak wracalam z pracy spotkalam kolezanke z ktora sie nie widzialysmy ohohoh czasu , poszlysmy do kawiarni no i zamowilam sobie wode niegazowana , a moze kolezanka uparla sie na pizze i tu taki zonk jak choleraaaaaaa, nie mialam wyjscia zjadlam pizze odmawiala bo jej tlumaczylam ze sie odchudzam ale jej tego nie mozna bylo wytlumaczyc i co zjadlam 3 kawałki i teraz mi sie ryczec chce i mam wyrzuty sumienia !! jezzzzzzzzzzzzu !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusia spokojnie slonce...od 3 kawalkow pizzy wielka krzywda ci sie nie stanie,kazdej z nas czasami zdarza sie zgrzeszyc...to jest wpisane w odchudzanie...czasami brak nam silnej woli ale to nie tragedia,po prostu od jutra juz uwazaj na to co jesz a pizze potraktuj jako jednorazowy incydent do ktorego zreszta masz prawo:)nie popadajmy w skrajnosci,buziaki papa:)dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo bylo poczytac wasze opinie, rozklady zajęć hehe i w ogole :) Znalazlam kolejna motywacje do odchudzania. Od dzisiejszego ranka zaczelam :) Łykam sobie chrom organiczny od 5 dni i nie mam ochoty na slodycze...Hmm przyznam, ze sie ciesze ;D / Pozdrawiam :):) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie dotarłam do pracki, zaraz ide sobie jakąś herbatke lub kawke strzelić. Nie chce mi sie pracowac:( nie mam teraz do tego głowy, juz chcę na urlop, odpocząć, wybyczyc się a ten czas się tak wlecze. Wczoraj na dodatek miałam straszne spięcie z moim Miśkiem, szlag by to trafił.:-O poszłam spac o 21 przez to i......tak się wyspałam ze wstałam dzis punkt 6 . Za to spokojnie na wszystko wystarczyło mi czasu:) grinowa-----podpisuję sie pod tym co napisała kuleczka. 100% prawda:) trudno okreslic czy powinnas cokolwiek zrzucac bo tak naprawde nie wiemy jak wyglądasz i jak dobrze czujesz sie w swoim ciele. natusia.......za 3 kawałki pizzy nie musisz tak rozpaczac!! kazdemu zdarza sie zgrzeszyc!!! no przestan przeciez nic Ci nie bedzie :-D Wszytsko jest dla ludzi...byle nie przesadzac:) Miętowa zła----witamy na naszym forum;-) magrit.....dziwne, myslałam ze studia zaczynają sie w pazdzierniku, obojętnie czy dzienne czy zaoczne. Hm..........ja tez licencjata robiłam na prywatnej uczelni i zaczynalismy w pazdzierniku, jak wszędzie. hm.........no ale widze ze są odstępstwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja. Zadowolona i w pewnym sensie załamana. Waga mimo \"Obżarstwa\" w weekend u znajomych taka sama. Ale pojawił sie nowy problem. Nag górna warga pojawił mi sie (tzn zwrociłam szczególną uwage) WĄSIK. Tzn. mam ciemniejsze włoski nad warga niz miałam. A któras z Was pisała o antykach ze moze to przez nich. I jak siegne pamieciea nigdy tego nie miałam. Ale jak brałam dine 35 wydaje mi sie ze tez nic a po odstawieniu faktycznie mam ciemniejsze te wloski nad warga górna. Buuuuuuuuu. Nie dosc ze musze sie odchudzac, ma problemy z cera to jeszcze bach - jeden problem wiecej. Czy orientujecie sie cos na temat usuwania go. Moze laser, moze elektroliza czy to to samo. Wosku nie chce po nim odrasta i to grubsze jak to po depilacji. Wiem wiem topik o odchudzaniu. Ale chyba sie przeniose teraz na - Problem z nadmiernym owłosieniem buuuuuuuuu A co do ochudzania - to dzis 1-y raz jestem w spodniach z liceum, Mimo ze waga nie jest duza do tylu to spodnie sa juz cacy. (chyba dzieki cwiczeniom)-Orbitrek,.I tu