Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julka78

GUARDIAN - klub miłośniczek zdrowego odchudzania!

Polecane posty

Witam serdecznie aktualna tabelka wiek...zwrost...waga..waga doc..zgubione kg.. Edyta73 - 32 164 88 65 2 (4) Messalina - 29 170 68 59 (1) Klara56 - 49 160 83 65 ViolaPuszysta 33 88 63 Zuzka21 - 21 167 80 1 (2) Natalka34 - 34 156 70 55 Ajsza - 33 160 88 60 **Maja** - 26 168 71 57 1 Lagunka - 29 166 80 Maziaczek5 - 36 164 66 58 0,5 Kat40i 40 167 85 S i e *m a 25 100 Mruczanka Jagoda Stefa AAgatAA Wypiłam guardianka z zimną wodą i stwierdzam że jest dużo lepszy niż z gorącą mruczanka - nie powinnaś dopuszczać do tak długich przerw w jedzeniu właśnie dlatego robi się słabo bo spada poziom cukru w organiźmie. Zrobiono taki eksperyment w którym 2 grupy osób odchudzały się tak samo tylko jedna jadła 2 posiłki a druga 5 i to druga grupa schudła więcej. Przerwy między posiłkami powinny trwać 3-4 godziny. Ja do pracy biorę np. kanapkę i dziele ją na pół. Pozdrawiam wszystkich i miłej niedzieli pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo a co to mi sie napisalo :P to byla proba klawiatury ;) i co by tu napisac w niedzielne przedpoludnie :) doszlam do wniosku ze za mala iliscia wody popijalam sowje posilki z g..:) ale to juz zmienilam od dzis :) i mam nadzieje ze teraz to juz z gorki ;) jakos cwiczenia mi nie ida :( tzn ..potrzebuje sily napedowej i jakiejs mobilizacji :) bo kiepsciutko ..:( jak patrze na tabelke to ...echh ochh Edyta74 4 kg ...tez tak chce :P ok dosc tego rozczulania sie :) duzo usmiechow wam zycze dzisiaj :):):) wpadne wieczorkiem zobaczyc co tam u was slychac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ledwo wstałam a tu miła niespodzianka - sniadanko do łożeczka przez mojego ukochanego👄 tościk z dżemkiem (robota mamy) i pyszna kawusia z mleczkiem -miodzio👄 I jak tu nie być szczęśliwym🌼 Po takim śniadanku mam do pracy kopa na cały dzień:classic_cool: Na obiadek idziemy dzisiaj na miasto mam straszną ochotę nagrilowane warzywka - mniam:D Życzę wam dzisiaj miłej niedzieli i bądźcie szczęśliwe:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAgatAA
Cześć Wam! W sobotę zakończyłam głodówkę 7-dniową Pozbyłam się 5 kilogramów!!!!!!! Głodówka nie była w ogóle męcząca i myślę że to za sprawą Visa. Nie chciało mi się jeść, nie czułam ssania w żołądku i nie mdliło mnie!Kiedyś jak robiłam głodówkę 3-dniową to była straszna męka. Ale teraz czułam się świetnie! Teraz jem leciutkie potrawki, ryż i warzywa gównie. Zamówiłam 4 paczuszki Visa ale teraz już normalnie bez głodu, tylko na lekkiej diecie. Jestem teraz już pewna że te 15 kilo to poleci z górki Jak dotąd waga się utrwaliła, czyli te 5 jest stabilne. Do czerwca muszę być laseczka!!!!! Dziewczyny uda się nam! prawda?!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAgatAA
Aha! Życzę wszystkim udanej niedzieli!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maziaczek wciagnij mnie na czarna liste :-))) wiek 34 ,158cm, 61 kg ,a ma byc 57:-) w listopadzie schudlam 6 kg ,wskoczylo pozniej 2 .Zobaczymy jak teraz bedzie.Nie mam duzo do zrzucenia ale jak bede wazyla 57 to moja samoocena pojdzie w gore a to dla mnie wazne ,bo ciagle mam jakies kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo Agata! :D teraz tylko staraj się utrzymać tę wagę bo po głodówce będzie ci bardzo ciężko. Dzięki Mruczanka :D Też to kocham:D Zmykam teraz na miasto na spacerek i romantyczny obiadek👄 wieczorkiem się odezwę:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda*