mieszane uczucia. Bo waga mnie cieszy a \"nowym problemem\" sie smuce. buuuuuuuu i zaraz bedzie padac. Mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dooga.....są tabletki anty których nie mozna brac za długo, np. diane ale są i takie które mozna brac przez wiele lat i nic sie nie dzieje. a ten wąsik to moze faktycznie od antyków...nie wiem. musiałabys pójsc do kosmetyczki i poradzic sie co z tym zrobic. ja sie na tym za bardzo nie znam:) wiem ze jak sie bierze za długo diane to potem wlasnie są problemy z nadmiernym owłosieniem itp. musisz poradzic sie specjalisty:) a tak w ogóle to rzeczywiscie pogoda nastraja tylko na porządnego doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
Byłam z "meszkiem" u dermatologa. Nie ma dobrego sposobu żeby się tego pozbyć. Ew. można rozjaśniać wodą utlenioną, ale trzeba to roić bardzo ostrożnie, bo inaczej skóra też ci się rozjaśni, i to wyglada okropnie, wiec trzeba to robic patyczkiem kosmetycznym (tym "do uszu") przez jakoś tak 3 tyg. Ale najlepszym sposobem jest laser. Każdy gabinet kosmetyczny ma usuwanie owłosienia na twarzy w ofercie, więc przejzyj sobie. Co do odchudzanka, to nie jem słodyczy, ale głowa mi pęka, ciśnienie jest strasznie niskie, i nie mam siły ćwiczyć... :( Tak bardzo chcę zrobić 8 min. abs, ale jak zaczynam, to padam bez siły... NIe wiem co się ze mną dzieje... Na razie muszę sobie radzić samą dietką, ćwiczenia dołożę później. Mam nadzieję, że z pogodą zmieni się moje nastawienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja 🖐️ dziewczyny nie dołujcie się! bo jak Wy się dołujecie to i ja :( a chciałabym w końcu stanąć na nogi i przestac się dołować :( Dooga :) no juz nie przesadzaj...na tym topiku o nadmiernym owłosieniu dziewczyny mają poważne problemy, a taki lekko przyciemniony wąsik to dla nich pikuś!!! a jak zauważyłas, że te tabletki anty Ci nei służa to trzeba je zmienić:) idż do lekarza, nie ma co się męczyć :) Miętowa zła :) witamy 🌻 grinowa :) odchudzanie to indywidualna sprawa i takie pytania w stylu, czy mam się odchudzać dla mnie są bezsensu. To Ty powinnaś zdecydować, a nie ktoś za Ciebie :) jak dla mnie wszystkie te pytania, czy majac 177 cm wzrostu i ważąc 50 kg jestem za gruba? - są żenujące! śmiech na sali!!! jak ktoś sie czuje dobrze w swoim ciele to ok :) kuleczkaaa :) ech a mnie w tym roku znowu minęła kampania wrześniowa :) i dobrze, bo przynajmniej odpocznę od tej parszywej uczelni i moja noga do października nie stanie tam :D yasmin :) ile będziesz jechała tym autokarem? ja jechałam kiedys chyba z 18 godzin i ledwo wytrzymałam, jak połamana wyszłam z autoaru po dotarciu na miejsce :) spać się nie dało, bo wszystko drętwiało brrr ale przynajmniej śmiesznie było :P zresztą ja tam się lubie wygodnie rozłożyć i dla mnie dwuosobowe łożko jest zaciasne [potrafie z niego spaść, bo tak sie w nocy wiercę :P] wiec taki fotel autokarowy to jak trumna, nawet poobracac się nie można :P nei zapomnij wziąć kropelek do oczu, bo Ci \'wyschną\' od klimatyzacji :) kurde nie mam pomysłu na obiadek dzisiejszy...pewnie będą pierogi z biedronki z truskawkami - :P lece sprzątać, potem orbitrek i most pozdrawiam 🌻 dla każdej z Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anised....podróż zapowiada sie dosc długa:( wyjezdzam w piątek o 20:30, plus 4 godz jeszcze dojazdu do Poznania skąd jest podróż. Dojade tak jakos na 3 dzien, ale w tym mamy nocleg ze sniadaniem w Serbii. Ponoć to przepiękny kraj ale dojedziemy tam bardzo późno. Juz jechałam kilka razy tak długo, do Paryza jechałam chyba niecałe 24 godziny i pamietam jak juz nie mogłam doczekac sie dojazdu na miejsce. Myslałam ze oszaleję w tym autokarze. No ale potem jak juz dojechalismy bylo bosko :-) Paryz to chyba najpiękniejsze miasto na świecie!!! byłam tam juz kilka razy i mam ochote wybrac sie raz jeszcze. Obiecałam to mojemu Miśkowi bo on jeszcze nigdzie nie był. Mało światowy z niego Miś :) ta wycieczka troche nas zżarła finansowo ale ja juz dawno sobie powiedziałam ze moge przez tydzien nie jesc ale pojade i koniec:) no i dopięłam swego....jadę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie anised......nic nie chwaliłas sie jak smakowały biedronkowe pierożki?? ujdą czy tak nie bałdzo?? :-D ja mam jeszcze zapas w zamrażarce:) moze dzis sobie zrobie po przyjsciu z pracy. Mniam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis drugi dzien bez slodyczy sobie jestem...jejaa kto by pomyslal... :P hehe ... no i po treningu tez jestem - to JEST tO ! wg mnie...gdyby nie koszykowka to chyba podjadalabym te lakocie co chwile, a tak to mam motywacje: kosz & Wy i Wasze ciepłe wpisy na tym forum :P normalnie jak rodzinka eheheh :) Mimo zlej pogody - Ja Żem Jest W Dobrym Humorze.. Pozdrawiam goruuuuunco :* :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet dobłe te pierożki :) zresztą ja tam lubie pierogi ale najlepiej i tak smakują domowe :) to nadzienie truskawkowe jest pycha :D hehe ja to sie tak ciesze, ze trafiłam na to forum :) bo gdyby nie Wy to pewnie bym tak szybko nie schudła :) a tak to jest z kim zamienić słowko, jest motywacja...i oby tak dalej! :)no dzisiaj tez tej kolacji nie jem :) wiec ide sobie herbatkę dobrą zrobić :) pozdrówka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam laski:) ja mam ostatnio mały problem:/ bo odchudzam się ale zdrowo,jem 5 posiłków różnych, dużo owóców i warzyw, ciepły obiad, pożywn śniadanie, lekka ale zdrowa kolacja ale ostatnio pojawiły mi się cienie pod oczami:( nie wiem od czego? czego mi brak? jaki s witamin? wszyscy mi mówią że strasznie zbladłam(jestem brunetką z natury ze śniadą cera). mama pyta się mnie czy nie mam anemii czy sie dobrze czuje itp. ale ja się dobrze czuje ale te cienie nie dają mi spokoju:( Nawet podkład słabo je kryje:( Tez tak macie? pomóżcie kochane:( Yasmin gratuluje wyjazdu:) teraz w Polsce mamy tak beznadziejna i depresyjną pogode że naprawde warto jechać do cieplutkiego kraju i wygrzewać się na słonku:) będziemy dbać o forum podczas Twojej nieobecności:)obiecujemy co nie kochane?:) Dooga ja też mam meszek ale to dlatego że jstem brunetka chyba:/ ja rozjaśniam wodą utlenioną, nie jest to może super skuteczne ale zawsze coś:) ja już się z tym pogodziłam bo nie jest aż tak źle:) wszyscy mi mówią że mam ładną buźke i nie widać meszku wcale:) więc po co mo kolejny kompleks? już mam ich duuużo :P ale może jak bede starsza to wybiore się na laser:) ale narazie mi niepotrzebny:) głowa do góry kochana:) czytam włąśnie na onecie artykuł o przesadnej chudości i komentarze jakie tam są. co o tym sądzicie? bo dla mnie to sraszne:( nie podobają mi się kobiety wieszaki tylko szczupłe ale kształtne kobietki:) a w Hollywood aczeła się fala anorektyczek:( straszna:( wg to będzie kolejna choroba cywiliacyjna. Z każdym dniem jest coraz więcej blogów młodych dziewczyn które \"dążą do Any...