Musze wam powiedzieć że jak człowiekowi zaczyna się coś udawać to i humor ma lepszy i jakoś tak weselej. Dzisiaj jakaś taka lekka jestem chocizą obsesyjnie staję na wagę i szukam nawet dekagramów Ale jakoś jeszcze nic. Dobrze, że są tu dziewczyny które mają za sobą kurację przy pomocy Vis, mogą nam coś doradzić. No to miłego wieczoru niedzielnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje kochane Guardianki:D Jak minęłam niedziela? U mnie jak zwykle. Wracam teraz z długiego spacerku Nie by zbyt przyjemny bo pogoda niezbyt ciekawa:( No Agata brawo! Ale Julka ma rację mususz teraz bardzo uważać jak zaczniesz normalne jedzenie, bo waga może szybciutko wrócić do poprzedniej:( Bierz Viska regularnie bo witamin teraz potrzebujesz i jeść ci się nie będzie chciało. Jagoda, nie przejmuj się tak, waga na pewno pójdzie w dół a samamwidzisz już pierwsze efekty - lekkość i nieco luźniejsze ubrania:classic_cool: Powodzenia wszystkim i witamy nowych🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki dziś byl 79 ale wieice starciłam chęci do wszystkiego nic nie miałam w ustach oprócz wody od wczoraj nie mogę nic przełknąc choć to nie ten topik to wam napiszę co jest powodem. otórz poraz kolejny chyba 5 lub 6 mój ukochany mąż wyprowadził się do mamusi powód ja w delegacji a on na sopotkanko z przyjaciółką (kochanką) oczywiście zapiera się ale po co w takim razie mówił że wraca do pracy a w pracy powiedział,że nie wyrobi się przed 16 i po moim telefonie wyłączył komórkę z sieci ona też nie potrafię z tym żyć i bez niego też jest -to starszne .Może znacie kogoś kto umie przepowiadać przszlość-jestem załamana.Kupiłam też c-dge ale niby wiem że odchudzam się dla siebie ale jednak on jest dla mnie najlepszym motorem bo bardzo go kocham .będę próbowała Was nie opuszczać ale nie wiemjak sobie poradzę.Jesteście kochane ,że tu jesteście i że wzajemnie możemy się wspierać mam nadzieję ,że mnie nie opuście Boże jak mi ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Was za styl i haos w miom piasaniu ale przez łzy nawet za dobrze nie widzę chociaż mam na nosie okulary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara - bardzo Ci współczuje, jestem z Tobą mam nadzieję że wszystko się ułoży. Trudno coś radzić w takiej sytuacji większość pewnie powie - to go zostaw - ale wiem że nie jest to proste mimo że nie byłam mężatką miałam kiedyś podobny dylemat facet spotykał się ze mną i jeszcze z kimś i nie potrafił wybrać więc wybrałam za niego. Wierzę że dla Ciebie zaświeci jeszcze słońce więc się nie poddawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara tak mi przykro:( Nie wiem jak mam cię pocieszyć, bo nigdy nie znalazłam się w podobnej sytuacji. Jedno co mogę ci powiedzieć to bądź silna i patrz w przyszłość a ona czasami potrafi nas mile zaskoczyć. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i że to tyko chwilowy konflikt. Jesteśmy z tobą wszystkie! Zawsze możesz na nas liczyć:) U nas masz pomocną dłoń Pamiętaj o tym :) Głowa do góry dasz radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maziaczku jesteś kochana najgorsze wtym wszystkim jest to, ze oni idą w zapartego .A powiedz mi kochanie czy jej mąż rozmawiałby zw mną na ten temat,czy mówiłby,że jego żona zrobi wszystko dla kariery albo o tym, ze czyta jego smsy.Czy to,że jestem podejrzliwa to nie ma podłoża wtym co robią nie potrafię być tendy i udawać ,że mnie nie rusza gdzie bywa maziaczku nie umiem wybrać bo go naprawdę bardzo kocham próbuję stawiać warunki a póżniej i tak wychodzi na jego pomyślą może inni głupia ale jak tu żyć kieduy całe życie żyłam dla niego a on tak teraz nie uważa nawet nie chce o tym zemna porozmawić tylko wmawia mi , że widzę to co chcę Bóg mi świadkiem ,że tak nie jest przepraszam za tę wylewność ale sama zty nie daję sobie rady całuski klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głodówka
to nie jest zdrowe odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babcia. maziaczek to już trwa 3 rok za każdym razem jest mu coraz trudniej wrócić ( bo do tej pory wacał) ale boję się ,że tym razem nie jest pod okrutnym wpływem tamtej kobiety no mama jest tą która zawsze go przyjmuje może gdyby nie miał gdzie sie podziać to by tego nie robił bo tamta kobieta nie zostawi swojego męża ,który notaben też ją zdrada (dziwny układ) jestem na lekach antydepresyjnych bez nich nie wiem jak bym sobie poradził dziękuję Wam raz jeszcze za wsparcie przy dzisiejszym dole nie dała bym sobie rady nie rozmawiając z Wamui wczoraj naewt nie wstałam z łóżka powiedziekliśmy sobie tyle przyktrych słów ja teraz bardzo żałuje bo wiem,że ja mu wybaczę ale on mi nie i dalej będę na przegranej pozycji i nie będzie miał dla mnie szacunku jeszcze raz dzięki ,ze jesteście ze mną jeszcze jedno ale o tę wróżkę to pytałam na serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefa
Czy ta mysl o niezdrowym odchudzaniu dotyczy Klary czy Guardiana. Klaro - robisz błąd, jak możesz myśleć, że żyjesz tylko dla męża on to wyczuwa i dlatego tak cię traktuje. Tu nie chodzi o to aby być czy nie być trendy, ale wiem, że muszę mieć swoje życie, margines swojej prywatności, nie mogę żyć odbitym światłem mojego męża - choć jest naprawdę wspaniały od 26 lat (to mój drugi mąż, ale ja jestem jego pierwszą zoną). Oceń swoje życie na spokojnie i rozważ czy warto trwać w tym związku czy też nie i zacznij myśleć o sobie. Pozdrawiam wszystkie Guardianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przpraszam Ciebie Stefo i wszystkie te Guardianki, które poczyły się dotknie te moimi wpisamiMasz Stefo napewno wiele racji ale i ja to wiem ale nie potrafie inaczej nawykiów 26 lat ( u mnie też jest tyle )nie umię zmienić przepraszam klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia77
Dziewczyny dawno nie pisałam aż tu dziś widzę mamy cierpiącą dziewczynę:( Klara jesteśmy z Tobą! Jeśli mogę ci coś doradzić to skup się na sobie teraz i działaj zgodnie z planem. Nie pozwól, żeby jego wyczyn spowodował zamieszanie w twoim życiu On na to liczy że się złamiesz i będziesz go błagać o powrót. Ja się znalazłam w podobnej sytuacji ale byłam wytrwała i w końcu sam zrozumiał gdzie mu było najlepiej. Nie poddawaj się!!!!! Możesz na nas liczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcia77
Wydaje mi się że to niezdrowe odchudzanie to dotyczyło Agaty która stosuje głodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara - podzielam opinię Stefy i Ewci - skup się na sobie, nie błagaj go, nie proś, żeby nie myślał że tak Ci zależy. Raczej nie odejdzie skoro tamta ma męża i go nie zostawi. Ja zostawiłam durnego chłopa chociaż otrząsnęłam się dopiero po kilku latach - też byłam baardzo zakochana i nie wyobrażałam sobie życia bez niego, była to najtrudniejsza decyzja w moim życiu ale teraz wiem że słuszna. To nie znaczy że doradzam zrobienie tego samego. Będę trzymać kciuki za Ciebie. Chłop się opamięta, pewnie teraz przeżywa drugą młodość ale mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara TRZYMAJ SIę!!! Dziewczyny mają rację nie poddawaj sie i nie błagaj, tego jednego nie rób!!! Zajmij się teraz sobą i tylko sobą a ten dureń sam przyjdzie i niech to on błaga o twoje względy. Odchudź się, idź do kosmetyczki, na solarium, zrób się na bóstwo i niech zzielenieje z żalu jak cię zobaczy i odczuje że sostał sam jak palec i od weekendu z zakompleksioną mężatką:P Kochana jesteśmy z tobą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_____Hej dziewczyny____Dzisiaj bez zmian chyba dlatego że siedzę cały dzień w domku i trochę dojadam ale tylko orzeszki i owocki______Fuski okazały się świetne zrobiłam sobie masaż z olejkiem Ziaji_____ciałko zrobiło sie takie gładziutkie____chyba będę robić fuski regularnie____ Klara_____ jestem też z tobą________nie dawaj się_____ ____Do jutra______