\" brrrrr koszmarnych czasów się doczekałyśmy:/ macie tutaj link :) http://zyciegwiazd.onet.pl/1354953,1,hollywoodzkie_siostry_szkielety,artykul.html Boże ta pogoda jest stszna:( czemu nie poczeka do jesieni kiedy będzie szkoła ? jeszcze jest lato! zawsze lato jest najrótsze:/ niesprawiedliwe:P przez tą pogode nawet mi się z chaty nie chce ruszyć:( ale za to ćwicze w domku chociaż:) i z namiotu też nici:( eh:( już kończe smędzić:P papa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety mam takie cienie :( ale mam je już bardzo długo :( niestety 😭 i nie mogę ich niczym zlikwidowac :( anemii nie mam, badania miałam robione niedawno i wszystko ok. taka juz moja uroda 😭😭 zreszta ja tam brzydka jestem wiec te cienie to akurat moj najmniejszy problem :( czytałam ten artyukł na onecie :) hehe a u nas to co się dzieje? wejdz na dział Diety i poczytaj niektore topiki, jak dziewczyny przy wzroscie prawie 170 cm i wadze 50 kg stosuja tygodniowe głodówki żeby schudunać!!!! jak ja to czytam to sobie myśle, że przy takich girls to ja prawdziwy wieloryb jestem!!!! no czas na music i relax....mam nowa płytkę lacuny coil wiec lece sluchac :) ciaooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do yasmin
yasmin-pytanie z innej bajki-jak się czujesz po tabletkach Yasmin?Nie przytyłaś,albo nie urosły Ci bardziej piersi?Nie wypadają Ci włosy po nich?Ja na razie biorę Mercilon,ale ostatnio lekarka przepisała mi Yasmin i mam trochę obaw:( Mercilon brałam prawie 6 lat,ale ostatnio strasznie wypadają mi włosy i gina zasugerowała zmianę na tabsy z większą ilością estrogenu.Jak Ty je tolerujesz?Napisz szczerze:) I drugie pytanko-jak się będziesz żywić na wakacjach?Bierzesz ze sobą gotowe rzeczy?Jestem ciekawa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej 🖐️ :) ktos mnie tu pytał o tabletki yasmin. Otóż ja bardzo dobrze na nie reaguję, nie mam zadnych dolegliwosci. Poprawiła mi sie cera po nich, przestała sie tak przetłuszczac, nie mam juz takiego problemu z syfkami na twarzy jak kiedys. Choc osttanio jak juz wspomniałam wczesniej wysypało mnie troche na czole ale zauwazyłam ze dzięki tym maściom co dostałam od dermatologa widac juz poprawę :) czy urosły mi piersi?? hm.......z reguły po kazdych tabletkach troche rosną wiec nie zauwazyłam różnicy:) ogólnie biore tabsy juz dosc długo wiec z porównaniem jak wygladały przed to moze troszeczke urosły;-) no i przede wszystkim po yasmin nie zbiera mi sie woda w organizmie.....nie przytyłam po nich ani grama. Ale to kazdy organizm reaguje inaczej. Moja kumpela tak zachwalała Cilest a ja po nich czułam sie wprost tragicznie:( jak sie bede żywić na wyjeździe??:) wyżywienie mam zapewnione więc o to się nie martwie. Ewentualnie jakis suchy prowiant na droge wezme. Na pewno nie bede odmawiac sobie różnych pysznosci...nie ma bata:) wiem ze bede tam w ciągłym ruchu wiec nawet jak zjem jakąś pizze gigant sama...to i tak ją spalę :-D jade na urlop i zamierzam zakosztowac wszystkiego....:):):) jutro ostatni dzien w pracy......dzis zrobie pranie generalne no i zaczne sie pakowac. Wczoraj zrobiłam liste rzeczy które musze ze sobą zabrac, mam nadzieje ze o niczym nie zapomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×