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROZOWA MYSZKA
KLARA A WIESZ CZEMU TY MU WYBACZYSZ A ON TOBIE NIE???BO JEMU TAK JEST WYGODNIEJ ,WOLI SIE GNIEWAC W NIESKONCZONOSC I MIEC DZIWNE ROZMOWY Z TOBA Z GLOWY A TY ZAWSZE BEDZIESZ MU WYBACZALA BO JESTES UZALEZNIONA OD JEGO MILOSCI.ZNAM TO Z AUTOPSJI PRZEPRASZAM ZA SZCZEROSC ALE INACZEJ NIE UMIEM GLOWA DO GORY I TAK JESTESMY LEPSZE OD SAMCOW!!!!!!!!!!!TO NIZSZY GATUNEK CZŁOWIEKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **magdalena**
Postanowiłam przyłączyć się do waszego topiku - choć nie używam tego waszego cudownego środka - być może mnie przekonacie:) ale tu panuje jakaś kultura i jesteście jakieś inne. Na tych innych topikach o odchudzaniu to się kłócą albo coś w kółko sprzedają:( niedobrze już się robi:P Wolę odchudzać się z wami:) Jestem na diecie makrobiotycznej, bo wydaje mi się że o tej porze roku to jest najodpowiedniejsza. Kasze są nawet wskazane zimą. Wiosną przejdę na inną, jeszcze nie wiem jaką coś pomyślę:) Podam wam swoje wymiary 26 lat 165cm 73kg Pozdrawiam was ps. Klara* choć cię nie znam ale też jestem z tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MWAKAS
Cześć dziewczyny postanowiłam się do was przyłączyć gdy zobaczyłam jak pocieszacie Klare jesteście ok .Klara nie załamuj się ja kiedyś byłam w"podobnej "sytacji najpierw postawiłam mężowi ultimatum albo ja albo jego mama /mieszkałiśmy z nią 8 lat a wiedcie jak się mieszka z teściową/ samazałatwiłam mieszkanie i on nie miał wyjścia poszedł za mną a po 3 miesiącach ja podejrzewałam go o zdrade i w niedziele 3 -go czerwca kiedy wróciłam z wycieczki z dzieckiem weszłam do domu i zobaczyłam na przedpokoju jego rzeczy "pakowane " w karton nogi sie po demną ugięły ale nie pokazałam tego po sobie wieczorem kiedy przyszedł do domu rozebrał się umył i zostawił brudne ubrania w pralce we mnie wstąpiła niesamowita siła wzięłam te ubrania i wyrzuci.łam na przedpokuj tak samo zrobiłam z innymi kt.órych nie spakował nie pokazałam mu po sobie że nie wiem jak dalej będę żyła i że się okropnie boję po " wymianie zdań " położyłam się spać do drugiego pokoju a kiedy wróciłam po pracy na drugi dzień wszystkie ciuchy były rozpakowane .Ja wiem że tak jest bardzo ciążko ale nie pokszuj mu kolejny raz że życ bez niego nie możesz może on jak zobaczy że ty dajesz sobie rade uśmiechasz się i nie błagasz go żeby wrócił może zrozumie że on życ bez CIEBIE NIE POTRAFI trzymaj się mocno pa i sory za błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MWAKAS
tak wogóle to fchciałam się dowiedzieć czegoś więcej na tema vis proszę babcie napisz ile do tej pory schudłaś ijak długo to już stosujesz ja zamówiłam sobie i przyznam się że od tygodnia stoi u mnie w półce w pracy bo jak sp.róbowałam to nie mogę się zmisić do następnej porcji ale mam nadzieję naprawdę od dziśj zacząć proszę napiszcie mi czy naprawde poprawia się po visie cera i zanika trochę celulit acha i najważniejsze po mimo złych przejść z moim mężem zdecydowaliśmy się na drugie dziecko "pracujemy" nad nim już drugi miesiąc i nic ale mam nadzieje że vis jest bezpiecznym środkiem nawet rozmawiałam o tym z panią anią z naturals ale proszę o wasze opinie na ten temat bo nie zrobiłabym niczego żeby zaszkodzić dziecku ale nie chcę w ciąży wyglądać jak monstrum pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izidool
Dziękuję za przyjęcie mnie i wpisanie w poczet weteranów:) nawet mi się to podoba. Udało mi się porzucić nałóg wiedcznego podjadania i schudłam tyle ile chciałam:) Pozdrawiam i wpadnę tu czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×